HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Dnia 22.11.2008 o 00:08, Mroczny Joga napisał:

coś japońskiego osadzonego w czasach feudalnej Japonii

pamiętam że oglądałem film "Zatoichi" który był oparty na opowiadaniu Kan Shimozawa niestety nie wiem czy opowiadanie jest dostępne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Chciałem sobie sprawić na święta trochę książek fantasy. Sęk w tym, że nie wiem jakie. Opiszę może kryteria tych książek, a Was jeśli moglibyście, proszę o doradzenie mi tytułów.

1. m.in. książki które czytałem: Dziedzictwo (Eragon, Najstarszy, Brisingir), Władca Pierścieni, Hobbit, Silmarilion (połowa), Dzieci Hurina, Wiedźminy, Trylogia Bartimeusa, Tunele, Harry Pottery, Dragonlance (Smoki, Krasnoludy Żlebowe, Kraina Minotaurów), książki z serii Epoka Wielkich odkryć Michaela Stackpole`a (Tajna Mapa i Kartomancja), Narnia.

2. Te książki naprawdę mnie zachwyciły i szukam podobnych: (Eragon, Najstarszy, Brisingir), Władca Pierścieni (choć czasem naprawdę było nudno - może dla tego że najpierw film oglądałem, poza tym wszyscy byli....za dobrzy?), Hobbit, Dragonlance (Smoki, Krasnoludy Żlebowe, Kraina Minotaurów).

3. Co mi się nie zbyt odpowiada:
- Wiedźmin - mimo wszystko mi brakowało tego czegoś
- Narnia - nudy dla młodszych

4. No to chyba tyle. Szukam książek jakichś naprawdę fajnych i przyjemnych, prawdziwych fantasy, choćTerry Pratched odpada, nie przypadł mi do gustu. Może być w miarę oklepany pomysł fabuły, nie czytałem jeszcze tak wiele by mi to przeszkadzało ;P

5. Nad tymi m.in. książkami sobie myślę. Doradźcie proszę czy mi się spodobają, wg. wcześniejszego kryterium:
- Michaele Peinkofer - Powrót Orków
- Licia Troisi - Wojny Świata Wynurzonego
- myślałem nad czymś z FR, może Salvadore`a, n. cośtam mrocznego elfa?

6. No i doradźcie proszę swoje wg. kryterium

7. No i ostatnia rzecz- czy fajne są książki;
- Rycerz (Gene Wolfe)
- Pierwsze Prawo Magii (Terry Goodkind)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja bym ci polecił "Kłamstwa Locke''a Lamory" ale tam nie ma ani elfów czy orków jest za to trochę magii, bardzo dużo zwrotów akcji, świetne dialogi i inteligentny humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja ostatnio czytałem Trudi Canavana, trylogię ; Czarny mag, Nowicjuszka , i Gildia Magów, bardzo ciekawe... Oraz zabieram się za nową część Brisingera :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2008 o 14:50, eXtaz napisał:

A ja ostatnio czytałem Trudi Canavana, trylogię ; Czarny mag, Nowicjuszka , i Gildia
Magów, bardzo ciekawe... Oraz zabieram się za nową część Brisingera :>

mam zamiar to przeczytać ale dopiero jak uporam się z 3 książkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2008 o 22:42, Xlol1 napisał:

No to jeszcze jedno pytanko, znacie może książki podobne do Dziedzictwa (Eragon, Nastarszy
i Brisingir) i Hobbita?


Hehe, spróbuj Tolkiena- Rudy Dżil i Jego Pies :)
Trochę przypomina Hobbita, lekka powieść fantasy, krótka, szybko się czyta. W zasadzie stylizowana na baśń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.11.2008 o 21:52, Xlol1 napisał:

Witam!
Chciałem sobie sprawić na święta trochę książek fantasy. Sęk w tym, że nie wiem jakie.
Opiszę może kryteria tych książek, a Was jeśli moglibyście, proszę o doradzenie mi tytułów.

1. m.in. książki które czytałem: Dziedzictwo (Eragon, Najstarszy, Brisingir), Władca
Pierścieni, Hobbit, Silmarilion (połowa), Dzieci Hurina, Wiedźminy, Trylogia Bartimeusa,
Tunele, Harry Pottery, Dragonlance (Smoki, Krasnoludy Żlebowe, Kraina Minotaurów), książki
z serii Epoka Wielkich odkryć Michaela Stackpole`a (Tajna Mapa i Kartomancja), Narnia.

2. Te książki naprawdę mnie zachwyciły i szukam podobnych: (Eragon, Najstarszy, Brisingir),
Władca Pierścieni (choć czasem naprawdę było nudno - może dla tego że najpierw film oglądałem,
poza tym wszyscy byli....za dobrzy?), Hobbit, Dragonlance (Smoki, Krasnoludy Żlebowe,
Kraina Minotaurów).

