HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Dnia 18.11.2009 o 16:56, Wadik napisał:

Zna ktoś książki dotyczące współczesnych problemów typu - mediów wpajających ludziom
wszelkie pierdoły, masowej kulturze, itd., itp. ?

nie wiem czy o coś w tym guście ci chodziło " Ekologiczne kłamstwa ekowojowników" Przemysław Mastalerz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2009 o 17:15, Gregario napisał:

nie wiem czy o coś w tym guście ci chodziło " Ekologiczne kłamstwa ekowojowników" Przemysław
Mastalerz


Wydaje się ciekawa, ale jednak nie do końca to czego szukam (ekologia mnie nie interesuje). Choć możliwe, że po książkę sięgnę. Najbardziej interesują mnie wspomniane problemy dotyczące kultury masowej i tej medialnej propagandy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już sobie zamówiłem książkę "Mój własny diabeł" Mike''a Carey''a. Już nie mogę się doczekać.
Może ktoś czytał tę książkę i mi powie czy fajna? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2009 o 18:15, Sebuuu98 napisał:

Już sobie zamówiłem książkę "Mój własny diabeł" Mike''a Carey''a. Już nie mogę się doczekać.

Może ktoś czytał tę książkę i mi powie czy fajna? :D



jeśli lubisz klimaty Constantina to łykniesz w max 2 dni ;)

ja obecnie zbieram kasę na 3 i 4 część tego cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2009 o 15:27, necron1501 napisał:

To ja mam pytanie: czy warto wydać to 50 zł za książkę "Hyperion"?


Warto, książka jest b.dobra. Chociaż za te cenę możesz mieć 2-3 równie dobre bądź lepsze książki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2009 o 15:44, Wadik napisał:

> To ja mam pytanie: czy warto wydać to 50 zł za książkę "Hyperion"?

Warto, książka jest b.dobra. Chociaż za te cenę możesz mieć 2-3 równie dobre bądź lepsze
książki :)


Właśnie dlatego się zastanawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2009 o 20:01, Czarek-k napisał:

Mam do wyboru książki: "Malowany Człowiek księga II" i "Czas Pogardy". Którą wybrać?


Jeśli właśnie czytałeś Malowanego Człowieka księgę I, to czytaj drugą, przecież to jedna książka podzielona przez naszego wydawcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2009 o 21:03, zerohunter napisał:

Jakim cudem, przed tą księgą jest tylko Krew Elfów;]

Powiedz co czytałeś, to pomogę.

Sagi o Wiedźminie czytałem zbiory opowiadań i " Krew Elfów", a z "Malowanego Człowieka" księgę I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2009 o 20:56, Ichibanboshi-kun napisał:

Miał juz ktos okazje przeczytac nową knigę ASa?

Ja jestem w trakcie. Nie spieszę się, bo jeszcze lektury itp, ale jestem w drugiej połowie. W sumie najmocniejszy był początek, dalej też źle nie jest, czyta się przyjemnie, jednak ASa stać na więcej. I trochę smuci, że to w sumie takie dłuższe opowiadanie, autor nie pokusił się o wprowadzenie kilku wątków. Do tego częste skrótowce męczą, początkowo co chwilę do słowniczka zaglądałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znajomi chodzili na kursy i mówili że faktycznie były efekty, nawet kilkanaście razy szybciej czytali! Problem w tym że jak przestali chodzić to już nie mieli takiego skilla. Może trochę szybciej czytali, ale bez kursu to już nie było to ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.11.2009 o 21:20, HeyBabyGirl napisał:

A ja mam pytanie z innej beczki . Rozchodzi mi się o naukę/technikę szybkiego czytania/zapamiętywania
tekstu czy ma sens, w ogóle zagłębiać się w tym temacie kupując ,np. http://www.empik.com/szybkie-czytanie-ksiazka,8628,p

2 sprawy. Po pierwsze- nie warto kupować takich podręczników, może i będziesz czytał szybciej wykorzystując jakieś tak pr0 techniki, ale przyjemności w tym nie ma żadnej. Najlepszą metodą na płynne, naturalne szybkie czytanie jest po prostu dużo czytać.
A druga sprawa- to nie jest takie fajne jak się wydaje. Mogę powiedzieć po sobie, od 4 roku życia czytałem dużo i namiętnie, teraz czytam naprawdę szybko, książkę "To" Stephena Kinga, mającą 1300 stron, przeczytałem w 4 dni (w tym w pierwsze 2 weekendowe dni przeczytałem 850 stron a przez poniedziałek i wtorek zwalniałem jak się dało, żeby starczyło na dłużej, bo byłem w Anglii i nie miałem dostępu do polskojęzycznych książek) i czasem naprawdę mam problem w księgarni czy Empiku, jak poza zawartością muszę dodatkowo sprawdzać, czy stosunek liczba słów/ceny nie doprowadzi do sytuacji, w której następnego dnia będę się znowu nudził, bo książka będzie przeczytana. Także im więcej będziesz czytał, tym szybciej będziesz czytał i moim skromnym zdaniem nie ma co przyspieszać tego procesu. To oczywiście tylko moje subiektywne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się