Tematy zamknięte, czyli rozrywka moderatorów na forum :-)

[fx22 0]

Dnia 03.09.2006 o 21:09, Michael1v5 napisał:

TYhe! Własnie pisze na temat tony hawk, a temat nagle zostal zamkniety! :(:(:(:(:(. Beeee,
od razu! A moze ty TYHE powiesz nam czy lubisz zamykac tematy. Jakie to uczucie być nad wszystkimi
userami gram.pl?

Skoro temat został założony po raz enty a jest takich tematów cała masa po co więc ma istnieć nowy temat? Tylko zaśmieca forum nic więcej. I nie żebym się mądżył ale nauczyłem się tego przebywając tu na forum najpierw sprawdź czy dany lub podobny temat nie istnieje później zakładaj.
Pozdrawiam.

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 03.09.2006 o 10:41, KrzysztofMarek napisał:

Wiem, temat był wałkowany wiele razy ale i przedtem i teraz skłaniam się do takiego właśnie
rozwiązania. Nie wszystko od razu... Zapracuj na uprawnienia ;)

Spójrz z drugiej strony. Przychodzi ktoś, kto koniecznie potrzebuje odpowiedzi na jakieś pytanie. Problem w tym, że żaden z obecnych tematów nie spełnia kryteriów zapytania. I co teraz? Ma dwa wyjścia: Zostać posądzonym o pisanie nie na temat, ostrzeżenie, utratę szacunku, etc. Lub odejść na inne forum. A o tym zapomnieć. Proste. Poza tym co niby ma to zmieniać jeżeli ktoś założy sobie konto przed dwoma tygodniami i po tych dwóch tygodniach pierwszy raz się odezwie...?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 03.09.2006 o 21:41, Furrbacca napisał:

> /.../
Spójrz z drugiej strony. Przychodzi ktoś, kto koniecznie potrzebuje odpowiedzi na jakieś pytanie.

Tak, to jest argument. Ale w takim przypadku, jeśli wytłumaczy w poście, nikt mu tego nie weźmie za złe, a poza tym... w jedenastu tysiącach tematów nie ma czegoś zbliżonego? Nawet jak odliczyć te zamknięte, to i tak zostaje około ośmiu tysiecy tematów.
A te dwa tygodnie odnosiło się do mojej wcześniejszej wypowiedzi, żeby tematy zakładać od Przodownika. Miniej więcej tyle czasu potrzeba na forum, żeby nim zostać. A niechby choć od Robotnika zakładali...

[Michael1v5 0]

Dnia 03.09.2006 o 21:54, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../
> Spójrz z drugiej strony. Przychodzi ktoś, kto koniecznie potrzebuje odpowiedzi na jakieś
pytanie.
Tak, to jest argument. Ale w takim przypadku, jeśli wytłumaczy w poście, nikt mu tego nie weźmie
za złe, a poza tym... w jedenastu tysiącach tematów nie ma czegoś zbliżonego? Nawet jak odliczyć
te zamknięte, to i tak zostaje około ośmiu tysiecy tematów.
A te dwa tygodnie odnosiło się do mojej wcześniejszej wypowiedzi, żeby tematy zakładać od Przodownika.
Miniej więcej tyle czasu potrzeba na forum, żeby nim zostać. A niechby choć od Robotnika zakładali...

Teraz ogladam sobie forum i rozne tematy ale patrze ze duuuuzo tematow, debilnych, bezsensownych, a najwazniejsze takich ktore sa zamykane tworza Przodownicy!

P.S. jak tam gra w morrowinda ?? juz wszystko zdobyles??

[asior34 0]

trochę wkurzające że przodownik pisze ci kazanie!

powinien muc robić to tylko modek!!

[bite_ferrofluid 0]

Bylem swiadkeim zamkniecia tematu nastepnego zagubionego forumowicza...

[bite_ferrofluid 0]

upsss sry za spam tutaj link
http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=11659&u=3

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 04.09.2006 o 21:27, Michael1v5 napisał:

> > > /.../ > a najwazniejsze takich ktore sa zamykane tworza Przodownicy!

Jeśli tak, to ja już nic nie mówię, tylko ręce załamię...

Dnia 04.09.2006 o 21:27, Michael1v5 napisał:

P.S. jak tam gra w morrowinda ?? juz wszystko zdobyles??

Solidnie, to przeszedłem Morrowinda raz. Dwa razy nie dokończyłem dodatków, z powodu bugów. Za czwartym razem utknąłem na dalekiej pólnocy i zająłem się Baldursami, ale teraz gram w Obliviona. Jestem na 22 poziomie po 124 godzinach gry;)

[Piotrek_K 0]

Nasunelo mi sie takie spostrzezenie, choc dopiero teraz upewnilem sie w nim:

Wiekszosc osob, ktorych tematy sa zamykane robi to, bo chce byc... nie wiem jak to nazwac... slawna? znana?. Mysla, ze dzieki temu beda rozpoznawalni czy fajni. A przeciez tak nie jest. Ja zalozylem cztery tematy - w statystykach przynajmniej tak jest napisane ;-) - i jakos nie mam potrzeby zakladania nowych. A na ten przyklad KrzysztofMarek nie zalozyl ZADNEGO tematu - czy jest ktos kto nie zna imc KrzysztofaMarka? Nie ma.

Dopisanie sie do starego watku to danie znaku innym, ze jednak wie sie co nieco o tym jak zyc na forum. Natomiast zakladajac kolejny niepotrzebny watek robi sie smietnik jak w polskiej polityce ;P...

Jesli chcesz zalozyc watek o popularnej grze, jest niemalze pewnosc, ze taki watek juz istnieje. Ale to wszyscy wiedza, prawda ;)?

[SwenG 0]

Dnia 03.09.2006 o 00:06, Piotrek K. napisał:

/.../ smutna koniecznosc i nda /.../

Po przeczytaniu zacząłem się zastanawiać o jakie Non-disclosure agreement chodzi, dopiero po chwili dotarło do mnie że chyba masz na myśli nudę ;)

[Staralful 0]

Z wielu tych zamykanych tematów jak na dłoni wychodzi przyzwyczajenie z forum phpBB, tam zwykle są całe działy na daną grę i każdy jej aspekt można poruszać w oddzielnym wątku. Szkoda, że większość czym prędzej klika dodaj temat, a nie szukaj, który jest kilka milimetrów obok...

[Budo 0]

Dnia 05.09.2006 o 10:25, Piotrek K. napisał:

Nasunelo mi sie takie spostrzezenie, choc dopiero teraz upewnilem sie w nim:

O nie... złote mysli modów... no dobra dawaj xD

Dnia 05.09.2006 o 10:25, Piotrek K. napisał:

Wiekszosc osob, ktorych tematy sa zamykane robi to, bo chce byc... nie wiem jak to nazwac...
slawna? znana?. Mysla, ze dzieki temu beda rozpoznawalni czy fajni.

Ee, to nie tak. Zamykacie dużo tematów i w dodatku sa to tematy założone przez młodych i najmłodszych użytkowników. Oni nie chca zaistnieć, ale po prostu nie znają sie na forumowaniu, mają bardzo mgliste albo i zerowe pojęcie o netykiecie, a ich jedynym wcześniejszym forum był GOl, alo w ogole takiego nie było. Taka osoba mysli prosto. Wbija sie na forum i zakłada temat, nieświadoma istnienia szukajki. Bo przecież to abstrakcja, żeby komuś jeszcze wyskoczył akurat taki sam komunikat przy odpaleniu gry. A wątek ogólny to dopiero na drugiej stronie forum jest. Tacy o których piszesz to margines, ale za to słychać ich najgłośniej (czy może widać). Wszyscy pamiętają chyba rywina, albo szoszosza- tacy chcą zaistnieć :>

>A przeciez tak nie jest.

Dnia 05.09.2006 o 10:25, Piotrek K. napisał:

Ja zalozylem cztery tematy - w statystykach przynajmniej tak jest napisane ;-) - i jakos nie
mam potrzeby zakladania nowych. A na ten przyklad KrzysztofMarek nie zalozyl ZADNEGO tematu
- czy jest ktos kto nie zna imc KrzysztofaMarka? Nie ma.

Ta, ja mam założone 3 z czego jeden żyje i ma sie nieźle i chyba też troche osób mnie zna. Ale widzisz, ta metoda jest długa i żmudna, bo trzeba posty pisać i pomagać ;]

Dnia 05.09.2006 o 10:25, Piotrek K. napisał:

Dopisanie sie do starego watku to danie znaku innym, ze jednak wie sie co nieco o tym jak zyc
na forum. Natomiast zakladajac kolejny niepotrzebny watek robi sie smietnik jak w polskiej
polityce ;P...

No. Nic do dodania.

[GeoT 0]

Dziwna jest dla mnie trochę propozycja by zakładać tematy mógł dopiero ktoś od robotnika czy przodownika w górę. Ma taki biedny obywatel jakiś poważny problem i załóżmy, że nie ma takiego tematu - to co, ma czekac na awans a nawet dwa? Bez przesady. Jeśli nowy wątek spełnia kryteria to przecież inaczej roblemu nie rozwiąże :)

A poza tym jakby nikt nie zakładał bezsensownych tematów do zamknięcia to na co nam modki? Po to w końcu są by porządku pilnować :)

[mad_cinus 3]

Dnia 05.09.2006 o 12:04, GeoT napisał:

