GTA V sprzedało się do sklepów w liczbie 95 mln egzemplarzy

[Gram.pl 3]

Katarzyna Dąbkowska

Take-Two ma się czym chwalić.

Przeczytaj cały tekst "GTA V sprzedało się do sklepów w liczbie 95 mln egzemplarzy" na gram.pl

[Oxygar 5]

Rozumiem dobrą sprzedaż na premierę gry. Każdy na to czekał. Ale to nadal jedna z najgorszych części. Lub najgorsze gta jak dla mnie. Ja nie gram w Gta Online w każdym razie. Przeszedłem tylko raz grę. 

[TigerXP 35]

A dla mnie to najlepsza część, zaraz obok vice city. I mam na myśli sp, online mnie nie kręci. 

[Shu 1]

Oxygar napisał:

Rozumiem dobrą sprzedaż na premierę gry. Każdy na to czekał. Ale to nadal jedna z najgorszych części. Lub najgorsze gta jak dla mnie. Ja nie gram w Gta Online w każdym razie. Przeszedłem tylko raz grę. 

Jestem bardzo ciekawy czemu tak uważasz? Ja, tak jak Tiger uważam V za najlepszą, zaraz obok Vice City, część serii. 

[Pajonk78 3]

Jak i poprzednicy: po bardzo dobrej III, Vice City pozamiatało, SA w ogóle mi nie podeszło, bo gangsta klimaty mnie odrzuciły mega szybko, IV nie skończyłem po dziś dzień, za to V... To już inna bajka: absolutnie najlepsza część serii. ;)

[Oxygar 5]

No właśnie. To co w poprzednich odsłonach mi się podobało to motyw z organizacjami przestępczymi. A przynajmniej pracowaliśmy dla takich. Zarówno gta 3, vice city jak i San andreas rozgrywały się w czasach, które były bardziej klimatyczne, samochody były lepsze, bardziej charakterne. Pominę ogrom San Andreasa. W Gta V wkurza mnie Trevor. Jest tak irytujący... Samochody mi się nie podobają. Nawet ledwo pamiętam fabułę. Nuda jak dla mnie w misjach. Żadnych postaci zapadających w pamięci.