Zaloguj się, aby obserwować  
walgierz

Historia magistra vitae

2990 postów w tym temacie

Łe kurde, nie wiem dlaczego, ale wątek mam podpięty i mi podskoczył do góry. Nawet nie pomyślałem, żeby zerknąć na datę ;)

Ale jeśli już jesteśmy przy lekturach, polecam pozycję Frank Dikötter – „Wielki głód. Tragiczne skutki polityki Mao 1958–1962”. Osobiście wcześniej nie interesowałem się tym zagadnieniem, ale chciałem poczytać coś nieco bardziej egzotycznego i był to znakomity wybór. Teraz czaję się na coś związanego z amerykańskimi plemionami (Inkowie/Majowie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2014 o 22:46, LESZ3u napisał:

Ale jeśli już jesteśmy przy lekturach, polecam pozycję Frank Dikötter – „Wielki
głód. Tragiczne skutki polityki Mao 1958–1962”.

Czy ten głód w Chinach, to był efekt uboczny polityki Mao, czy świadomie to zrobił, wzorując się na swym wielkm nauczycielu Stalinie? (chodzi o wielki głód na Ukrainie w latach 30-ch).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2014 o 13:15, A-cis napisał:

Czy ten głód w Chinach, to był efekt uboczny polityki Mao, czy świadomie to zrobił, wzorując
się na swym wielkm nauczycielu Stalinie? (chodzi o wielki głód na Ukrainie w latach 30-ch).


Skutek polityki. Mao chciał na siłę uprzemysłowić Chiny, budując komuny w rejonach rolniczych (nie było komu uprawiać roli, bo wszyscy pracowali przy dymiarkach i hutach). Dodać należy do tego dziwne pomysły typu walka z plagami, w czasie której wybito szczury, wróble, komary i muchy. A że nie było wróbli, to szarańcza szalała bez przeszkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wspomniał NeroNermeril, był to skutek prowadzonej polityki i przejaw megalomanii wodza. Cele były nieosiągalne w czasie, jaki wyznaczył na ich realizację, pojawiła się masa debilnych pomysłów, które wprowadzano mimo wyraźnych głosów negacji ze strony specjalistów (vide "zasiejemy więcej ziaren, z pewnością wyrośnie więcej zboża"). Jeszcze raz polecam ten tytuł, akta odtajono niedawno i jak wynika ze słów autora, jest to pierwsza tak dogłębna analiza. Czyta się to naprawdę dobrze, wyraźnie widać dobre przygotowanie merytoryczne i warsztat autora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2014 o 15:29, LESZ3u napisał:

Tak jak wspomniał NeroNermeril, był to skutek prowadzonej polityki i przejaw megalomanii wodza.

Ale wygląda na to, że wygłodzenie to był jednak efekt uboczny, tzn. Mao nie chciał świadomie wymordować głodem pewnej (jakiej? Ile to było milionów?) liczby ludności.
Bo Stalin na Ukrainie chciał tamtejszą ludność ukarać, i zabierając im całą żywność zdawał sobie sprawę, że powymierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prześladowania były, ale w przypadku wrogów partii i wodza. Jeśli chodzi o lud to intencje miał szczere, ale jego działania były miejscami tak bezmyślne i był tak odporny na wszelkie dobre rady, że wszystko skończyło się wielką katastrofą. Co do samego Stalina - z książki wynika, że panowie za sobą nie przepadali, utrzymywali "przyjacielskie" stosunki, ale raczej z przymusu. Szczególnie Stalin nie przepuszczał okazji, aby upokożyć Mao. Dążenie do przyspieszonego rozwoju było więc w znacznej części spowodowane chęcią uniezależnienia się od ZSRR.

W każdym razie - pozycja jest na tyle obszerna, że nie sposób przekazać wszystkiego na forum, a ja zapoznałem się z nią już jakiś czas temu, tak więc wolałbym uniknąć jakiś błędów spowodowanych figlami pamięci, tym bardziej, że historia to raczej moje hobby (na dodatek drugie) i nie posiadam zbyt obszernej i specjalistycznej wiedzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2014 o 16:43, LESZ3u napisał:


Jak czytałem w hmm wątkowej biografii Mao, on kompletnie nie zwracał uwagę na szczegóły. O ile Stalin wnikliwie studiował raporty i wiedział co się dzieje, miał kierunek, to Mao działał bezmyślnie. Rzucał pomysły i statystyki z kosmosu, i raczej nie rozumiał tego.

Pomysły na uprzemysłowienie też miał cudaczne, bo nie chciał budować nowoczesnych wielkich zakładów, a chyba dymarki.
Katastrofa wynikała wyłącznie z tych abstrakcyjności planu.
Swoją drogą w związku z tym wybiciem wróbli proszono potem ZSRR o pilne przysłanie kilkuset tysięcy wróbli.

A co do tego, że nie przepadali za sobą towarzysze Mao i Stalin, Mao pragnął niezależności, ale czy dochodziło do ciągłych upokorzeń?
Mao załatwiał potrzeby fizjologiczne w tradycyjny sposób chińskich chłopów i nie korzystał z sedesu. Gdy Mao raz jechał do wilii Stalina, to ekspresowo postawiono tam odpowiedni hmm wychodek. Gdyby Stalinowi chodziło wyłącznie o upakarzanie to czy tak by się przejmował zwyczajami gościa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 21:35, Assurubalit napisał:

Mao załatwiał potrzeby fizjologiczne w tradycyjny sposób chińskich chłopów i nie korzystał z sedesu.

Z tego co czytałem, to jest nie tyle sposób chińskich chłopów, co tradycyjny sposób wszystkich ludów Wschodu.
Mało tego, oni uważają, że ich sposób załatwiania potrzeb fizjologicznych jest higiniczny, bo nie dochodzi do kontaktu intymnych części ciała z jakimkolwiek elementem mogącym przenosić zarazki.
Mao pod tym względem nie czuł się zacofany ale uważał, że korzysta z - że tak powiem - wyższej technologii :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam pytanie do osób, które zgłębiły w jakis sposób wiedzę o UPA. Jak wiecie, za ten temat łapie się wielu ludzi, niekoniecznie tych rzetelnych. Moglibyście polecić jakieś książki, które w miarę obiektywny i profesjonalny sposób traktują o konflikcie polsko-ukraińskim w ostatnich latach wojny i po? Albo inaczej - kogo należy unikać?

Z góry dziękuję za pomoc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować