Czy ktoś jeszcze słucha Linkin Park?

[shinoda 0]

>>Nie no bycie the biggest fanem na forum zobowiązuje, ale zmieniając styl dla wielu zatracili

Dnia 19.01.2010 o 21:39, Jakli napisał:

to na czym się wypromowali. Ostry kawałek plus ostry Chester plus rap Mike''a. Ich ideą
było być grupą rockową, ale w tym nie będą nigdy najlepsi. Gdy tworzyli nu-metal, rapcore
(odpowiednio Meteora i Hybrid Theory oczywiście wydane w odwrotnej kolejności) mieli
za sobą rzeszę fanów, gdy stali się jak połowa grup rockowych, nie byli wstanie wprowadzić
niczego nowego, a piosenki są słuchane tylko dlatego, że są z spod Linkinowskich skrzydeł.

Zgadzam sie, ale zastanówmy sie jakbyśmy sie zachowali gdyby wydali trzecia płyt i czwartą płytę w tym samym stylu? Efekt Deja vu? Zespól chciał spróbować czegoś innego, rozszerzyć swoje horyzonty(nie docelowej grupy nabywców). Czy nie mielibyśmy już tego dość, słuchając od 10 lat tego samego nu-metalu. Linkin Park nie jest pierwszą kapelą, która eksperymentuje z materiałem(czytałem o tym kiedyś o tym artykuł, ale z wymienionych zespołów pamiętam tylko Papa Roach, i bardzo prawdopodobne, że Metallica), żeby powrócić z następną płytą w dobrym i mocnym stylu. Ja ich rozumiem.

Dnia 19.01.2010 o 21:39, Jakli napisał:

Nie mówię, że to złe, bo niektóre kawałki czysto rockowe są na prawdę niezłe (Bleed it
out i What Ive Done lubie), ale zaprzestając tworzyć coś co było ich odwieczną marką
smuci. Stąd mam nadzieje, że pogłoski o tym, że nowa płyta ma być w starych klimatach,
to prawda.

Wg mnie nie jest tak, że tylko piosenki które choć trochę przypominają stare LP(Given Up, Bleed it out, WID), zostały ciepło przyjęte przez fanów. Valentines Day czy In Pieces też są świetne.

Wiem, wiem wychodzę na fan boy''a ale trochę w tym prawdy jest;P

[Nikopolidis 0]

Ja osobiście "walę" Linkin Park i nie rozumiem takiego zachwytu.Takie podnieceni ,jakby to była nie wiadomo jaka Legenda.O wiele bardziej lubię ,a nawet uwielbiam klasykę Rocka ,tak jak Pink Floyd ,Led Zeppelin czy Dire Straits.

[Jakli 0]

Dnia 19.01.2010 o 22:14, Nikodem95 napisał:

Ja osobiście "walę" Linkin Park i nie rozumiem takiego zachwytu.Takie podnieceni ,jakby
to była nie wiadomo jaka Legenda.O wiele bardziej lubię ,a nawet uwielbiam klasykę Rocka
,tak jak Pink Floyd ,Led Zeppelin czy Dire Straits.

Są gusta i guściki kolego, a skoro nie dostrzegasz tego co Linkin Park robi/ł (niepotrzebne skreślić) dla muzyki to przykro mi, ale nie znasz się. Jak już mówiłem pierwsze dwie płyty były jakąś formą innowacji. Przy okazji czy ktoś mówi, że Linkin Park jest legendą? Jeśli dalej będą iść w istną komerchę to nikt nie będzie o nich pamiętał za kilkanaście lat.

[Nikopolidis 0]

Dnia 19.01.2010 o 23:36, Jakli napisał:

> Ja osobiście "walę" Linkin Park i nie rozumiem takiego zachwytu.Takie podnieceni
,jakby
> to była nie wiadomo jaka Legenda.O wiele bardziej lubię ,a nawet uwielbiam klasykę
Rocka
> ,tak jak Pink Floyd ,Led Zeppelin czy Dire Straits.

Są gusta i guściki kolego, a skoro nie dostrzegasz tego co Linkin Park robi/ł (niepotrzebne
skreślić) dla muzyki to przykro mi, ale nie znasz się. Jak już mówiłem pierwsze dwie
płyty były jakąś formą innowacji. Przy okazji czy ktoś mówi, że Linkin Park jest legendą?
Jeśli dalej będą iść w istną komerchę to nikt nie będzie o nich pamiętał za kilkanaście
lat.

Linkin Park dla muzyki? To chyba nie o tym samym zespole mówimy ;-)

[Papishon 0]

Dnia 19.01.2010 o 23:36, Jakli napisał:

Są gusta i guściki kolego, a skoro nie dostrzegasz tego co Linkin Park robi/ł (niepotrzebne
skreślić) dla muzyki to przykro mi, ale nie znasz się. Jak już mówiłem pierwsze dwie
płyty były jakąś formą innowacji. Przy okazji czy ktoś mówi, że Linkin Park jest legendą?
Jeśli dalej będą iść w istną komerchę to nikt nie będzie o nich pamiętał za kilkanaście
lat.

Że niby jak? Że Linkin Park zrobił wiele dla muzyki? Pozwól, że zabije Cie śmiechem.
Cała grupa tylko wykorzystała to co dla muzyki już zrobili inni i złożyli to w kupę nazywając to hybrydą.
Elektronika przeplatająca się z gitarowymi riffami i perkusją na czele rapującego Mike`a i wydzierającego się Chestera to chyba tak naprawdę nic szczególnego. Fakt stworzyli coś innego (viva la Hybrid Theory i Reanimation, bo Meteora (choć w sumie nie jest aż, taka zła, ale brakuje jej wiele do HT) MtM i Chesterowy projekt Dead by Sunrise to najzwyczajniejsze w świecie muzyczne kupy).
LP nigdy nie będzie legendą (przynajmniej ja mam taką nadzieje, bo po prostu nie zasługują na takie miano).

Co do komercji, każdy zespół, który wydał płytę i sprzedaje ją po to by zarobić jest już komercyjny, nawet Pink Floyd czy inni. LP mogę co najwyżej nazwać nie komercją, tylko pazernością. Meteora powstała na fali HT, MtM powstał na fali sławy zespołu, podobnie jak zbliżający się nowy krążek tejże grupy jak i projekt Chestera.


PS. Ja wolę zostać przy Hybrid Thory i Reanimation czasami włączając jakiś utwór z Meteory, nie tykając nic z MtM i Dead By Sunrise.

[Nikopolidis 0]

Jak już "coś w tym stylu" to lepiej posłuchać Beastie Boys.A to ,że się nie znam to raczej gościu nie wnikaj ,bo powątpiewam ,że wiesz na czym się znam ,a na czym nie ;-)

[Jakli 0]

Dnia 20.01.2010 o 15:53, PAPISHON napisał:

Że niby jak? Że Linkin Park zrobił wiele dla muzyki? Pozwól, że zabije Cie śmiechem.
Cała grupa tylko wykorzystała to co dla muzyki już zrobili inni i złożyli to w kupę nazywając
to hybrydą.
Elektronika przeplatająca się z gitarowymi riffami i perkusją na czele rapującego Mike`a
i wydzierającego się Chestera to chyba tak naprawdę nic szczególnego. Fakt stworzyli
coś innego (viva la Hybrid Theory i Reanimation, bo Meteora (choć w sumie nie jest aż,
taka zła, ale brakuje jej wiele do HT) MtM i Chesterowy projekt Dead by Sunrise to najzwyczajniejsze
w świecie muzyczne kupy).
LP nigdy nie będzie legendą (przynajmniej ja mam taką nadzieje, bo po prostu nie zasługują
na takie miano).

No więc sam przyznałeś, że zrobili coś innego. Jeśli były grupy grające taką mieszankę przed nimi, to gdzie teraz są? Bo dla mnie jeśli grupa przebija się z danym rodzajem muzyki i ma przekaz na większą skalę, to jest to jakiś rodzaj innowacji. Co do MtM i DbS nie są to płyty w stylu poprzednich, stąd ta krytyka i jak to określiłeś "kupa" (Przerzucenie się na totalnego rocka nie było dobrym pomysłem, mogli dalej nagrywać w klimatach nu-metalowych i rapcorowych, bo to im nie oszukujmy się najlepiej szło; zaś płyta Chestera to ckliwy rock dla fanek Chestera, zresztą już ktoś tutaj tą płytę tak nazwał).

Dnia 20.01.2010 o 15:53, PAPISHON napisał:

Co do komercji, każdy zespół, który wydał płytę i sprzedaje ją po to by zarobić jest
już komercyjny, nawet Pink Floyd czy inni. LP mogę co najwyżej nazwać nie komercją, tylko
pazernością. Meteora powstała na fali HT, MtM powstał na fali sławy zespołu, podobnie
jak zbliżający się nowy krążek tejże grupy jak i projekt Chestera.

No tak, ale mi chodziło nie o komercję na zasadzie "sprzedaje więc zarabiam" tylko "chce więcej zarobić więc z nu-metalu przerzucę się na rock/pop i będę miał większą liczbę fanów" tylko Linkini chyba zapomnieli, że są jeszcze Ci co słuchali ich pierwszych dwóch/trzech płyt (to jest HT i Meteora no i jeszcze Reanimation jeśli liczyć to jako pełnoprawny krążek), których nie satysfakcjonuje nowy materiał przez co powoli odwracają się od zespołu, zażenowani takim rodzajem "komercyjności".

Dnia 20.01.2010 o 15:53, PAPISHON napisał:

PS. Ja wolę zostać przy Hybrid Thory i Reanimation czasami włączając jakiś utwór z Meteory,
nie tykając nic z MtM i Dead By Sunrise.

Jest kilka piosenek całkiem niezłych z MtM, ale ogółem to już nie jest "to coś".

----> Nikodem95
"Jak już "coś w tym stylu" to lepiej posłuchać Beastie Boys.A to ,że się nie znam to raczej gościu nie wnikaj ,bo powątpiewam ,że wiesz na czym się znam ,a na czym nie ;-)"
Jeśli Cie czymś uraziłem to sory, prawdopodobnie znasz się lepiej ode mnie na rocku i w ogóle, ale mimo wszystko Linkin Park to nie jest taka sobie zwykła grupa (zwłaszcza dzięki HT i Meteorze), którą można od tak sobie wrzucić do worka z "muzycznymi szmirami" i nie oddać im tego co ich, czyli tego, że muzyka jaką robią jest oryginalna i nie powtarzalna.

[Papishon 0]

Dnia 20.01.2010 o 22:47, Jakli napisał:

No więc sam przyznałeś, że zrobili coś innego. Jeśli były grupy grające taką mieszankę
przed nimi, to gdzie teraz są?

Nie chodziło mi o to, że były przed LP jakieś inne grupy grające podobną muzykę, tylko o to, że Linkini tylko poskładali parę stylów muzycznych, oczywiście spopularyzowaną przez innych.


Co do MtM i

Dnia 20.01.2010 o 22:47, Jakli napisał:

DbS nie są to płyty w stylu poprzednich, stąd ta krytyka i jak to określiłeś "kupa" (Przerzucenie
się na totalnego rocka nie było dobrym pomysłem, mogli dalej nagrywać w klimatach nu-metalowych
i rapcorowych, bo to im nie oszukujmy się najlepiej szło

Totalny rock? Jak dla mnie to podchodzi raczej już pod tani pop rock dla mas.

Dnia 20.01.2010 o 22:47, Jakli napisał:

zaś płyta Chestera to ckliwy rock dla fanek Chestera, zresztą już ktoś tutaj tą płytę tak nazwał).

Tak, to byłem ja.

Dnia 20.01.2010 o 22:47, Jakli napisał:

No tak, ale mi chodziło nie o komercję na zasadzie "sprzedaje więc zarabiam" tylko "chce
więcej zarobić więc z nu-metalu przerzucę się na rock/pop i będę miał większą liczbę
fanów" tylko Linkini chyba zapomnieli, że są jeszcze Ci co słuchali ich pierwszych dwóch/trzech
płyt (to jest HT i Meteora no i jeszcze Reanimation jeśli liczyć to jako pełnoprawny
krążek), których nie satysfakcjonuje nowy materiał przez co powoli odwracają się od zespołu,
zażenowani takim rodzajem "komercyjności".
>

Widzę, że zgadzasz się w tej kwestii ze mną.

Dnia 20.01.2010 o 22:47, Jakli napisał:

Jest kilka piosenek całkiem niezłych z MtM, ale ogółem to już nie jest "to coś".

Cóż, o gustach się nie dyskutuje, prawda? ^^

[Nikopolidis 0]

Dnia 21.01.2010 o 12:36, PAPISHON napisał:

Cóż, o gustach się nie dyskutuje, prawda? ^^

Głupia zasada ;-) Forum jest od komentowania i dyskutowania ;P

[Nikopolidis 0]

Dnia 20.01.2010 o 22:47, Jakli napisał:

----> Nikodem95
"Jak już "coś w tym stylu" to lepiej posłuchać Beastie Boys.A to ,że się nie znam to
raczej gościu nie wnikaj ,bo powątpiewam ,że wiesz na czym się znam ,a na czym nie ;-)"

Jeśli Cie czymś uraziłem to sory, prawdopodobnie znasz się lepiej ode mnie na rocku i
w ogóle, ale mimo wszystko Linkin Park to nie jest taka sobie zwykła grupa (zwłaszcza
dzięki HT i Meteorze), którą można od tak sobie wrzucić do worka z "muzycznymi szmirami"
i nie oddać im tego co ich, czyli tego, że muzyka jaką robią jest oryginalna i nie powtarzalna.

Nie to takie tłumaczenie ,że widocznie jestem lepszym znawcą od Ciebie jest bez sensu.Jeśli słuchasz ich tylko ,np Numb to już w ogóle jesteś u mnie skreślony.Bo jak już się z kimś zaczyna wdawać w dyskusję to trzeba co nie co wiedzieć, czy się ma w ogóle rację ;-) Dla mnie są ciency i tego raczej nie zmienisz ;-)

[shinoda 0]

Dnia 20.01.2010 o 22:47, Jakli napisał:

No więc sam przyznałeś, że zrobili coś innego. Jeśli były grupy grające taką mieszankę
przed nimi, to gdzie teraz są? Bo dla mnie jeśli grupa przebija się z danym rodzajem
muzyki i ma przekaz na większą skalę, to jest to jakiś rodzaj innowacji.

Gatunek nu-metalu jest już martwy. Inne nu-metalowe grupy(starsze od LP) takie Korn,Limp Bizkit, Papa Roach czy Disturbed lata świetności mają za sobą(Limp Bizkit, Distrubed), albo tak jak Papa Roach zmieniły swoje brzmienie. Korn z tego co mi wiadomo to w ogóle sie rozwiązał;P

[Nikopolidis 0]

Dnia 21.01.2010 o 15:25, shinoda napisał:

> No więc sam przyznałeś, że zrobili coś innego. Jeśli były grupy grające taką mieszankę

> przed nimi, to gdzie teraz są? Bo dla mnie jeśli grupa przebija się z danym rodzajem

> muzyki i ma przekaz na większą skalę, to jest to jakiś rodzaj innowacji.

Gatunek nu-metalu jest już martwy. Inne nu-metalowe grupy(starsze od LP) takie Korn,Limp
Bizkit, Papa Roach czy Disturbed lata świetności mają za sobą(Limp Bizkit, Distrubed),
albo tak jak Papa Roach zmieniły swoje brzmienie. Korn z tego co mi wiadomo to w ogóle
sie rozwiązał;P

Tych ,jak i LP też nie trawię ;P

[Papishon 0]

Dnia 21.01.2010 o 16:15, Nikodem95 napisał:

Tych ,jak i LP też nie trawię ;P

Hm... cóż za rozbudowana odpowiedź kolegi intelektualisty, który wszystkie rozumy zjadł i wie wszystko o muzyce bo uwielbia Pink Floyda. Czasami wydaje mi się, że ta "kasta intelektualistów" słuchających Pink Floyd, Deep Purple czy innych legendarnych kapeli to zwykli ignoranci.

Jeżeli chcesz dyskutować na naprawdę nieco wyższym poziomie, to może daj nam ku temu powód, bo narazie nic konstruktywnego nie napisałeś, tylko, że LP to chłam, że PF to "som super" itp.

[Nikopolidis 0]

Dnia 21.01.2010 o 16:25, PAPISHON napisał:

> Tych ,jak i LP też nie trawię ;P
Hm... cóż za rozbudowana odpowiedź kolegi intelektualisty, który wszystkie rozumy zjadł
i wie wszystko o muzyce bo uwielbia Pink Floyda. Czasami wydaje mi się, że ta "kasta
intelektualistów" słuchających Pink Floyd, Deep Purple czy innych legendarnych kapeli
to zwykli ignoranci.

Jeżeli chcesz dyskutować na naprawdę nieco wyższym poziomie, to może daj nam ku temu
powód, bo narazie nic konstruktywnego nie napisałeś, tylko, że LP to chłam, że PF to
"som super" itp.

Tylko stwierdziłem ,że ich też nie lubię.Możemy zacząć gadać o czymś więcej ,ale po co mam się rozpisywać ,jak póki co jakiejś głębszej dyskusji nie ma.I jak chcesz to bardzo chętnie na wyższym poziomie pogadam.Z tą ortografią to nie trafiłeś ,bo raczej błędów nie popełniam.

[wsaadman 0]

Nu-metal martwy?
To pomyśl teraz o grunge''u ;]


Co do dyskusji - o ilę mogę się wtrącić - moim zdaniem tego typu rozmowy są całkowicie bez sensu - znowu próba udowodnienia wyższości Wielkanocy nad Bożym narodzeniem... Jeden nie lubi tego inny tego, jeden będzie wychwalał LP, drugi PF - proste ;] Fakt - sam też nie trawię LP, ale to tylko i wyłącznie ze względu na to, iż już przywiązałem się do "klasycznie granych" Metallik, Nirvan czy innych gunsów. Co nie znaczy, że LP uważam za zły zespół - w tym co robi na pewno jest dobry, ale faktem jest, że osoba NIE słuchająca tego typu muzyki zawsze będzie kręcić nosem i zawsze powie, że jej się nie podoba i na odwrót.

[Nikopolidis 0]

Dnia 21.01.2010 o 17:53, wsaadman napisał:

Nu-metal martwy?
To pomyśl teraz o grunge''u ;]


Co do dyskusji - o ilę mogę się wtrącić - moim zdaniem tego typu rozmowy są całkowicie
bez sensu - znowu próba udowodnienia wyższości Wielkanocy nad Bożym narodzeniem... Jeden
nie lubi tego inny tego, jeden będzie wychwalał LP, drugi PF - proste ;] Fakt - sam też
nie trawię LP, ale to tylko i wyłącznie ze względu na to, iż już przywiązałem się do
"klasycznie granych" Metallik, Nirvan czy innych gunsów. Co nie znaczy, że LP uważam
za zły zespół - w tym co robi na pewno jest dobry, ale faktem jest, że osoba NIE słuchająca
tego typu muzyki zawsze będzie kręcić nosem i zawsze powie, że jej się nie podoba i na
odwrót.

Mam nadzieję ,że się na mnie nie zdenerwujesz jak reszta ,ale gunsów z Nirvaną też nie lubię ;P A Metallicy już rzadko słucham ;)

[wsaadman 0]

Ale właśnie o tym pisałem w poprzednim poście - że nie miałbym nawet po co się denerwować - muzyka to kwestia stricte indywidualna. I tyle ;]

[Nikopolidis 0]

Dnia 21.01.2010 o 18:02, wsaadman napisał:

Ale właśnie o tym pisałem w poprzednim poście - że nie miałbym nawet po co się denerwować
- muzyka to kwestia stricte indywidualna. I tyle ;]

Oczywiście ,ale podyskutować można ,bo jeśli ktoś tutaj pisze, to chyba musi się liczyć ,że nie będą tu sami fani.Przecież to by było nawet mało sensowne ,żeby wszyscy wychwalali ;P

[Jakli 0]

Akurat słucham wszystkich ich płyt i trochę się interesują tą kapelą ;), a Numb akurat średnio lubie. Z Meteory to bardziej From The Inside i Breaking a Habbit.

[Nikopolidis 0]

Jednak można się dogadać ;-) I o to chodzi ,nie chwalić najbardziej zespołu za znane kawałki ;-)