Rower - temat dla maniaków rowerowych

[Smileyer 0]

Myślę, że masz jak najbardziej racje drogi kolego :)
Ale nie rozumiem dlaczego przedziały cenowe tak bardzo czasem się od siebie różnią. Co takiego ma rower za 1500zł w porównaniu do Krossa za 500zł ? Czy faktycznie chodzi tu o jakość wykonania poszczególnych elementów czy takie rower oferuje większy komfort jazdy?

Jak już pisałem szukam roweru turystycznego, na proste równe drogi, wycieczki do 60km.

[Gregario 5]

jeśli chce się kupić rower z myślą o jeżdżeniu na nim to poniżej pewnej granicy cenowej zejść nie można. w dużym uproszczeniu można przyjąć że taką magiczną granicą jest 1000-1200zł. poniżej tej ceny nie można po prostu kupić roweru z myślą o jeżdżeniu. lepiej poczekać niż wywalać pieniądze w błoto na "rower" z supermarketu. dlatego piszę że poruszasz się na granicy :)

różnic jest tyle i są one tak widoczne że nie trzeba być ekspertem aby odróżnić oba jednoślady od siebie. są to zarówno różnice w jakości części jak i w użytkowaniu. napiszę kilka różnic nierzucających się w oczy. w "rowerach" ramy są stalowe, osprzęt z kategorii "no name" i jeszcze masa badziewia. chyba najśmieszniejsze są te atrapy amortyzatorów które są wciskane do tego typu sprzętu aby super wyglądał. w najtańszych rowerach to już ramy są aluminiowe, osprzęt jest z najniższych grup itd.

to pewnie pasowałby tobie albo rower crossowy lub trekkingowy. musisz przejść się do jakiegoś sklepu rowerowego i się zorientować co oferują (jakie modele, zniżki itd.) bo w internecie jedno a na miejscu może być drugie. zresztą i tak rower trzeba przymierzyć aby w dobrym rozmiarze kupić więc... :)

[kuba9876543210 2]

Na pierwszy rzut oka jak ktos sie slabo orientuje w sprzecie to nie zauwazy roznicy, moze nawet przez pierwsze kilometry tez. Ale dlugoterminowo, jezdzac duzo, bedzie widac, ktory sie bardziej zuzywa i byl tanszy. Od wakacji robie 500-1000km miesiecznie i wiem teraz na jakich smieciach moja cala rodzina lacznie ze mna jezdzilismy - w kazdym rowerze bylo duzo wymieniane, w jednym nawet pekla rama (dwukrotnie), a wiekszosc czasu jezdzilem tylko po miescie, polnych drogach i lesie, ale bez zadnych szalenstw gdy teren byl trudny.

[Smileyer 0]

Dziękuję koledze za radę, koledze niżej również :)

Chyba najrozsądniej będzie wybrać się do najbliższego salonu rowerowego i sprawdzić kilka z oferowanych przez sprzedawców modeli.

Mój aktualny rower Kross kupiłem dawno temu w markecie, a jazda na nim znacznie podnosi ciśnienie niż sprawia frajdę. Problem z hamulcami, przerzutkami, po prostu zwyczajnie nieudany model. Jazda na nim jest niewygodna i wyczerpująca. O ile pamiętam to model Kross 6th Avenue .

[Gregario 5]

warto zaznaczyć że lepiej iść do sklepu rowerowego niż do sklepu tzw. ogólnosportowego w których sprzedawcy w większości przypadków nie mają pojęcia o rowerach. ale trudno z drugiej strony wymagać aby ludzie którzy wczoraj byli w dziale z nartami dziś orientowali się w rowerach :)

[kordzio1 0]

Możecie polecić jakiś w miarę rozsądny rower dla kobiety, rower miejski, który będzie wykorzystywany do bardzo łagodnej jazdy (spokojny dojazd do pracy w ciepłe i suche dni, prawie cała trasa pokonywana będzie drogą dla rowerów), budżet to ok. 1000zł (powiedzmy +/- 200zł)?

[kodi24 0]

Za tysiaka mozna kupic Krossa Tempo Andante, za 1289 zl znalazlem Herculesa Libelle 3 (przeceniony z 1699zl), calkiem ladne i zywotne rowery;

[kordzio1 0]

Dnia 19.02.2012 o 15:52, kodi24 napisał:

Za tysiaka mozna kupic Krossa Tempo Andante, za 1289 zl znalazlem Herculesa Libelle 3
(przeceniony z 1699zl), calkiem ladne i zywotne rowery;

O ten Kross całkiem fajny, wysłałem właśnie rowery do oceny, sam dodałem kilka rowerów od unibike (retro i vision, dodałem też amsterdam 3c, który jednak przekracza budżet - w sklepie w którym był preceniony na ok 1200 jest już niedostępny), także poczekam na ocenę i może niebawem.

W sumie to muszę zacząć szukać także roweru dla siebie, niestety z moim Kellysem Magnusem muszę się już rozstać z powodu wypadku, czekam tylko na pieniądze z ubezpieczalni i zabranie mojego "wraku", a wtedy będę mógł sobie kupić nowy rower. Tym razem chyba dam szansę polskim markom , na razie zaciekawił mnie Unibike Flite oraz Kross Hexagon, a także zagraniczny Viper TR 4.5.

[kodi24 0]

Unibike za drogi- w tej cenie kupisz Krossa Level A7 na lepszym osprzecie, Hexagony jak na swoja cene calkiem calkiem, Viper tez (niezly osprzet jak za 2 tysiace);

[ArkStorm 0]

Waham się przed wyborem ... Może ktos obeznany w osprzęcie rowerowym doradzi mi czy opłaca się dorzucać parę stów na Kross`a lvl a6 z 2012? Czy może jednak kupić model z roku 2011 :> ?

[Smileyer 0]

Witam.
Od soboty jestem posiadaczem roweru Kross Evado.
Zauważyłem jednak niepokojącą rzecz, chociaż może przesadzam bo na rowerze jeszcze nie miałem okazji pojeździć ze względu na pogodę.
Otóż zauważyłem, że przednie koło nie kręci się równo tzn. wychyla się lekko w obie strony, może jest to fakt mojego słabego dokręcenia gdyż było ściągane przed transportem ale tylne koło również ma odchyły, bardzo minimalne aczkolwiek można zauważyć, tyle że tamto koło nie było ściągane.

[kodi24 0]

Jesli rower jest nowy to tylko opona, nic czym trzeba sie martwic ;)

[kodi24 0]

Roznice w osprzecie niewielkie, praktycznie to samo- lepiej brac A6 z 2011 lub A7 z 2011 w cenie nowego lvl A6. Ja bym bral starszy A6 a zaoszczedzone pieniadze przeznaczyl z czasem na lepszy amortyzator (Rock Shox Tora na przyklad) lub porzadna korbe (Deore SLX w zasadzie wystarczy);

[Smileyer 0]

Dnia 27.02.2012 o 19:19, kodi24 napisał:

Jesli rower jest nowy to tylko opona, nic czym trzeba sie martwic ;)

Dzięki, myślałem że to będzie jakieś utrudnienie dla jazdy :)

[kodi24 0]

Jesli kolo jest rowno zapiete to raczej niewyrobiona opona ;) Zreszta kolo i tak zawsze bedzie mialo jakies minimalne odchylenia, pojezdzisz ze 2, 3 tygodnie, odstawisz na pierwszy przeglad, jak majster zauwazy ze cos jest nie tak to sie tym zajmie (40 zl z pieczatka do ksiazki gwarancyjnej wg. warunkow Krossa) :)

[Gregario 5]

sezon kolarski w Europie rozkręca się z dnia na dzień. w sobotę we Włoszech odbył się ładny, jednodniowy wyścig Strade Bianche. Białe Drogi bo tak można przetłumaczyć jego nazwę wzięła się od fragmentów białego szutru (co śmieszne będącego w lepszym stanie niż niejedna polska asfaltowa droga http://www.cyclingnews.com/races/strade-bianche-2012/strade-bianche/photos/210072) który pokonują kolarze podczas wyścigu. zainteresowanym polecam obejrzenie filmiku http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-za7TVyYYAE pokazującego ostatnie km Strade Bianche.

w niedzielę natomiast rozpoczął się wyścig "ku słońcu" czyli wyścig Paryż-Nicea. pogoda nie rozpieszcza kolarzy bo jest dość chłodno i pada deszcz. jednak czym dalej na południe tym powinna się ona poprawiać :) zachęcam do oglądania transmisji w wyścigu Paryż-Nicea na kanale Eurosport http://tv.eurosport.pl/tvschedule.shtml transmisje i retransmisje są o różnych godzinach bo w między czasie rozpoczyna się włoski (etapowy) wyścig Tirreno-Adriatico oraz inne imprezy sportowe. tak czy inaczej zachęcam do oglądanie :)

[Assurubalit 0]

Chciałbym w najbliższym czasie kupić nowy rower...
Taki jakiś wytrzymały, także i do jazdy po lesie (chociaż to żadko) i zimą (jeśli starczy mi determinacji)..
No i chciałbym jakieś sugestie jaki typ, na co zwracać uwagę.. no i ile na to trzeba będzie przeznaczyć funduszy by się opłacało (w sensie rower jechał i nie potrzebował nadmiernych napraw/regulacji)..

A jeśli jest ktoś z Trójmiasta, to chętnie bym się dowiedział w którym sklepie najlepiej kupić

[kodi24 0]

Moze rowerek MTB XC? Jesli ten las to nie puszcza amazonska to powinien wystarczyc hardtail- zaoszczedzisz na tylnym amorze (ktory w rowerach ponizej 2-2,5 tys. zl jest kiepawy) a wzamian dostaniesz lepszy na przod, przyda sie. 2, 3 tys. zl to minimum jesli nie lubisz sie cackac z rowerem- w tej cenie kupisz rower na osprzecie Shimano Deore (blizej 3 patoli mozesz miec przezutki SLX/XT Shadow, manetki SLX, piasty, haki, nawet kasete Deore), ale trzeba to tez utrzymywac w czystosci i dbac o smarowanie- inaczej regulacje beda czestsze ;) Rowery XC z tej polki cenowej maja najczesciej ramy aluminiowe, potrojnie cieniowane, hydroformowane (np. polski Kross), o sportowej geometrii, sprzyjajacej szybkim podjazdom i ogolnie dynamicznej jezdzie po asfalcie i lekkim terenie (chwale sobie opony Schwalbe Nooby Nic Pace-Star 3- sa genialne w takich warunkach). Polecam Krossa- rozwojowa polska marka, dobra relacja cena/jakosc, bardzo dobre jakosciowo ramy i pozytywne opinie uzytkownikow -i moja wlasna jakby co ;))

[Assurubalit 0]

Dnia 07.03.2012 o 22:40, kodi24 napisał:

Jesli ten las to nie puszcza amazonska

To w sumie las przechodzący w park, ścieżki mocno ubite

Dnia 07.03.2012 o 22:40, kodi24 napisał:

przyda sie. 2, 3 tys. zl

hmmm niezbyt to mi się podoba, póki co określiłem sobie tak 1,5 tys zł, będę musiał bardziej pokombinować jak zorganizować więcej funduszy

Dnia 07.03.2012 o 22:40, kodi24 napisał:

sprzyjajacej szybkim podjazdom i ogolnie dynamicznej jezdzie po asfalcie i lekkim terenie

Podoba mi się ten opis..

[Gregario 5]

gwarantuję, że jakbyś przejrzał kilka ostatnich stron tego tematu to znalazłbyś sugestie o których piszesz. ale lepiej iść na łatwiznę, prawda?
PS
częste stosowanie wielokropka nie dodaje powagi ;]