Zaloguj się, aby obserwować  
Moras1990

Prawo Jazdy

3451 postów w tym temacie

No, nareszcie udało mi się zdać prawko. I to dopiero za 6 razem. Wiem, zaraz Krzysztofy Hołowczycy z Gramu wyrażą swoje zdanie, jaki to ze mnie nie kierowca, ale ja się cieszę, że musiałem podchodzić do tego aż 6 razy. Czuję się za kierownicą dużo lepiej niż wtedy, gdy zdawałem po raz pierwszy.
Co do samego egzaminu: trafiłem na bardzo nieszanowanego w Kielcach instruktora, który chyba postawił sobie za punkt honoru, że mnie udupi. Jeździłem po mieście 64 minuty (bez stania w korku), ale mu się nie dałem. W końcu wróciłem do WORDu, gdzie egzaminator wyraźnie smutny oznajmił mi grobowym głosem:
-No dobrze, zaliczę już panu.
Dziękuję o łaskawco. JazakAllahu Khairan (czy coś). Mam nadzieję, że nie będę musiał więcej stawiać swojej stopy w WORDzie.
PS. Melisa pomaga. Serio! :D
PS2. Powodzenia dla wszystkich, którzy są jeszcze przed egzaminem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to ja się pochwalę :D Zdałem za 2. razem :D w Piotrkowie Trybunalskim. Podobno nie jest jakoś bardzo trudno tam zdać... znam parę osób które zdały na prawko za 1. razem. Ale znam też i kogoś, kto zdał za czwartym... jak na razie jest to najgorszy wynik wśród moich znajomych jaki znam.
Miałem spore szanse zdać za pierwszym... ale zarówno na zwykłych jazdach jak i na egzaminach byłem bardzo zestresowany i ciężko było mi się skupić. Na dodatek miałem lajtowego egzaminatora z którym naprawdę miałem spore szansę szybko zdać.
Za drugim razem koleś był już chyba gorszy, ale nie był upierdliwy. Zrobiłem ze 2 jakieś małe błędy i gdy zobaczyłem drogę powrotną do WORDu byłem mega szczęśliwy. Modliłem się w duchu żeby tylko nic strasznego się nie stało na ostatniej prostej... I udało się! :D
Kilka dni później dzięki dostępowi do samochodu poznałem pewną dziewczynę z którą teraz jestem w poważnym związku. Prawo jazdy jest zajebiste :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2010 o 16:37, szypek26 napisał:

>>>...........


LOL?
A od czego jest pedał hamulca? Wrzucasz luz i wciskasz hamulec, dziwię się, że tak głupie pytanie zadałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2010 o 19:12, Citkowsky napisał:

A od czego jest pedał hamulca? Wrzucasz luz i wciskasz hamulec, dziwię się, że tak głupie
pytanie zadałeś.

Mi niewygodnie trzymać półtora minuty na nożnym. I wcale nie uważam tego za głupie.
Zresztą co tam, każdemu wg potrzeb jego.

@knopfler
W moim mieście jest takich sporo. Jak się nie używa hamulca (mniejsza o to, jakiego), samochód się zwyczajnie stoczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2010 o 19:17, szypek26 napisał:

> A od czego jest pedał hamulca? Wrzucasz luz i wciskasz hamulec, dziwię się, że tak
głupie
> pytanie zadałeś.
Mi niewygodnie trzymać półtora minuty na nożnym. I wcale nie uważam tego za głupie.
Zresztą co tam, każdemu wg potrzeb jego.


Nie chodzi mi o to bo jeden lubi na ręcznym stać a drugi na nożnym. Po prostu chodzi mi o to głupie pytanie, że jak nie na ręcznym to czy gazuję na postoju zeby sie nie stoczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2010 o 19:19, Citkowsky napisał:

Nie chodzi mi o to bo jeden lubi na ręcznym stać a drugi na nożnym. Po prostu chodzi
mi o to głupie pytanie, że jak nie na ręcznym to czy gazuję na postoju zeby sie nie stoczył.

Znam takich, co na właśnie takich światłach trzymają auto na gazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2010 o 19:34, szypek26 napisał:

Znam takich, co na właśnie takich światłach trzymają auto na gazie.



Pogratuluj im ode mnie. Sprzęgiełko to chyba co roku wymieniają na nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2010 o 19:42, Citkowsky napisał:

Sprzęgiełko to chyba co roku wymieniają na nowe.

