Powrót do World of Warcraft jest łatwy z Battle for Azeroth

[Gram.pl 3]

Kamil Ostrowski

MMORPG od Blizzarda wraca do mojego życia niczym bumerang. Nie na długo, ale zawsze wracam do świata Warcrafta.

Przeczytaj cały tekst "Powrót do World of Warcraft jest łatwy z Battle for Azeroth" na gram.pl

[wolff01 0]

Nigdy nie chciałem wejść w tą grę, bo bałem się że za bardzo mnie pochłonie. W końcu pograłem kiedy była akcja "darmowy WoW" w której po dojściu bodaj do 20 lvl jakąkolwiek postacią dostawałeś bonusy do gier Blizzarda (nie pamietam dokładnie ale na pewno do Hearthstone). Promo się skończyło a ja bawiłem się całkiem spoko, ale nie chciałem przedłużać mojej przygody. Jakoś nie czuję imersji w grze w której żywi gracze (i ich postacie jako duchy) ścigają się kto pierwszy zbierze jakieś tam znajdźki (mimo, że się regularnie respawnują) lub muszę czekać aż boss się "odświeży" żebym mógł skończyć questa (bo inny gracz przed chwilą go zabił).

[Oxygar 5]

To jedyna gra, ktora należy do moich ulubionych, a w którą grać nie mogę i nie zamierzam już. Zbyt czasochłonna jeśli chce się szlifować postać(już nie mówiąc o kilku) do jak najlepszego stopnia, robić najnowsze dungeony, grać w gildii, bawić w pvp. 

Jeśli już muszę wybierać to wow < inne gry... 

[Morlock86 0]

Spróbowałem darmowego okresu do 20 lvl każdą postacią. Jednak mając w pamięci drenaż czasu jaki zafundował mi Lineage 2 nie chciałem 2x popełniać tego samego błędu. Z racji abonamentu Wow nie jest grą dla casuali. Wydawać 60-70 zł co dwa miesiące, aby pograć godzine dziennie kompletnie mija się z celem.