HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Ekhmm Boromira. :-) Poza tym zginął Golumn, który nie był do końca złym bohaterem. Ja osobiście poczułem do tego stwora sympatię i litość. Poza tym bliski śmierci był kilka razy Frodo. Ratowała go mithrilowa klczuga lub przyjaciele.
Ja zacząłem swoją przygodę w śródziemi też w podstawówce. Najpier przeczytałem "Tam i z powrotem" a później "Władcę pierścieni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 17:59, HumanGhost napisał:

Ekhmm Boromira. :-) Poza tym zginął Golumn, który nie był do końca złym bohaterem. Ja osobiście poczułem do tego stwora
sympatię i litość. Poza tym bliski śmierci był kilka razy Frodo. Ratowała go mithrilowa klczuga lub przyjaciele.
Ja zacząłem
swoją przygodę w śródziemi też w podstawówce. Najpier przeczytałem "Tam i z powrotem" a później "Władcę pierścieni".


Gollum zginął za skarb bo sam chcil i mily to on nie byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:03, Ponury rzniwiaż napisał:

Gollum zginął za skarb bo sam chcil i mily to on nie byl


Ale kierował nim pierścień. Tyle lat spędził w otoczeniu pierścienia władzy, że resztka rozumu w kluczowym momencie została całkowicie wyparta przez ciemną stronę. Pamiętajmy, że Frodo również miał chwile słabści i niemal dokonywał się już w nim proces jaki kiedyś zmienił Smeagola w Golluma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:09, Don Vasylus napisał:

Tak a propo, ty przeczytałeś Władce Pierścieni?


Hehe czyżbyś miał jakies wątpliwości? Mów śmiało, nie obrażę się. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:07, HumanGhost napisał:

> Gollum zginął za skarb bo sam chcil i mily to on nie byl

Ale kierował nim pierścień. Tyle lat spędził w otoczeniu
pierścienia władzy, że resztka rozumu w kluczowym momencie została całkowicie wyparta przez ciemną stronę. Pamiętajmy, że
Frodo również miał chwile słabści i niemal dokonywał się już w nim proces jaki kiedyś zmienił Smeagola w Golluma.



Gollum byl ofiarą blyskotek i chciwości zresztą jak czytaleś hobbita to powinienieś wiedzieć że smeagol przed przemiana w golluma też mily nie byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miły - niemiły. To pojęcia szerokie. Weźmy pod uwagę, że w trakcie całej podróży do Mordoru Gollum toczył wewnętrzną walkę ze swoim alter ego. A, że ostatecznie silniejsza okazała się ciemna strona jego osobowości, to fakt. W kązdym razie Gollum pozostanie dla mnie bohaterem bardziej neutralnym. Zbyt dobrym abym go uznał za złego i zbyt złym abym go uznał za dobrego. Trochę zagmatwane, ale to tak u mnie wygląda. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:15, HumanGhost napisał:

Miły - niemiły. To pojęcia szerokie. Weźmy pod uwagę, że w trakcie całej podróży do Mordoru Gollum toczył wewnętrzną walkę
ze swoim alter ego. A, że ostatecznie silniejsza okazała się ciemna strona jego osobowości, to fakt. W kązdym razie Gollum
pozostanie dla mnie bohaterem bardziej neutralnym. Zbyt dobrym abym go uznał za złego i zbyt złym abym go uznał za dobrego.
Trochę zagmatwane, ale to tak u mnie wygląda. :-

Mily gollum sluchal ciemnego golluma zauważ a nie z nim walczyl i czarny wale nie przejąl panowania jego jak mówisz mila strona zmienila podejscie ja do takich wniosków doszedlem analizując kwestie gollum w filmie i fgragmenty o nim w hobbicie i Lotr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem jednak wrażenie, że "dobry" Gollum był za słaby na walkę z siła pierścienia. Miał go przecież tyle lat. Pomimo tego starał się jakoby "przekonać" drugą stronę siebie, że warto jednak pomóc Hobbitom w ich wędrówce. Dla mnie Gollum był postacią przede wszystkim tragiczną. Osobiście było mi go szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:21, Don Vasylus napisał:

:) Po prostu nie mogę się nadziwić jak ktoś przecztał Władcę ja przeczytałem pełnoksiążek min."Hobbita" ale Władcy za nic nie moge.


Hehe a dlaczegóż to? Ja przeczytałe Władcę dwukrotnie. Drugi raz jak przygotowywałem sie na konkurs szkolny z wiedzy o Śródziemiu. Przeczytałem też Silmarillion, raz, bo to jednak cięższa lektura. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:23, HumanGhost napisał:

Ja miałem jednak wrażenie, że "dobry" Gollum był za słaby na walkę z siła pierścienia. Miał go przecież tyle lat. Pomimo
tego starał się jakoby "przekonać" drugą stronę siebie, że warto jednak pomóc Hobbitom w ich wędrówce. Dla mnie Gollum był
postacią przede wszystkim tragiczną. Osobiście było mi go szkoda.


Golum pokazywal tak naprawde wybory jakie musieli podejmować prezydenci czasów Tolkiena gdyż lotr mial niewielki podtekst polityczny (może to glupie ale tak mi się wydawalo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:24, HumanGhost napisał:

> :) Po prostu nie mogę się nadziwić jak ktoś przecztał Władcę ja przeczytałem pełnoksiążek min."Hobbita" ale Władcy
za nic nie moge.

Hehe a dlaczegóż to? Ja przeczytałe Władcę dwukrotnie. Drugi raz jak przygotowywałem sie na konkurs szkolny
z wiedzy o Śródziemiu. Przeczytałem też Silmarillion, raz, bo to jednak cięższa lektura. :-)


Ja Silimarilionu nie zdolalem przeczytac mimo iż się uparlem strasznie nudny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wierze na słowo, to samo słyszałem o "Niedokończone opowieści numenoru i śródziemia"
i po sukcesie jego książek wierze że są fajne ale jakoś nie śpieszno mi do ich czytania ( rozmiar mnie nie odstrasza). Jeśli możesz to przeczytaj jakąś książke Ursuli K. Le Guin polecam czarnoksiężnika z archipelagu,
to też jest fantastyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:31, Don Vasylus napisał:

Wierze na słowo, to samo słyszałem o "Niedokończone opowieści numenoru i śródziemia"
i po sukcesie jego książek wierze że
są fajne ale jakoś nie śpieszno mi do ich czytania ( rozmiar mnie nie odstrasza). Jeśli możesz to przeczytaj jakąś książke
Ursuli K. Le Guin polecam czarnoksiężnika z archipelagu,
to też jest fantastyka.

Ech książek o fantasy i fantastysy oraz sf jest naprawdę dużo i Lotr wcale w porównaniu do większości nie jest dużo np jeden to Diuny ma ok 1300 stron a tomów jest (zapomnialem chyba 9) wiec przeliczmy jakieś 13 tys stron. Wiedzmin Sapkowskiego w podsumowniu też wychidzi większy od Lotr więc zauważ że nie jest to ggant jest mniejszy o diuny o jakieś 9 x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:26, Ponury rzniwiaż napisał:

Ja Silimarilionu nie zdolalem przeczytac mimo iż się uparlem strasznie nudny:)

ale swietnie buduje tlo trylogii Wladcy Pierscieni chociaz przyznam ze niektore akapity czytalem pare razy zeby w pelni zrozumiec o co chodzi. a teraz lezy sobie na poleczce obok Trylogii i Hobbita (swoja droga przepasc w stylu pisania jest miedzy nimi dlugo i gleboka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hehe muwiecie ze Silmarillion jest cieżki??:) to jest jeszcze calkiem przyjemna lektura bo po śmierci Tolkiena jego syn Christofer (nie wiem jak sie pisze to ime :P ) mial juz w 90% skończoną książke i aby ja wydrukowac wystarczyło troche poprawek a np w zaginionych opowieściach wiekszość tekstów to dpiero wstępne szkice z których mistrz zaczynał tworzyć historie tak wiec polecam lekture Silmarilionu i najlepiej go przeczytac z 2 razy bo za pierwszym nie dostrzega sie wszystkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2005 o 18:44, Agrah napisał:

hehe muwiecie ze Silmarillion jest cieżki??:) to jest jeszcze calkiem przyjemna lektura bo po śmierci Tolkiena jego syn
Christofer (nie wiem jak sie pisze to ime :P ) mial juz w 90% skończoną książke i aby ja wydrukowac wystarczyło troche poprawek
a np w zaginionych opowieściach wiekszość tekstów to dpiero wstępne szkice z których mistrz zaczynał tworzyć historie tak
wiec polecam lekture Silmarilionu i najlepiej go przeczytac z 2 razy bo za pierwszym nie dostrzega sie wszystkiego :)


Nie mówilem że trudny mowilem że nudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się