Książki - temat ogólny

[ja33no 0]

Dnia 26.09.2008 o 22:47, master962 napisał:

mam pytanie czy ktoś z was przeczytał "Drogę" Cormac McCarthy''ego?

Dołączam się do pytania. To chyba będzie moja kolejna książka. Wczoraj skończyłem "Wyspa dr. Moreau", swoją drogą polecam!

[Blantman 0]

Ja czytałem ''Drogę'' i muszę powiedzieć że mnie zaskoczyła i to mocno. Czytałem ją zaraz po przeczytaniu ''To nie jest Kraj dla starych ludzi'' i spodziewałem się czegoś innego. Książka strasznie filozoficzna i bardzo smutna. Na pewno nie dla każdego. Ojciec wraz z synem przemierzają post apokaliptyczne pustkowia. Wszystko naokoło jest martwe. No prawie wszystko ... Książka na pewno nie dla każdego. Ludzie którzy gustują w powieściach z wartką akcją jak ''To nie jest kraj dla starych ludzi'' czy sensacje Cobena odbiją się od niej. Reszcie nieśmiało polecam.

[Gregario 5]

dzięki właśnie o coś takiego mi chodziło bo wiem o czym jest książka bardziej mi zależało o odczuciach po jej przeczytaniu jeszcze raz dzięki :)

[Tokkarian 0]

A ja muszę czytać "Pieśń o Rolandzie". Lekturę która wydaje mi się niesamowicie nudna... Lubi ktoś tą książkę? Bo ja jestem jeszcze młody i mam może inny gust :P
Jak skończę PoR, to zacznę czytać polecane przez mojego kolegę "Krucze Wrota". Ktoś to czytał?

[Gregario 5]

mi się jakoś upiekło i nie musiałem tego czytać ale mimo wiem dość dobrze o co w książce chodzi ale zawsze zapominam jak się nazywał miecz Rolanda Durendelm czy jakoś tak :) poza tym uważam po mimo mojego negatywnego stosunku do lektur że znajomość przynajmniej tych podstawowych przydaje się

[Ziggy 0]

Dzisiaj zaczęłem czytać kolejną książkę Kinga tylko napisaną pod jego pseudonimem czyli "Blaze". Na pewno nie jest to horror. Raczej dramat albo thiller. Książka jest spoko na razie. Może ktoś czytał tą książkę??? Chętnie bym posłuchał opinii waszej o tej książce.

[Kubeczek77 0]

"Diuna" czy ktoś to czytał? Warto?

[jaceloth 0]

Dnia 04.10.2008 o 23:59, Kubeczek77 napisał:

"Diuna" czy ktoś to czytał? Warto?

co to znaczy warto. to absolutna klasyka...

[ellasar 0]

Pewnie, że warto Diunę.

Ciekaw jestem, czy czytaliście Rok 1984 Orwella, to moje ulubione czytadło.

[Gregario 5]

Dnia 05.10.2008 o 02:43, ellasar napisał:

Ciekaw jestem, czy czytaliście Rok 1984 Orwella, to moje ulubione czytadło.

ja czytałem dobra książka zresztą jedna z moich ulubionych :)

[HumanGhost 0]

Dnia 05.10.2008 o 02:43, ellasar napisał:

Ciekaw jestem, czy czytaliście Rok 1984 Orwella, to moje ulubione czytadło.

A jest ktoś kto tego nie czytał? Absolutna klasyka, podstawa wszystkich totalitarnych powieści. Wszystko co było potem w tym gatunku porównywało się do Orwela.
Tego po prostu nie da się nie znać. A jak ktoś nie czytał to niech się lepiej ne przyznaje. Wstyd. ;]

[Budo 0]

Dnia 04.10.2008 o 23:59, Kubeczek77 napisał:

"Diuna" czy ktoś to czytał? Warto?

Diuna to Bilbia science fiction, przeczytaj. Tylko wybierz odpowiedni przekład, radzę nie tykać przekładu Łozińskiego.

[Blackgoat 0]

Dnia 04.10.2008 o 23:59, Kubeczek77 napisał:

"Diuna" czy ktoś to czytał? Warto?

Warto, warto. Jestem w trakcie czytania, gdzieś na 300 stronie:P(warto czasem zajrzeć do szkolnej biblioteki...). I zdecydowanie nie warto brać wersji przełożonej przez Łozińskiego. Dowód:
http://www.tlumok.republika.pl/lozins2.htm

[Ryan-Kam 0]

Dla fanów historii I i II wojny światowej polecam :

,,Tobruk " - Petera Fitzsimons''a - wyd. Magnum

Książka opowiada o jednej z najcięższych bitew w Afryce podczas II wojny światowej . Autor nie opisuje tylko Brytyjczyków czy Niemców , ale wszytkie strony , które walczyły ( w tym polaków ( sporo nawet) ). Jest sporo ciekawostek oraz dużo zdjęć . Książka ma 417 stron .

,, Na zachodzie bez zmian " - Erich Maria Remarque - wyd. Dolnośląskie

Świetna książka . Jest napisana w formie pamiętnika . Opowida oczami prostego żołnierza wojnę na froncie zachodnim ( I wojna światowa ) Największe plusy tej książki to szczerość autora . Pokzauje co naparwde sie liczy na wojnie : jedzenie , walka , listy i śmierć . Jest tylko małym trybikiem w niemieckiej maszynerii .

Na podstawie tej książki powstał film pod tym samym tytułem .

[Danio237 0]

Rozmyślam nad kupnem książki Renegat z Kampanii graczy za punkty . Warto?? Czy lepiej dalej zbierać punkty na coś innego??? Cena: 250 pkt.

[Heterko 0]

Ja tam nie lubię czytać książek. Nigdy w życiu nie przeczytałem dodatkowej książki oprócz jakiś poradników itp. Jedyna jaka mi się spodobała to "Dzieci z Bulerbyn" to jest lektura z 2 klasy podstawówki. Może do niej powrócę jak znajdę czas, ale to raczej minimum będzie za 10 lat.

[pkapis 0]

Dnia 05.10.2008 o 10:19, Danio237 napisał:

Rozmyślam nad kupnem książki Renegat z Kampanii graczy za punkty . Warto?? Czy lepiej
dalej zbierać punkty na coś innego??? Cena: 250 pkt.

Warto, całkiem przyjemna książka. Tyle, że to jest druga część. Pierwsza nazywa się "Nocarz" i polecałbym zacząć czytanie właśnie od niej. Będzie jeszcze trzecia część, która dopiero "się pisze".

[xbitPOL 0]

Dnia 05.10.2008 o 10:44, Heterko napisał:

Ja tam nie lubię czytać książek.

Tak szczerze? Widać to...
Dzięki czytaniu możesz wiele zyskać... Zobaczysz, że umiejętność poprawnego/sensownego pisania w dzisiejszych czasach jest bardzo przydatna.
Masz jeszcze czas, nawróć się! :P

[Dark_Templar 0]

Lepiej zbieraj na coś innego. Chyba, że lubisz książki, które przeczytasz raz i odstawisz. Autorka po prostu wpisuje się w trend "napiszę olbrzymią powieść i podzielę ją na tomy", a co za tym idzie książka pozostawia dość duży niedosyt.

[Paranoja 0]

Dnia 05.10.2008 o 10:44, Heterko napisał:

Ja tam nie lubię czytać książek. Nigdy w życiu nie przeczytałem dodatkowej książki oprócz
jakiś poradników itp. Jedyna jaka mi się spodobała to "Dzieci z Bulerbyn" to jest lektura
z 2 klasy podstawówki. Może do niej powrócę jak znajdę czas, ale to raczej minimum będzie
za 10 lat.

Wiesz, trochę nie ma się czym chwalić. Lepiej przejrzyj ten wątek i sprawdź, czy naprawdę nie ma nic, co by cię zainteresowało. Czasem warto zacząć nawet od czegoś prostego i mało ambitnego, ale jeśli nie zaczniesz czytać teraz, to za 10 lat na pewno nie wyrobisz już w sobie tego nawyku. A wbrew wielu opiniom, jakie się teraz pojawiają (tzn. że nie warto czytać książek, bo czasy się zmieniły itd itd) człowiek niezaznajomiony ze słowem pisanym jest w jakiś sposób ubogi i wiele w życiu traci. No, więc do roboty :P