HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Hmm,być może wynika to z tego ,że jestem zagorzałym fanem całej serii Dragon Age.

Książka być może trochę na początku owiewa nudą przez jakieś 20-35 str. max ale potem akcja się rozkręca , głowni bohaterowie wkraczają w pewną lokację , gdzie z początku muszą się ukrywać , samo zajście jest tak fajnie opisane ,że czytając sam odczuwałem napięcie , czujność. W pewnym momencie zostają zauważeni przez wroga i następuje walka , każde bluzgnięcie krwią , zgrzyt kości , odgłosy uderzenia miecza o miecz jest obszernie i ciekawie opisane. Krótko mówiąc dla mnie książka buduje wokół siebie zabójczy mroczny klimat. Czytałem takie pozycje jak Eragon(wszystkie części), "Człowiek Malowany" i na razie Przebudzenie stoi na pierwszym miejscu.

Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zabrzmialo to troche tak, jakby kazde swisniecie miecza bylo dokladnie opisane. xD

Miecz swisnal wysokim C, po czym przeszedl do (...). XD

Musze przeczytam, zeby sprawdzic. Skoro polecasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.04.2010 o 19:48, Sh0ck13 napisał:

w każdym razie chciałbym polecić tą książke miłośnikom fantasy i sf.

Ale pamiętaj, że nie każdy miłośnik SF jest równocześnie miłośnikiem fantasy. I oczywiście odwrotnie też.
Więc takie polecanie obu grupom na raz jest trochę ryzykowne. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polećcie mi jakieś książki o podróżach w czasie albo z tego typu dziwnymi eksperymentami naukowców. Coś z dobrym klimatem, kto ogląda serial Lost ten wie właściwie czego szukam, ale inni też mogą czymś mnie zaskoczyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2010 o 18:37, Galadin napisał:

Polećcie mi jakieś książki o podróżach w czasie albo z tego typu dziwnymi eksperymentami
naukowców. Coś z dobrym klimatem, kto ogląda serial Lost ten wie właściwie czego szukam,
ale inni też mogą czymś mnie zaskoczyć. :)

Hyperion!
Poczytaj recenzje np. na Polterze, a od siebie dodam tylko, że przy czytaniu była dla mnie objawieniem, a z pierwszego miejsca moich najukochańszych książek zepchnęła go dopiero Malazańska Księga Poległych.
I tak jak w LOST, mnóstwo pytań, tajemnic i zwrotów akcji. Ba, nawet podobna budowa, bo mnóstwo retrospekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2010 o 19:15, Asthariel napisał:

Hyperion!


Ach, czytałem, ale nie przyciągnęła mnie ta seria na dłużej, ja w niej klimatu nie wychwyciłem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2010 o 19:21, Galadin napisał:

Ach, czytałem, ale nie przyciągnęła mnie ta seria na dłużej, ja w niej klimatu nie wychwyciłem. :)

Mam nadzieję, że klasykę, czyli "Wehikuł czasu" Wellsa czytałeś? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szukam jakiejs dobrej fantastyki w stylu cyklu o Mordimerze, Jacka Piekary. Moze ktos poleci cos ciekawego? Przegladam wlasnie strone fabryki slow i jakos nie moge nic wybrac xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koleżanka pożyczyła mi wczoraj pewną książkę, która podobno potrafi zmienić sposób postrzegania świata. Hehe tak przynajmniej twierdzi. Chodzi o "Chatę" Williama P. Younga. Ktoś to czytał? Podobno opowieść o Bogu. Hmm nie jest to długa książka, więc trochę mnie dziwi jak na 300 stronach z dużą czcionką można opowiedzieć o Bogu. Niemniej w weekend zamierzam do niej usiąść i może skończyć. Zobaczymy z czym to się je. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2010 o 18:37, Galadin napisał:

Polećcie mi jakieś książki o podróżach w czasie albo z tego typu dziwnymi eksperymentami
naukowców. Coś z dobrym klimatem, kto ogląda serial Lost ten wie właściwie czego szukam,
ale inni też mogą czymś mnie zaskoczyć. :)


Lost nie oglądam, ale bardzo ciekawą książką z motywami podróży w czasie (nie na nich się skupia, ale pojawiają się i odgrywają pewną rolę) jest "Gwiazdy, moje przeznaczenie" Bestera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2010 o 07:43, HumanGhost napisał:

Chodzi o "Chatę" Williama P. Younga. Ktoś to czytał?


Całkiem niedawno próbowałem przeczytać tę książkę i poległem po ok 70-80 stronach. Zupełnie nie rozumiem tego szumu i ilości sprzedanych egzemplarzy. Dziwią mnie entuzjastyczne fragmenty recenzji zamieszczonych na tyle okładki a zwłaszcza rozbawił mnie pan, dla którego to jest jedna z najlepszych książek, jakie w życiu przeczytał. Chyba zbyt wiele nie czytał... Wiele mogę książce wybaczyć, ale nie tego, że jest nudna. Tym czasem "Chata" taka jest. Oto bohaterowi, szczęśliwemu ojcowi trójki dzieci, ginie podczas biwaku córka, przepada bez śladu. Po jakimś czasie zrozpaczony ojciec otrzymuje tajemniczy list dotyczący córki. Dalszych tajników fabuły nie będę zdradzał, bo ich po prostu nie znam :) Hmm... zaczątek fabuły brzmi obiecująco? Nie jest tak dobrze. Bohater na co drugiej stronie płacze i modli się do Boga. Podejmuje działania, które nawet bardzo wierzącym ludziom nie przyszłyby do głowy. Co chwilę natykamy się na melodramatyczne, wyciskające łzy z oczu wstawki, w których zapewnienie któregoś z dzieci, - Tatusiu, kocham cię; - Ja cię też kocham córeczko/synku, powtarza się z doprawdy nagminną częstotliwością. Nie wytrzymałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bo generalnie takie książki nie są dla wszystkich :) ja przeczytałem opis i kilka recenzji na merlin.pl i chyba się w przyszłości skuszę na "chatę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2010 o 18:28, Gregario napisał:

bo generalnie takie książki nie są dla wszystkich :)


To prawda. Jednak zwróć uwagę, że tego rodzaju literatura powinna pełnić też rolę, hmm, powiedzmy agitacyjną. A ta książka w ludziach wierzących z pewnością tą wiarę umocni. Natomiast, niestety, ludzi wątpiących zbytnio ani nie zainteresuje, ani nie przekona.

Dnia 10.04.2010 o 18:28, Gregario napisał:

ja przeczytałem opis i kilka recenzji
na merlin.pl i chyba się w przyszłości skuszę na "chatę".


Nie zapomnij po przeczytaniu skrobnąć o niej kilku zdań tutaj, chętnie się zapoznam z innymi opiniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2010 o 18:39, Anjinsan napisał:

To prawda. Jednak zwróć uwagę, że tego rodzaju literatura powinna pełnić też rolę, hmm,
powiedzmy agitacyjną. A ta książka w ludziach wierzących z pewnością tą wiarę umocni.
Natomiast, niestety, ludzi wątpiących zbytnio ani nie zainteresuje, ani nie przekona.

ja tak takich książek na pewno nie odbieram. moje zdanie jest raczej bliższe temu które przeczytałem w jednym z komentarzy do tej książki na merlinie. czyli że w ludziach wierzących wzmocni wiarę a niewierzącym pozwoli lepiej zrozumieć wierzących. bo nie oszukujmy się takie książki raczej nie nawracają ludzi a przynajmniej ja tak uważam. co do przeczytania przeze mnie tej książki to na pewno nie nastąpi to szybko bo mam kilka książek do przeczytania. chociaż jak będę zamawiał jakieś książki to przy okazji zamówię "chatę" i "nostalgię anioła" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

po ksiązkach tolkiena i Wiedzminie Sapkowskiego naprawde dosyc trudno mi jest siegnac po co kolwiek, co wezme do reki to wydaje mi sie strasznie bezsensowne. Chcialbym powrocic wlasnie do czegos takiego jak Tolkinen albo Sapkowski, moze ktos jest w stanie mi pomoc : ( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 11:18, Ostrowiak napisał:

Może Salvatore?

Ehem, przy wyżej wymienionych autorach jest denny.
the_bishop
Przeczytałeś wszystko Tolkiena i Sapkowskiego? Łącznie mam u siebie ponad 20 ich książek.

Leć do sklepu i kup Gra o Tron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 11:06, the_bishop napisał:

po ksiązkach tolkiena i Wiedzminie Sapkowskiego naprawde dosyc trudno mi jest siegnac
po co kolwiek, co wezme do reki to wydaje mi sie strasznie bezsensowne. Chcialbym powrocic
wlasnie do czegos takiego jak Tolkinen albo Sapkowski, moze ktos jest w stanie mi pomoc

Hmm jeśli chcesz czegoś ciut podobnego do Sapkowskiego to jeśli chcesz realistycznych, cynicznych i w ogóle ubrudzonych światem postaci to spróbuj czegoś od Davida Eddingsa. Cykle Belgariada i Mallorean (są jeszcze inne, ale od tych zaczynał więc to może dobry początek) nie licząc głównego bohatera który jest jeszcze dzieciakiem (przynajmniej w Belgariadzie, w Malloreanie już mocno podrósł) to większość postaci to cyniczni ludzie którzy już sporo widzieli. Fabuła jest ogólnie stereotypowa, odnaleźć artefakt i zatłuc Złego Big Bada, ale jest tak usiana anegdotkami, żartami, cynizmem i co tam tylko można wcisnąć że diabelnie przyjemnie się ją czyta. Przykład ? Jeden z bohaterów właśnie walczył wręcz z pewnym Ninja i wyrzucił go przez parapet w przepaść, pojawia się inny bohater i pyta co z tym Ninją, walczący mówi "Ostatnio gdy go widziałem uczył się latać" "Dobrze mu szło ?" Odgłos ciała uderzającego o kamienie... po chwili kolejny i ostatni "Czy odbijanie się liczy ?" "Raczej nie" "No to nie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się