Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Film Warcraft był politycznym polem minowym - mówi reżyser

10 postów w tym temacie

Ja czuję pewien niedosyt. Zwłaszcza w kwestii tworzonych komputerowo krajobrazów i sztucznych kostiumów. Bo oczywiście, Warcraft zawsze był do pewnego stopnia taki kolorowy, "bajkowy", a wszelkie elementy wyposażenia przede wszystkim mają dobrze wyglądać, być masywne, często przerośnięte. Ale nie wiem skąd ten plastik na ekranie. Nie potrafiłem tego poważnie traktować. Co więcej, o wiele lepiej do mnie trafiają przerywniki w grze, na jej silniku, gdzie modele są żywcem z gry, ale lepiej to pasuje do siebie. Już o trailerach nie wspomnę. Ktoś wie może ile czasu i zasobów pochłania taki trailer z blizzardowskiej produkcji? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Oxygar napisał:

Ktoś wie może ile czasu i zasobów pochłania taki trailer z blizzardowskiej produkcji? 

Bardzo dużo, ktoś kiedyś z blizza się wypowiadał że zrobienie takiego pełnometrażowego kosztowałoby więcej niż zrobienie filmu kinowego. 

Co nie zmienia faktu że zbroje w filmie wyglądały naprawdę strasznie. To co się sprawdza w grze, niekoniecznie sie sprawdza na ekranie i tak własnie było w tym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Warcraft 1, na którym miał być wzorowany był binarny: dobrzy ludzie i krwiożerczy orkowie (orki?). Dopiero w trójce rasy (wszystkie, nie tylko orki) dostały trochę głębii i własne racje, a świat zystał parę odcieni szarego. Warcraft (filmowy) miał jednocześnie:
- przybliżyć historię opowiedzianą dwadzieścia(!) lat temu, którą nie wszyscy znają,
- promować WoDa, w którym ok tyle samo graczy jest po obu stronach,
- uwzględnić epizody z trzech (poprawcie mnie jeśli się mylę) pobocznych książek,
- trzymać poziom technologiczny cinematic-ów z serii.

Określenie 'kompromis' jest tu eufemizmem.
* Film miał z dwa razy za dużo bohaterów. Już tym samym odstaje od standardów. Trzeba zapamiętać iluśtam-nastu i zrozumieć kto kogo i za co nie lubi. Nie starczyło czasu aby wszystkich przybliżyć. Ci, który nie znają tych historii, i tak nie zrozumieją. C, którzy znają, będą zdziwieni ich przeinaczeniem.
* Durotar i Orgrim są wybieleni do granic możliwości (no bo jak niby stolica i kraina hordy ma nosić imiona morderców?). Jak zakończyć film zgodnie z kanonem (tzn spaleniem Stormwindu), skoro w WoWie miasto ma się całkiem dobrze? Lothar i Llane dla równowagi są niemal pomalowani na zielono i aż dziw, że film nie skończył się podpisaniem zawieszenia broni. Cała brutalność Warcrafta (nie tylko Hordy) została zamknięta w Gul Danie i Medvihu.
* Garona z popychadła staje się nowym wodzem za jedno zabójstwo; i to raczej niehonorowe, choć parę chwil wcześniej Guldan niemal został zlinczowany za użycie czarów w pojedynku.
* Wszystkie ważniejsze sceny batalistyczne sprowadzają się to tego kto ma lepszego maga po swojej stronie.
* Na filmy z tytułem jak "Warcraft", nie przychodzi się oczekując rozterek moralnych czy próbując zrozumieć racje drugiej strony. Spodziewam się jasno określonego bohatera, któremu mam kibicować, w ratowaniu świata od zagłady. Zasadniczo to mniej więcej robię siadając do WoWa.

Powiedzmy sobie brutalnie: niektórych historii nie da się opowiedzieć na filmie w 3h, a historia WoWa jest opowiadana od dwóch dekad :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla osoby, któa Warcrafta zna jedynie z serii RTSów to film był fajny. Fakt, że nieoczekiwałem niczego po tym filmie, a dostałem przedstwienie historii z pierwszej części + sporo akcji to jestem zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, Yarkee napisał:

Powiedzmy sobie brutalnie: niektórych historii nie da się opowiedzieć na filmie w 3h, a historia WoWa jest opowiadana od dwóch dekad :/

Zgadza się. Żeby dobrze przedstawić historię warcrafta na ekranie trzeba by stworzyć całe kinowe uniwersum i na wzór marvela wypuszczać filmy przedstawiające dwóch/trzech bohaterów i potem gdy już każdy pozna ich losy stworzyć coś w stylu avengers podsumowującego wszystkie dotychczasowe wydarzenia. Nie da się sensownie przedstawić historii azeroth w jednym filmie. 

Dlatego dziwię się że wytwórnie planują tworzyć uniwersa na podstawie tak miałkich serii jak CoD, zamiast porządnie się wziąć za warcrafta. Oczywiście stworzenie całego uniwersum to wyższa szkoła jazdy, potrzebny jest człowiek z planem na to wszystko, potrzebne są dużo większe pieniądze. Ale patrząc na to ile zarabiają takie uniwersa filmowe jak marvela, star wars, czy chociażby władcy pierścieni można śmiało stwierdzić że zwróciło by się to z nawiązką. Oczywiście jeśli było by to zrobione z głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to miałem kiedyś nadzieję, że ten film to będzie pierwsza część, jakiejś całej, dużej serii. Bo przecież Warcraft ma tyle zawartości i akcji, że... kopalnia złota, a dla fanów miód dla oczu i uszu(gdyby było odpowiednio zrobione oczywiście xd). Może realizacja tego jest trudniejsza niż się wydaje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Oxygar napisał:

Ktoś wie może ile czasu i zasobów pochłania taki trailer z blizzardowskiej produkcji? 

 

Nie wiem jak to wygląda pod względem kosztów, ale np. cinematic otwierający Legacy of the Void powstawał przez rok - i to licząc już od samej strony wykonawczej animacji, bo wcześniej przedprodukcja, grafiki konceptowe kadr po kadrze itd, więc cały proces od zera zajmuje odrobinę dłużej. Dlatego też np. Legacy of the Void miał tylko jeden cinematic, Hart of the Swarm dwa, a WIngs of Liberty powstające najdłużej z trylogii miało ich aż cztery. Diablo 3 też miało sporo cinematiców, a Reaper of Souls doczekał się już tylko jednego do intra. Nie wiem jak dodatki do WoWa, bo nie śledzę, ale chyba każdy jest reklamowany cinematiciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja nawet śmiem zaryzykować stwierdzeniem, że filmiki pokroju tych, którze odtwarzają się po zabiciu króla Lisza lub pod jego cytadelą, no te na silniku gry i z wykorzystaniem tychże modeli, gdyby zrobić z tego serial to ja bym chętnie obejrzał. Serial/ górę filmów czy tam animacji. Ale może jestem wyjątkiem. Wam by się spodobało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akurat pancerze w filmi były OK. Tylko reżyser zapomniał o jednym małym drobiazgu. 

BŁYSZCZĄCE, NIENATURALNIE CZYSTE KOLOROWE PANCERZE W TRAKCIE BITWY WYGLĄDAJĄ IDIOTYCZNIE.

I to pewnie wszystkim się rzucało w oczy. Sterylność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować