Nowa matura ;/

[damianvs 0]

Nie przejmujcie sie matma, mowie Wam ;). Sam w zeszlym roku pisalem mature i na probnej wyniki z rozszerzonej matematyki u malo kogo przekraczaly 30%, do 50% dobili nieliczni, a z kolei wyniki z podstawowej byly miedzy 50% a 70%. Co ciekawe, na wlasciwej maturze w maju wszystkim poszlo znacznie lepiej. Sam podstawowa napisalem na 96%, a rozszerzona na 80% (na probnej 68/36). Wam sie moze wydaje, ze te 4-5 miesiecy miedzy probna a wlasciwa matura to niewiele, ale to chyba najwazniejszy okres. W tym czasie powtarza sie caly material, cwiczy sie na arkuszach testowych lub z lat poprzednich, dzieki temu caly niezbedny do opanowania na mature material jakos sie utrwala i latwiej sie "skacze" miedzy poszczegolnymi dzialami czy umiejetnosciami. A przed matura probna nic szczegolnego do niej sie nie robi, brakuje tych wszystkich powtorek i swobody w laczeniu wiedzy z poszczegolnych dzialow. Oczywiscie jak ktos nic nie robil, nic nie (z)robi i mysli, ze jakos to bedzie, to wiadomo, ze zawali, ale jesli naprawde uczycie sie matematyki systematycznie i powtarzacie od czasu do czasu material z poprzednich klas, to nie ma co sie przejmowac slabym wynikiem z probnej matmy, bo i tak bedzie duzo lepiej.

[kordzio1 0]

Bulgarski Poscikk dobra rzecz:)

A jesli chodzi o nowa mature, to ciesze sie, ze zdawalem stara juz same oceny ladniej wygladaja niez te porcenty :D
przez 2lata moze p zdaniu sie jako tako interesowalem, co i jak na tej maturze bylo, ale teraz nie pamietam juz dokladnie, ale wiem ze nie odpowiadala mi ona, z tego co pamietam to najbardziej ien podobalo mi sie ocenianie wg kluczy, oganiczenia w rozwijaniu wypowidzi itp.jak patrze co teraz jest odrzucane i wpychane do lektur to sie ciesze ze mam to za soba:) jesli nie myle matury z czyms innym:) to podoba mi sie jedynie ta sprawa z prezentacjami.
a skoro ludzie wypisuja swoe wyniki to nie bede gorszy :P

polski pisemny -4 ustny 5
historia pisemna -4 ustna-3
angielski ustny -5
a tak niewiele braklo bym mial spokoj i zwolnienie z ustnych... ale w suemi do pisemnych sie wogole nie uczylem, tylko jakies bryki wieczorem poprzegladalem:) a po wszystkim moge powiedziec, matura to bzdura! nie bylo sie czego bac, lekkie nerwy mialem tylko na ustnych na historii bo mi sie trafily pytania w znacznej czesci z tego co ominalem:), a na polskim bo miedzy sama odpowiedzia, a wynikami dostalismy mandaty za picie piwa:)

[Rayic 0]

Dnia 30.12.2006 o 13:00, kordzio1 napisał:

z tego co pamietam to najbardziej ien podobalo mi sie ocenianie wg kluczy, oganiczenia w rozwijaniu wypowidzi

Dokladnie, to jest najgorsze ;| Co z tego, ze napiszesz kapitalne wypracowanie, jesli tylko czesciowo trafisz w klucz? Siasc i plakac normalnie. Pocieszam sie tlyko, ze polski mi powiewa, a te 80% spokojnie sie ustuka ;]

Dnia 30.12.2006 o 13:00, kordzio1 napisał:

podoba mi sie jedynie ta sprawa z prezentacjami.

Prezentacja to akurat glupota do kwadratu :) Nie potrzebna dodatkowa robota i stres. Bo co niby ma sprawdzic? Piszesz rozprawke na jakis temat, kujesz ja na pamiec i recytujesz. Powinna byc opcjonalna lub tylko na rozszerzeniu.

