Książki - temat ogólny

[Outlander-pro 0]

Dnia 26.09.2011 o 17:32, zerohunter napisał:

Buu, ja już zapomniałem o co tam kaman, będę od nowa to musiał przeczytać.

Ta, ja też już nie pamiętam co tam było, czytałem trzecią część z 1,5 roku temu :F

Ciekawi mnie też, kiedy wyjdzie następna część "Kłamcy" (zresztą, tam też nie pamiętam co się działo, oprócz tego, że trzecia część kończy się w ch...olernie głupim punkcie, zupełnie w środku akcji).

[HomoNomo 0]

Znacie może jakieś książki "survival"?
Jakieś tam 3 człenie czające się za barykadą aby ukryć się przed zombie..
Jest?

[kerkas 4]

Dnia 26.09.2011 o 22:05, HomoNomo napisał:

Znacie może jakieś książki "survival"?
Jakieś tam 3 człenie czające się za barykadą aby ukryć się przed zombie..
Jest?

http://allegro.pl/zombie-survival-max-brooks-wydanie-pl-i1792860479.html
Jestem legendą

[zerohunter 0]

Komórka?

Z tym że to nie taki survival, ale są zombie itd.

[Outlander-pro 0]

Ostatnio mnie tak naszło strasznie na post apo, więc sięgnąłem po "Metro 2033". Naprawdę bardzo przyjemna lektura, niezbyt wymagająca, są jakieś chwile gdzie autor lubi sobie pofilozofować, ale to krótkie wstawki, powieść jednak skupia się głównie na akcji, zatem szybko idzie. Anyway należy pochwalić pisarza za bardzo dobry pomysł na tło fabularne i całą resztę ciekawych pomysłów. Trochę szkoda, że autor nie skupił się zanadto na opisie wykreowanego świata, bo ma z pewnością wielki potencjał, cały ten pomysł na Hanzę, Linię Czerwoną, Faszystów i inne organizacje polityczne czy życie metra powinno rozbudowane. Z pewnością nie jest to żadna wybitna literatura, ale czytało mi się naprawdę miło (zwłaszcza, że mam "fazę" na post apo teraz) i chętnie sięgnę po drugą część, mimo, iż nasłuchałem się raczej niezbyt przychylnych opinii o kontynuacji. Trzeba przyznać, że rosyjska fantastyka ma w sobie to coś :>

A tymczasem dalej będę siedział w postapo i sięgam do zachwalaną "Drogę" Cormaca McCarthy''ego :)

I od razu spytam - jakieś inne powieści postapo polecicie?

[Erton 0]

Dnia 02.10.2011 o 19:58, Outlander-pro napisał:

A tymczasem dalej będę siedział w postapo i sięgam do zachwalaną "Drogę" Cormaca McCarthy''ego
:)

Dobrze! Ta książka niszczy system i przepełnia stos. Jeśli nie trzepnie Cię między oczy to znaczy żeś nieczuły drań bez serca :) Niestety inne książki imć McCarthy''ego jakoś mnie nie ruszyły :(


A ja właśnie czytam "Atlasa Zbuntowanego" Ayn Rand. Mocna rzecz, daje do myślenia, ale też nie można o niej myśleć za dużo, bo przedstawione tam pomysły są zbyt... idealistyczne :) A potem czekają "Bóg Imperator Diuny" i "Zagłada Czarnej Kompanii". Yay!

[revolt505 0]

Powiedz mi jeszcze, czy informacje zawarte w tej książce są wiarygodne? Kupuję ją żeby poczytać trochę o wojsku (oczywiście nie jako jakieś tam kompendium) i wolałbym, aby wszystkie fakty zawarte w niej były całkowitą prawdą.

[Retro32 0]

Czy możecie mi polecić jakąś sagę, nie związaną z fantastyką (chociaż nie będą mi przeszkadzały niewielkie anomalie), pisaną kulturalnym, wysokiej jakości językiem, takim mniej więcej jak pisał Tolkien? Coś co mnie wciągnie, zarówno historia jak i bohaterowie. Tylko nie Saga o Ludziach Lodu. :)

[darth_16 0]

Myślę, że jeżeli chodzi o to, to myślę że to co napisał jest raczej zgodne z prawdą. Oczywiście pozostaje pytanie iloma informacjami postanowił się podzielić, a iloma nie. Ale myślę, że to co zostało przez niego opisane nie odbiega od rzeczywistości. Chociaż warto zaznaczyć, że nie sili się on na obiektywność, ale nie ma to wielkiego wpływu. Mnie się podobało, nie jestem ekspertem w tych tematach, ale coś tam wiem i byłem dosyć zadowolony.

[ArkStorm 0]

Ostatnio wpadła mi w ręce debiutancka książka pisarki Antoinette van Heugten pod tytułem "Dotknąć prawdy". Jest do gatunek do którego raczej (jeszcze) nie przywykłem - Thriller Psychologiczny ... zazwyczaj czytuje fantastykę, tak więc książka tego gatunku stanowiła pewnego rodzaju wyzwanie. Nie wiedziałem jak będzie mi się czytało i czy w ogóle przez nią przebrnę. O ile pierwsze 100 stronic rozłożyłem chyba na trzy raty czytania, tak resztę, gdy historia się już rozkręciła przeczytałem za jednym tchem. Wszak poświęciłem na nią praktycznie cały sobotni dzień, to szczerze mówiąc nie mogłem się od niej odkleić. Polecam wszystkim :)

[Laid_back 0]

W empiku promocja książek 3 za 2 do jutra włącznie
http://www.empik.com/promocja-ksiazki?kwnazwa=3za2.X&kwinfo=tina_sg

[Woko11 0]

Dnia 02.10.2011 o 20:04, Erton napisał:

A ja właśnie czytam "Atlasa Zbuntowanego" Ayn Rand. Mocna rzecz, daje do myślenia, ale
też nie można o niej myśleć za dużo, bo przedstawione tam pomysły są zbyt... idealistyczne
:) A potem czekają "Bóg Imperator Diuny" i "Zagłada Czarnej Kompanii". Yay!

O! W końcu ktoś to czyta, mogę zadać kilka pytań? Sam byłem swojego czasu zainteresowany "Atlasem" głównie ze względu na rozmiary samej książki (faza na tysięczniki po Dukajowym "Lodzie") jak i to, że ponoć twórcy Bioshocka czerpali sporo z książek Rand. Pytania: jaki to w ogóle gatunek? jak to się czyta? z czym to się je? warto? Czytałem kiedyś kilka recenzji tego tytułu i nie potrafiłem dojść czy jest to sensacyjno-tajemniczo-śledcza powieść o jakimś Johnie czy też wielgachny filozoficzny esej o utopijnym świecie. Wdzięczny będę, jeśli pomożesz określić czym właściwie jest ta książka.

[Outlander-pro 0]

Dnia 03.10.2011 o 11:05, Laid_back napisał:

W empiku promocja książek 3 za 2 do jutra włącznie
http://www.empik.com/promocja-ksiazki?kwnazwa=3za2.X&kwinfo=tina_sg

Ah, mój biedny portfel :F Czy wybrać tylko 3 książki? Czy może jednak skusić się na 6? Im więcej się kupi, tym więcej się zaoszczędzi w końcu ^^

Chyba wezmę "Człowieka z wysokiego zamku" Dicka, "Metro 2034" Glukhovsky''ego i może "Futurospekcję" Roberta J. Sawyera ... czytał ktoś tę ostatnią pozycję? Opis brzmi ciekawie bardzo ...

Na oku mam jeszcze kilka książek, ale warto wybrać te najdroższe by jak najwięcej zaoszczędzić :P

[HumanGhost 0]

Dnia 03.10.2011 o 11:05, Laid_back napisał:

W empiku promocja książek 3 za 2 do jutra włącznie
http://www.empik.com/promocja-ksiazki?kwnazwa=3za2.X&kwinfo=tina_sg

Kurcze, na półce stoją jeszcze cztery nieprzeczytane pozycje. Ale zmarnować taką promocję.. Grrrr.....

[Filip29 0]

Dnia 03.10.2011 o 11:05, Laid_back napisał:

W empiku promocja książek 3 za 2 do jutra włącznie
http://www.empik.com/promocja-ksiazki?kwnazwa=3za2.X&kwinfo=tina_sg

Hohoho. Dobrze się stało, bo akurat nie mam co czytać.
Jedyny problem to co kupić :D
Ma ktoś jakieś propozycje? Interesują mnie książki każdego gatunku. Jedyny warunek, to żeby były trochę ambitniejsze. Nie chcę żadnych elfów i skrytobójców.

[Feno 0]

Takie promocje akurat wtedy, gdy mam 3481 innych wydatków :(
W sumie i tak 7 pozycji czeka na mnie w szafce :D

[Laid_back 0]

Też mam całą szafę nieprzeczytanych książek, ale co zrobić - będą miały nowe towarzystwo ;)

[Sebo922 0]

Co byście poradzili wziąć w promocji 3 za 2 jestem zdecydowany na pewno na grę o tron i co dalej najlepiej z działu fantasy do tej pory czytałem niewiele literatury fantastycznej jedynie metro 2033 i ani słowa prawdy.Lubię też tematy katastroficzne jak ktoś zna ciekawego na ten temat to dajcie znać ew. science fiction.

[Mange 0]

Dnia 04.10.2011 o 16:45, Sebo922 napisał:

Co byście poradzili wziąć w promocji 3 za 2 jestem zdecydowany na pewno na grę o tron
i co dalej najlepiej z działu fantasy do tej pory czytałem niewiele literatury fantastycznej
jedynie metro 2033 i ani słowa prawdy.Lubię też tematy katastroficzne jak ktoś zna ciekawego
na ten temat to dajcie znać ew. science fiction.

Skoro chcesz kupić Grę o Tron to może wybierz też 2 kolejne książki z cyklu Pieśń Lodu i Ognia :)

[Erton 0]

Dnia 03.10.2011 o 11:20, Woko11 napisał:

O! W końcu ktoś to czyta, mogę zadać kilka pytań? Sam byłem swojego czasu zainteresowany
"Atlasem" głównie ze względu na rozmiary samej książki (faza na tysięczniki po Dukajowym
"Lodzie") jak i to, że ponoć twórcy Bioshocka czerpali sporo z książek Rand. Pytania:
jaki to w ogóle gatunek? jak to się czyta? z czym to się je? warto? Czytałem kiedyś kilka
recenzji tego tytułu i nie potrafiłem dojść czy jest to sensacyjno-tajemniczo-śledcza
powieść o jakimś Johnie czy też wielgachny filozoficzny esej o utopijnym świecie. Wdzięczny
będę, jeśli pomożesz określić czym właściwie jest ta książka.

Ja jestem dopiero koło 340 strony (więc nie jest to daleko, jak można się domyślić po rozmiarach tejże książki), więc nie wiem, czy to co napiszę, będzie odzwierciedlało całość. Bo jest to książka mocno.... nieszablonowa. Nie wiem, może mało w swym życiu czytałem. Ogólnie historia jest taka, że (spoilery obejmujące mniej więcej pierwsze 20 stron książki, myślę że nie stracisz czytając je teraz) wielkie przedsiębiorstwo kolejowe boryka się z problemami finansowymi, w tym czasie pewien człowiek (a właściwie jego fabryka) wymyśla super nowoczesną, lepszą, tańszą i wytrzymalszą wersję stali do produkcji szyn, podkładów kolejowych i tak dalej. Problem polega na tym, że napotyka na opór praktycznie całego świata- "że to niesprawdzone", "że za tanie" i tak dalej. Oczywiście siostra szefa tego przedsiębiorstwa stara się przekonać swojego brata co do tego metalu i tak dalej. Ale tu wkracza właśnie prawdziwa esencja tej książki, czyli przekonanie, że nie można produkować czegoś lepszego niż inni, bo jest to nieuczciwe, pogarsza to sytuację innych przedsiębiorstw, każdy powinien mieć takie same możliwości i tak dalej (czyli mówiąc wprost- jak wymyślisz coś lepszego, to nie możesz z tego korzystać, bo inni tego nie wymyślili i jest to względem nich nie fair). I fabuła książki jest w sumie pretekstem do rozważań na ten temat. Głównymi bohaterami są w dużej większości ludzie, którym nie podoba się ten fakt i chcą czerpać zysk ze swojego pomysłu. I tak właśnie działa w tej książce. Hmm, jak widzisz ciężko opisać, o co tam chodzi :) Język jest fajny, jest dużo rozkmin, ale takich dla ludzi (chociaż jako weteran Lodu nie powinieneś mieć z tym problemu), sceny są ciekawe- nie wiem, nie potrafię pisać takich farmazonów, jakie wypadałoby przy recenzji książki. Z tym że z tych 2 opisów podanych przez Ciebie (powieść o Johnie czy esej) to bliżej to wypada jednak tej drugiej opcji. Ale osobiście uważam, że warto.


Nie wiem, chyba nie za wiele Ci pomogłem.