Książki - temat ogólny

[Mikex 0]

Również witam.

a)Czytał ktoś może Boską Komedię Dantego? Jeśli tak, to jak się czytało? (chodzi mi głównie o język, jakim jest książka napisana).

b)Co sądzicie o Pod Kopułą S.Kinga w odniesieniu do jego poprzednich dzieł?

[kerkas 4]

Co czytają Polacy? Zaskakujące wyniki badań
http://wiadomosci.onet.pl/media/co-czytaja-polacy-zaskakujace-wyniki-badan,1,4245257,wiadomosc.html

[A-cis 0]

Dnia 20.04.2011 o 19:59, KrzysztofMarek napisał:

Powieści Słomczyńskiego (ps. Joe Alex) też warte są poczytania, ale zapomniałem dokładnego tytułu wydanej
daaaaaawno temu powieści wydanej pod prawdziwym nazwiskiem. Może dlatego nie była wznawiana, bo dotyczyła czasów okupacji...

Swego czasu przeczytałem wiele powieści Joe Alexa ponieważ zaczytywałem się kryminałami wydawanymi w serii "Labiryntu" albo "Srebrnego kluczyka", ale niestety dziś już nie pamiętam żadnego tytułu.
Nie pamiętam też wymienionego przez Ciebie kryminału ale może znajdziesz go (i przypomnisz sobie) w tym wykazie:
http://www.biblionetka.pl/author.aspx?id=1839

[drBlase 0]

Dnia 21.04.2011 o 12:33, kerkas napisał:

Co czytają Polacy? Zaskakujące wyniki badań
http://wiadomosci.onet.pl/media/co-czytaja-polacy-zaskakujace-wyniki-badan,1,4245257,wiadomosc.html

Nie za dobrze to o Polakach, że Wyborcza ledwo ledwo wyprzedza Fakt >_>. Pojawiły się może ostatnio jakieś wyniki badań stwierdzające ile to książek (a może raczej dziesiątych książki) rocznie czyta "przeciętny" Polak?

[Anonim_bd3af7a5de82ff95e7265e106d24f3a29217fe6704dec5a3bddb339ee9e51a41 0]

Dnia 21.04.2011 o 13:36, drblase napisał:

Nie za dobrze to o Polakach, że Wyborcza ledwo ledwo wyprzedza Fakt >_>. Pojawiły
się może ostatnio jakieś wyniki badań stwierdzające ile to książek (a może raczej dziesiątych
książki) rocznie czyta "przeciętny" Polak?

Ta , wyszło , że około 50 % Polaków nie miało w tamtym roku styczności z rządną książką ;/

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 21.04.2011 o 12:46, A-cis napisał:

> /.../> Nie pamiętam też wymienionego przez Ciebie kryminału ale może znajdziesz go (i przypomnisz
sobie) w tym wykazie:
http://www.biblionetka.pl/author.aspx?id=1839

Dzięki za wykaz. To było "Lądujemy 6 czerwca". Nie pamiętałem, bo czytałem to jakieś 50 lat temu ;-D.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 21.04.2011 o 13:36, drblase napisał:

>/.../> Nie za dobrze to o Polakach, że Wyborcza ledwo ledwo wyprzedza Fakt >_>. Pojawiły
się może ostatnio jakieś wyniki badań stwierdzające ile to książek (a może raczej dziesiątych
książki) rocznie czyta "przeciętny" Polak?

A co, uważasz, że byłoby lepiej, gdyby Polacy czytali "Gazetę Wybiórczą"?
I nie martw się, ja sam w tydzień wyrabiam średnią roczną, jeśli nie więcej...

[SpecShadow 0]

Dnia 21.04.2011 o 12:33, kerkas napisał:

Co czytają Polacy? Zaskakujące wyniki badań
http://wiadomosci.onet.pl/media/co-czytaja-polacy-zaskakujace-wyniki-badan,1,4245257,wiadomosc.html

Nigdzie nie widzę Dziennika Zachodniego do którego dodają właśnie Tele Tydzień. Hmm...
Czy wspomniałem, że w DZ jest informacja, jakoby właśnie on był najczęściej kupowany i prześciga pod względem sprzedaży GW i inne Fakty czy SE?

