Zaloguj się, aby obserwować  
Krajczy

Fallout 3 bedzie czy nie?

284 postów w tym temacie

Wiesz troche mylisz pojęcia. Prawa do Fallouta 3 ma Bethesda. A Interplay zachował dla siebie prawa to Fallouta on-line.
Płacenie abonamentu za mmorpg to przecież nic nadzwyczajnego.
Zreszto do 2010 moze zmieni się Twoje podejście do płacenia;-)
W Fallouta On-line to nawet ja bym pograł choć umiarkowanie mnie grzeją MMO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem (a słuch mam dobry :) to Fallout''a 3 ma wydać studio Bethesda Softworks, której zawdzięczamy między innymi serię The Elder Scrolls (najnowsza odsłona to Oblivion) i Piraci z Karaibów (pierwsza część - ten cRPG). Jeśli Fallout''a 3 stworzą na engin''ie Obliviona to grafika będzie doprawdy świetna !!! Ale mi tam na grafice nie zależy tylko na grywalności a jeśli ta będzie stała na poziomie Obliviona to naprawdę mamy na co czekać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

proponuje poczytać wcześniejsze posty w tym temacie, a przede wszystkim zagrać w poprzednie części. Między falloutami a morrowindem/obivonem jest spora przepaść, były robione wg różnych założeń i dla różnych graczy. Żeby stworzyć porządnego fallouta 3, trzeba by ludzi którzy robili poprzednie a ci są teraz po różnych firmach (ale nie w betsheidzie). Co innego jak by mieli po prostu dokończyć von bourena ale ten umarł wraz z i-playem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2007 o 20:14, Rzezim napisał:

Wiesz troche mylisz pojęcia. Prawa do Fallouta 3 ma Bethesda. A Interplay zachował dla siebie
prawa to Fallouta on-line.
Płacenie abonamentu za mmorpg to przecież nic nadzwyczajnego.
Zreszto do 2010 moze zmieni się Twoje podejście do płacenia;-)
W Fallouta On-line to nawet ja bym pograł choć umiarkowanie mnie grzeją MMO


Fakt, moj blad, niemniej nie bede gral w tego MMO jesli bedzie na abonament mimo ze swiat Fallouta jest swietny... Ech, idziesz gdzies sobie z kumplami i nagle natrafiasz na jakis zapomniany Vault- no miod po prostu

A moje podejscie zmieni sie tylko jesli trafie 6 w totka ~~

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2007 o 20:18, Pepper Ronie napisał:

Ale mi tam na grafice nie zależy tylko na grywalności a jeśli ta będzie stała na poziomie Obliviona to naprawdę mamy na co czekać!!!


Jesli Fallout 3 będzie stać na poziomie Obliviona to raczej nie bedzie to godna kontynuacja.
Ale tak szczerze powiedziawszy to i tak nic nie prześcignie pierwszysch dwóch części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pepper Ronie: grałeś w Fallouta? Widze, że nie. Graj sobie w gry Bethesdy jak ci się podobają, ale zostaw FO.

Nie będzie czegoś takiego jak kontynuacja Fallouta. Bethesda wykorzysta jedynie nazwę. Oblivion nawet jak był dobry (bo niektórzy tak twierdzą, a o gustach się nie dyskutuje) to nie ma nic wspólnego z Falloutem i żaden fan Fallouta nie chce takiego F3. Bethesda powinna sobie zrobic jakieś "the post-apo scrolls 8: Mutantblivion" a nie F3.
Najgorsze jest to, że serwisy internetowe, np. IGN, wypisują się z nadzieją o F3 choć pewnie są to osoby które Fallouta nie znają, a jedynie słyszeli że to świetna gra. Z tego powodu dzieci będą kupywać F3 i myśleć, że to świetna gra bo kontynuacja wspaniałej sagi (o której to nie mają żadnego pojęcia).

Ja mam nadzieję w polskiej produkcji Afterfall. Wystarczy poczytać troche na http://www.afterfall.pl. Projekt na początku był fanowski, ale opisy, muzyka i jeszcze niedopracowane screeny robią świetne wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektorzy z was pisza, ze jesli Bethesda wziela sie za robienie Fallouta 3, to na pewno bedzie to "wyczesana" gra, bo bedzie miala silnik z Obviliona (co niedawno zostalo oficjalnie potwierdzone) i wogole bedzie taka jak tej "odjechany w kosmos" Obvilion. Otoz bardzo doceniam zarowno TES 4 jak i TES 3 Morrowind - sa to gry na miare rozwijajacej sie techniki, ze wspaniala grafika, olbrzymimi swiatami i innymi - ale to sa przeciez ICH cechy, czy znaki firmowe, NIE FALLOUTA! Cechami rozpoznawczymi fallouta, za ktore tak go kochalismy sa klimat, fabula i system SPECIAL z walka turowa. Tej ostatniej znajac silnik graficzny F3 raczej na pewno nie uswiadczymy (gra jest tez juz dynamicznie przygotowywana na Xboxa- to dodatkowo niweluje szanse), a co za tym idzie rowniez genialnego speciala. Watpie rowniez zeby w takim "TES 5: Fallout" :) udalo sie utrzymac ten wspanialy, niepowtarzalny klimat poprzednich Falloutow. Jesli system walki bedzie w czasie rzeczywistym to jak wygladal bedzie system HP, biorac pod uwage uzycie poteznej broni palnej? Moze to bedzie cos takiego jak w S.T.A.L.K.E.Rze? W kazdym razie ja to wszystko czarni (niestety) widze. Gra moze bedzie "zajefajna" dla mlodszych graczy, ktorzy nie mieli do czynienia z poprzednimi czesciami Fallouta, ale co zostanie dla nas - starych falloutofanow???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2007 o 10:16, Kiler853 napisał:

Gra będzie masakryczna 70 milionów to bardzo dużo z takim budżetem można wszystko zrobić


a za ile zrobili np f1 ,f2 czy ft i co te gry byly po prostu doskonale i to wciagalo i nawet teraz czasami wracam do serii fallouta a 70 milionow to lepiej wydaja na cos innego bo godnego nastepcy nie bedzie chyba ze moze kiedys firma ktora tworzyla fallouta(niestety nie pamietam nazwy) powstanie na nowo ale to tylko marzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta firma to Interplay. Teoretycznie ona istnieje, w praktyce jest tam tylko Herve (odpowiedzialny za stworzenie śmieciastego Fallout:BOSl na konsole, który zresztą był kopią BG:DA), który chce zdobyć inwestorów do zrobienia Fallout Online. Interplay ma długi i wierzyciele składali już wniosek o ogłoszenie bankructwa Interplay (takie przymusowe bankructwo, nie wiem jak to się zwie) Od Interplaya nie chcemy też już niczego.
Część twórców FO była w Troika, stworzyli tam np. Arcanum i TOEE, ale ta firma też upadła. Teraz jeden jest w http://www.laidback-gaming.com/ i zapowiedział turowego cRPG Dropship, miejmy nadzieje, że wyjdzie coś ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałem sobie stronki z Falloutem i wieści na temat najnowszej części. Efekt był taki, że ogarneła mnie złość i smutek... Pozwolicie że zacytuje parę wypowiedzi :
"Było do przewidzenia, dla kogo robiony jest Fallout 3. Zdanie "na Xbox 360 bedzie duży popyt na Fallout 3." podsumowuje wszystko."
To zdanie naprawdę wiele wyjaśnie,ale jeszcze gorsza jest wypowiedź szychy z RPGCodex, VDweller :
"oni nie robią gry dla fanów Fallout. Gdyby tak było, to byli by tu i rozmawiali z nami, prawda? Już mają grywalną alfę, ale nic nam nie pokazali. Zapytajcie się: Dlaczego?"

To by było na tyle jeżeli chodzi o marzenia tysięcy fanów na godną kontynuację Fallouta. Jak widac najważniejsze są pieniądze, a te leża na rynku konsoli. Po co więc robić grę typowo na PC ? Przecież na konsole się lepiej sprzeda, szczególnie pod magicznym tytułem Fallout 3. Możemy zapomnieć o turowym trybie walki. Zapewne o rozbudowanej fabule też. Na pewno Bethesda zrezygnuje również z paru ważnych dla fanów szczegółów i zrobi tą grę na wzór Obliviona. Wyjdzie zapewne dość uproszczony tytuł z oszałamiająca grafiką i dynamiczna akcją. Nie żeby to było coś złego, ale na pewno nie będzie to Fallout. Zapewne będzie to Postnuclear Scrolls III: Falloutivion :)
Wydaje mi się że nadzieja na kontynuację tę wspaniałej gry umarła wraz Black Isle Studio. Dla prawdziwych fanów pozostanie tylko Fallout 1 i 2 i ja traktuję to jako zamknięty rozdział. Mówi się trudno, ale kontynuacji nie będzie... przynajmniej nie w formie takiej jakiej oczekują fani....
Jakaś tam nikła szansa zawsze jest, ale po paru godzinkach czytania różnych niusów jestem prawie na pewno przekonany że to co wyjdzie będzie miało z Falloutem wspólny tylko tytuł.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2007 o 20:16, hehe napisał:

najważniejsze są pieniądze, a te leża na rynku konsoli. Po co więc robić grę typowo na
PC ?Przecież na konsole się lepiej sprzeda, szczególnie pod magicznym tytułem Fallout 3.

Nie zwalaj tego na konsole. :P Ostatnio udowodniono, takimi grami jak LoTR:BfME2 że konsole radzą sobie dobrze z grami z PC.

Dnia 07.02.2007 o 20:16, hehe napisał:

Wydaje mi się że nadzieja na kontynuację tę wspaniałej gry umarła wraz Black Isle Studio. Dla
prawdziwych fanów pozostanie tylko Fallout 1 i 2 i ja traktuję to jako zamknięty rozdział.
Mówi się trudno, ale kontynuacji nie będzie... przynajmniej nie w formie takiej jakiej oczekują
fani....

A ja bym był bardzo zadowolony jakby F3 robił BioWare. Wystarczy popatrzeć i poczytać o Mass Effect. Ci goście nadawali by się.

Dnia 07.02.2007 o 20:16, hehe napisał:

Możemy
zapomnieć o turowym trybie walki. Zapewne o rozbudowanej fabule też. Na pewno Bethesda zrezygnuje
również z paru ważnych dla fanów szczegółów i zrobi tą grę na wzór Obliviona. Wyjdzie zapewne
dość uproszczony tytuł z oszałamiająca grafiką i dynamiczna akcją. Nie żeby to było coś złego,
ale na pewno nie będzie to Fallout. Zapewne będzie to Postnuclear Scrolls III: Falloutivion
:)

>

Mam podobne przemyślenia. Jeśli kogoś je interesują i chce się przy tym troszke pośmiać to zapraszam na mojego gramsajta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będzie robić to Bethesda to będzie to raczej kontynuacja w stylu Lock Downa , który brutalnie dokonał gwałtu na żywym organiźmie Rainbow Six''a :/ Niestety mamy prawo spodziewać się takiego właśnie Fallouta . Kiedyś gry miały klimat, bo twórcom chciało się ptzyłożyć do pracy, teraz kiedy można zrobićniemal fotorealistyczną grafikę programistom wydaje się, że wszystko mogą nią zastąpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2007 o 12:09, tread71 napisał:

[...]


Być może, ale należy pamiętać, że Oblivion mimo super wypasionej grafiki był też diablo-grywalny. Posiadał niebywały klimat. Licencja na Fallouta jest zbyt wielkim "skarbem", aby go zatracić marną kontynuacją. Nalezy trzymac kciuki, bo Bethesda umie robić dobre gry.

Obawy też jednak są. Bethesda przyjęła też licencję na Star Treka, która jest potencjalnym źródłem gotówki. A z tego co czytałem w Internecie i w prasie, to fani są grą zawiedzeni.

Miejmy nadzieję, że Bethesda nie popełni tego samego błędu i z trzeciej części Fallouta zrobi "majstersztyk". :->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Oblivion grywalny ? Czy grałeśw Dagerfalla albo Morrowinda ? Może to tylko moja własna opinia, ale obie te gry mają znacznie bardziej sensowną fabułę i są zdecydowanie bardziej grywalne od Obliviona. A każdy ''skarb'' można zepsuć - wystarczy, że będą go odpowiednio długo ''ulepszać'' i przedobrzą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2007 o 12:21, Azuredragon napisał:

Być może, ale należy pamiętać, że Oblivion mimo super wypasionej grafiki był też diablo-grywalny.

Bez urazy, ale jeżeli to twoim zdaniem był diablo-grywalny tytuł..... Jak widać wymagania graczy spadają. Gdyby przy ocenie Obliviona nie brać pod uwage grafiki, to przegrywa w każdym punkcie z takim wiekowym już Baldurem. Oblivion to tytuł któremu niewiele brakuje, ale jednak brakuje...jak to się mówi diabeł tkwi w szczegółach

Dnia 20.02.2007 o 12:21, Azuredragon napisał:

Posiadał niebywały klimat.

Ja tam go nie widziałem, może był gdzieś ukryty w dalszej części gry :D

Dnia 20.02.2007 o 12:21, Azuredragon napisał:

Licencja na Fallouta jest zbyt wielkim "skarbem", aby go zatracić
marną kontynuacją. Nalezy trzymac kciuki, bo Bethesda umie robić dobre gry.

Coż Morrowinda rzeczywiście można nazwać dorą grą, ale Oblivion był mocno nie dopracowany. Zresztą Bethesda robi gry na jedną modłę. Jeżeli fallout 3 będzie zrobiony według tego samego schematu to będzie to marna kontynuacja.

Dnia 20.02.2007 o 12:21, Azuredragon napisał:

Obawy też jednak są. Bethesda przyjęła też licencję na Star Treka, która jest potencjalnym
źródłem gotówki. A z tego co czytałem w Internecie i w prasie, to fani są grą zawiedzeni.

No właśnie, rzucają się na "wielkie" tytuły, bo wydaję im się że sam tytuł zarobi kupę szmalu....

Dnia 20.02.2007 o 12:21, Azuredragon napisał:

Miejmy nadzieję, że Bethesda nie popełni tego samego błędu i z trzeciej części Fallouta zrobi
"majstersztyk". :->

Jedyne co nam pozostało to nadzieja, aczkolwiek z każdym newsem mam coraz mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2007 o 13:03, tread71 napisał:

(...)


Mówiąc szczerze, fabuła w żadnej części Starszych Zwojów nie porywała. Grałem i w Morrowinda i w Arenę. Daggerfalla nie miałem okazji zagrać. Owszem Morrowind był ciekawszy (chodzi mi tu o wygląd świata, dziwne budowle i wspaniały Łazik). Ale miały ten swój klimat. Świat, w którym chciało się przebywac i zwiedzać.

Tak można grę popsuć, ale jeżeli Bethesda weźmie sobie do serca prośby miłośników Fallouta, to może powstanie godna następczyni? Jakby nie patrzeć sztuczka z przechodzeniem licencji z rak do rąk nie razsię udała (patrz nowe Heroes of Might and Magic i Tomb Raider).

Dnia 20.02.2007 o 13:03, tread71 napisał:

Bez urazy, ale jeżeli to twoim zdaniem był diablo-grywalny tytuł..... Jak widać wymagania graczy
spadają. Gdyby przy ocenie Obliviona nie brać pod uwage grafiki, to przegrywa w każdym punkcie
z takim wiekowym już Baldurem. Oblivion to tytuł któremu niewiele brakuje, ale jednak brakuje...jak
to się mówi diabeł tkwi w szczegółach


No dobra, może Oblivion nie był, aż tak mocno, ale jednak był grywalny. Kazda część The Elder Scrolls miała w sobie ten czar, który przykuwał do monitora. Klimat miał moim zdaniem ciekawy, żywe miasta, ciekawe questy (problem ze szczurami, czy walka z malowanymi trollami), które nieraz to i ze świecą szukać. Gra miała klimat. Oczywiście nie taki jak Planescape: Torment, czy Fallout 2, ale jednak.

Poza tym grywalność wiążę się z gustem. IMO dla mnie gry cRPG są "diablo-grywalne", kiedy spełniają jeden z dwóch warunków:

1) mają epicką fabułę. Tu mam na myśli wspomnianego już przeze mnie Tormenta. Najwspanialszego cRPGa w historii (moje prywatne zdanie).

2) wielki świat. Monumentalnej wielkości obszary, które "żyją", które można podziwiać w całej okazałości (zwłaszcza w trybie TPP lub FPP). Ten warunek spełniały serie The Elder Scrolls, Gothic, czy Might and Magic, a także niedoceniany i zapomniany cykl Wizardry (swoją droga właśnie przechodze 8-emkę).

Fallout 3 ma szansę spełnić oba wymagania. Może tak jak Oblivion posiadać wielki świat i wspaniałą fabułę, jak poprzednie części post-apokaliptycznego cRPGa.

Pozdrawiam, Azuredragon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować