Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Co wolą gracze - mikrotransakcje czy DLC? Znamy odpowiedź

10 postów w tym temacie

Ja tam przeciwko dobremu DLC nie mam nic. Jeśli gra jest super a DLC dobre i przedłuża czas spędzony z grą to czemu nie. Oczywiście nie może być ono byle jakie. Natomiast nie cierpię mikrotransakcji. Jedyna dopuszczalna wg mnie ich forma to taka w której zamiast płacić realnym pieniędzmi przedmioty można zdobyć grając po prostu dłużej. Tak jak np. w Mass Effect 3. Można było kupić pakiety ale można też było wydać na nie zdobyte w grze punkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gracze nie lubią nic z tych rzeczy.... Jedyna forma jaką ja lubię to w pełni dopracowana i nie podziurawiona podstawowa wersja gry + darmowe paczę które łatają ewentualne (MAŁE buble) a nie PATCH DAY 0 + pełnoprawny dodatek, który rzeczywiście wiele wnosi do gry ( patrz wiedźmin 3 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gracze nie lubią nic z tych rzeczy.... Jedyna forma jaką ja lubię to w pełni dopracowana i nie podziurawiona podstawowa wersja gry + darmowe paczę które łatają ewentualne (MAŁE buble) a nie PATCH DAY 0 + pełnoprawny dodatek, który rzeczywiście wiele wnosi do gry ( patrz wiedźmin 3 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podpisuje się pod slowami kolegi wyżej. Nie lubię DLC ani mikrotransakcji, jedynie duże dodatki, które coś wnoszą, a które interesuja mnie tylko wtedy jak da sie grać w ogóle w podstawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się nie podoba pomysł z kupowaniem awansu, nagród, odznaczeń, ulepszeń,... To zabija istotę systemu wyróżniania wytrwałych i sprawnych graczy. Na szacunek i ordery to trzeba sobie zasłużyć i zapracować a nie je kupować. Widać to wyraźnie na GoW4. Wielokrotnie rozpoczynałem z zespołem kolorowym jak jarmark cudów, aż oczy bolały od patrzenia na skórki postaci i broni, ale jak się zaczynało robić tylko trochę cieplej, to wychodziło, że to miękkie pały. Zero woli walki, współpracy w zespole, elementarnej znajomości zasad nie mówiąc już o ogarnięciu strategii... Zdecydowane NIE dla mikropłatności w GoW4, NIE dla ścieżek na skróty!

P.S.
Marzenie, które się na pewno nie spełni: wystarczy jeden rzut oka na zespół, żeby wiedzieć że choćby było nie wiem jak gorąco, to wszyscy walczą, nikt nie pęka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wolę po prostu gry które są później wspierane dodatkami. Wszystkie DLC na ogół sprawiają że nie kupuje tytułu na dzień dobry. Czemu? Bo to sprytny mechanizm który mnie zachęca bym na grę wydał 500zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

DLC w stylu Wiedźmina 3 czy GTA IV (zwane dawniej "dodatkami", no ale niech tak zostanie...) i darmowe bronie, stroje, etc. jak najbardziej mi pasują. Ale to co się wyprawia w CoDach, Destiny czy innych CSach aż mnie boli. Mikrotransakcje da się przeboleć, dopóki nie są zbyt uporczywe (biedne GTA Online...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować