Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Nadchodzi powieść Mass Effect: Andromeda. Nexus początek - oficjalny prequel Mass Effect: Andromeda

11 postów w tym temacie

TigerXP napisał:

No a co ma jakosc gry do ksiazki?

To że fabularnie są na podobnym poziomie ? Akcja rozwija się bardzo powoli i wszystkie wydarzenia ciekawe są napchane w 1/4 czy nawet i mniej, książki pod sam koniec i jeśli nie jest się psychofanem to lepiej jest ominąć tę pozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, XXX_PL1 napisał:

To że fabularnie są na podobnym poziomie ? Akcja rozwija się bardzo powoli i wszystkie wydarzenia ciekawe są napchane w 1/4 czy nawet i mniej, książki pod sam koniec i jeśli nie jest się psychofanem to lepiej jest ominąć tę pozycje.

Mozliwe ze wyrazilem sie niejasno. Nie wiem na jakim poziomie jest fabuła gry, ani tym bardziej ksiazki. Po prostu nie lubie ignorantów, którzy neguja cos, nie majac o tym zielonego pojecia. A wyraznie widac, ze jeden taki ocenił jakosc ksiazki, nie majac z nia nic do czynienia, a jedynie na podstawie gry. Chociaz szczerze powiedziawszy, mam wrazenie, ze i z gra nie mial on nic wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TigerXP napisał:

Mozliwe ze wyrazilem sie niejasno. Nie wiem na jakim poziomie jest fabuła gry, ani tym bardziej ksiazki. Po prostu nie lubie ignorantów, którzy neguja cos, nie majac o tym zielonego pojecia. A wyraznie widac, ze jeden taki ocenił jakosc ksiazki, nie majac z nia nic do czynienia, a jedynie na podstawie gry. Chociaz szczerze powiedziawszy, mam wrazenie, ze i z gra nie mial on nic wspolnego.

Jak większość graczy. Jak ktoś to napisał gracze zabili tą grę głownie przez błędy animacji postaci i karykaturalne twarze. Nawet jak by fabuła była zrobiona po mistrzowsku to przez ruchy postaci i pewne błędy nawet zatwardziali fani wstrzymali się przed zakupem. Sam po obejrzeniu paru filmików powiedział bym że gra to gniot mimo że jej nie widziałem osobiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TigerXP napisał:
57 minut temu, XXX_PL1 napisał:

To że fabularnie są na podobnym poziomie ? Akcja rozwija się bardzo powoli i wszystkie wydarzenia ciekawe są napchane w 1/4 czy nawet i mniej, książki pod sam koniec i jeśli nie jest się psychofanem to lepiej jest ominąć tę pozycje.

Mozliwe ze wyrazilem sie niejasno. Nie wiem na jakim poziomie jest fabuła gry, ani tym bardziej ksiazki. Po prostu nie lubie ignorantów, którzy neguja cos, nie majac o tym zielonego pojecia. A wyraznie widac, ze jeden taki ocenił jakosc ksiazki, nie majac z nia nic do czynienia, a jedynie na podstawie gry. Chociaz szczerze powiedziawszy, mam wrazenie, ze i z gra nie mial on nic wspolnego.

Szczerze ? Taki lekki spoiler, wystarczy obejrzeć ten trailer co trwa 1:45 i już widziało się całą fabułe więc jak zazwyczaj sam za tym nie przepadam to uważam że w tym przypadku można bo bioware i marki przez nich stworzone idą tylko w dół już od pewnego czasu i nie wygląda jakby miało się to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renchar napisał:
TigerXP napisał:

Mozliwe ze wyrazilem sie niejasno. Nie wiem na jakim poziomie jest fabuła gry, ani tym bardziej ksiazki. Po prostu nie lubie ignorantów, którzy neguja cos, nie majac o tym zielonego pojecia. A wyraznie widac, ze jeden taki ocenił jakosc ksiazki, nie majac z nia nic do czynienia, a jedynie na podstawie gry. Chociaz szczerze powiedziawszy, mam wrazenie, ze i z gra nie mial on nic wspolnego.

Jak większość graczy. Jak ktoś to napisał gracze zabili tą grę głownie przez błędy animacji postaci i karykaturalne twarze. Nawet jak by fabuła była zrobiona po mistrzowsku to przez ruchy postaci i pewne błędy nawet zatwardziali fani wstrzymali się przed zakupem. Sam po obejrzeniu paru filmików powiedział bym że gra to gniot mimo że jej nie widziałem osobiście.

Zaniast walić durnymi cytatami, lepiej trzeźwo spójrz na tę grę. Ja gram już dłuuuugo, jestem po uratowaniu tej kosmitki z zimowej planety i mam 100% na Eos. Krytyka należy się Bioware, jakoś kiedyś robili porządne gry rpg, a andromeda to czysty szit. Mimika twarzy to najmniejszy problem. Najgorsza jest ta antyludzka polityka - wersja cpy chodzi stabilnie, oczywiście są błędy z si i blokowaniem się wrogów. A po dodaniu nowego patcha - loadingi do 20 minut - na gtx1070 (na 1.4 cpy max 2 minuty), moja załoga spada przez ściany, są błędy w animacjach, probleby z grafiką, crashe, problemy z usługami sieciowymi. Chamsko dołożyli nowe zabezpieczenia, wredne zabezpieczenia, które ingerują w strukturę gry, zamiast ją naprawiać. A jakby tego było mało to gra jest nieziemsko nudna. Bardzo kręci mnie taka kosmiczna eksploracja, nawet odpowiada mi nowy Ryder, podszedłem do Andromedy optymistycznie, ale radości z rogzrywki wystarczyło mi do ukończenia Havarlu (do zimowej planety doszedłem później). Nieludzka monotonia, durne questy, brak rpg, brak jakiejkolwiek głębi - mieliśmy być złymi kolonizatorami, a kettowie mieli budzić litość, a polaryzacja dobro/zło jest oczywiście kosmiczna. Cały czas walczymy z tymi samymi wrogami, gameplay jest beznadziejny. Nie ma tu magii, tajemnicy, eksploracji. Zabawa kończy się po pierwszej krypcie. Po prostu durne wożenie się od punktu a do puntku b i strzelanie do durnych wrogów. Broń i moce nie są zbalansowane, bugi, głupie dialogi, niesamowicie durne i irracjonalne rozwiązania fabularne, bezsensowny gameplay, brak satysfakcji z rozgrywki i jakiegoś celu, brak progresu, słaby multiplayer, jakiś durny tryb przetrwania, z niewiadomo po co dodanymi celami to istnia durna jatka i chaos. W zasadzie wszystko w tej grze wygląda jak jakiś durny i chaotyczny zlepek słabych i przypadkowych elementów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować