Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Andrzej Sapkowski żąda od CD Projektu 60 milionów zł

25 postów w tym temacie

To zwykla tlusta,stara, wasata ...wa ^^ Wzial kase za prawa do gier o ile pamietam a nie do jednej gry... Ponadto chcieli mu dac procent ale on nie wierzyl ze gra sie sprzeda wiec chcial odrazu cala sume... Sam jest sobie winny.. Teraz chce sie nachapac.. Ksiazki mu sie lepiej sprzedaja w tym za granica.. Sam nie moze napisac dobrej ksiazki od dawna... Nie wiem czemu sie tak ludzie ekscytuja wiedzminem jako seria bo prawda jest taka ze kilka ksiazek nie bylo nawet o wiedzminie, przez cala ksiazke nawet wiedzmina czasem nie mozna znalezc do tego byly nudne jak flaki z olejem.. najlepsze byly tomy opowiadan a potem kiepsko.. Jeszcze trylogia Husycka byla ok szczegolnie pierwsza ksiazka potem gorzej..

Teraz powoluje sie na glupie prawa i wymysla nie wiem co... powiem szczerze, moze ma jakies podstawy do wygrania w sadzie bo sam na prawie sie nie znam (do spotkania w sadzie napewno nie dojdzie) ale zachowuje sie skandalicznie, bez honoru. Prawda jest taka ze ta kasa mu sie nie nalezy moze i stworzyl swiat ale to CDP przetlumaczyl go na jezyk gier komputerowych i dodal wiele od siebie i wlasna interpretacje a sam "AS" mowi ze gry to cos zupelnie oddzielnego od ksiazek..

Moze dostanie jakas kase, moze i wielka (watpie by tyle co "zada" swoja droga moze se "zadac") ale jesli mysli ze przysporzy mu to fanow to sie gleboko myli.. Wiele osob ktore czytaja ksiazki jest tez fanami gier ale wiele osob grajacych w gry nie czyta ksiazek, wiec prosta kalkulacja.. Ta kasa co ja dostanie to moze starczy mu do konca zycia (nie wiem na jakim poziomie zyje, mzoe ponad stan) ale wiecej nowych ksiazek to on juz raczej nie sprzeda.. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CDRV napisał:

To zwykla tlusta,stara, wasata ...wa ^^ Wzial kase za prawa do gier o ile pamietam a nie do jednej gry... Ponadto chcieli mu dac procent ale on nie wierzyl ze gra sie sprzeda wiec chcial odrazu cala sume... Sam jest sobie winny.. Teraz chce sie nachapac.. Ksiazki mu sie lepiej sprzedaja w tym za granica.. Sam nie moze napisac dobrej ksiazki od dawna... Nie wiem czemu sie tak ludzie ekscytuja wiedzminem jako seria bo prawda jest taka ze kilka ksiazek nie bylo nawet o wiedzminie, przez cala ksiazke nawet wiedzmina czasem nie mozna znalezc do tego byly nudne jak flaki z olejem.. najlepsze byly tomy opowiadan a potem kiepsko.. Jeszcze trylogia Husycka byla ok szczegolnie pierwsza ksiazka potem gorzej..

Teraz powoluje sie na glupie prawa i wymysla nie wiem co... powiem szczerze, moze ma jakies podstawy do wygrania w sadzie bo sam na prawie sie nie znam (do spotkania w sadzie napewno nie dojdzie) ale zachowuje sie skandalicznie, bez honoru. Prawda jest taka ze ta kasa mu sie nie nalezy moze i stworzyl swiat ale to CDP przetlumaczyl go na jezyk gier komputerowych i dodal wiele od siebie i wlasna interpretacje a sam "AS" mowi ze gry to cos zupelnie oddzielnego od ksiazek..

Moze dostanie jakas kase, moze i wielka (watpie by tyle co "zada" swoja droga moze se "zadac") ale jesli mysli ze przysporzy mu to fanow to sie gleboko myli.. Wiele osob ktore czytaja ksiazki jest tez fanami gier ale wiele osob grajacych w gry nie czyta ksiazek, wiec prosta kalkulacja.. Ta kasa co ja dostanie to moze starczy mu do konca zycia (nie wiem na jakim poziomie zyje, mzoe ponad stan) ale wiecej nowych ksiazek to on juz raczej nie sprzeda.. ^^

Różnie z książkami bywało aczkolwiek mi się naprawdę przyjemnie czytało, zgadzam się, że opowiadania najlepsze były ale gdy poprowadził już fabułę bardziej spójną niż poszczególne opowiadania to znacznie mocniej wykreował świat i za to jestem mu wdzięczny, bez reszty książek CDP nie miało by takiego oparcia i gra została by poprowadzona zupełnie inaczej, o ile w ogóle by się zainteresowano samymi opowiadaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Każdemu mogło się zdarzyć podpisać niekorzystną umowę. Nie znaczy to, że nie należy szanować umów, ale można przypuszczać, że Sapkowski po prostu zbyt słabo orientował sięw rynku gier i zabrakło mu kogoś kto mógłby w tej kwesti doradzić. Jeżeli pamięć mnie nie myli to CDP miało prawo do trzech gier i np. na gwincie i nowej grze przygodowej Sapkowski może jeszcze zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę że tu wszyscy nagle spece od prawa autorskiego. Więc może się czegoś jeszcze nauczycie, po pierwsze nie wiecie jaka była umowa z Sapkowskim i czy nie zawiera jakiś baboli (patrzac jak wiedzminy powstawały to wcale bym się nie zdziwił), po drugie prawnie Sapkowki może w takim przypadku upominać się o kasę, a żadna ale to żadna umowa czy regulamin nigdy nie jest ponad prawem.

Rozuiem że dramy i szykanowanie to u was norma ale poczekajcie na finał z ocenami osoby. Każdy z was będąc na jego miejscu zrobiłby tak samo, gdyby tylko się okazało że z waszych dzieł może przysługiwać wam kasa... niestety nikt z was niczego kreatywnego w życiu nie zrobił, więc rozumiem brak rozgarnięcia w tej sprawie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafar napisał:

Widzę że tu wszyscy nagle spece od prawa autorskiego. Więc może się czegoś jeszcze nauczycie, po pierwsze nie wiecie jaka była umowa z Sapkowskim i czy nie zawiera jakiś baboli (patrzac jak wiedzminy powstawały to wcale bym się nie zdziwił), po drugie prawnie Sapkowki może w takim przypadku upominać się o kasę, a żadna ale to żadna umowa czy regulamin nigdy nie jest ponad prawem.

Rozuiem że dramy i szykanowanie to u was norma ale poczekajcie na finał z ocenami osoby. Każdy z was będąc na jego miejscu zrobiłby tak samo, gdyby tylko się okazało że z waszych dzieł może przysługiwać wam kasa... niestety nikt z was niczego kreatywnego w życiu nie zrobił, więc rozumiem brak rozgarnięcia w tej sprawie. ;)

Nie, nie każdy. Tak zrobiłby tylko cham i prostak. A, nieznajomość prawa nie jest żadnym usprawiedliwieniem. I jak ktoś się nie orientował, to teraz jest sobie winien. No cóż, trafił swój na swojego. A, i tak, ja zrobiłem dużo kreatywnego. Problem w tym, że ty nawet nie masz pojęcia kim ja jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kafar napisał:

 po pierwsze nie wiecie jaka była umowa z Sapkowskim i czy nie zawiera jakiś baboli (patrzac jak wiedzminy powstawały to wcale bym się nie zdziwił)

Mógłbyś napisać o co dokładnie Ci chodzi w tym fragmencie? 

1 godzinę temu, Kafar napisał:

Rozuiem że dramy i szykanowanie to u was norma ale poczekajcie na finał z ocenami osoby.

Ale na co tu czekać? Nawet jak mu dadzą jakąś jałmużnę, to nie zmieni faktu że Sapek jest niezbyt rozgarniętym pseudointeligentem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"

Art. 44. autorskie

 

Rażąca dysproporcja między wynagrodzeniem twórcy a korzyściami nabywcy autorskich praw majątkowych lub licencjobiorcy

W razie rażącej dysproporcji między wynagrodzeniem twórcy a korzyściami nabywcy autorskich praw majątkowych lub licencjobiorcy, twórca może żądać stosownego podwyższenia wynagrodzenia przez sąd."

I tyle w temacie. Sapek widać głupi nie jest i jeśli prawo daje możliwość wyegzekwowania dodatkowych pieniędzy to każdy trzeźwo myślący człowiek na jego miejscu też by z tego skorzystał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafar napisał:

Widzę że tu wszyscy nagle spece od prawa autorskiego. Więc może się czegoś jeszcze nauczycie, po pierwsze nie wiecie jaka była umowa z Sapkowskim i czy nie zawiera jakiś baboli (patrzac jak wiedzminy powstawały to wcale bym się nie zdziwił), po drugie prawnie Sapkowki może w takim przypadku upominać się o kasę, a żadna ale to żadna umowa czy regulamin nigdy nie jest ponad prawem.

Rozuiem że dramy i szykanowanie to u was norma ale poczekajcie na finał z ocenami osoby. Każdy z was będąc na jego miejscu zrobiłby tak samo, gdyby tylko się okazało że z waszych dzieł może przysługiwać wam kasa... niestety nikt z was niczego kreatywnego w życiu nie zrobił, więc rozumiem brak rozgarnięcia w tej sprawie. ;)

Prawa autorskie majątkowe według polskiego prawa są zbywalne - czyli jeśli sprzedałeś dzieło za określoną kwotę i w tej cenie przekazałeś nabywcy prawa autorskie - nie możesz domagać się żadnego dodatkowego wynagrodzenia niż to za które owe prawo odsprzedałeś. Chyba że masz w umowie odpowiedznie zapisy, ale jak było w tym przypadku nie wiemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem znawcą prawa, ale analizując temat na chłodno, wydaje mi się, że AS raczej nie przesiedział długich godzin w poszukiwaniu przywołanego zapisu, tylko został mu podsunięty przez kogoś biegłego w prawie, a skoro jakaś kancelaria to klepnęła, to widocznie jest jakaś podstawa prawna, która pozwala wyegzekwować dodatkową kasę dla AS-a.

Z drugiej strony wypowiedź CDP "zależy nam na dobrych stosunkach z twórcą" może sugerować, że REDzi zdawali sobie sprawę z tego, że taka sytuacja może kiedyś nastąpić i że taki zapis istnieje. O ile tutaj nie będę wnikał w to, czy taki ruch jest zasadny, to z punktu widzenia zawartych wcześniej umów (chociaż nie wiemy, jak wyglądały), to zwyczajnie jest to nieeleganckie, bo przecież gdy CDP kupował prawa, to nie miał pewności, że całość wypali, także obie strony leciały w ciemno. Poza tym ciekawe jak ta dysproporcja miałaby być obliczana, bo przecież na produkcję gier i związane z tym akcje marketingowe też poszło sporo kasy. I nie ukrywajmy, że nawet jeśli podstawy (uniwersum + postacie) były solidne, to i tak o tym, że CDP dowiozło, zadecydowały w głównej mierze procesy kreatywne związane z adaptacją świata na potrzeby gier.

Co do fanów, to AS raczej nieszczególnie będzie przejmował się ich opinią, bo szczerze mówiąc, większość osób spoza środowiska graczy uzna, że jest prawo, to trzeba korzystać. Z drugiej strony AS o grach, graczach itd. powiedział już wystarczająco za dużo, więc nawet gdyby teraz odpalił kilka bestsellerowych uniwersów i rozdał prawa jak cukierki, to wśród wyznawców Wiedźmina RED-ów i tak jest już spalony.

Cóż, poczekajmy na rozwój sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

? Nawet jak mu dadzą jakąś jałmużnę, to nie zmieni faktu że Sapek jest niezbyt rozgarniętym pseudointeligentem. 


Twoja wypowiedź po prostu kipi inteligencją i elokwencją, powtarzasz tylko puste slogany nie poparte żadnymi argumentami. Spotkałeś kiedyś Sapka, rozmawiałeś z nim, czy po prostu próbujesz podbudować swojego ego? A tak poza tym że hejtujesz pod każdym postem i obrażasz każdego jak tylko możesz, masz jakiś inny wkład - stworzyłeś jakieś poczytne dzieło literackie, namalowałeś coś lub odkryłeś coś ważnego?

Ja spotkałem kiedyś S. i cenię jego twórczość i tyle. Nie podoba mi się zachowanie Sapka, ale w żadnym wypadku nie nazwę go pseudointeligentem, jedyne co mogę stwierdzić że sodowa mu uderzyła do głowy i zrobił się chciwy na starość, ot co.

Ciekawe czy byłbyś taki kozak face to face i czy byłbyś w stanie powtórzyć swoją wypowiedź S.? Każdy potrafi rzucać inwektywami siedząc sobie wygodnie po drugiej stronie monitora, a później jak przychodzi co do czego do głowa w piach i to nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się z nim zgadzam. Człowiek inteligentny nie pieprzył by takich farmazonów, nie obrażał by swoich fanów i nie robił by takich ruchów które tylko niszczą jego wizerunek w oczach fanów. I pewnie zgodził by się na udział w zyskach zamiast 35 tyś. Chyba że był naprawdę przyciśnięty finansowo do muru.

Zresztą Wiedźmin to jedyna seria która mu się jakoś udała (i nie jest ona bez skazy) i w zasadzie niczym innym nie zabłysł. W teorii jest jeszcze trylogia husycka która ma jakiś tam fanów ale szczerze - to długa i nudna opowieść o kolesiu który nic nie robi, wszystko mu się przytrafia i za KAŻDYM RAZEM znikąd pojawia się jakiś jego "przyjaciel" i "spodziewanie" go ratuje. Dałem sobie spokój gdzieś koło drugiego tomu... Zresztą dodakowe książki ze świata Wiedźmina też mu nie wyszły.

Prawda jest taka że Sapkowski od dawna nie napisał niczego dobrego. A jego twórczość przechodzi drugą młodość na zachodzie z uwagi na gry CD Project RED i teraz również serial (zobaczymy jak to wyjdzie) który również zawdzięcza popularności gry wg mnie.

I jak ten człowiek się im odwdzięcza? Robi sobie strzał w kolano próbująć wyżebrać pieniądze z projektu w który nie wieżył, przy którym nie pomagał, z którym nigdy nie chciał mieć nic wspólnego, któryego fanów uważa za ludzi niezbyt inteligentnych i na którym chciał szybko zarobić 35 tyś.

Widziałeś komentarze w sieci? NIE MA przychylnych komentarzy praktycznie. Wszystkich bawi to że był chciwy i zapłacił za tą chciwość. 

Jeszcze powinien odpalić $$ CDPR z podziękowaniami za zwiększoną sprzedaż książek i umowę z Netflixem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariuszp napisał:

Jeszcze powinien odpalić $ CDPR z podziękowaniami za zwiększoną sprzedaż książek i umowę z Netflixem.

Zawsze można na problem spojrzeć z drugiej strony: CDP kupując licencję za 35 kafli zarabia 10 lat później dziesiątki milionów, a nie oszukujmy się, te 35tyś patrząc na budżet tylko pierwszego Wieśka to są żadne pieniądze. Sapek sam przyznał, że mało co wiedział o grach, więc dla niego gra na podstawie jego książek mogła się wydawać czymś takim jak dla nas teraz jakaś popierdółka na androida. A i CDP w tamtym okresie to była już spora firma i jeśli za licencję dawali 35tyś lub % z zysków to sami chyba nie wierzyli w jakiś większy sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TigerXP napisał:

A mnie wcale nie dziwi jego zachowanie, od dawna było wiadomo że to cham i prostak, w dodatku niezbyt inteligentny. 

 

To chyba najlepszy komentarz tutaj :) Dodałbym tylko, że to Wybitny cham i prostak :) Inteligentny to on akurat jest, ale to co właśnie zrobił jest tak bardzo żenujące, że aż słów brak. Szkoda wiecie, bo ja wychowałem się na jego opowieściach, a tu takie zagranie. Szkoda... zwyczajnie szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Khalid napisał:

To chyba najlepszy komentarz tutaj :) Dodałbym tylko, że to Wybitny cham i prostak :) Inteligentny to on akurat jest, ale to co właśnie zrobił jest tak bardzo żenujące, że aż słów brak. Szkoda wiecie, bo ja wychowałem się na jego opowieściach, a tu takie zagranie. Szkoda... zwyczajnie szkoda...

No właśnie z tą inteligencją bym nie przesadzał. Wyobraź sobie że tworzysz coś, obraz, grę, haft na skarpetce, cokolwiek. Wpadają do Ciebie goście i chcą to kupić. Powiedz mi jak trzeba być nieogarniętym, żeby nie zrobić jakiegokolwiek wywiadu na ten temat. W dodatku mówimy o człowieku, który z wykształcenia jest ekonomistą. 

Andrzej świetnie posługuje się słowem pisanym, jest bardzo elokwentny, przez co sprawia wrażenie bardziej inteligentnego niż jest w rzeczywistości. Wystarczy poczytać jego wypowiedzi, wg niego gry narobiły mu "smrodu i gówna". Gość zbiera nagrody, zarabia na sukcesie gry i dalej twierdzi takie rzeczy. Przepraszam bardzo, ale tak osoba inteligentna się po prostu nie zachowuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Bonq1 napisał:

Twoja wypowiedź po prostu kipi inteligencją i elokwencją, powtarzasz tylko puste slogany nie poparte żadnymi argumentami. Spotkałeś kiedyś Sapka, rozmawiałeś z nim, czy po prostu próbujesz podbudować swojego ego? A tak poza tym że hejtujesz pod każdym postem i obrażasz każdego jak tylko możesz, masz jakiś inny wkład - stworzyłeś jakieś poczytne dzieło literackie, namalowałeś coś lub odkryłeś coś ważnego?

Eee tam, nie obrażam każdego, tylko tych którzy na to zasługują :) I tak jak nie muszę wchodzić do klatki z tygrysem, żeby wiedzieć że ten mnie zaciuka, tak nie muszę rozmawiać z Andrzejem żeby wiedzieć jaki jest. Na internecie jest pełno wypowiedzi, świadczących o tym jakim jest człowiekiem. 

2 godziny temu, Bonq1 napisał:

Ja spotkałem kiedyś S. i cenię jego twórczość i tyle. Nie podoba mi się zachowanie Sapka, ale w żadnym wypadku nie nazwę go pseudointeligentem, jedyne co mogę stwierdzić że sodowa mu uderzyła do głowy i zrobił się chciwy na starość, ot co.

No i świetnie, tutaj się zgadzamy w stu %. Również cenie jego twórczość. Tolkien to nie jest, ale czyta się spoko.

2 godziny temu, Bonq1 napisał:

Ciekawe czy byłbyś taki kozak face to face i czy byłbyś w stanie powtórzyć swoją wypowiedź S.? Każdy potrafi rzucać inwektywami siedząc sobie wygodnie po drugiej stronie monitora, a później jak przychodzi co do czego do głowa w piach i to nie ja.

Byłbym :) Nie mam Ci tego jak udowodnić, więc tematu ciągnąć nie będę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby podszedl do tego wszystkiego z większą pokorą i życzliwością, zamiast obrażać fanów, graczy i twierdzic, że to wszystko, ten sukces,  to jego zasługa... 

Jestem pewien, że właśnie dla dobra stosunków i zabezpieczenia marki wiedźmin, cdpr podzieliło by się czymś z Sapkowskim. Mozliwe, ze i tak do tego dojdzie. Tylko... Po co ta pycha? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować