Warhammer 40k DoW, Winter Assault, Dark Crusade i Soulstorm

[Budo 0]

Najpierw pytanie- czy Niezwykła Waleczność zwiększa ilość hp członków drużyny dowodzenia?

I teraz ciekawa rzecz- grałem wczoraj 4v4 z samymi wymiataczami- oczywiście std, każdy powyżej 80-90% winów (byłem najsłabszy) i nawet 400 gier- ślimaczyłem sie strasznie, nawet nie doszedłem do Leman Russów (nie zaczałem wojny totalnej), po drodze jeszcze rozpieprzyli mi kwaterę główną a orkowy Squiggoth zeżarł mi chyba 200 gwardzistów. Ale co ciekawe na koniec miałem najwięcej zabitych wrogów- ok 190, podczas gdy reszta 80- 120... czyżby bazyle? To w sumie moja pierwsza taka gra, zawsze ciekawie gra sie z lepszymi... pod warunkiem że szanse są w miarę równe. Aha, oczywiście wygraliśmy, ig nie da sie pokonać ;]

[morthi 0]

za wolno klikales ;) - odwieczny problem niezgrania sie w czasie wduszen literek z klawiatury i krazenia myszka po ekranie

ja zacialem sie na dlugi czas w podstawce bodajze na 5 misji gdzie po planszy lazi awatar eldarow wlasnie przez za wolne klikanie...

[Budo 0]

Dnia 19.05.2007 o 09:51, morthi napisał:

za wolno klikales ;) - odwieczny problem niezgrania sie w czasie wduszen literek z klawiatury
i krazenia myszka po ekranie

Z klikaniem problemów nie mam, bo na innych mapach idzie mi bardzo szybko- w tej akurat byłem wolny, bo musiałem utrzymać w zasadzie sam relikt i 4 punkty strategiczne na środku mapy, bo gdybyśmy ich nie mieli to w ogóle by nas zeżarli- dlatego rozwój sie opóźnił. A na awatara stawiaj dużo wieżyczek z rakietnicami i marines też z rakietnicami, powinien zejść bez problemów- najpierw na dole, potem chyba z prawej strony. I goń go, jak bedzie uciekał :P

[morthi 0]

tyle ze jak zaczynam awatara gonic bibliotekarzem i comandorem raz marinami to mi z gory przylatuja eldarzy jakimis hoverami i koniec :D na razie zarzucilem DoWa coby sie nie stresowac

[Budo 0]

/.../

E, nie może być tak źle- poczytaj poradnik, tam na pewno będzie dobry pomysł na przejście misji (chyba radzą sie okopać i budować wieżyczki), albo zmniejsz poziom trudności ;]

[General_Sturnn 0]

Dnia 19.05.2007 o 10:11, morthi napisał:

tyle ze jak zaczynam awatara gonic bibliotekarzem i comandorem raz marinami to mi z gory przylatuja
eldarzy jakimis hoverami i koniec :D na razie zarzucilem DoWa coby sie nie stresowac

A po co go gonisz? Jak bedzie trzeba to sam przyjcie...Ty w tym czasie robuduj bazę i wejdz na t2. Potem daj marinsom ciezką bron (hb albo plazmę) i wtedy poluj na avka. No w bazie możesz zostawić jednen oddział assault marines bo eldarzy są słabi w cc. Potem przejmujesz mapę, rozwalasz eldara i gg :)

[koperon 0]

czy opłaca się robić bazyle w 1.2 ?
grałem z Kaczorem (kron) i powiedział mi że to co go najbardziej boli i czego zawsze się obawia to bazyl
i w tym problem że one dostał nerfa są drogie jak cholera i zajmują sloty na senty

czy po 1.11 nadal robicie bazyle ?
osobiście powiem że ja nie robie
wolę chimke i senty/hellhoundy

[nemczek 0]

Dnia 19.05.2007 o 12:47, koperon napisał:

czy opłaca się robić bazyle w 1.2 ?

Tak - na QS się opłaca - ale w " normalnej" grze niezbyt - wpadnie Rhino z Takticalami rozwalą go i w trasa.. Z eldarem to podbiegną FD i go zjedzą.. Nawet w mirrorach IG sie nie opłaca - wjedzie Sentnel i po.... W 1.11 Bazyl to była podstawa da Gwardii a teraz to jest dodatek - podobnie jak koperon wolę Hellhound spam...

[Ziomus_SmS 0]

Cóż wcześniej sie toczyła dyskusja nieco o SC więc ja wam tylko powiem kończąc ją że jeżeli to: http://www.starcraft2.com/ zachowa wszystkie najlepsze rzeczy z SC to niestety żegnaj DoW :P

[koperon 0]

Dnia 19.05.2007 o 14:39, Ziomuś SmS napisał:

Cóż wcześniej sie toczyła dyskusja nieco o SC więc ja wam tylko powiem kończąc ją że jeżeli
to: http://www.starcraft2.com/ zachowa wszystkie najlepsze rzeczy z SC to niestety żegnaj DoW
:P

dlatego będę miał dylemat SC2 czy DoW 2 o ile taki wyjdzie...

[Joannita 0]

Dylematu nie będzie bo SC podobno ma być MMORPG.

[nemczek 0]

Hehe ma takie loskie pytanko:

Czy walka 1 vs 1 z komputerem na obłąkanym sprawia wam trudności?? ( oczywiście mówimy tu o walkach na takich mapach o ustawieniach jak na auto)

[Host_Samurai 0]

Dnia 19.05.2007 o 14:39, Ziomuś SmS napisał:

Cóż wcześniej sie toczyła dyskusja nieco o SC więc ja wam tylko powiem kończąc ją że jeżeli
to: http://www.starcraft2.com/ zachowa wszystkie najlepsze rzeczy z SC to niestety żegnaj DoW
:P

Żegnaj DoW... jakoś nie podzielam twojej wizji przyszłości. Ja wolę DoW niż SC chociażby z uwagi na to, że w Dowie nie potrzebuję zaplecza "peonów" liczącego kilkunastu (kilkudziesięciu?) robotników wydobywających surowce. I klimat W40k bardziej mi pasuje.. i raczej nie jestem jedyną taką osobą. ;)

[Runners_High 1]

Nie jesteś ;), chociaż chętnie spróbuję swoich sił w Starcrafcie jeśli komp pozwoli.

[Iroks1 0]

sc jest bardzo fajnągrą ale tylko dzięki scenariusziom graczy
a potyczki i inne walki to wolę z dowa bo tu mamy oddział, morale i więcej taktyki (min. +/- def miejsca) no i walka o mape to walka o surowce a nie że w sc mapki miliard surowców w bazie głównej i siedzimy robimy wojo i hajda na wroga :P

[Ziomus_SmS 0]

Dnia 19.05.2007 o 15:38, Iroks1 napisał:

sc jest bardzo fajnągrą ale tylko dzięki scenariusziom graczy
a potyczki i inne walki to wolę z dowa bo tu mamy oddział, morale i więcej taktyki (min. +/-
def miejsca) no i walka o mape to walka o surowce a nie że w sc mapki miliard surowców w bazie
głównej i siedzimy robimy wojo i hajda na wroga :P

Taa może i tak ale w SC jest o wiele lepszy balans :P a do tego jest baaaardzo grywalny.

[Hamynelypham 0]

Dnia 19.05.2007 o 15:45, Ziomuś SmS napisał:

Taa może i tak ale w SC jest o wiele lepszy balans :P a do tego jest baaaardzo grywalny.

Starcraft - 3 rasy, balansowali przez x lat, balans niby jest (nie jestem w temacie).
DoW - 7 ras, balansują... 1 patch był...

Jeżeli chodzi o grywalność to dla mnie DoW > SC. Jedynym problemem DoWa jest właśnie brak balansu i ogólnie zbyt duża rola techowania (często tech > skill).

[dizzy1942 0]

Dnia 19.05.2007 o 15:45, Ziomuś SmS napisał:

Taa może i tak ale w SC jest o wiele lepszy balans :P a do tego jest baaaardzo grywalny.

Taki balans Blizzard osiągnął, po ładnych kilku latach i robotę miał ułatwioną (TYLKO 3 armie i TYLKO 1 dodatek do SC).

[Everial 0]

Dnia 19.05.2007 o 15:20, Dyzio Diablo napisał:

Żegnaj DoW... jakoś nie podzielam twojej wizji przyszłości. Ja wolę DoW niż SC chociażby z
uwagi na to, że w Dowie nie potrzebuję zaplecza "peonów" liczącego kilkunastu (kilkudziesięciu?)
robotników wydobywających surowce. I klimat W40k bardziej mi pasuje.. i raczej nie jestem jedyną
taką osobą. ;)

Dokładnie Dyzio. To co jest w DoWie z surką jest xxxx rzy lepsze niż wydobywanie surki ze złóż.

[Joannita 0]

Dnia 19.05.2007 o 16:07, Everial napisał:

Dokładnie Dyzio. To co jest w DoWie z surką jest xxxx rzy lepsze niż wydobywanie surki ze złóż.

To nadaje grze bardzo duzo dynamiki a,nam emocji.