Książki - temat ogólny

[Mange 0]

Dnia 31.12.2011 o 16:21, Sandro napisał:

> za granicą wszystkie części są wydane w twardej serialowej okładce.
W Wielkiej Brytanii tylko "Gra o Tron" wyszła w serialowej okładce i to tylko miękkiej.
W twardej też są, ale to już osobne, nie-serialowe edycje. Aby było śmieszniej, "Taniec
ze Smokami" został wydany WYŁĄCZNIE w twardej okładce, dwa razy drożej i formacie A4
podczas gdy cała reszta jest drukowana w A5. Standardowa wersja, komponująca się z resztą
części, zostanie wydana około pół roku po premierze, czyli jakoś na przełomie stycznia
i lutego. Nie mogę zrozumieć dlaczego nie można było tego zrobić za jednym razem, szczególnie
że nie wymaga to żadnego tłumaczenia tekstu czy negocjacji pomiędzy wydawnictwami...

$$ i tylko kasa. Wydanie w twardej okładce i do tego w A4 jest o wiele droższe od (A4 miękka).
Fani i zapaleńcy kupią nawet jeśli będzie droższa o xx bo nie będą chcieli czekać pół roku.

[Sandro 0]

Dnia 31.12.2011 o 16:26, Mange napisał:

$$ i tylko kasa. Wydanie w twardej okładce i do tego w A4 jest o wiele droższe od (A4
miękka).

Wiadomo że chodzi o kasę, ale są chyba jakieś granice? Wydawać książkę, która nie wymaga żadnych większych obróbek, pół roku po premierze?

Dnia 31.12.2011 o 16:26, Mange napisał:

Fani i zapaleńcy kupią nawet jeśli będzie droższa o xx bo nie będą chcieli czekać pół
roku.

Mnie mocno kusi żeby szarpnąć kasą, ale na szczęście jestem lekko pedantyczny i po prostu nie będę mógł się pogodzić z tym, jak cała seria będzie wyglądała na półce :P Wszystkie książki w tym samym formacie, tylko "Taniec ze Smokami" dwa razy większy. Blah. Poczekam ten miesiąc, szczególnie że mam przed sobą jeszcze dwa tomy do nadrobienia.
EDIT: Pomyłka. "Taniec ze Smokami" w miękkiej okładce zostanie wydany pod koniec marca, osiem miesięcy po premierze...

[kerkas 4]

Dnia 31.12.2011 o 16:32, Sandro napisał:

Wiadomo że chodzi o kasę, ale są chyba jakieś granice? Wydawać książkę, która nie wymaga
żadnych większych obróbek, pół roku po premierze?

Sam wiesz jak stoi czytelnictwo w Polsce a jak w innych krajach.
Żeby przeżyć trzeba "dorobić" na pewniakach , bestsellerach aby móc wydać dobre książki ale niekonieczne świetnie się sprzedające ot chociażby:
Miejskie Historie Dashiella Hammetta
Mildred Pierce James M. Cain
Mroczne przejście David Goodis

[Sandro 0]

Dnia 31.12.2011 o 17:02, kerkas napisał:

Sam wiesz jak stoi czytelnictwo w Polsce a jak w innych krajach.

Ano, tylko że mowa o Wielkiej Brytanii gdzie książki sprzedają się wcale nie najgorzej. Zastanawia mnie o czym myśleli wydawcy kiedy zdecydowali, że wydadzą paperbacka osiem miesięcy później. Chyba nawet napiszę do nich maila z tym pytaniem, bo samemu nie potrafię tego zrozumieć.

[meryphillia 3]

Jak kolejne części mogą być wydane w "serialowej okładce", skoro dopiero drugi sezon jest w produkcji?

Zresztą wytłumaczyli niżej.

Ja nie robiłem sobie żadnych problemów i kupuję w miękkiej oprawie, która jest wytrzymała i książki nie rozsypują się podczas czytania.

[Stalker69 0]

Nowa książka Ciszewskiego, www.ru2012.pl jest boska, zasysa niesamowicie. Wracam do czytania.

[Graszcz 0]

No to w końcu boska czy zasysa?

[Stalker69 0]

Dnia 31.12.2011 o 23:03, Graszcz napisał:

No to w końcu boska czy zasysa?

Zasysa =/= ssie :P

[HumanGhost 0]

Dnia 31.12.2011 o 22:53, Stalker69 napisał:

Nowa książka Ciszewskiego, www.ru2012.pl jest boska, zasysa niesamowicie. Wracam do czytania.

Super. Mam trzy jego książki i na pewno będę miał tą czwartą. :-)

[kerkas 4]

Dnia 31.12.2011 o 18:23, Sandro napisał:

> Sam wiesz jak stoi czytelnictwo w Polsce a jak w innych krajach.
Ano, tylko że mowa o Wielkiej Brytanii gdzie książki sprzedają się wcale nie najgorzej.

O.k. rozumiem przepraszam.

[Fimbulvinter 1]

Ja tego nie rozumiem, Władca Pierścieni strasznie mi się podoba, ale strasznie ciężko mi się to czyta. Uwaga! Czytam od końca wakacji a jestem trochę po połowie drugiego tomu.

[Mange 0]

Dnia 01.01.2012 o 21:09, Fimbulvinter napisał:

Ja tego nie rozumiem, Władca Pierścieni strasznie mi się podoba, ale strasznie ciężko
mi się to czyta. Uwaga! Czytam od końca wakacji a jestem trochę po połowie drugiego tomu.

Ja kupiłem sobie niedawno w EMPIKU wszystkie trzy topmy w bardzo dobrym wydaniu ( była super promocja).
Też mi się podoba i czytam w moim normalnym tempie, tak jak inne książki. Został mi ostatni top i liczę, że się w tydzień z nim uporam. Bo na święta biblioteczka się zwiększyła, między innymi o Hobbita ( trochę niechronologicznie ale co tam :)) )

[kerkas 4]

@Nick77

Nie zrozumieliśmy się pełne miałem na myśli że opisano wszystkie filmy z Bondem.

[kerkas 4]

@Nick77 już wymienił błędy leksykonu o Bondzie autorstwa Kamila Śmiałkowskiego.
Odnośnie Bonda
http://esensja.pl/ksiazka/publicystyka/tekst.html?id=8475&strona=2
http://esensja.pl/ksiazka/publicystyka/tekst.html?id=8655&strona=4

Pozostaje mieć nadzieję że i James Bond. Szpieg, którego kochamy zrecenzuje Esencja .

[In_The_End 0]

Ja z tego co pamiętam trzy tomy przeczytałem w mniej niż miesiąć.


btw kiedy będzie taniec ze smokami tom drugi :S? Ja normalnie nie wytrzymam! Jak oni mogą wydawać połowę książki. Karygodne.

[kerkas 4]

/.../

Sprawdzaj na stronach esencji w zapowiedziach książkowych.
http://esensja.pl/esensjopedia/index.html

[Sandro 0]

Dnia 05.01.2012 o 22:52, In_The_End napisał:

btw kiedy będzie taniec ze smokami tom drugi :S? Ja normalnie nie wytrzymam! Jak oni
mogą wydawać połowę książki. Karygodne.

To "Taniec ze Smokami" też podzielili na dwie części? Aż tak im kasy brakuje?

[O2si 0]

Niedawno miałem niewątpliwą przyjemność zapoznać się z nową książką Marcina Mortki, noszącą tytuł "Miasteczko Nonstead". Głównym bohaterem jest Nathan McCarnish - pisarz, autor zbioru opowiadań "Szepty". Zmęczony sławą i zamieszaniem wokół jego osoby postanawia uciec z Nowego Jorku. Wybór pada na Nonstead - małe miasteczko usytuowane gdzieś w Stanach Zjednoczonych. Z pozoru zwykłe miejsce, podobne innym tego typu. A jednak ma wiele tajemnic, niekoniecznie przyjemnych. Nathan oczywiście postanawia się z nimi zmierzyć (nie ma sensu pisać co się będzie działo - na nudę narzekać nie będziecie). Nie jestem fanem horrorów, tak więc nie wiem czy dawka strachu, którą zaserwował Mortka, jest na odpowiednio wysokim poziomie i zadowoli fanów tego typu książek. Mi w zupełności wystarczyła - atmosfera strachu, niebezpieczeństwa, wszechobecnego Zła jest bardzo wyraźna i udziela się czytelnikowi w zasadzie od samego początku książki. Szczerze mówiąc niejednokrotnie dostawałem gęsiej skórki, a wyobraźnia atakowała mnie różnymi, mniej lub bardziej ciekawymi obrazami. Nie powiem - udało się Mortce stworzyć rewelacyjny klimat. Książka napisana jest bardzo przystępnym językiem - całość czyta się szybko i bardzo przyjemnie.
Minusem jest to, że książka jest zdecydowanie za krótka! Z drugiej jednak strony cieszy fakt, że Marcin Mortka na siłę nie rozwlekał opisanej historii. Czekam na kontynuację/inną opowieść w podobnych klimatach (a zakończenie daje spore pole do manewru). Polecam. Kawał porządnej rozrywki.


Czas dokończyć "Maszynę różnicową" Gibsona i Sterlinga. A później "Infoszok" Edelmana :) Plan wydawniczy Fabryki Słów na 2012 jest imponujący. Space opery, steampunk, fantasy, książki dotyczące gier (Crysis, Dragon Age, Gears of War, halo)...Oj będzie co czytać!

"Świat tak fantastyczny jak Diuna i tak realny jak najnowszy numer Wall Street Journal" (z okładki "Infoszoka" - http://fabrykaslow.com.pl/zapowiedzi.php?ibook=622#searchkk)

[Accid 0]

Mam do wyboru dwie książki- C. Barkera "Cabal Nocne Plemię" lub S. Kinga "Desperacja". Styl pierwszego pana w Potępieńczej Grze mi się bardzo podobał, jednak w Wielkim.. trochę mnie nuży, jednak momentami jest już "po staremu", natomiast King.. Czytałem tylko jego Nocną Zmianę, Lśnienie i Christine, zaczynam przygodę z książkami tak naprawdę od wakacji, i nie wiem co wziąć by nie zrazić się do jednego z panów. Jakie wyjście sugerujecie?

[Fimbulvinter 1]

Zaintrygowany "Kronikami Jakuba Wędrowycza" wpadam na forum zapytać czy warto się za to brać?