Statystyka, bleh. Podział jak dla mnie prosty - są ludzie którzy nie czytają w ogóle książek i ci co czytają. Że ci drudzy to niewielki procent społeczeństwa to inna prawa :P

[drBlase 0]

Dnia 21.04.2011 o 13:49, Net_com napisał:

Ta , wyszło , że około 50 % Polaków nie miało w tamtym roku styczności z rządną książką
;/

No świetny wynik i pewnie ze względu na VAT rok bieżący będzie jeszcze bardziej "udany" :/.

@KrzysztofMarek
No tak zapomniałem, że lepiej kupić Fakt dla gołej baby na ostatniej stronie i żeby poczytać o krwiożerczych ślimakach czy jakiejś Dodzie na plaży...
Jeślibym się miał już kimś/czymś martwić w tym przypadku to tymi co mogą, a nie wyrabiają nawet tej (pewnie żałośnie niskiej) średniej ;).

[Anonim_bd3af7a5de82ff95e7265e106d24f3a29217fe6704dec5a3bddb339ee9e51a41 0]

Dnia 21.04.2011 o 15:21, drblase napisał:

No świetny wynik i pewnie ze względu na VAT rok bieżący będzie jeszcze bardziej "udany"
:/.

Dla mnie jest to wręcz niepojęte , gdyż nie wyobrażam sobie , żeby w ciągu miesiąca nie mieć kontaktu z jakąkolwiek książką. Co ciekawe nie jest to spowodowane pojawieniem się internetu i innych form rozrywki. W takich Czechach czy Francji wyniki nie przekroczyły 20 % , więc to z nami jest coś nie tak.

[Deathblade 0]

Dnia 21.04.2011 o 15:53, Net_com napisał:

> > Ta , wyszło , że około 50 % Polaków nie miało w tamtym roku styczności z rządną

Ja sobie nie wyobrażam, jak nie można mieć w ciągu tygodnia jakiegokolwiek kontaktu z książką :P
Choć to zauważam, po swoich znajomych, przestają czytać książki, nawet im cieniuteńkich książeczek nie chce im sie przeczytać :)

[Anonim_bd3af7a5de82ff95e7265e106d24f3a29217fe6704dec5a3bddb339ee9e51a41 0]

Dnia 21.04.2011 o 16:41, Deathblade napisał:

Ja sobie nie wyobrażam, jak nie można mieć w ciągu tygodnia jakiegokolwiek kontaktu
z książką :P

W sumie ja też , to był taki skrajny przykład ;P

[drBlase 0]

Dnia 21.04.2011 o 16:41, Deathblade napisał:

Ja sobie nie wyobrażam, jak nie można mieć w ciągu tygodnia jakiegokolwiek kontaktu
z książką :P
Choć to zauważam, po swoich znajomych, przestają czytać książki, nawet im cieniuteńkich
książeczek nie chce im sie przeczytać :)

Mam tak samo. Nawet jeśli w danym momencie nie czytam jakiejś książki dla przyjemności to zakuwam to sesji więc ciągły kontakt zostaje zachowany ;).
Moi znajomi najczęściej ode mnie sępili książki, sami rzadko kupowali :P. Niestety nie przypadkiem użyłem tu czasu przeszłego...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 21.04.2011 o 18:20, drblase napisał:

/.../ > Moi znajomi najczęściej ode mnie sępili książki, sami rzadko kupowali :P. /.../

W sumie, to i tak powinieneś się cieszyć. Zanim założyłem kajet z wpisami, co kto ode mnie pożyczył, straciłem 6 egzemplarzy "potrzeb psychicznych", tych, co straciłem po jednym egzemplarzu, nawet nie liczę. Za to, jak ten kajet założyłem, to straciłem... paru znajomych. No i dobrze...

[Sandro 0]

Zamówiłem sobie Forresta Gumpa w oryginale. Film znam na pamięć, ale chciałbym przeczytać w końcu książkę. Zamówiłem angielską wersję, bo chcę się podszkolić w języku, ale również dlatego, że moja ciocia sięgnęła po polskie tłumaczenie. Przeczytała pierwsze zdanie i rzuciła książkę w kąt. Ponoć zaczyna się słowami "życie jest jak bułka z masłem"...

[drBlase 0]

Dnia 21.04.2011 o 18:32, KrzysztofMarek napisał:

/cut/

Taaak, czasami dojść kto/co/kiedy było ciężko. Raczej mi nic nie zginęło, góra z 5 książek, ale to tytuły których i tak nie żałowałem :P (np. jakiś kupiony na próbę crap z uniwersum Forgotten Realms...).
Takich znajomych to nie szkoda >_>. Aż tak trudno zrozumieć normalnej osobie, że komuś zależy na swojej własności...?

PS. Jak to jest, że złożyłem 2 zamówienia w empiku i tak w jednym były 3 książki z dostępnością 3-5 dni, a w drugim 2 książki z dostępnością równą 24h i to z 3 tytułami zostało wysłane jako pierwsze i to dzisiaj...? A nic się w statusach zamówienia nie zmieniło...

[PanSpam 0]

Dnia 21.04.2011 o 20:27, Sandro napisał:

Zamówiłem sobie Forresta Gumpa w oryginale. Film znam na pamięć, ale chciałbym przeczytać
w końcu książkę. Zamówiłem angielską wersję, bo chcę się podszkolić w języku, ale również
dlatego, że moja ciocia sięgnęła po polskie tłumaczenie. Przeczytała pierwsze zdanie
i rzuciła książkę w kąt. Ponoć zaczyna się słowami "życie jest jak bułka z masłem"...

Czytałem co prawda po polsku, ale książka jest warta spędzenia z nią kilku godzin. Podczas czytania bawiłem się o wiele lepiej niż podczas oglądania filmu.

[pkapis 0]

Dnia 21.04.2011 o 14:42, KrzysztofMarek napisał:

A co, uważasz, że byłoby lepiej, gdyby Polacy czytali "Gazetę Wybiórczą"?

Chodzi raczej o fakt, że na dwóch pierwszych miejscach mamy gazetę poważną i szmatławiec. Zaraz za nimi gazetę bezpłatną i kolejną gazetkę sensacyjną. Wybierz sobie dowolną gazetę poważną inną niż Wyborcza - na pewno ma poniżej 6,34% (bo tyle zdobył ostatni wymieniony tytuł), czyli ponad dwukrotnie mniej niż Fakt.
Najpopularniejszy tygodnik opniniotwórczy ma niecałe 9% czuli 2/3 tego co Fakt.

Inna sprawa że takie badania nie są do końca miarodajne w obecnych czasach. Ja sam nie kupuję regularnie gazet, ale częściej czytuję ich artykuły w sieci.

Dnia 21.04.2011 o 14:42, KrzysztofMarek napisał:

I nie martw się, ja sam w tydzień wyrabiam średnią roczną, jeśli nie więcej...

Pewnie wielu z obecnych w tym wątku tak robi. Co tylko jeszcze gorzej świadczy o społeczeństwie, bo to my zawyżamy statystyki. Gdyby nie uwzględniać tych, co przebijają średnią kilkukrotnie, okazałoby się, że z czytelnictwem jest jeszcze gorzej.

[Gregario 5]

Dnia 21.04.2011 o 20:27, Sandro napisał:

Przeczytała pierwsze zdanie i rzuciła książkę w kąt. Ponoć zaczyna się słowami
"życie jest jak bułka z masłem"...

to nie wiem jakie tłumaczenie miała bo moje zupełnie inaczej się zaczyna ;] zresztą chyba jest tylko jedno wydanie tej książki aktualnie w naszym kraju bo ciągle widzę tę samą okładkę.

[Sandro 0]

Dnia 24.04.2011 o 20:19, Gregario napisał:

to nie wiem jakie tłumaczenie miała bo moje zupełnie inaczej się zaczyna ;] zresztą chyba
jest tylko jedno wydanie tej książki aktualnie w naszym kraju bo ciągle widzę tę samą
okładkę.

Najprawdopodobniej jakieś stare, bo minęło już trochę czasu odkąd to czytała.