SiniS

Rower - temat dla maniaków rowerowych

3156 postów w tym temacie

Dnia 17.07.2008 o 20:44, Aken H Bosch napisał:

http://www.kolarze.info/index.php?option=com_content&task=view&id=313&Itemid=44
Pro szę uprzejmie, jest już relacja :)
I poniżej dwie fotorelacje:
http://picasaweb.google.pl/grzelcio/700kmW24ArturaMuszySkiego
oraz

http://pica saweb.google.pl/grzelcio/Maraton700kmW24godzinyAutorstwaMarcinaBorkowskiego

i to jest sposób na odchudzanie, ciekawe ile wody chłopaki wypili a właściwie wody z koksem i ile bananów zjedli, pewnie każdy coś koło 20 litrów płynów wypił każdy!!! ciekawe tez co jedli? żele? ja wsówam bułki z dżemem i z bananami w czasie jazdy może w przyszłym roku zacznę jeździć na maratony MTB... ehhhh tylko czasu brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, posiłki były dość krótkie i kaloryczne. Wiadomo, z pełnym żołądkiem kiepsko się jeździ... banany raczej w drodze. Co do płynów to nie mam zielonego pojęcia, ale wątpię, by 20 litrów.

Tak czy inaczej jedno muszę powiedzieć: dla mnie to bohaterowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2008 o 21:12, Aken H Bosch napisał:

Z tego co wiem, posiłki były dość krótkie i kaloryczne. Wiadomo, z pełnym żołądkiem kiepsko
się jeździ... banany raczej w drodze. Co do płynów to nie mam zielonego pojęcia, ale
wątpię, by 20 litrów.

Tak czy inaczej jedno muszę powiedzieć: dla mnie to bohaterowie.

dla mnie też, w sobotę w parny i upalny dzień przejechałem 70km lasami i wypiłem prawie 4 litry(trzy godziny jazdy) płynu stąd moje obliczenia, posiłki to banany i batoniki musli. W sumie dwa przystanki jeden po 40km a drugi po 60km czas przystanku to 5-10minut na posilek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2008 o 12:13, czaja24 napisał:

proszę bardzo Centurion cena podobna i osprzęt może nawet na wyższym poziomie sam posiadam
rower tej marki i jestem w sumie zadowolony
http://sprint-rowery.pl/product.php?id=544


Muszę przyznać, że ta propozycja przypadła mi najbardziej do gustu; mam tylko nadzieję, że jakoś da się go kupić pod koniec sezonu w trochę atrakcyjniejszej cenie, bo Kellysa już wyczaiłem gdzie da się kupić po przecenie ;-)
W każdym bądź razie - dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2008 o 01:03, Ballonik napisał:

> proszę bardzo Centurion cena podobna i osprzęt może nawet na wyższym poziomie sam
posiadam
> rower tej marki i jestem w sumie zadowolony
> http://sprint-rowery.pl/product.php?id=544

Muszę przyznać, że ta propozycja przypadła mi najbardziej do gustu; mam tylko nadzieję,
że jakoś da się go kupić pod koniec sezonu w trochę atrakcyjniejszej cenie, bo Kellysa
już wyczaiłem gdzie da się kupić po przecenie ;-)
W każdym bądź razie - dziękuję.

dodam że rower mam na tej samej ramie, rama jest dość lekka i znakomicie nadaje się do XC, , sama marka ma kilka legendarnych modeli na koncie niestety w latach 80 i 90, amorek Dart3 wyrabia się jeździłem na nim w rowerze Orbea Satelite. Rower wymaga przyzwyczajenia bo jest dość narowisty choć może na giętej kierownicy troche mniej. Ogólnie naprawdę wyborny stosunek jakości do ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czaja24
"dodam że rower mam na tej samej ramie, rama jest dość lekka i znakomicie nadaje się do XC, sama marka ma kilka legendarnych modeli na koncie niestety w latach 80 i 90, amorek Dart3 wyrabia się jeździłem na nim w rowerze Orbea Satelite. Rower wymaga przyzwyczajenia bo jest dość narowisty choć może na giętej kierownicy troche mniej. Ogólnie naprawdę wyborny stosunek jakości do ceny"


"znakomicie nadaje się do XC" mogę rozumieć, że rama jest wytrzymała? (tu jakby ktoś był w stanie odpowiedzieć na pytanie jak wyglądają rowery Kellysa w tym sezonie, bo ponoć w poprzednim się ostro łamały, to byłbym wniebowzięty...);
O amorek bardzo się nie martwię - w Małysza się nie bawię na każdych mijanych schodach a co do ''inności'' w prowadzeniu -> jak dla mnie bomba, trochę urozmajcenia też się przyda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wyjechałem sobie z samego rana ze szczytnym planem zrobienia 100km w terenie (tzn. górki, lasy, błoto i takie tam :)). Było świetnie, piękne widoki, nieznane trasy. Tyle tylko, że na 47-mym kilometrze w środku jakiegoś lasu którego nie znam dętka pękła ;]

Morał z tego taki: jak wybieracie się w dłuższe trasy z dala od domu, woźcie ze sobą zapasową dętkę i pomkę -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2008 o 22:52, Get Down napisał:

HAHA,myśle że mi to sie nie przytrafi.Ja dosyć często robie takie wyprawy,

Mhm. Mnie też się nie przytrafiało... Do czasu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2008 o 22:52, Get Down napisał:

HAHA,myśle że mi to sie nie przytrafi.Ja dosyć często robie takie wyprawy,

to myśl tak dalej szczególnie wtedy jak będziesz wracał na piechotę do domu :] poza tym nie wiem co ma wspólnego z tym jak często wybierasz się na podobne wycieczki przecież gumę najczęściej się łapie z przyczyn od siebie samego niezależnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2008 o 20:56, master962 napisał:

> HAHA,myśle że mi to sie nie przytrafi.Ja dosyć często robie takie wyprawy,
to myśl tak dalej szczególnie wtedy jak będziesz wracał na piechotę do domu :] poza tym
nie wiem co ma wspólnego z tym jak często wybierasz się na podobne wycieczki przecież
gumę najczęściej się łapie z przyczyn od siebie samego niezależnych?

Ale jak będe częściej jezdził to będzie to łatwiej złapać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no izaczynam sukcesywnie modernizować rower, na pierwszy ogień idą koła - obręcze z alexrims adventurer zmieniam na DT Swiss 4.1 ,piasty DT Swis 370, szprychy DT Swiss. Do tego wymiana tylnej przerzutki z Alivio na Deore XT Shadow, powstanie taka troche taczanka bo pozostałe elementy napedu pozostają niezmienione do czasu przypływu gotowki a przerzutkę wymieniam od razu na XT bo Alivio uległa uszkodzeniu i bez sensu wymieniać znowu na alivio, wyłamał się ząb blokady napinacza przerzutki czy jak to się nazywa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.07.2008 o 21:05, Get Down napisał:

Ale jak będe częściej jezdził to będzie to łatwiej złapać

więc tak teraz myślą przeczytaj swojego wcześniejszego posta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś pisałem: miałem pięknego GTXA, lecz ktoś mi "zarypał". Była noc. Szkoda, bo rower mi dobrze służył. Ukradziono mi go 1 rok czy 2 lata temu ( nie pamiętam). Kupuję chyba nowego, tylko niebieskiego, większe koła i inna rama. Nie pamiętam nazwy sorry :) i kosztuje chyba 400 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2008 o 22:25, Ballonik napisał:

"znakomicie nadaje się do XC" mogę rozumieć, że rama jest wytrzymała? (tu jakby ktoś
był w stanie odpowiedzieć na pytanie jak wyglądają rowery Kellysa w tym sezonie, bo ponoć
w poprzednim się ostro łamały, to byłbym wniebowzięty...);
O amorek bardzo się nie martwię - w Małysza się nie bawię na każdych mijanych schodach
a co do ''inności'' w prowadzeniu -> jak dla mnie bomba, trochę urozmajcenia też się
przyda :D


Nie wiem czy wiesz ale pierwszy rower MTB w historii to GarryFisher a drugi to Centurion;). Ramy ma legendarnie wytrzymałe(Centurion) tylko ta marka zaistniała w Polsce dopiero w 2006 roku tak naprawdę. Sam jej nie znałem, aż do zakupu, lżejsze ramy ma np kross ale nie koniecznie lepsze dla mnie na Level A4 jakoś nie było zbyt sztywno. Pozycja na rowerze jest dość wygodna i zarazem sportowa, może to kwestia dopasowania do indywidualnych potrzeb czy zapatrywań, no i dla mnie to pożeracz podjazdów... dorzucam fotkę mojego roweru po lekkich modyfikacjach. Całkowicie nowe koła (DT Swiss), opony Michelin XC A/T zwijane, tylna przerzutka Deore XT shadow:D

20080725204712

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po przejechaniu 250 KM muszę stwierdzić że to naprawde świetny rower. Jedyne zaobserwowane wady to źle zamontowana przerzutka przednia, trochę niewycentrowane kółka i w moim egzemplarzu jeden pancerz był trochę uszkodzony ale to akurat raczej wina firmy kurierskiej. wierzchnia warstwa pancerza jest w jednym miejscu pęknięta ale nie przeszkadza to w używaniu hamulców. Poza tym siodełko mogłoby być trochę miększe.

Zdjęcia mojego Krossika:

20080725214556

20080725214615

20080725214631

20080725214648

20080725214706

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się