The Legend of Zelda: Breath of the Wild na PC - twórcy emulatora Cemu prezentują zapis rozgrywki

[Gram.pl 3]

LM

Twórcy emulatora Cemu podzielili się kolejnym materiałem z rozgrywki.

Przeczytaj cały tekst "The Legend of Zelda: Breath of the Wild na PC - twórcy emulatora Cemu prezentują zapis rozgrywki" na gram.pl

[latas 0]

"w najgorszym wypadku twórcy Cemu mogą być prawnie zmuszeni do usunięcia owoców swojej pracy."
Nintendo nic nie może zrobić. Sprawy Connectix vs Sony i Bleem vs Sony z samego końca ubiegłego wieku ustanowiły, że emulatory są całkowicie legalne. Dopóki twórcy Cemu nie zachęcają otwarcie do piractwa to Nintendo nic na nich nie ma i będą siedzieć cicho tak jak do tej pory siedzieli.

[Kafar 0]

latas napisał:

"w najgorszym wypadku twórcy Cemu mogą być prawnie zmuszeni do usunięcia owoców swojej pracy."
Nintendo nic nie może zrobić. Sprawy Connectix vs Sony i Bleem vs Sony z samego końca ubiegłego wieku ustanowiły, że emulatory są całkowicie legalne. Dopóki twórcy Cemu nie zachęcają otwarcie do piractwa to Nintendo nic na nich nie ma i będą siedzieć cicho tak jak do tej pory siedzieli.

Amen. Chętnie poczekam na noiwą wersje emulatora która podobno juz ma być czerwcu.

[czaczi87 0]

Będę kibicował im bardzo gorąco. Z chęcią zagrąłbym w nową Zeldę, ale nie chce wywalić 1800 zł, żeby zagrać w jeden tytuł. Myślałem nad zakupem Wii U dla Breath of the Wild, ale 1000 zł za używaną konsolę o mocy trochę większej niż PS3 (na której interesują mnie 3 tytuły) to ostre przegięcie pałki.

[Karczort 0]

LOL! Taki portal piszę o takim czymś i w d... ma prawa autorskie. Mam nadzieję, że Nintendo to odpowiednie ukruci.

[Karczort 0]

latas napisał:

"w najgorszym wypadku twórcy Cemu mogą być prawnie zmuszeni do usunięcia owoców swojej pracy."
Nintendo nic nie może zrobić. Sprawy Connectix vs Sony i Bleem vs Sony z samego końca ubiegłego wieku ustanowiły, że emulatory są całkowicie legalne. Dopóki twórcy Cemu nie zachęcają otwarcie do piractwa to Nintendo nic na nich nie ma i będą siedzieć cicho tak jak do tej pory siedzieli.

Bzdury piszesz, bo żaden emulator nie powstanie bez reverse engineering a to już jest łamanie praw.

[Karczort 0]

czaczi87 napisał:

Będę kibicował im bardzo gorąco. Z chęcią zagrąłbym w nową Zeldę, ale nie chce wywalić 1800 zł, żeby zagrać w jeden tytuł. Myślałem nad zakupem Wii U dla Breath of the Wild, ale 1000 zł za używaną konsolę o mocy trochę większej niż PS3 (na której interesują mnie 3 tytuły) to ostre przegięcie pałki.

Oczywiście, lepiej pobrać emulator i pobrać pirata gry, i pograć. I dlatego jestem za ukruceniem tego procederu przez Nintendo. A to nie problem kupić konsolę, przejść grę, sprzedać konsolę. I rowzwala mnie Twój komentarz odnośnie mocy Wii U. A co ma piernik do wiatraka? Switch też nie jest jakaś mocną konsolą. Liczą się gry i właśnie takie jak Zelda pokazują, co warto a co nie.