To tacy, co nie ponoszą kosztów eksploatacyjnych - auto rodziców, firmowe itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2010 o 17:14, el_machete napisał:

PS. Melisa pomaga. Serio! :D
PS2. Powodzenia dla wszystkich, którzy są jeszcze przed egzaminem.


Taaak ? Muszę wypróbować tą melisę bo we wtorek 5 podejście mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.10.2010 o 16:10, Kapas napisał:

Taaak ? Muszę wypróbować tą melisę bo we wtorek 5 podejście mam :)



Tylko radzę wypróbować ten specyfik na sobie parę dni przed egzaminem, bo jego działanie jest inne dla każdego zażywającego. A nie chciałbyś chyba sprawić sobie niespodzianki na egzamin. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hohoho, teoria zdana celucjaco, zero bledow, teraz tylko wyczekiwac 20 i praktyki :D
chyba wykupie jazdy dzien przed egzaminem, bo w sumie nie prowadzilem juz ze dwa tygodnie, przypomne sobie placyk, parkowania, obsluge i moze poza miastem sie wyszaleje xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2010 o 17:05, Zauri napisał:

chyba wykupie jazdy dzien przed egzaminem


To bardzo dobry pomysł. Z tym, że nastaw się że w samochodzie w którym będziesz miał egzamin inaczej będzie "brało" sprzęgło, biegi mogą wchodzić z oporami a hamulec będzie inaczej wyregulowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wlasnie sam nie wiem jak sie nastawiac, jedni mowia, ze wordowa jariska jezdzi dosc opornie i wszystko jest juz zuzyte, inni, ze jezdzi sie bardzo gladko, jak nowkami prawie ze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jej,jak sobie przypomne te czasy gdy powiedziałem instruktorowi ze nie ubiore butów od garniaka na egzamin bo mi sie bedzie źle jechało:P, a teraz kurcze tak naprawde te 30h przed egzaminem nic nie daje;( trzeba jezdzic jezdzic i jeszcze raz jezdzic. Mała anegdotka:Instruktor pyta sie na teorii co on nas chce nauczyc? a jakiś kozak sie wyrywa i drze sie na cała sale:"jezdzic!!" na co instruktor mówi "jezdzic to bedzicie umiec jak zrobicie 500 tys km,ja was chce nauczyc myslec i patrzec na znaki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2010 o 18:59, Zauri napisał:

wlasnie sam nie wiem jak sie nastawiac, jedni mowia, ze wordowa jariska jezdzi dosc opornie
i wszystko jest juz zuzyte, inni, ze jezdzi sie bardzo gladko, jak nowkami prawie ze
:/


W WORDzie jest dużo Yarisek, więc każda nieco inaczej się prowadzi, każda jest specyficzna, więc nie wiesz na którą trafisz. Ja miałem ten plus, że na egzamin dostałem samochód w którym sprzęgło łapało od razu i hamulce były silne, no i z silnikiem 1.3 który ratuje skóre w kryzysowych sytuacjach. W każdym razie nie nastawiaj się na to czy dostaniesz lepszy czy gorszy model, po prostu przyjdź, przejedź tym co Ci dali i tyle. Osobiście obawiałem się ruszania z ręcznego, ale poszło gładko a żeby było śmieszniej, teraz praktycznie co górka lub skrzyżowanie to z ręcznego ruszam.

DuduTutu - cienka i twarda podeszwa ma moc! : >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie swe 30h tez przejedzilem na jarisce z silnikiem 1.3 :P a te wordowe standardowo maja 1.0, wiec bd musial sie szybko przyzwyczaic do slabszego auta, a ty miales jakiegos farta dostajac 1.3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Egzamin mam w czwartek o 8:00, wykupiłem sobie jeszcze kilka godzin dodatkowych jazd by wszystko ładnie potrenować (ostatnio siedziałem za kółkiem ponad 2 tygodnie temu).
Ogólnie jestem dość pewny siebie, mam tylko nadzieję, że mnie stres nie sparaliżuje ^^

Jakieś ogólne rady koledzy? Czego się wystrzegać itp? Boję się też auta egzaminacyjnego - jak będzie się zachowywało ... jazdy miałem na Yarisce pięciobiegowej, mam nadzieję, że z sześciobiegową nie będzie aż tak duża różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować