Call of Duty: Infinite Warfare rozczarowaniem? Te statystyki są wymowne

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Najnowsza odsłona Call of Duty nie może równać się z rekordowo popularnym Black Ops III. Widać to zwłaszcza po graczach pecetowych.

Przeczytaj cały tekst "Call of Duty: Infinite Warfare rozczarowaniem? Te statystyki są wymowne" na gram.pl

[Fabiopirat 3]

Szkoda, bo kampania jest bardzo fajna i bardzo dobra, do tego długa. No ale Acti samo sobie jest winne.

[spidi1812 0]

Gra się nie przyjęła na PC ponieważ niektórzy pamiętają stare ''zagrywki'' Infinity Ward z MW2, MW3 i Ghosts jak to banowano ludzi bez powodu, zamiast walczyć z hakerami. W ghosts nie było FOV slidera przez 3 miechy co było śmieszne i wywoływało u wielu wymioty (tak jak w MW2, MW3).

[Juri_gag 0]

Nie zaprzata uwagi graczy tylko nigdy oni po prostu Infinite Warfare nawet nei zainstaluj - i tyle w temacie.

[Blutoniumboy 0]

O ile nastepna część bedzie w Vietnamie to sukces mają murowany.

[Blutoniumboy 0]

O ile nastepna część bedzie w Vietnamie to sukces mają murowany.

[dariuszp 2]

Mówi się trudno. Sam nie byłem kompletnie zainteresowany. BO3 kupiłem w promocji tylko dlatego że kilku znajomych regularnie w to grało. Ale gra mnie nie zachwyciła. Okropnie krótki TOK (time to kill) sprawia że wszystko sprowadza się do tego kto kogo szybciej zauważy. Wolałem Battlefielda ale ten niestety ostatnio dawał ciała raz za razem (BF4 to była tragedia a Hardline to już dno).

Ostatnio jednak się skusiłem i kupiłem Battlefield 1 no i dalej pocinam w Overwatch. Nowy BF całkiem fajny ale kurcze strasznie dużo snajperów. I zaskoczyli mnie totalnie skórkami. To strata czasu. Dodatkowo są przyznawane w najśmieszniejszy sposób. Jeżeli jesteś w czymś najlepszy podczas meczu to masz niemal gwarantowane że dostaniesz BOX. Więc masa graczy może grać przez kilka dni i nie dostać nic a jak wiesz co robisz i umiesz wykorzystać system - masz box niemal co mecz.

[Revan91 1]

IW fajna kampania ale multi wygląda na YT jak kalka najgorszych części, tzn dużo się dzieje malutkie mapy i dziwaczne dodatki do broni itp, z drugiej strony w BO3 nie skończyłem nawet kampanii, totalnie mi nie podeszła. Przygoda z CoD dobiegła końca dla mnie wraz z MW3, potem równia pochyła. Największy strzał w stopę, to nie tyle wydanie remastera, który wiadomo zabierze graczy najnowszej części ale ten dziwaczny podział Steam - WS

[piorko90 1]

Niestety, tak to jest jak sprzedaje się dodatek do gry z remasterem za 200zł