3. Co mi się nie zbyt odpowiada:
- Wiedźmin - mimo wszystko mi brakowało tego czegoś
- Narnia - nudy dla młodszych

4. No to chyba tyle. Szukam książek jakichś naprawdę fajnych i przyjemnych, prawdziwych
fantasy, choćTerry Pratched odpada, nie przypadł mi do gustu. Może być w miarę oklepany
pomysł fabuły, nie czytałem jeszcze tak wiele by mi to przeszkadzało ;P

5. Nad tymi m.in. książkami sobie myślę. Doradźcie proszę czy mi się spodobają, wg.
wcześniejszego kryterium:
- Michaele Peinkofer - Powrót Orków
- Licia Troisi - Wojny Świata Wynurzonego
- myślałem nad czymś z FR, może Salvadore`a, n. cośtam mrocznego elfa?

6. No i doradźcie proszę swoje wg. kryterium

7. No i ostatnia rzecz- czy fajne są książki;
- Rycerz (Gene Wolfe)
- Pierwsze Prawo Magii (Terry Goodkind)


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem czytać "Obóz koncentracji" Thomasa M. Disha i mogę z czystym sumieniem polecić tę książkę. Jest na prawdę genialna: zarówno pod względem treści jak i formy. Innowacyjna fabuła wciąga jak tonący Titanic dzięki czemu książkę pochłania się błyskawicznie. Natomiast co do formy to Dish napisał "obóz" jako dziennik głównego bohatera (Louis Scatchetti) co było fantastycznym posunięciem. Jednocześnie dziennik ten jest czytany przez nadzorcę obozu, w którym przetrzymywany jest Louis, dla tego nie pisze on o niektórych sprawach wprost. Dopiero na koniec wszystko się wyjaśnia... no, prawie wszystko, bo część spraw autor pozostawia domysłom czytelnika.
Ponad to, jako że Louis jest pisarzem, często filozofuje. Dzięki temu oprócz przeżycia fantastycznej przygody można się także skupić na pewnych przemyśleniach.
O fabule nic nie powiem, żeby zbytnio nie spojlerować ;)

Teraz biorę się za "Sztukę wojny" Sun Tzu i Sun Pina. Martwi mnie tylko zdanie ze wstępu, w którym Ralph D. Sawyer pisze, że aby tekst był czytelniejszy zostały z niego usunięte fragmenty interesujące tylko naukowców. Kurcze, jeśli dla kogoś to było zbyt trudne do interpretacji to niech sam sobie ominie, ja tam z chęcią bym przeczytał całe dzieło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@wasamir: dzięki za informacje o tym dziwnym zubożeniu książki.
A czy to właśnie ta książka nie jest rozprowadzana na wolnej licencji? Nie mówię o torrentach czy innych ale na jakieś poważanej widziałem podobne info. I to chyba nie jest książka "pocięta" przez tych "naukowcuf".
Mówię o "Sztuce wojny".

EDIT: sporo słyszę o tym jak słabe są książki na podstawie gier ale czy to samo tyczy tych na podstawie gry Diablo? Bo nie wiem czy po nie sięgnąć. Jaka jest Wasza opinia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Były książki na podstawie BG 1, BG 2 + dodatek, Tormenta, Starcrafta + dodatek i Diablo właśnie.
Moim zdaniem żadna do arcydzieł nie należała, aczkolwiek były przyzwoicie wykonane.
Zazwyczaj nie powielały fabuły gry albo przynajmniej zmieniały trochę wygląd całości i tak np. w Tormentowej książce Dak''kon miał długie, czarne włosy, a Anna była niska i okrągła :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2008 o 11:15, Spector 109948 napisał:

A czy to właśnie ta książka nie jest rozprowadzana na wolnej licencji?


Książka jest dostępna do pobrania w fanowskim tłumaczeniu (jest nawet link na wikipedii) ale nie do końca jestem pewien czy to jest legalne, nie znam się na tym. Anyway ja i tak nie lubię czytać w formie elektronicznej.

Dnia 29.11.2008 o 11:15, Spector 109948 napisał:

I to chyba nie jest książka
"pocięta" przez tych "naukowcuf".


Skoro tak to pobrałbym tylko po to, żeby zobaczyć co dokładnie wycięli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

W 90% szkoda czasu na czytanie takich "dzieł". Niestety są one robione ino dla kasy, na fali sukcesu gry, pisane taśmowo przez pismaków nie mających wiele wspólnego ze sztuką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam zrobić gruube zakupy na święta. Dostałem w prezencie złote wydanie Władcy Pierścieni, zamierzam kupić Kłamcę 2&3, Pana Lodowego Ogrodu 1&2, i Księgę Cmentarną. Co byście jeszcze polecili z fantastyki?Zastanawiam sie nad:
Siewcą Wiatru - ale podobno nie za ciekawe
Elantris - ale podobno mało postaci i do bólu poprawne politycznie
Amerykańscy Bogowie - ale gdy czytałem jakieś 2-3 lata temu nie zachwyciłem się.
Póki co najpewniejsza jest trzecia pozycja, może po latach odkryję w niej coś więcej. A wy co polecicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/
Może ja wypowiem się o Elantris, bo akurat z podanych przez Ciebie trzech książek tylko to czytałem. Książka niezła, lecz trochę przereklamowana. Nie wierz w to co jest napisane na okładce ("Najlepsza powieść fantasy, jaką napisano od wielu lat" - Orson Scott Card). Co prawda książka wyróżnia się spośród tłumu marnej literatury fantasy, ale do czołówki jednak troszeczkę odstaje. Ale do rzeczy. Istniało kiedyś piękne miasto Elantris, nazywanie Miastem Bogów. Żyli w nim oczywiście Elantrianie - pół-bogowie. Każdy mógł zostać Elantrianinem, poprzez proces zwany Shaod - gdy następował "życie szczęśliwej osoby kończyło się i zaczynało od nowa". Jednak Elantris upadło. Mieszkańcy miasta zamienili się we wraki dawnych istot, a Shaod zaczęło zmieniać ludzi w "trupy" Elantrian. Miasto bogów stało się więzieniem, gdzie zsyłano ofiary Shaod. Taki los spotkał również następcę tronu - Raodena. Jednak książę, mimo swego nieszczęścia próbuje znaleźć sposób na przywrócenie dawnej chwały Elantris. Tak mniej więcej można streścić początek książki (dosłownie pierwsze 10-15 stron). Fabuła jest całkiem zgrabnie opowiedziana. Mamy trzech głównych bohaterów (Raoden i... jak przeczytasz to się dowiesz :)), których historie przeplatają się i powoli zazębiają. Chyba największą bolączką książki jest to, że autor pisze zdecydowanie nierówno. Rozdziały opowiadające o księciu są zdecydowanie najciekawsze, reszta trochę odstaje. No i wszystko zdaje się takie czarno-białe, nie ma odcieni szarości, przynajmniej w moim odczuciu. Jednakże jeżeli lubisz fantastykę z elementami magii, ciekawą i intrygującą fabułą, to Elantris jest naprawdę dobrą lekturą. Czytałem ją koło stycznia br. i przez niecały tydzień "pochłonąłem" te 700 stron z wielką przyjemnością. Niedługo mam zamiar kupić "Z mgły zrodzonego" tego samego autora, mam nadzieję, że się nie zawiodę. :) Pozdrawiam.

EDIT: Z niewymienionych przez Ciebie tytułów mogę jeszcze polecić cykl "Niecni dżentelmeni" Scotta Lyncha, czyli "Kłamstwa Locke'a Lamory" i "Na szkarłatnych morzach". Dwie świetne książki opowiadające o szajce złodziei i ich perypetiach. Naprawdę kawał porządnej literatury z lekką domieszką magii. Zero ugrzecznień, brak podziału na dobro i zło, zawiła intryga - jednym słowem cud, miód i orzeszki! :) Książki o niebo lepsze od Elantris, a autor kończy pisać tom nr. 3. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, edycja posta już wygasła. :/ Sorry za drugi post pod rząd.
Przeczytał już ktoś Brisingr Paoliniego? Warto wydać te 4. dyszki na tą książkę? Co prawda Eragona i Najstarszego czytałem z przyjemnością kilka lat temu, lecz teraz zauważam ich braki. Czy Brisingr jest lepszy od dwóch poprzednich tomów? Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2008 o 17:42, Lex napisał:

Kurcze, edycja posta już wygasła. :/ Sorry za drugi post pod rząd.
Przeczytał już ktoś Brisingr Paoliniego? Warto wydać te 4. dyszki na tą książkę?
Co prawda Eragona i Najstarszego czytałem z przyjemnością kilka lat temu,
lecz teraz zauważam ich braki. Czy Brisingr jest lepszy od dwóch poprzednich tomów?
Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

Nie czytałem, ale podobna najlepsza część.

Co do poprzedniego posta: przygody Locka już mam, i z utęsknieniem czekam na część trzecią :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czytaliście Pana Lodowego Ogrodu? Ja dzisiaj skończyłem czytać. Jutro wezmę się za czytanie drugiego tomu. Naprawdę fajna książka. Ja mogę szczerze polecić. A co Wy o niej myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/
Pierwszy tom IMO był boski. Ciekawe realia, nietuzinkowy bohater, a właściwie bohaterowie i niebanalne dialogi - prawie jak książki Sapkowskiego. :) Niestety drugi tom zalicza tendencję spadkową, widać pan Grzędowicz ustawił sobie zbyt wysoko poprzeczkę. Zobaczymy co wymyśli w trzecim tomie, premiera prawdopodobnie w 2009 (wg nieoficjalnych informacji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się