Assassin''s Creed: Odyssey znacznie dłuższe niż Origins

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Ubisoft nie podaje dokładnego czasu potrzebnego na przejście Assassin's Creed: Odyssey , ale zapewniają, że gra będzie dłuższa od poprzedniczki.

Przeczytaj cały tekst "Assassin''s Creed: Odyssey znacznie dłuższe niż Origins" na gram.pl

[Sanders-sama 4]

Zamiast 3 regionów pustyni, badą 3 regiony mórz i pełno znajdziek, UBI style.

[dariuszp 2]

Nom, Origins nie był ani długi ani krótki. Jak wszystkie gry z serii AC był przeraźliwie nudny.

Dodatkowo kupiłem grę na wyprzedaży i żałuje wydanych pieniędzy (wszyscy powtarzali że tym razem warto więc pomyślałem że spróbuje). Cały ten system leveli był beznadziejny. Najgorsza implementacja ever. Dlaczego?

Jako że ludziłem robić WSZYSTKO w danej okolicy byłem kilka leveli wyżej niż obszar który miałem ukończyć. A obszary chciałem kończyć wg ich kolejności (bazując na poziomach). Nawet trzeba bo główne wątki fabularne tam są.

Co oznacza że cały czas gra była za łatwa. Szybko mi się znudziła, wywaliłem ją z dysku, nigdy więcej nie zainstalowałem jej a pudełko sprzedałem. 

[Auronn17 0]

dariuszp napisał:

Nom, Origins nie był ani długi ani krótki. Jak wszystkie gry z serii AC był przeraźliwie nudny.

Dodatkowo kupiłem grę na wyprzedaży i żałuje wydanych pieniędzy (wszyscy powtarzali że tym razem warto więc pomyślałem że spróbuje). Cały ten system leveli był beznadziejny. Najgorsza implementacja ever. Dlaczego?

Jako że ludziłem robić WSZYSTKO w danej okolicy byłem kilka leveli wyżej niż obszar który miałem ukończyć. A obszary chciałem kończyć wg ich kolejności (bazując na poziomach). Nawet trzeba bo główne wątki fabularne tam są.

Co oznacza że cały czas gra była za łatwa. Szybko mi się znudziła, wywaliłem ją z dysku, nigdy więcej nie zainstalowałem jej a pudełko sprzedałem. 

Wiesz, że w opcjach można było włączyć skalowanie poziomu przeciwników do Twojego? Idealna opcja dla tych, którzy maksują grę i nie chcą być za bardzo do przodu. :D

[dariuszp 2]

Ta opcja była od początku? Może ją przeoczyłem. Nie zmienia to faktu że cała seria jest nudna jak flaki z olejem. Ile razy można powtarzać tą samą aktywność? 

Chyba jedyna fajna rzecz to było zdobywanie obozów, zwłaszcza tych dużych. 

[MisioKGB 9]

Ja nigdy nie gralem dla durnych misji pobocznych, interesował mnie tylko wątek główny, a ten w żadnym Assassinie nie był nudny! Najbardziej ciekawy był dla mnie ten własnie z Origins :) później, uwaga, Unity tak bardzo zjechane przez wszystkich. Do dziś pamiętam niektóre sekwencje, czy pamięta się takie rzeczy jak gra jest do bani? :)

[jui8 0]

A ja już wiem jakie niesamowite atakcje przygotował ubisoft :) Sztuczne wydłużanie czasu poprzez podróż morska oraz wyższe progi poziomu postaci w kampanii fabularnej. Którą wypełnią super imersyjnymi fetch questami typu: "medżaju bandyty zająć kopalnia i my mieć susza. Ty zabić bandyty medżaju." A no i pewnie też lewelowanie tej super armii złożonej z 10 żołnierzy

[Kash28 1]

jui8 napisał:

A ja już wiem jakie niesamowite atakcje przygotował ubisoft :) Sztuczne wydłużanie czasu poprzez podróż morska oraz wyższe progi poziomu postaci w kampanii fabularnej. Którą wypełnią super imersyjnymi fetch questami typu: "medżaju bandyty zająć kopalnia i my mieć susza. Ty zabić bandyty medżaju." A no i pewnie też lewelowanie tej super armii złożonej z 10 żołnierzy

Wiesz, jeżeli się to Tobie nie podoba to po prostu nie graj. Malkontenctwo pełną gebą. Ja wiem że jest wolność słowa a internet pozwala gorzkie żale, ale czy wszyscy muszą wiecznie narzekać i okazywać nie zadowolenie. Według mnie Origins to dobra gra, cała seria skręca powoli w kierunku Rpg gdzie można obrać wiele stylów gry. Jest to uzasadnione - większa liczba odbiorców. Mi Origins podoba się z kilku względów. Świetna grafika na Ps4 pro, wiem lepsza na Pc master Race i Xbox one X. Dalej według mnie jest świetna a krajobrazy... Tylko Horizon i Uncharted się równać mogą... Questy jak questy... Są lepsze i gorsze. Przecież w życiu nie tylko borykamy się z wielo poziomowymi problemami egzystencjonalnymi...

 

Odyssey kupię, na premierę zdecydowanie nie... Mam jeszcze pare hitów do ogrania :D