Gram.pl

Kolejna darmowa gra niebawem na Epic Games Store

12 postów w tym temacie

Dnia 25.01.2019 o 19:00, Illidian_Stormrage napisał:

Kolejna indie gra, jak chcą pobic steam (co im się nie udaje) to niech lepiej zainwestują w coś lepszego.

Steam'owi przez najbliższe kilka lat nic nie grozi ze strony epic'owego sklepiku. To raczej GOG i inne małe sklepiki powinny się martwić.

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gregario napisał:

Steam'owi przez najbliższe kilka lat nic nie grozi ze strony epic'owego sklepiku. To raczej GOG i inne małe sklepiki powinny się martwić.

GOG raczej też nie ma co się martwić, bo wydaje mi się, że ich targetem są głównie ci, którzy szukają klasyków bez konieczności przebijania się przez przeróżne dodatkowe przeszkody.

Jeśli już to faktycznie - może HB Store, może sklepik Discorda. Z drugiej strony przez lata też mówiliśmy, że Steam jest właściwie niezagrożony i co jakiś czas pojawiał się ktoś, kto mówił "a zobaczycie, kiedyś nie będzie tak kolorowo". To chyba jest ten moment, bo wcześniej jakoś nie było na horyzoncie żadnej poważniejszej konkurencji, a Epic Store może z czasem się dość poważnie rozrosnąć, jeśli twórcy i wydawcy przekonają się do ich polityki podziału dochodu. Więcej kasy to zawsze więcej kasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Muradin napisał:

GOG raczej też nie ma co się martwić, bo wydaje mi się, że ich targetem są głównie ci, którzy szukają klasyków bez konieczności przebijania się przez przeróżne dodatkowe przeszkody.

Jeśli już to faktycznie - może HB Store, może sklepik Discorda. Z drugiej strony przez lata też mówiliśmy, że Steam jest właściwie niezagrożony i co jakiś czas pojawiał się ktoś, kto mówił "a zobaczycie, kiedyś nie będzie tak kolorowo". To chyba jest ten moment, bo wcześniej jakoś nie było na horyzoncie żadnej poważniejszej konkurencji, a Epic Store może z czasem się dość poważnie rozrosnąć, jeśli twórcy i wydawcy przekonają się do ich polityki podziału dochodu. Więcej kasy to zawsze więcej kasy ;)

Ludziom znudzi się fortnite i oleją epic store taka jest prawda, jeśli Epic Games myśli że hypem na jedną grę w jakikolwiek sposób zagrożą steamowi to sorry ale są w błędzie, steam i valve mają doświadczenie w rozwijaniu takiej platformy a przed Epic jest masa pracy, spora część opcji u nich kuleje albo ich nie ma które są w steamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Muradin napisał:

GOG raczej też nie ma co się martwić, bo wydaje mi się, że ich targetem są głównie ci, którzy szukają klasyków bez konieczności przebijania się przez przeróżne dodatkowe przeszkody.

Zupełnie jakbym słyszał cytat: "Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna." ;) GOG już od dawna nie sprzedaje tylko starych i nigdzie indziej niedostępnych gier, więc nie rozumiem czemu miałbym akurat z nim nie konkurować. Epicki sklep będzie konkurował z GOGiem, tak samo jak będzie konkurował z innymi podobnymi sklepami.

Na dzień dzisiejszy, a nawet w perspektywie kilku najbliższych lat, nie zanosi się, aby w kwestii dominacji Steam'a coś się zmieniło. Wystarczy sobie przypomnieć ilu już miało być pogromców sklepu Valve i gdzie są oni teraz. Ja na razie traktuję epic'owy sklep jako przejaw swego rodzaju mody, która trwa od kilku lat na posiadanie przez wielkie firmy własnych sklepików. Oczywiście, ma on potencjał, ale z uwagi na krótki czas działania (raptem kilka miesięcy) nie można o nim wiele powiedzieć. Dlatego -przyznam się- nie rozumiem pojawiającego się w niektórych tekstach, czy komentarzach związanego z tym sklepem huraoptymizmu. Spowodowane jest to tym, że Epic Games bierze mniejszy procent ceny od Valve? Mniej oferuje, to mniej bierze - proste. Atrakcyjność epickiego sklepu dla nas, czyli klientów jest też dość wątpliwa. Ceny gier podobne jak u konkurencji, a sam sklep nie oferuje niczego dodatkowego lub wyjątkowego. Zresztą samo Epic Games przyznaje, że ich sklep ma być tylko sklepem. Wkurzająca jest za to ich polityka zdobywania ekskluzywnych tytułów (patrz Metro Exodus), która mam nadzieję wcześniej, czy później się na nich zemści. Niestety mam przeczucie, że tytuły na wyłączność (stałą lub czasową) są planowane jako główna, a może nawet jedyna siła napędowa epickiego sklepiku. Szkoda, bo wiele osób myśląc o konkurencji dla Steam'a nie miało na myśli takiej konkurencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Illidian_Stormrage napisał:

Ludziom znudzi się fortnite i oleją epic store taka jest prawda, jeśli Epic Games myśli że hypem na jedną grę w jakikolwiek sposób zagrożą steamowi to sorry ale są w błędzie, steam i valve mają doświadczenie w rozwijaniu takiej platformy a przed Epic jest masa pracy, spora część opcji u nich kuleje albo ich nie ma które są w steamie.

Tak samo można było powiedzieć dawno temu, gdy wyszedł HL2 i Steam był właściwie platformą, na której działał TF2, CS i kilka innych sieciówek Valve :D

7 godzin temu, Gregario napisał:

Zupełnie jakbym słyszał cytat: "Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna." ;) GOG już od dawna nie sprzedaje tylko starych i nigdzie indziej niedostępnych gier, więc nie rozumiem czemu miałbym akurat z nim nie konkurować. Epicki sklep będzie konkurował z GOGiem, tak samo jak będzie konkurował z innymi podobnymi sklepami.

Na dzień dzisiejszy, a nawet w perspektywie kilku najbliższych lat, nie zanosi się, aby w kwestii dominacji Steam'a coś się zmieniło. Wystarczy sobie przypomnieć ilu już miało być pogromców sklepu Valve i gdzie są oni teraz. Ja na razie traktuję epic'owy sklep jako przejaw swego rodzaju mody, która trwa od kilku lat na posiadanie przez wielkie firmy własnych sklepików. Oczywiście, ma on potencjał, ale z uwagi na krótki czas działania (raptem kilka miesięcy) nie można o nim wiele powiedzieć. Dlatego -przyznam się- nie rozumiem pojawiającego się w niektórych tekstach, czy komentarzach związanego z tym sklepem huraoptymizmu. Spowodowane jest to tym, że Epic Games bierze mniejszy procent ceny od Valve? Mniej oferuje, to mniej bierze - proste. Atrakcyjność epickiego sklepu dla nas, czyli klientów jest też dość wątpliwa. Ceny gier podobne jak u konkurencji, a sam sklep nie oferuje niczego dodatkowego lub wyjątkowego. Zresztą samo Epic Games przyznaje, że ich sklep ma być tylko sklepem. Wkurzająca jest za to ich polityka zdobywania ekskluzywnych tytułów (patrz Metro Exodus), która mam nadzieję wcześniej, czy później się na nich zemści. Niestety mam przeczucie, że tytuły na wyłączność (stałą lub czasową) są planowane jako główna, a może nawet jedyna siła napędowa epickiego sklepiku. Szkoda, bo wiele osób myśląc o konkurencji dla Steam'a nie miało na myśli takiej konkurencji.

Tak, to jeden z największych problemów, bo jeśli na PC rozpocznie się wyścig z czasową eksluzywnością, to tym bardziej gracze pecetowi będą mieli przerąbane... jeśli już aktualnie nie mają. A w przypadku GOGa - tak, sprzedaje również inne gry, ale patrząc nawet po ludziach których znam, to wiele osób korzysta z niego głównie jako sklepu "do klasyków". Mało kto wybiera go aby kupić grę na premierę lub chwilę po niej - chyba, że jest jakaś spora okazja, aby wychodzi Thronebreaker ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2019 o 10:55, Muradin napisał:

Tak, to jeden z największych problemów, bo jeśli na PC rozpocznie się wyścig z czasową eksluzywnością, to tym bardziej gracze pecetowi będą mieli przerąbane... jeśli już aktualnie nie mają. A w przypadku GOGa - tak, sprzedaje również inne gry, ale patrząc nawet po ludziach których znam, to wiele osób korzysta z niego głównie jako sklepu "do klasyków". Mało kto wybiera go aby kupić grę na premierę lub chwilę po niej - chyba, że jest jakaś spora okazja, aby wychodzi Thronebreaker ;)

Serio? :D Czyli jak znam ludzi, którzy np. na GOGu nie kupili nic, a konto służy im wyłącznie do zbierania darmowych gier, to mogę -stosując Twój tok rozumowania- pokusić się o stwierdzenie, że GOG nic nie zarabia na sprzedawaniu gier, tak? Bynajmniej. Takie ekstrapolowanie jest błędne, a z Twojej obserwacji nie wynika nic ponad to, że część Twoich znajomych kupuje tam głównie starsze gry. Może wyda Ci się to zaskakujące, ale oprócz Twoich znajomych sklepik CDP ma całkiem sporo innych klientów, wśród których są też ludzie kupujący właśnie tam gry w pierwszej kolejności. Dlaczego? Np. z powodu braku DRM. Jest to zapewne spowodowane wygodą, a po części -trochę naiwnym- myśleniem niektórych użytkowników, że jak się ściągnie instalator i zapisze go na dysku, wtedy gra "należy" do nich. Natomiast jeśli Twoi znajomi nie są losową, reprezentatywną próbką -a zapewne nie są- to uważaj z wyciąganiem na ich podstawie innych daleko idących wniosków - mogą być też błędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Gregario napisał:

Serio? :D Czyli jak znam ludzi, którzy np. na GOGu nie kupili nic, a konto służy im wyłącznie do zbierania darmowych gier, to mogę -stosując Twój tok rozumowania- pokusić się o stwierdzenie, że GOG nic nie zarabia na sprzedawaniu gier, tak? Bynajmniej. Takie ekstrapolowanie jest błędne, a z Twojej obserwacji nie wynika nic ponad to, że część Twoich znajomych kupuje tam głównie starsze gry. Może wyda Ci się to zaskakujące, ale oprócz Twoich znajomych sklepik CDP ma całkiem sporo innych klientów, wśród których są też ludzie kupujący właśnie tam gry w pierwszej kolejności. Dlaczego? Np. z powodu braku DRM. Jest to zapewne spowodowane wygodą, a po części -trochę naiwnym- myśleniem niektórych użytkowników, że jak się ściągnie instalator i zapisze go na dysku, wtedy gra "należy" do nich. Natomiast jeśli Twoi znajomi nie są losową, reprezentatywną próbką -a zapewne nie są- to uważaj z wyciąganiem na ich podstawie innych daleko idących wniosków - mogą być też błędne.

Ale to nawet nie wnioski, a zwykła obserwacja z życia wzięta. Nie ma powodu do spiny ;)

Zdaję sobie sprawę z tego, że ktoś może tam kupować gry na premierę, ale aktualnie takowych po prostu nie znam - zawsze albo Steam (trochę przymus, bo w pudełku często jest to Steam), albo inna platforma przypisana do wydawcy (Origin, Uplay etc). Oczywiście zawsze można byłoby też zrobić prostą ankietę i zwyczajnie zapytać o to, jaki procent osób kupuje premierowo gry na GOGu... ale na bank będzie to o wiele mniejsza liczba niż tych korzystających z całej reszty. Co właściwie jest świadomym wyborem konsumenckim - brak DRMu to zawsze będzie plus bez względu na wszystko... tylko nawet patrząc na aktualnie przewidziane premiery czy gry, które mają nadejść w najbliższym czasie, to próżno szukać tam wielkich hitów. Chyba, że jest się wielkim fanem strefy indie, to ok - to ma sens :D 

Gdyby GOG faktycznie wprowadzał większe premiery na swoją platformę, to możliwe, że jeszcze bardziej umocniłby się na pozycji jednego z liderów, a tak zawsze będzie widziany jako "platformę do indyków i klasyków", co też wcale złe nie jest. Lepiej mieć klasyka DRM Free niż za chwilę dowiedzieć się, że znika on z półki, bo z jakiegoś powodu jedna piosenka straciła licencję (case Alana Wake, anyone?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Muradin napisał:

Ale to nawet nie wnioski, a zwykła obserwacja z życia wzięta. Nie ma powodu do spiny ;)

Spiny? Rozbawiłeś mnie przywoływaniem takich rzeczy w rozmowie :D Chyba dlatego, że w poważnych rozmowach raczej unika się wygłaszania takich "obserwacji" - argument to żaden, a w dodatku może być potraktowany jako oznaka desperacji (brak innych argumentów) osoby go używającej.

Nie musisz też robić badań, aby dowiedzieć się, że osoby kupujące coś premierowo są w mniejszości w stosunku do ogółu kupujących - tak jest zazwyczaj. Raczej sensacją byłaby odwrotna sytuacja, czyli jakby premierowcy byli w większości. Pewnie do dziś taką grą "sensacją", z przewagą zakupów (przed)premierowych jest No Man's Sky :P

Poza tym, chyba się nie rozumieliśmy. Ja nigdzie nie wspominałem o kupowaniu dużych, czy małych gier na premierę. Mówiłem za to o osobach chcących kupić grę (niebędącą klasykiem), dla których GOG jest sklepem tzw. pierwszego wyboru z uwagi np. na brak w grach DRM. Dla takich osób GOG nie jest sklepem "do klasyków", tylko sklepem "bez DRM". Tak czy inaczej, teraz na GOGu można zaopatrzyć się w wiele gier niebędących klasykami (sam nawet zauważyłeś np. bogatą ofertę gier indie) i o takich klientów głównie będzie walczył z nim epicki sklepik.

A znikające z powodów licencyjnych gry... Tak, znikają, ale nie z półek (bibliotek), a ze sklepu. I nie ma tu znaczenia czy gra miała DRM, czy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gregario napisał:

Spiny? Rozbawiłeś mnie przywoływaniem takich rzeczy w rozmowie :D Chyba dlatego, że w poważnych rozmowach raczej unika się wygłaszania takich "obserwacji" - argument to żaden, a w dodatku może być potraktowany jako oznaka desperacji (brak innych argumentów) osoby go używającej.

Stary, ja nie wiedziałem, że rozmowa musi się od razu prowadzać do fechtunku na argumenty, a nie na... zwykłej rozmowie i ewentualnym zderzeniu realiów z obserwacjami :D

4 godziny temu, Gregario napisał:

Nie musisz też robić badań, aby dowiedzieć się, że osoby kupujące coś premierowo są w mniejszości w stosunku do ogółu kupujących - tak jest zazwyczaj. Raczej sensacją byłaby odwrotna sytuacja, czyli jakby premierowcy byli w większości. Pewnie do dziś taką grą "sensacją", z przewagą zakupów (przed)premierowych jest No Man's Sky :P

Nie no, wiadomo - po premierze zawsze jest więcej osób niż tych, które kupują w dniu premiery :D Ewentualnie LawBreakers pewnie może być takim przypadkiem... Może ostatni CoD? NIe wiem, trzeba byłoby sprawdzić dane, do których czasami nie mamy dostępu ;)

4 godziny temu, Gregario napisał:

Poza tym, chyba się nie rozumieliśmy. Ja nigdzie nie wspominałem o kupowaniu dużych, czy małych gier na premierę. Mówiłem za to o osobach chcących kupić grę (niebędącą klasykiem), dla których GOG jest sklepem tzw. pierwszego wyboru z uwagi np. na brak w grach DRM. Dla takich osób GOG nie jest sklepem "do klasyków", tylko sklepem "bez DRM". Tak czy inaczej, teraz na GOGu można zaopatrzyć się w wiele gier niebędących klasykami (sam nawet zauważyłeś np. bogatą ofertę gier indie) i o takich klientów głównie będzie walczył z nim epicki sklepik.

Tylko też patrząc na ludzi skandujących "nie ma na Steam, nie ma pieniędzy" mam wrażenie, że czasami ten cały slogan "FCK DRM" jest tylko ładnie brzmiącym hasłem.

Ale zobaczymy, na razie Epic Store musi nadgonić funkcjonalności, które dają również inne sklepiki/społeczności, bo same gierki spowodują, że wiele osób będzie włączać launchera, kończyć grę i wracać na Steama :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Muradin napisał:

Stary, ja nie wiedziałem, że rozmowa musi się od razu prowadzać do fechtunku na argumenty, a nie na... zwykłej rozmowie i ewentualnym zderzeniu realiów z obserwacjami :D

Kluczowym słowem fragmentu mojego komentarza, który na początku zacytowałeś jest poważna ;) W poważnej rozmowie osoba mająca inny pogląd na daną sprawę zazwyczaj go argumentuje, a nie tylko wygłasza. Sam nawet z początku starałeś się to robić - przywołanie "obserwacji" znajomych. Nie wiem, może jestem zbyt wymagający, ponieważ oczekiwałem, że jak rzucasz jakimś stwierdzeniem to umiesz je poprzeć czymś innym, niż znajomymi. Przepraszam, ale plotkowanie o znajomych (czy jak wolisz "zderzanie realiów z obserwacjami"), skakanie po tematach i w konsekwencji coraz dalsze odbieganie od tego pierwotnego, jakoś nie za bardzo mnie interesuje. A przynajmniej ten temat nie wydaje mi się odpowiedni na tego typu (rozległe) dyskusje, drogi moderatorze ;) Szkoda, bo widziałem jakiś czas temu wyniki badania przeprowadzonego z okazji GDC 2019 i miałem się na nie powołać podczas dalszej dyskusji. Wiem, wiem, badanie ankietowe przeprowadzone (jeśli dobrze pamiętam) wśród prawie 4000 twórców gier jest mniej wiarygodne od znajomych, ale na bezrybiu i rak ryba ;) Przynajmniej nie będę musiał go szukać w odmętach internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się