Dziwna jest dla mnie trochę propozycja by zakładać tematy mógł dopiero ktoś od robotnika czy
przodownika w górę. Ma taki biedny obywatel jakiś poważny problem i załóżmy, że nie ma takiego
tematu - to co, ma czekac na awans a nawet dwa? Bez przesady. Jeśli nowy wątek spełnia kryteria
to przecież inaczej roblemu nie rozwiąże :)

też mnie ten pomysł nie zachwyca, już lepszy by był dla nowych forumowiczów jakiś tygodniowy limit zakładanych tematów na forum, userzy o niskiej randze, którzy potrzebują szybkiej pomocy zwykle nie zakładają dużo tematów i taki limit by im nie przeszkadzał, dostaliby wtedy pomoc albo zostaliby przekierowani do odpowiedniego tematu, za to taki limit byłby dobry na spamerów którzy zakładają niepotrzebne tematy na potęgę.
jeżeli już mówimy o blokadzie zakładania tematów to tylko dla tych poniżej obywatela.

[The-Darkest 0]

A mnie najbardziej denerwuja ludzie tak zwani "moderatorzy spoleczni" co dopisuja sie do bezsensownych watkow i kracza: "oj, bo zaraz mod wpadnie i da Ci bana", albo "ten temat prosze zamknac", albo wytykaja regulamin jakby znali go na pamiec... Tylko po co znac na pamiec, jak warto sie orientowac o co po prostu chodzi w regulaminie i FAQ-u... Ech, no ale zdaje im sie, ze spelniaja obywatelski obowiazek, tfu!

[Wodzasty 0]

Dnia 05.09.2006 o 13:24, The-Darkest napisał:

A mnie najbardziej denerwuja ludzie tak zwani "moderatorzy spoleczni" [...] Ech, no ale zdaje im sie, ze spelniaja obywatelski obowiazek, tfu!

Fakt, o ile jeszcze do przeżycia jest jeżeli ktoś wskaże istniejący temat, tudzież podrzuci rozwiązanie i link to moim zdaniem nie ma problemu... Irytujące jest za to jak sześć postów pod rząd ludziska powtarzają dokładnie to samo...
Moim zdaniem, to najlepiej niekiedy po prostu nie dopisywać się do danego tematu i sam sukcesywnie osunie się na dno... (jak wszystkie założone przeze mnie, chlip...:))))

[The-Darkest 0]

Dnia 05.09.2006 o 13:34, Wodzasty napisał:

Moim zdaniem, to najlepiej niekiedy po prostu nie dopisywać się do danego tematu i sam sukcesywnie
osunie się na dno...

No wlasnie i wtedy nawet moderatorzy nie byli by tak bardzo potrzebni;) bo temat umarlby smiercia naturalna, ot i po klopocie. A tak serio to zamiast FAQ-a (ktorego nikt z nowo przybylych nie czyta!) zrobilbym krotki kurs samouczka (czyli opcje szukaj, dodaj post, dodaj temat itp. z tym czego wolno a czego nie, najlepiej obrazkowo i przymusowo!) :D

[Skazeusz 0]

Dnia 02.09.2006 o 23:44, Agrah napisał:

Tak mnie zastanawia, ile jest dziennie zamykanych tematów? ile widzeliście najwięcej zamknietych
jednego dnia? i jakie są powody ich zamykania? no i oczywiście komentarze moderatorów przy
ich zamknieciu które zapadły wam w pamięć :)

np dzisiaj widziałem chyba z 8 czy 9 zamknietych tematów, wiekszość powodów to powtarzanie
się

MI w pamięć zapadł tekst TYHE, jakiś obywatel wymyślił grę forumową w której pisałoby się liczby od 5000 w dół.On zaczął i to wyglądało tak
Ów koleś pisze:To może ja zacznę, 5000
TYHE: 0

I nic więcej po prostu zamkneła temat:-)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 05.09.2006 o 20:32, maciekstaar napisał:

> /.../> TYHE: 0
> I nic więcej po prostu zamkneła temat:-)

Miała dobry humor ;). Bo mogła napisać -1 ;P
->cinus`
Mam świadomość, że ten pomysł nie zachwyca, mnie zresztą też. Ale coś zrobić trzeba, chociażby to, co Ty proponujesz - poniżej obywatela nie można założyć nowego tematu.
->Wodzasty
Trudno wymagać od wszystkich, żeby przed dodaniem posta odświeżali strone. W końcu pracowicie piszą odpowiedź tylko po to, żeby ktoś ich wyprzedził. I nie ma posta i nie ma punktów do awansu ;)

[MINIONQ 0]

Może i się czepiam, ale nadal nie zabardzo rozumiem, dlaczego zamknięto mój temat, o wyborze najlepszej bestii?
Może to nie jest największy szczyt inwencji twórczej, ale chciałem sprawdzić jaki stwór jest najbardziej popularny na forum.

Tak pozatym czemu naga jest lepsza od smoka? Bo ja mam taki gust, o to chodzi w wyborach. To podobnie jak głosowanie na partię. Dlaczego niby wygrał PiS?