Książki - temat ogólny

[Gregario 5]

świetnie było to widać na początku zaraz po premierze książki. jak autor pierw mówi że to fikcja a później widząc burzę jaką wywołała ta książka zaczął ją podsycać mówiąc że to prawda. książka pewnie największe wrażenie zrobiła na zwolennikach spiskowych teorii dziejów :)

[In_The_End 0]

Skandal!
Jak tak można! Czytam spokojnie Upadek Hyperiona wydanie 1 mag, strona 689. Kończę. Przerzucam kartkę. Czytam i coś nie gra. Patrzę na numer strony i nie jest to 690, a 694!
Czyżby Chyżwar wyrwał mi kilak kartek?
Czy ktoś już się z tym spotkał?
Czy ktoś byłby tak miły i zeskanował mi te kilka stron lub zrobił im fotki i mi wysłał? Przeboleje i książkę skończę już dziś bo nie mogę się doczekać zakończenia.
Jutro postaram się wymienić książkę w sklepie, w którym kupiłem:p

[In_The_End 0]

O kurcze sprawa jest jeszcze bardzie pokręcona. Niektóre strony cofnęły się w przyszłość i wydrukowały się później. Niektóre w przeszłość i wydrukowały wcześniej. Niektóre się z duplikowały. MAG chyba robi sobie ze mnie jaja.

[Ambroo 0]

Na gadu Ci napisalem

[revolt505 0]

Takie pytanko mam. Nie dawno skończyłem czytać ostatnią cześć serii "Tunele". Czy ktoś ma jakiekolwiek informacje czy ukaże się kolejna część? Niby autor zgrabnie zakończył fabułę, ale ten

Spoiler

niemiecki samolot na końcu strasznie budzi moją ciekawość

Swoją drogą czy "Malowany Człowiek" jest warty zakupu? Muszę coś mieć w czasie oczekiwania na Wiedźmina.

[Asthariel 0]

Dnia 17.07.2010 o 12:07, revolt505 napisał:

Takie pytanko mam. Nie dawno skończyłem czytać ostatnią cześć serii "Tunele". Czy ktoś
ma jakiekolwiek informacje czy ukaże się kolejna część? Niby autor zgrabnie zakończył
fabułę, ale ten

Spoiler

niemiecki samolot na końcu strasznie budzi moją ciekawość

Swoją
drogą czy "Malowany Człowiek" jest warty zakupu? Muszę coś mieć w czasie oczekiwania
na Wiedźmina.

Niewarty, ja kupiłem i żałuję. Zainwestuj w ogrody Księżyca Eriksona, Hyperiona Simmonsa, lub Drogę ceinia Weeksa.

[zerohunter 0]

Jaki samolot?

Chodzi Ci o tą książkę napisaną przez 2 kolesi, co tam jest taki albinos?

[revolt505 0]

Tak chodzi mi o tą książkę i jeśli czytałeś wszystkie 3 części to wiesz, że na samym końcu

Spoiler

nadlatuje niemiecki bombowiec z czasów II wojny światowej

. Chciałbym wiedzieć jakim cudem się pojawił, no ale jak widzę sam się będę musiał domyślić. Pora na przeczytanie czegoś innego.

[kerkas 4]

Zabrałem się za "Krzyżacką Zawieruchę" i pierwszy cios w plecy to "...18 września 1454, pole bitwy pod Chojnicami...".
Natomiast sama książka dość dobrze opisuje Krzyżaków jako takich oraz kres pewnej epoki.

[zerohunter 0]

Aj, a to jest 3 część?

Jak się nazywa?

Bo ja skończyłem na 2, tj. na tym, że wlecieli do dziury.

[Lex 0]

Dnia 17.07.2010 o 12:07, revolt505 napisał:

Swoją
drogą czy "Malowany Człowiek" jest warty zakupu? Muszę coś mieć w czasie oczekiwania
na Wiedźmina.

Również odradzam. http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=108&pid=3089
Za tą cenę masz 2 tomy świetnego Pana Lodowego Ogrodu autorstwa Grzędowicza. IMHO przed Wiedźminem idealna rozgrzewka.

[Rogalenko 0]

Tunele Otchłań


@revolt505


Następną częścią z tej serii będzie książka pod tytułem Tunele Bliżej :) W Polsce pojawi się chyba jeszcze w 2010 roku.

[revolt505 0]

Na serio mówisz? Ciężko mi uwierzyć, bo na końcu nie było żadnego napisu "ciąg dalszy nastąpi.." czy coś takiego. No, ale jeśli to prawda to pozostaje czekać. Swoją drogą nic nie słyszałem o "Panie Lodowego Ogrodu".

[Rogalenko 0]

Dnia 17.07.2010 o 23:34, revolt505 napisał:

Na serio mówisz?

Nie, kłamię :)

>Ciężko mi uwierzyć, bo na końcu nie było żadnego napisu "ciąg dalszy nastąpi.." czy coś takiego. No, ale jeśli to prawda to pozostaje czekać.

http://www.doublecluck.com/books/tunnels-series-book-4-closer - pozostaje tylko czekać na tłumaczenie. Swoją drogą trudno oczekiwać żeby autor na końcu podawał jednoznacznie odpowiedź na pytanie dot. następnej części. Autor przecież nie skończył wielu wątków, a ten

Spoiler

samolot, który pojawia się na końcu

sugeruje że następna część jednak powstanie.

Dnia 17.07.2010 o 23:34, revolt505 napisał:

Swoją drogą nic nie słyszałem o "Panie Lodowego Ogrodu".

To bardzo źle. Malowanym człowiekiem nie ma się co zbytnio zachwycać, książka jest w porządku, ale polski wydawca (Fabryka Słów) zmusił klientów do pójścia z torbami rozdzielając 2 tomy na dwie osobne książki ( w dodatku po tej samej wysokiej cenie) i kończąc pierwszy tom w najmniej odpowiednim momencie. Zamiast wydawać cenne złotówki na dodatkowe tomy zainwestuj w inną serię, np. w wyżej wymienionego Pana Lodowego Ogrodu.

[revolt505 0]

Czyli pierwszy tom malowanego człowieka jest podzielony na 2 części i do tego nie dawno wyszedł drugi tom. (pustynna włócznia) Hmmm nie za bardzo mi się to podoba. Jeśli chodzi o Pana Lodowego Ogrodu to po przeczytaniu opisu mam mieszane uczucia. Nie za bardzo lubie połączenie fantasy ze sci-fi. Przynajmniej nie czytałem żadnej książki, w której autor dobrze połączyłby te dwa elementy. No, ale muszę się sam przekonać.

[Daelor 0]

Dnia 18.07.2010 o 13:57, revolt505 napisał:

Przynajmniej nie czytałem żadnej książki, w której autor
dobrze połączyłby te dwa elementy. No, ale muszę się sam przekonać.

musisz, bo akurat Grzędowiczowi doskonale się to udaje. pierwsza część to cudo, dwie kolejne niewiele jej ustępują.

[binerek 0]

W jakimś wywiadzie z autorami Tuneli, powiedzieli, że planują zrobić 7 części.

[revolt505 0]

Mimo wszystko zacząłem czytać Malowanego Człowieka (dostałem go w prezencie, więc nic nie tracę) i........ Jest nijako. Jestem w połowie pierwszej księgi i jak na razie mam wrażenie, że jest to powieść obyczajowa. Elementy starć z demonami są bardzo nikłe jak dla mnie. Oczywiście nie oczekuje, że cały czas będą z nimi tylko walczyć i to jako dzieciaki, ale naprawdę autor słabo zbudował wstęp. Trochę w nim elementów związanych z sexem (kazirodztwo itd.) i ogólnie "dorosłym" życiem. Mnie tam to nie przeszkadza. (w końcu dzięki temu wykreowany świat staje się bardziej realny) Autor chciał zbudować taki "prawdziwy", "brutalny" świat. Niby się udało, ale nie ma elementów, które byłyby odskocznią dla tych dorosłych scen. Stąd brało się moje poczucie, że czytam powieść obyczajową. Ciągle tylko aluzje seskualne i tyle. Wiem, że autor chciał przedstawić co uformowało te dzieciaki, ale dla mnie to było nudne. Za mało jakiejkolwiek akcji, walki, czegokolwiek innego niż problemy z cielesnością. Liczę na to, że później się trochę rozkręci, a problemy obejmą trochę większą sferę. Nie chcę wyjść na człowieka, który czyta tylko jakieś powieści wypełnione po brzegi nie przerwaną akcją i strzelaninami, ale naprawdę moim zdaniem autor nie zdołał urozmaicić tego wszystkiego. Mógł wprowadzić jakieś inne problemy typu: napaści bandytów, którzy wykorzystują strach wieśniaków czy oszustwa szarlatanów itd. (choć dopiero zaczynam wątek Rojera to może się coś zmieni) No wybaczcie, że tak dużo napisałem. Zastanawiam się tylko czy nie marnuje miejsca na tym forum, no ale i tak już nie wykasuje postu :D.

[Feno 0]

Dnia 19.07.2010 o 13:13, revolt505 napisał:

Mimo wszystko zacząłem czytać Malowanego Człowieka (...)

Fakt, na początku trochę powiewa nudą. Mimo, że wstępniaki do poszczególnych postaci są przydługawe, to na szczęście język jest dość przyjemny i jakoś się to czyta. Rzeczywiście wątków seksualnych jest dość sporo, ale mnie one jakoś śmieszyły bardziej, niż irytowały :-P Potem jest już lepiej jeżeli chodzi o akcję (zwłaszcza w tomie 2).

Pustynnej włóczni jeszcze nie czytałem, czekam na jej drugi tom i obrócę całość :-P

[revolt505 0]

No cóż spróbuje kolejne części jak już zacząłem, chociaż podejrzewam, że i tak później będę miał lepsze dzieła do przeczytania. (Wiedźmin, Pan Lodowego Ogrodu)