Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Recenzja Civilization VI na Switcha - warto dla niej kupić konsolę

8 postów w tym temacie

Czyli wersja wyraźnie uboższa od pecetowej, do tego trzeba się samoograniczać, bo inaczej Switch nie daje rady i 7,5? Chyba Myszastego lekko poniosła albo miłość do gry albo miłość do Switcha. Albo jedno i drugie na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawiasem mówiąc, ta recenzja fajnie obnaża jak musiało wyglądać "recenzowanie" wersji Switchowej na zachodzie. "Hej, Cywilizacja VI na Switcha! Ok, sprawdźmy jak tam sterowanie i załóżmy, że cała reszta jest taka sama jak na PC, myślę, że 30 minut grania wystarczy"

Jeżeli Switch się dusi przy 6 cywilizacjach i 8+ miastach to niby jak ta wersja może mieć tylko 2 punkty niższą średnią niż pecetowa na Metakrytyku? Przy takich problemach to 20 punktów nizej wcale nie byłoby przesadą, no ale tak to jest, jak się "recenzuje" gry po maks godzinie grania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gregario napisał:

Brak trybu "płonących pośladków" jest dla mnie dyskwalifikujący.

Pełna zgoda, Civ to jedna z niewielu gier (zaraz obok HoM&M) do której udało mi się namówić żonę, właśnie ze względu na bezstresowe lokalne multi. :) Szkoda, przydałaby mi sie nowoczesna konsola, bo mój wiekowy PC już dawno przestał uciągac nowości :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2019 o 19:26, Bambusek napisał:

Czyli wersja wyraźnie uboższa od pecetowej, do tego trzeba się samoograniczać, bo inaczej Switch nie daje rady i 7,5? Chyba Myszastego lekko poniosła albo miłość do gry albo miłość do Switcha. Albo jedno i drugie na raz.

Bogatsza od pecetowej. O dodane za darmo DLC-ki. Nie słyszałem o tym, żeby istniała w chwili obecnej pecetowa wersja GOTY ze wszystkimi dodatkami, do której starasz się switchową porównać. ;)

Zamulanie konsoli na wielkich mapach etc. to spory problem, ale nie dyskwalifikujący. Grywalność pozostaje taka sama. To ta sama, bogata gra, a nie jakiś okrojony pod Switcha kastrat, jadący na marce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszasty napisał:

Bogatsza od pecetowej. O dodane za darmo DLC-ki. Nie słyszałem o tym, żeby istniała w chwili obecnej pecetowa wersja GOTY ze wszystkimi dodatkami, do której starasz się switchową porównać.

Zamulanie konsoli na wielkich mapach etc. to spory problem, ale nie dyskwalifikujący. Grywalność pozostaje taka sama. To ta sama, bogata gra, a nie jakiś okrojony pod Switcha kastrat, jadący na marce. 

 

No popatrz, a ja widzę na Steamie Gold Edition, zawierający wszystkie DLC (naturalnie oprócz świeżutkiego Gathering Storm), widać jestem jakimś wybrańcem. ;) Tymczasem posiadaczom Switcha zostaje miałczenie choćby o roczne już Rise and Fall (Nubię, Khmer i Indonezję im wydano w końcu czy nawet tego dokupić nie mogą?).   

No i się raczej nie zgodzimy, bo jak dla mnie praktyczna niemożność zabawy z pełną funkcjonalnością oznacza, że to nie jest "ta sama, bogata gra".  Co z tego, ze teoretycznie nic nie wycięli fizycznie, skoro w praktyce nawet rozgrywka z ustawieniami standard przerasta Switcha?   

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować