Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Apex Legends to sukces, ale Electronic Arts nadal jest pogrążone w kryzysie

6 postów w tym temacie

Co do Anthema:
Jestem ciekaw, czy te 6 mln kopii to też te dodawane obecnie do RTXów, jeżeli tak, to wynik sprzedażowy jest raczej do osiągnięcia.

Co do Battlefield'a:
Ciekawie tłumaczą raczej nie udany marketing "Nie podoba się? Nie kupować". Z recenzji jasno wynika, że gra jest ok, ale trzeba poczekać na więcej zawartości (map, broni itp). 

Co do wspomnienia o diablo:
 Według mnie trochę inaczej - blizz sam budował hype na diablo na ten blizzcon i to od chłodno przyjętego nekromanty, czyli mieliśmy snowballa sięgającego 2 lata i nic nawet w najmniejszym stopniu nie zostało spełnione.

Co do Apex Legend:
Pytanie jak długo bum na grę się utrzyma, w szególności, że gra potrafi mieć problemy techniczne (serwerowe i wywalanie z powodu erroru engine'u). Jeżeli na tej samej architekturze będzie działał Anthem to może być śmiesznie.

Co do licencji SW:
Disney mógł się zawsze zabezpieczyć w umowie (lub ją w taki sposób renegocjować), zakładając dane cele, które gra ma spełniać i jeżeli się nie uda to dostają rekompensatę. Ewentualnie kolejna umowa nie będzie już tak korzystna dla EA.

 

Ogólnie, według mnie teraz jest ten moment, gdzie EA mierzy się ze stworzonym przez siebie wizerunkiem firmy stawiającej jedynie na gry multi z agresywnymi mikrotranzakcjami zakrawającymi na p2w, która zabija studia tworzące świetne gry. A próba iścia w zaparte i nie przyznawanie się do błędów jakoś tej sytuacji nie ratuje.

Ciekawie może wyglądać przyszłość EA, ponieważ studiów odpowiedzialnych za gry na PCty i konsole (nie licząc sportówek) zaczyna mieć mało. Być może za kilka lat będziemy mówić o nich jako wydawcy gier stricte mobilnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy artykuł, jestem przerażony wizją krojenia gry tylko po to by ją wcześniej wypuścić, aby mogła zacząć zarabiać ten chociażby miesiąc wcześniej, a tłumaczenia EA z niezadowolenia graczy z Battlefielda V zakrawały o sceny rodem z naszego rodzimego Misia. Nie podoba Wam się? To nie kupujcie. He he. Elektronicy niestety, ale prócz Battlefrontow nie pokazali w zasadzie praktycznie nic interesującego z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Gdyby chociaż mogli odnowić The Force Unleashed czy też zrobić jakąś dobrą grę typu action TPP bogatą w industrialne krajobrazy i wyglądem przypominającą sceny rodem z Ataku Klonów (pościg za niedoszłym zabójcą Padme to jest imo majstersztyk!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niedawno pisałem o zakręcie, na którym znalazło się Activision-Blizzard. Szybko okazało się, że w podobny dołek wpada kolejny branżowy gigant – Electronic Arts 

EA ma kłopoty od czasów ME:A, albo skopania mikropłatnosci w Star Warsach, nie od lutego 2019. I to mowię o powaznch kłopoach, ogromnch spadkach warotści akcji, wkurzonych inwestorach i wylatujących wysoko postawionych pracownikach, a nie o 2 Złotych Kupach i 3. nominacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MisioKGB napisał:

Nie podoba Wam się? To nie kupujcie. He he. Elektronicy niestety, ale prócz Battlefrontow nie pokazali w zasadzie praktycznie nic interesującego z uniwersum Gwiezdnych Wojen. 

Ja jestem za. Dlatego nie kupuję. Tylo jak za est wiećej graczy to nagle okazuje się, że ogromna firma z branży gier to nie TVP i żeby mieć pieniędze musi mieć sporo usługobiorców :)
Co do Battlefronta to II wg. mnie jest epicka. Jestem graczem prawie 20 lat, a nie znam 2. gry któa spowodowała miedzynarodowe (i wewnątrznarodowe, ale dotyczące państw nacąłym globie) dyskusje na temat zmian w prawodawstwie (patrz: lootbox i hazard).

Tylko EA potrafi skopać grę tak bardzo, że parlamenty zastanawiaja sie, czy to legalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niedawno pisałem o zakręcie, na którym znalazło się Activision-Blizzard. Szybko okazało się, że w podobny dołek wpada kolejny branżowy gigant – Electronic Arts 

Tak jest Acti i Blizz w Twoim artykule to już się ledwo nosem podpierają. A się okazuję że 2018 to rekordowy rok jeśli chodzi o zarobki dla nich. To jak to w końcu jest, upadają czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować