Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Civilization 6 z premierowym zwiastunem - takiej animacji nie powstydziłby się nawet Pixar

20 postów w tym temacie

Widzieliście tą husarię na trailerze?? Czy to jest polska husaria? W komentarzach na YT można bardzo klarownie zaobserwować jak ludzie z całego świata postrzegają naszą husarię, tą polską. Przeczytałem lwią część batalii i stwierdzam, że wszyscy nas zaczęli bronić i nie mówię tylko o nas samych, zagranica też broniła dzielnie! Tylko jeden powiedział, że pomagaliśmy tylko w bitwie pod Wiedniem! Dowiedziałem się też, że w DLC otrzymamy Polskę pod panowaniem królowej Jadwigi. Czy to jest prawda? Jeśli tak to dlaczego ja tak ciekawych rzeczy dowiaduję się z komentarzy na YT, a nie z newsów na GRAMie ? Kochani! :)

Odchodząc od tej arcy ciekawej debaty w komentarzach, trailer świetny, oczy mi się świecą z radości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Widzieliście tą husarię na trailerze?? Czy to jest polska husaria?

Husarię widzieliśmy, jest nawet o tym w treści newsa, ale co do DLC to chyba nic jeszcze nie wiadomo na pewno ;) Na pewno to póki co naszej nacji w grze na starcie nie będzie - DLC to jedyna opcja. Ale mimo to trzymamy kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Widzieliście tą husarię na trailerze?? Czy to jest polska husaria? W komentarzach na
> YT można bardzo klarownie zaobserwować jak ludzie z całego świata postrzegają naszą husarię,
> tą polską. Przeczytałem lwią część batalii i stwierdzam, że wszyscy nas zaczęli bronić
> i nie mówię tylko o nas samych, zagranica też broniła dzielnie! Tylko jeden powiedział,
> że pomagaliśmy tylko w bitwie pod Wiedniem! Dowiedziałem się też, że w DLC otrzymamy
> Polskę pod panowaniem królowej Jadwigi. Czy to jest prawda? Jeśli tak to dlaczego ja
> tak ciekawych rzeczy dowiaduję się z komentarzy na YT, a nie z newsów na GRAMie ? Kochani!
> :)
>
> Odchodząc od tej arcy ciekawej debaty w komentarzach, trailer świetny, oczy mi się świecą
> z radości :)

A teraz pytanie historyczne - czy te pióra przy pędzącym stadzie koni, w ogóle by się sprawdzały? No właśnie, w ogóle nie byłoby ich słychać. To tak gwoli ścisłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już próbujesz zgłębić temat to wypadałoby staranniej...

Bardzo często też używano skrzydeł tylko na popisach i paradach. Istnieje kilka teorii uzasadniających użycie skrzydeł; najlepiej uzasadniona wydaje się ta, która widzi w piórach czy skrzydłach element walki psychologicznej. W rzeczywistości skrzydła mogły straszyć konie nieprzyjaciela, choć nie samym szumem, którego w zgiełku bitewnym nikt by nie usłyszał, lecz swoim wyglądem. Mocowanie skrzydeł służyło również dodatkowej ochronie jeźdźca na koniu przed cięciami szablą od tyłu i przed zarzuceniem arkanu (lassa) na tułów i szyję, umożliwiając jego przecięcie.

Należy tu odnotować, że wiele elementów wyposażenia husarskiego mogło oddziaływać właśnie na psychikę nieprzyjaciela. Łopotem i migotaniem barw mamiły oczy atakowanego przeciwnika proporce przy kopiach husarskich. Przebywający wiele lat w Polsce francuski inżynier Guillaume le Vasseur de Beauplan notował:

"Na czubkach kopii powiewają proporce, które są bądź biało-czerwone, bądź niebiesko-zielone lub też czarno-białe. Zawsze jednak pozostają dwubarwne i na 4 do 5 łokci (240-300 cm) długie. Jest to chyba pomyślane dla straszenia koni wrogów. Skoro bowiem [husarze] opuszczą swe kopie pędząc co koń wyskoczy, proporce owe kręcą się wkoło, budząc lęk nieprzyjacielskich koni, których szeregi chcą rozerwać."

Mimo szczegółowości opisu, Beauplan nie wspomniał o używaniu skrzydeł. O powszechnym ich użyciu przez husarzy wspominają jednak inni XVII-wieczni autorzy, odwiedzający Rzeczpospolitą, jak Sebastian Cefali w 1665 i Francois Paul D’Alerac w 1689, a przede wszystkim Karol Ogier w roku 1635:

"...trudno się nie roześmiać na widok długich skrzydeł, przymocowanych do ich pleców, od których, jak oni sądzą, także konie nieprzyjacielskie się płoszą i do ucieczki rzucają."

Fakt noszenia przez husarzy skrzydeł w czasie Bitwy pod Wiedniem potwierdzał jeden z jej uczestników, towarzysz husarski, Szymon Franciszek Pułaski. O używaniu skrzydeł przez husarię wspominają również autorzy XVIII wieczni, jak Steinhauser czy Jędrzej Kitowicz pisze: „Mieli skrzydła, składające się z listwy drewnianej, przyśrubowanej do pasa, wysokie nad wierzch głowy, nad tęż głowę zakrzywione, rozmaitymi barwami wraz z piórami malowane, gałąź oliwną lub palmową naśladujące, co czyniło dziwnie piękny widok, lecz takiego lauru nie wszystkie chorągwie używały”. Niektórzy autorzy XVII-wieczni podkreślali praktyczne zastosowanie skrzydeł: „Na barkach ich sterczą wyniosłe skrzydła dla postrachu nieprzyjaciół”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Jak już próbujesz zgłębić temat to wypadałoby staranniej...

Na cholerę, każdy głupi potrafi z wiki skopiować tekst. Ja po prostu widziałem to na rekonstrukcji, i gówno, nic nie słychać. Koniom to też nie przeszkadza. Człowiekowi? W trakcie walki i tak miał wywalone, w to co, kto był ubrany. Zmierzam do tego, że ta husaria to jeden pic na wodę. I tyle. Ktoś sobie to wymyślił "bo to fajnie wygląda" a ludzie z tego zrobili "dumę narodową". I tak od zawsze żyjemy w zakłamanym społeczeństwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Husaria to nie pic na wodę, tylko najskuteczniejsza w swoim okresie kawaleria. Problem w zrozumieniu jej siły jest taki, że mit jaki wokół niej urósł wypchnął na pierwsze miejsce błędne wyobrażenie o zastosowaniu piór. Głównym zastosowaniem piór było wydłużenie sylwetki jeźdźca co utrudniał celowanie łucznikom, takim np tatarom. Dodatkowo utrudniały zarzucenie arkana (cy jak to się tam odmienia) na jeźdźca takiemu tatarowi, ponieważ pętla łapała za pióra nie za jeźdźca a te łatwo się łamały gdy lina szarpnęła i jeździec nie lądował na glebie. To tak pokrótce. Masz rację ani to szumiało ani straszyło konie. Owszem jakiś chłopek czy dziki tatar, który pierwszy raz ich widział i do tego przeszli po jego oddziale jak walec mógł sobie ubzdurać, że to jakieś skrzydlate demony nie ludzie. Weź pod uwagę inną mentalność ludzi sprzed 400 lat. Ale to już wkopywanie się w temat, na które mi się nie chce teraz tracić czasu.
Husaria była świetna z uwagi na styl walki, wyszkolenie i sprzęt, świetne konie, najdłuższe w tym okresie kopie o elastycznych drzewcach, które pozwalały sięgnąć żołnierza z piką zanim ten wbił ją w nacierającego. Była też na tyle lekka by ścigać się i mierzyć w walce z tatarami.
A i wiedza nie z wiki tylko ze studiów i grup rekonstrukcyjnych żebyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Widzieliście tą husarię na trailerze?? Czy to jest polska husaria? W komentarzach
> na
> > YT można bardzo klarownie zaobserwować jak ludzie z całego świata postrzegają naszą
> husarię,
> > tą polską. Przeczytałem lwią część batalii i stwierdzam, że wszyscy nas zaczęli
> bronić
> > i nie mówię tylko o nas samych, zagranica też broniła dzielnie! Tylko jeden powiedział,
>
> > że pomagaliśmy tylko w bitwie pod Wiedniem! Dowiedziałem się też, że w DLC otrzymamy
>
> > Polskę pod panowaniem królowej Jadwigi. Czy to jest prawda? Jeśli tak to dlaczego
> ja
> > tak ciekawych rzeczy dowiaduję się z komentarzy na YT, a nie z newsów na GRAMie
> ? Kochani!
> > :)
> >
> > Odchodząc od tej arcy ciekawej debaty w komentarzach, trailer świetny, oczy mi się
> świecą
> > z radości :)
>
> A teraz pytanie historyczne - czy te pióra przy pędzącym stadzie koni, w ogóle by się
> sprawdzały? No właśnie, w ogóle nie byłoby ich słychać. To tak gwoli ścisłości...

To taki utarty schemat służący głównie rozpoznawalności. Chociaż jakaś mała część husarzy nosiła jedno skrzydło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja wiedza na ten temat nie jest już najświeższa, więc nie brałbym w 100% tego na poważnie, ale.... z tego co kiedyś czytałem (a trochę na ten temat przeczytałem) te skrzydła to mit. Pomysłów na ich zastosowanie jest sporo, ale ja bym skłaniał się do tego, że ich w ogóle w walce nie używano. Owszem skrzydła były noszone, ale tylko do parady. Strach w przeciwników wywoływała sama reputacja husarii, a nie ozdoby z piór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2016 o 19:15, karvaialka napisał:

Właśnie przyszedł do mnie klucz z CDkeys - pre-order wyszedł za ok. 125 pln, full legal,
właśnie ciągnie się na Steamie :)


Kupowałeś edycję zwykłą czy Deluxe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2016 o 20:05, karvaialka napisał:

Zwykłą.

Ciekawe, że w wymaganiach stoi o 12 GB, a predownload ma niecałe 4 GB... no ale zawsze
to o 4 GB mniej do ściągnięcia piątek.


Pewnie w piątek coś dociągnie :)
Ja się szarpłem na Deluxe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozważałem Deluxe, ale cena znacząco wyższa i pewnie nie za wszystkie z czterech zapowiedzianych DLC chciałbym taką cenę zapłacić, np. nie za scenario pack''i, czy zestawy map. Jeżeli w DLC będą kolejne cywilizacje, to rozważę zakup takiego dodatku (oczywiście Polskę biorę w ciemno). Na zakupy DLC poczekam do przecen przy okazji rozszerzeń rozmiarów Gods&Kings, czy BNW. Zobaczymy, czy takie podejście się opłaci, czy może przekombinowałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2016 o 20:45, karvaialka napisał:

Rozważałem Deluxe, ale cena znacząco wyższa i pewnie nie za wszystkie z czterech zapowiedzianych
DLC chciałbym taką cenę zapłacić, np. nie za scenario pack''i, czy zestawy map. Jeżeli
w DLC będą kolejne cywilizacje, to rozważę zakup takiego dodatku (oczywiście Polskę biorę
w ciemno). Na zakupy DLC poczekam do przecen przy okazji rozszerzeń rozmiarów Gods&Kings,
czy BNW. Zobaczymy, czy takie podejście się opłaci, czy może przekombinowałem ;)


Sam stałem przed podobnym dylematem, ale kiedy zobaczyłem cenę wersji deluxe(do tego dostępna tylko w wersji cyfrowej) odpuściłem :P Ale, skusiłem się za to na edycję na 25 lecie serii bo różnica między wersją Deluxe a tą wynosiła jakieś 50 zł a do tego jakby nie patrzeć to wydanie limitowane, więc wybór był oczywisty :D Z resztą, ta edycja ma coś, co powinny mieć wszystkie kolekcjonerki, czyli tą zawartość deluxe, zatem tak jakby season pass.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować