Top Secret, Gambler, Secret Service, Reset - wspomnienia wciąż żywe...:-)

[Arcling 0]

Dnia 02.09.2014 o 07:43, Firefly94 napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=KjmLG9ce-yo
Reklama SS. :)

Ciekawe czy ci, którzy zagrali w tej reklamie sami w cokolwiek grali. Trochę też im się czasy pomieszały. Wielu, którzy grali w Starcrafta niedługo po premierze nie jest aż tak starych żeby pamiętać czas dawnych giełd i składania komputerów, wielu z nich już bliżej do grupy wiekowej tych panów. Jak Starcraft wychodził, już kupowało się z reguły komputery złożone.

Ciekawe ile przetrwają, na razie mają kasę ze wsparcia, ale co gdy ta się skończy. Dalej zresztą uważam, że bazowanie na starym tytule jest zwyczajnie tanią sztuczką. Jeśli są tak pewni siebie, to powinni spróbować założyć całkiem nowy tytuł, a nie bazować na tym, co było kiedyś.
"Co było jak Secret powrócił..." - Oby im się te słowa z reklamy nie odbiły czkawką. Zwłaszcza w czasach, gdy tradycyjna forma dziennikarstwa growego nie jest już tak popularna i nawet tradycyjne portale robią coraz więcej wideo, a youtuberzy nieraz mają więcej odbiorców niż niejedno pismo.

[SupremeOrangeMaster 0]

Dnia 02.09.2014 o 16:45, Principes napisał:

Kiedy należy spodziewać się ukazania "pierwszego" numeru w kioskach?

Pismo wychodzi pod koniec września (nie podano jeszcze dokładniej daty) w cenie 14,50. Nakład wynosić będzie 50k sztuk.

[Principes 0]

Kupiłem i... poważnie zastanowię się, czy nabyć nr 98 (a gdzie 96, ja się pytam? Nigdy nie trafił do kiosków).
Szybkie wrażenia:
- rozczarowująca okładka (białe obramowanie potrzebne nie do końca wiadomo komu, numeru trzeba się doszukiwać, brak charakterystycznej "błyskawicy"), ale to można przeboleć
- szata graficzna to kalka rozwiązań stosowanych w przypadku pism wydawanych na Zachodzie, weźcie kiedyś do ręki choćby brytyjski PC Gamer, EGM, cokolwiek, a zauważycie masę podobieństw. Bezduszne to i sterylne, oklepane do bólu, w ogóle nie oddaje charakteru starego "Secreta", ba, nawet nie próbuje do pewnych pomysłów nawiązywać. Co ma tutaj budować szeroko pojęty "klimat", skoro niczym nie różni się od konkurencji?
- (w nawiązaniu do punktu wyżej) olbrzymie miejscami marginesy (gigantyczne białe pasy = marnotrawstwo cennego miejsca), za duża czcionka. Wszystko, jak w pismach wydawanych na zachód od Odry, ale niespodzianka.... Rezultat? Niemalże połowę magazynu przeczytałem, po prostu przeglądając go przed zakupem... Chyba nie o to chodzi.
- kiedyś wystarczył rzut okiem, by wiedzieć, że przeglądam dział recenzje/felietony/zapowiedzi etc. Tutaj za Chiny Ludowe nie da się tego stwierdzić, wszystko wygląda bliźniaczo. Bałagan.
- merytorycznie jest OK, ale znowu - tekstu jest mniej, niż bym sobie życzył. Z ciekawości wyciągnąłem z szuflady stare numery SS i stwierdzam, że pod tym względem nastąpił spory regres. A cena wzrosła. Znacząco.

[Arcling 0]

Czyli wychodzi na to, że nie do końca wrócił oldschool, którym się tak chwalili? Ciekawe w takim razie co zrobią w przyszłych numerach, bo kasa z dotacji wystarczy tylko na jakiś czas. Może powinni bardziej określić swój target, bo z powyższego posta wychodzi na to, że w sumie próbują trafić do możliwie najszerszego grona odbiorców, a wiadomo jak coś do dla każdego, to dla nikogo. Trudno jednocześnie zadowolić oldschoolowców i nowych.

[Revanchist 0]

Wygląda to jak PC Gamer, wiem, bo sprawdziłem teraz w sklepie. Słabe to jakieś.

Ogółem to może i kupowałbym jakieś nowe pismo o grach, ale może jakąś nową markę, a nie kolejną próbę jechania na znanym tytule i pewnie jakichś legendach. Ktoś może by przynajmniej spróbował przywrócić klimat późnych lat 90. i czegoś w stylu CD-Actiona w tamtych czasach.

[rhyz 0]

Dnia 30.09.2014 o 18:48, Revanchist napisał:

Wygląda to jak PC Gamer, wiem, bo sprawdziłem teraz w sklepie. Słabe to jakieś.

Ogółem to może i kupowałbym jakieś nowe pismo o grach, ale może jakąś nową markę, a nie
kolejną próbę jechania na znanym tytule i pewnie jakichś legendach. Ktoś może by przynajmniej
spróbował przywrócić klimat późnych lat 90. i czegoś w stylu CD-Actiona w tamtych czasach.

CDA powstal w ''96 kiedy królowały czasopisma o grach wymienione w tytule tego wątku. W tamtym czasie CDA był targetowany przede wszystkim na młodszego odbiorcę, nie ujmując nic nikomu. Nie wiem na ile to było zamierzone działanie wydawcy CDA, ale tak wychodziło. Ani ja ani moi koledzy z tamtego czasu nie kupowali CDA. Po 2000r. się zmieniło - tamte pisma poupadały, a CDA zaczęło przejmować rynek. Teraz, po 13 latach nieobecności, SS może zostać niszowym pisemkiem z wysoką ceną i niskim nakładem, balansując na granicy opłacalności i raczej szybko upaść. W takiej sytuacji bardzo trudno jest utrzymać jakąkolwiek jakość, a z tego co widzę po komentarzach to oczekiwania są wyższe niż w latach 90tych, kiedy to SS byl na topie. Druga możliwość dla SS to właśnie pójście w main stream ze wszystkimi konsekwencjami. Z sentymentu pewnie kilku starych pierników kupi SS, żeby potem stwierdzić, że ''to już nie to samo''. Moim zdaniem SS nie może dzisiaj liczyć na starych czytelników, tylko musi ich zdobyć od zera. Pytanie tylko czy sami sobie z tego zdają sprawę.

[Revanchist 0]

Tak się przejechał Franck Sauer z ekipą z RIP Appeala - skierowali Outcast Reboot HD do starych fanów, a oni niestety nie bardzo będą w stanie ufundować tak drogiego projektu. Zresztą jazda na nostalgii dzisiaj do niczego nie prowadzi. Tamte czasy minęły i już nie wrócą, a nie da się ich sztucznie wskrzesić, bo dzisiaj przecież rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej i stare rozwiązania po prostu nie będą działać.

Tak w ogóle to mnie ciekawi jak mają się GRAMY! Strony chyba już nie ma, więc pewnie upadło.

[maniekk 0]

Dnia 30.09.2014 o 13:08, Principes napisał:

Szybkie wrażenia:
- rozczarowująca okładka (białe obramowanie potrzebne nie do końca wiadomo komu, numeru
trzeba się doszukiwać, brak charakterystycznej "błyskawicy"), ale to można przeboleć

Takie z błyskawicą było dla ludzi którzy dorzucili się do zrzutki na stronie. Zresztą nawet są zdjęcia na ich fejsie ;) Jak dla mnie było parę fajnych artykułów, ale trochę znudziły mnie opowieści "starych" redaktorów jak to fajnie jest wrócić itp.

@rhyz

Dzięki za bycie nazwanym starym piernikiem :D

[Arcling 0]

Jechanie na nostalgii mogło się już ludziom zwyczajnie znudzić, gdy zaczęto to zbyt wiele razy powtarzać przy różnych takich zbiórkach. Podejrzewam, że wielu ze starych fanów SS może już nie być zainteresowanych kupowaniem takiego pisma, ewentualnie sprawdzą właśnie te kilka pierwszych numerów, po czym stwierdzą "to nie to".
A co w ogóle się stało z Gramy! ? Kojarzę, że miewali jakieś opóźnienia, ale mieli dalej działać. Potem jakby trochę się o nich zrobiło cicho.

[Kirabaxior 0]

Swoją droga, gdzie to mozna kupic? W empiku normalnie dostanę?

[Wojman 4]

Dnia 01.10.2014 o 00:44, Kirabaxior napisał:

Swoją droga, gdzie to mozna kupic? W empiku normalnie dostanę?

Kupiłem w Empiku bez problemu. Nie miałem za bardzo czasu jeszcze sobie poczytać, ale akurat moim zdaniem okładka jest ładna.

[Kirabaxior 0]

No to trzeba dzisiaj sie przejechać do Empa. Swoją drogą jeszcze CDA do konca nie przeczytalem, no ale dlugie jesiennie wieczory się zbliżają :)

[Revanchist 0]

Nawet w Leclercu to widziałem. I osobiście ze względu na podobieństwo do PC Gamera nie mam ochoty po to sięgać. To już wolę CD-A pomimo papieru z Tele Tygodnia.

[TojaSmuggler 0]

NMo dzieki, ale papier mamy jednak nieco lepszy. Moze jak zrobimy zrzute na Polakpotrafi to damy lepszy :P

[Dialydd 0]

Z całym szacunkiem, ale to czym i na czym drukujecie ostatnimi czasy wasze pismo nawet na miano SuperExpressu nie zasługuje.

Niedawno kupiłem CDA po dłuższej przerwie i zrobiłem zwyczajny test dłoni - papier dzisiejszy nie ma się nijak do papieru choćby i sprzed dwóch lat. Że nie wspomnę o fakcie o smrodzie waszej farby - dawno nie wąchałem czasopisma tak ordynarnie cuchnącego. Pies przez tydzień bał się wejść do pokoju, gdy zostawiłem CDA na stole.

Nie wiem, czy to zła wola waszego dostawcy, czy jednorazowy wybryk, ale na Boga, zróbcie coś z tym, bo to już nawet nie jest zabawne.

[TojaSmuggler 0]

Dnia 03.10.2014 o 21:59, Dialydd napisał:

Z całym szacunkiem, ale to czym i na czym drukujecie ostatnimi czasy wasze pismo nawet
na miano SuperExpressu nie zasługuje.

Zmiana papieru (na inny ale o identycznej gramaturze jak poprzedni) nastapila jakis rok temu, z uwagi na zmiane drukarni i technike druku. Ale jesli dla ciebie to to samo co papier gazetowy...

Dnia 03.10.2014 o 21:59, Dialydd napisał:

Niedawno kupiłem CDA po dłuższej przerwie i zrobiłem zwyczajny test dłoni - papier dzisiejszy
nie ma się nijak do papieru choćby i sprzed dwóch lat. Że nie wspomnę o fakcie o smrodzie
waszej farby - dawno nie wąchałem czasopisma tak ordynarnie cuchnącego. Pies przez tydzień
bał się wejść do pokoju, gdy zostawiłem CDA na stole.

Patrz wyzej. Zmiana techniki druku faktycznie sprawila, ze wali od pisma rozpuszczalnikiem, ale to troszke jak w tym dowcipie "to sie jeb*** a nie wacha".

Dnia 03.10.2014 o 21:59, Dialydd napisał:

Nie wiem, czy to zła wola waszego dostawcy, czy jednorazowy wybryk, ale na Boga, zróbcie
coś z tym, bo to już nawet nie jest zabawne.

To sie nazywa receja, kryzys, zwijanie sie rynku i takie tam. Nowy SS ma doskonaly papier ale wolalbym osobiscie dac gorszy a chocby 16 stron wiecej, bo jednak pismo sie czyta, a wacha czy pociera dlonia. Czasy lepszego papieru odeszly wraz czasami gdy print byl jedynym zrodlem dostepu do swiata gier, a reklam w pismie bylo 30-40 stron. Fajne czasy ale nie wroca. Fajnie powspominac Polske Jagiellonow, od morza do morza, ale zyc trzeba w czasach terazniejszych i cieszyc sie tym, ze Polska jest, a nie stekac, ze teraz to nie to samo, co wtedy. Wiadomo, ale i tak marudzeniem tego nie zmienisz.

[Wojman 4]

Poczytałem nowy numer Secret Service i muszę przyznać jestem pod wrażeniem. Sporo ciekawej publicystyki, teksty na poziomie, ładny i czytelny wygląd oraz dobrej jakości papier to główne zalety odrodzonego Secret Service. Wady to dość pobieżne recenzje i dość wysoka cena - 14.50 PLN. Niemniej jednak jestem pozytywnie zaskoczony jakością i już teraz czekam na kolejny numer.

[Dialydd 0]

Marudzeniem? Wybacz, ale jako konsument płacę, zatem i wymagam. Żadna krytyka konsumenta nie może być zbyta jako "marudzenie", nie mam zamiaru uczyć ojca dzieci robić, ale mylisz malkontenctwo z zasadną opinią.

Oszczędzanie na nośniku jakim jest papier to jasny komunikat, że tak naprawdę CD-ACTION mogłoby istnieć w sieci i nic by mu nie ubyło. Po co komu zbyteczny papier, którymi ani się podetrzeć, bo śliski, ani czytać, bo śmierdzi?

Odpowiedz uczciwie, czy nie roztropniej byłoby odrzucić papier w ogóle?

[TojaSmuggler 0]

Dnia 03.10.2014 o 22:12, Dialydd napisał:

Marudzeniem? Wybacz, ale jako konsument płacę, zatem i wymagam.

Oczywiscie, choc trzeba jednak wyczuc miare i skale, bo delikatna jest granica pomiedzy oczekiwaniami (sensownymi) i upierdliwoscia na zasadzie "mam kase, masz mnie sluchac, chamie, na kolana przed swym panem" etc. ja juz nieraz slyszalem "JA cie utrzymuje ze swojej kasy a ty mi jakies docinki robisz?!". To tak nie dziala. Placisz i za to MASZ PRAWO korzystac z efektow naszej pracy. Jasne, ze z checia posluchamy twoich opinii, bo w naszym interesie jest robic takie pismo, zeby konsument byl zadowolony. Ale to nasza dobra wola by takowe propozycje uwzgledniac, a nie twoje prawo.


Żadna krytyka konsumenta

Dnia 03.10.2014 o 22:12, Dialydd napisał:

nie może być zbyta jako "marudzenie",

Jak nie moze, jak moze. :P.


nie mam zamiaru uczyć ojca dzieci robić, ale mylisz

Dnia 03.10.2014 o 22:12, Dialydd napisał:

malkontenctwo z zasadną opinią.

Nikt nie jest sedzia we wlasnej sprawie, wiec to, co jest malkontenctwem a co nie sam we wlasnym poscie nie osadzisz (no chyba, ze sam wiesz, ze juz gdzies przeginasz ale i tak to robisz). Ja ci tez malontenctwa calkiem serio nie zarzucam, zeby byla jasnosc.

Dnia 03.10.2014 o 22:12, Dialydd napisał:

Oszczędzanie na nośniku jakim jest papier to jasny komunikat, że tak naprawdę CD-ACTION
mogłoby istnieć w sieci i nic by mu nie ubyło.

To jest ciekawa teoria, ktorej chyba nie ogarniam. Ale przeslij ja Bauerowi, moze pojda za twoja rada, bo jam tylko trybik w korpomaszynie, a przejscie w e-swiat to decyzja o pare poziomow powyzej tego, do ktorego siegam glosem.


Po co komu zbyteczny papier, którymi ani

Dnia 03.10.2014 o 22:12, Dialydd napisał:

się podetrzeć, bo śliski, ani czytać, bo śmierdzi?

Tak, to bardzo rzeczowa opinia, zadne tam marudzenie, prawda? Dziwnym trafem co miesiac xx.000 ludzi czyta to CDA i jakos im ten zapach nie przeszkadza. Moze dlatego, ze czytaja, a nie obwachuja?

Dnia 03.10.2014 o 22:12, Dialydd napisał:

Odpowiedz uczciwie, czy nie roztropniej byłoby odrzucić papier w ogóle?

Odpowiem uczciwie: to bardzo idiotyczny pomysl jak na Polske AD 2014. Wiesz ile rozmaite tygodniki opinii sprzedajace po 120.000 egz. tygodniowo w princie sprzedaja w w wersjach elekrtonicznych? 2-3-4.000 GORA.
I mowisz, ze warto zamienic 120K na 4K? I nazywasz to ROZTROPNOSCIA? To wybacz, wole byc w tej sytuacji idiota i trzymac sie printu.

A jak myslisz dlaczego SS laduje grube tysiace w druk 50K papierowych egz. zamiast po prostu sprzedawac sie w e-wersjach?

[Dared00 2]

Dnia 03.10.2014 o 22:58, TojaSmuggler napisał:

A jak myslisz dlaczego SS laduje grube tysiace w druk 50K papierowych egz. zamiast po
prostu sprzedawac sie w e-wersjach?

SS to akurat na druk wyciągnął pieniądze od ludzi. Bez crowdfundingu wychodziliby tylko w e-wersji, o czym sami powiedzieli.