Książki - temat ogólny

[meryphillia 3]

Odpuść sobie, skoro drugi tom jest nudniejszy od pierwszego po prawie dwustu stronach...

[Robertcik1 0]

Dnia 26.10.2013 o 22:44, Markush napisał:

Przeczytał ktoś Pieśń lodu i ognia i mi powie czy to do końca jest już tak nudne? Jestem
gdzieś na 17% Starcia Królów i stwierdzam, ze jak nikt mnie nie zachęci zapewniając mnie,
ze będzie tam dalej dużo fajnych intryg i trójkąta to kończę z tym, bo nie chcę mi się
męczyć kolejnych 10% przez miesiąc. Jak Gra o Tron była genialna to to to ja nie wiem
co to ma być.

co to ma być? tylko jedna z najlepszych serii ever.
ale przyznać muszę, że na Starciu też się wynudziłem ostro. Nawałnica za to była już totalnie szalonym rollercoasterem.

[Sandro 0]

Dnia 26.10.2013 o 22:44, Markush napisał:

Przeczytał ktoś Pieśń lodu i ognia i mi powie czy to do końca jest już tak nudne?

"Starcie Królów" to IMO najnudniejsza część serii i też się długo z nią męczyłem. Na szczęście "Nawałnica Mieczy" (obydwie części) przywraca wysoki poziom, który jest niestety lekko zbity w "Uczcie dla Wron". Piąta część to w sumie też taka huśtawka, ale całkiem płynnie mi się przez to brnęło.

[Liqid 0]

My tu hejtu, hejtu na Sapkowskiego i "Sezon burz" - też uważam, że za wybór tego fragmentu ktoś powinien zostać wymazany z fantastycznej mapy Polski, bo ów pokazuje tylko, iż nabuzowany od przecinków styl mu pozostał (4 w tym zdaniu i rośnie, uszanowanko) - a ja na wczorajszej promocji w Empiku - otwarcie sklepu i -35% - kupiłem "Rękopis znaleziony w smoczej jaskini". Łasiłem się na to od dawna, a tu się jeszcze okazuje, że uzupełnione kilkoma zdaniami w 2011r., więc rozleniwienie i pijaństwo ASa od wydania "Żmiji" fałszem jest, bo chociażby sagę "Zmierzch" przeczytał (co tłumaczy nałóg) i opisał przy haśle o wampirach. A więc czego by o pisarzu nie powiedzieć (a mogę wiele, jestem z Poznania), wiedzę literacką ma, jakiej my przy najśmielszych cudach medycyny nie dogonimy - a wszystko przez cuda Internetu :( Co nie zmienia faktu, że fabularnie pierwszych opowiadań o Wiedźminie nie dogoni, na pewno nie Idrami, irydami ani Irtykami.

Co do Sagi Martina - również rozpocząłem "Ucztę..." i brak pewnej postaci mnie zasmucił

Spoiler

(oczywiście chodzi o Dany, Tyrion do piachu)

, co innego za to śmiechło. Rozdział pierwszy - Prolog, drugi - Prorok. Nie wiem, jak dalej, ale na moje może to być jakiś

Spoiler

Prokop *rimshots and flies away*

[Ostrowiak 0]

Dnia 27.10.2013 o 09:30, Liqid napisał:

Co do Sagi Martina - również rozpocząłem "Ucztę..." i brak pewnej postaci mnie zasmucił

Spoiler

(oczywiście chodzi o Dany, Tyrion do piachu)

, co innego za to śmiechło. Rozdział
pierwszy - Prolog, drugi - Prorok. Nie wiem, jak dalej, ale na moje może to być jakiś

Spoiler

Prokop *rimshots and flies away*

Uczta to de facto tom 3,5, przyczynek do Nawałnicy - Martin jest pisarzem tak horrendalnie upierdliwym, że woli natrzaskać trzysta stron pojedynczego wątku i wrzucić go do innej książki, bo tak mu pasuje.

Powinien się od Sapkowskiego uczyć - "książkę pisze się rok". Kolejny rok przepija się zyski, hohoho.

[lis_23 2]

Bardzo ciekawie brzmi opis nowej powieści Sapkowskiego na Empik.com:

Nowa, porywająca powieść o wiedźminie Geralcie. Na scenę powracają Jaskier i Yennefer. Geralt znowu walczy z bestiami i romansuje. A w tle toczą się królewskie i czarodziejskie intrygi. Historia nie kończy się nigdy.

http://www.empik.com/sezon-burz-sapkowski-andrzej,p1083730592,ksiazka-p

wtf?

[pawbuk 0]

Dnia 27.10.2013 o 14:57, lis_23 napisał:

wtf?

Normalny opis :) Mnie bardziej interesuje czy Sapkowski wróci do swojej najlepszej formy z Krwi Elfów i Czasu Pogardy, czy też popełni coś na miarę Pani Jeziora :D

[lis_23 2]

Dnia 27.10.2013 o 15:10, pawbuk napisał:

> wtf?

Normalny opis :) Mnie bardziej interesuje czy Sapkowski wróci do swojej najlepszej formy
z Krwi Elfów i Czasu Pogardy, czy też popełni coś na miarę Pani Jeziora :D

Jak normalny, skoro Geralta w powieści ma nie być?.

[Kendziezawy 0]

Będzie. Przeczytaj fragment.

[pawbuk 0]

Dnia 27.10.2013 o 15:23, lis_23 napisał:

Jak normalny, skoro Geralta w powieści ma nie być?.

Właśnie się nad tym zastanawiałem - w jednym miejscu czytałem, że Geralta ma nie być, w innym jest napisane, że książka będzie o nim...
Zresztą, fragment mówi właśnie o Geralcie :) Zastanawiające :D

[Liqid 0]

Wstęp to ściema, a raczej chytre wprowadzenie do zwrotu akcji - bohaterem nie będzie Geralt, wszak ten zbiera pieniądz i odjeżdża w nieznane (a wiele lat później umiera w wiadomy sposób). Protagonistą będzie tutaj sam

Spoiler

żupan, Albert Smulka

- szachraj i pierwszej wody kombinator, łasy na tron królewski, atoli pierwej musi on awansem wyrwać się z tej gminy, nad którą coraz gęściej ulewy straszne się zbierają.
Jak na moje - Zajdel murowany, a co tam - wręcz rumowany!

[Sandro 0]

Wiadomo w ogóle coś o dacie premiery nowego Wiedźmina? Żaden news o tym nie wspomina, ale gdzieś mi mignęło info o 6 listopada.

[Outlander-pro 0]

Dnia 27.10.2013 o 17:22, Sandro napisał:

Wiadomo w ogóle coś o dacie premiery nowego Wiedźmina? Żaden news o tym nie wspomina,
ale gdzieś mi mignęło info o 6 listopada.

Taka data widnieje na stronie empiku, ale nie widziałem żadnego oficjalnego info.

[Ostrowiak 0]

jak na Zajdel to coś późno, dopiero co Wegner konkurencję zmiażdżył

[pawbuk 0]

No to sprawa wyjaśniona :D Postać Geralta jest jedynie "chłytem" marketingowym - we fragmencie jest i to koniec jego bytności na stronach książki :)

[Phobos_s 0]

Dnia 27.10.2013 o 22:05, pawbuk napisał:

No to sprawa wyjaśniona :D Postać Geralta jest jedynie "chłytem" marketingowym - we fragmencie
jest i to koniec jego bytności na stronach książki :)

Właśnie dziś odebrałem swój egzemplarz Sezonu Burz.
Spokojnie...
Spokojnie...
Jeszcze trochę...
[werble]
Geralt

Spoiler

jest bohaterem książki

. Dziękuję. :)

[pawbuk 0]

Tak, wiem :) Nie mam za to pojęcia skąd wzięła się informacja, że bohaterem jest ktoś inny ;)

[QST07 0]

Dnia 31.10.2013 o 20:06, pawbuk napisał:

Tak, wiem :) Nie mam za to pojęcia skąd wzięła się informacja, że bohaterem jest ktoś
inny ;)

A no pewnie taka byla strategia marketingowa, "ujawnimy, ale tak nie do konca czy Geralt jest a moze nie jest, ale tak na 50% jest, no ale jest mozliwosc ze nie bedzie, bohaterem tej ksiazki"

[Ostrowiak 0]

dziwnie się czyta ten Sezon Burz

opowiadania były drobne, sprytne i dowcipne, Saga była gigantycznym molochem żyjącym dobrymi dialogami i kilkoma pomysłami na fabułę

a to jest niby powieść, ale jakaś taka lekka, przyziemna, żadne pradawne zło w oddali nie majaczy, wiedźmin swoje prywatne interesy załatwia i śmichy-chichy u czytelnika wzbudza, bo Sapkowski na starość się robi zgryźliwy

być może wrażenia pierwsze to i fałszywe, na razie nie ma wiedźmina w wiedźminie, tylko nowa jakość

[Kraju 0]

O czym opowiada historia? Geralt jest główną postacią czy tylko przewija się? I kto jest narratorem?