[rob006 1]

Dnia 30.12.2006 o 13:26, Rayic napisał:

Dokladnie, to jest najgorsze ;| Co z tego, ze napiszesz kapitalne wypracowanie, jesli tylko
czesciowo trafisz w klucz? Siasc i plakac normalnie. Pocieszam sie tlyko, ze polski mi powiewa,
a te 80% spokojnie sie ustuka ;]

No nie zupełnie. Z tego co pamiętam, to tylko połowa punktów z wypracowania jest oceniana według klucza. Drugą połowę punktów może przyznać sprawdzający za styl, w jakim wypracowanie zostało napisane. Więc nawet jesli napiszesz bardzo dobre wypracowanie i nie do końca trafisz w odpowiedzi w kluczu to i tak będziesz miał przynajmniej połowę punktów. To duzo i mało, bo w zupełności wystarczy, aby zdać, ale nie każdego zadowoliłby taki wynik.
W tym roku np klucz do wypracowania o Cierpieniach młodego Wertera był tak dziwny, że nawet moja nauczycielka stwierdziła, że autorzy trochę przegięli. Swój w miare przyzwoity wynik osiągnąłem właśnie za styl w jaki napisałem to wypracowanie, a nie za treść.

Dnia 30.12.2006 o 13:26, Rayic napisał:

Prezentacja to akurat glupota do kwadratu :) Nie potrzebna dodatkowa robota i stres. Bo co
niby ma sprawdzic? Piszesz rozprawke na jakis temat, kujesz ja na pamiec i recytujesz. Powinna
byc opcjonalna lub tylko na rozszerzeniu.

To zależy, czy ktoś jest odporny na stres i nie boi sie takich wystąpień. Dla osób mało odpornych na tego typu "przeżycia" jest to tylko dodatkowa męczarnia i stres.
Ja też uważam, że jest to niepotrzebne i powinno być tylko na rozszerzeniach, choć takich wystąpień sie akurat nie boje. Poza tym mam bardzo fajny temat na moją wypowiedź... :>

[Nufiko 0]

Dnia 30.12.2006 o 13:26, Rayic napisał:

Dokladnie, to jest najgorsze ;| Co z tego, ze napiszesz kapitalne wypracowanie, jesli tylko
czesciowo trafisz w klucz? Siasc i plakac normalnie. Pocieszam sie tlyko, ze polski mi powiewa,
a te 80% spokojnie sie ustuka ;]

Mam wrażenie czy jesteś z takich co piszą dużo i leją wodę? Bo z tego co pamiętam to możesz rzucić same konkrety z tekstu i odpowiednie interpretacje i masz dużo punktów.

Dnia 30.12.2006 o 13:26, Rayic napisał:

Prezentacja to akurat glupota do kwadratu :) Nie potrzebna dodatkowa robota i stres. Bo co
niby ma sprawdzic? Piszesz rozprawke na jakis temat, kujesz ja na pamiec i recytujesz. Powinna
byc opcjonalna lub tylko na rozszerzeniu.

prezentacja to akurat owszem jest głupota ale raczej nie wydaje mi się żeby było z tym dużo roboty ja pamiętam jak na dzień przed terminem pisałem mój tekst prezentacji, i dostałem później 19 pkt. A tak w ogóle to czy nie jest tak, że w tym roku już nie ma być ustnych?

[kordzio1 0]

No prezentacja, jako rozwiazanie opcjonalne mi sie podobala, nie wiem jak to wyglda teraz i na jakiej zasadzie jest to robione, ja wolalbym zapraezntowac jakis problem podpierajac sie literatura, niz interpretowac jakistam wiersz, ktory mi sie nie podobal zbytnio, zreszta wogole ptan z ustnego nie pamietam.
Samo ocenianie pracy po kluczu mi sie ni podobalo, gdyz to lanie wody, czasami ma czemus sluzyc, np. zbudowaniu tonu/nastroju wypowiedzi, oraz czesto pozwala sie wykazac opanowaniem jezyka, jako ze mnie teraz akurat nie obchodzi jak wyglada teraz matura to tez ien moge sie za bardzo wypowiedziec na jej temat, ale pamietam , ze jak nam zapowiadali jak bedzie wygladac to bardzo jej nie chcialem, najbardziej mi nie pasowala matematyka, bo zamierzalem pojsc an kierunek humanistyczny i po co mi tam matematyka?:) ostatecznei zlozylem jednak podanie tylko na kierunek raczej techniczny:)Njasmieszniejsz jest to ze jedna z zalet nowej matury, czyli brak egzam na wieksozsci kierunkow, jest niszczony przez MEN, gdyz ich rbak rozwagi powoduje ze rektorzy jednak wola egzaminy zrobic:)

[AdikSan 0]

Życzę wszystkim zdania matury : ) I dobrej roboty xD

[Rayic 0]

Dnia 30.12.2006 o 13:46, Nufiko napisał:

Mam wrażenie czy jesteś z takich co piszą dużo i leją wodę?

TAK! :) Jak juz pisalem kiedys, z probnej dostalem 30 na 50, za polanie wody na podstawie tlyko i wylacznie fragmentu Wertera (a i jeszcze jakims cudem porypalo mi sie, ze moze byc max 250slow, a spokojnie moglbym napisac na 400-praktycznie nie opisalem problemu poezji i dalem krotkie zakonczenie). Poza tym leje wode nie na zasadzie masla maslanego, tylko stosuje bogaty opis i interpretacje danego zdarzenia/motywu/miejsca/przedmiotu. Poszedlbym na kierunek humanistyczny, ale jestem calkowicie odporny na wiersze, a bez nich sie nie obejdzie.

Dnia 30.12.2006 o 13:46, Nufiko napisał:

A tak w ogóle to czy nie jest tak, że w tym roku już nie ma być ustnych?

W tym roku niestety sa jeszcze, ale maja zlikwidowac w najblizszych latach. Temat mam w sumie prosty (miasta w literaturze), mam juz bibliografie, ogolny plan, napisze to w gora 2h, ale nie chce mi sie zabrac do tego >.<

[Nufiko 0]

Dnia 30.12.2006 o 15:15, Rayic napisał:

TAK! :) Jak juz pisalem kiedys, z probnej dostalem 30 na 50, za polanie wody na podstawie tlyko
i wylacznie fragmentu Wertera (a i jeszcze jakims cudem porypalo mi sie, ze moze byc max 250slow,
a spokojnie moglbym napisac na 400-praktycznie nie opisalem problemu poezji i dalem krotkie
zakonczenie). Poza tym leje wode nie na zasadzie masla maslanego, tylko stosuje bogaty opis
i interpretacje danego zdarzenia/motywu/miejsca/przedmiotu. Poszedlbym na kierunek humanistyczny,
ale jestem calkowicie odporny na wiersze, a bez nich sie nie obejdzie.

To Cię szczerze podziwiam ja zazwyczaj mam problem z napisaniem wypracowania na więcej niż dwie strony a przy początku drugiej zwykle kończą mi się argumenty i zaczynam się powtarzać (może dlatego polski nigdy mi nie leżał i wolę nauki ścisłe). Ale z tego co ja miałem to w modelu często są zawarte rzeczy tak oczywiste jak napisanie kim byli bohaterowie o których piszesz. Także wystarczy pisać wszystko co wiesz na dany temat z lektury i massz z miejsca kilka punktów.

[Illidan_Shando 0]

Dnia 30.12.2006 o 12:47, Rayic napisał:

> P.S. widze że fan Bułgadskiego Pościgu :P

Nie bluznij, Bułgarski Poscikk :P

No dobra Laszlo literówka w tekscie

To kiedy ta biola?

[Daria87 0]

Witam!!! Szukam osoby która rok temu zdawała mature z polskiego i na ustnym egzaminie miała temat : " JĘZYK JAKO INSTRUMENT WALKI O WŁADZĘ. ZANALIZUJ WYBRANE MATERIAŁY WYBORCZE." To moje gg 2802943!!!
Proszę o kontakt

[Xantus 0]

Dnia 24.01.2007 o 19:39, Daria87 napisał:

temat : " JĘZYK JAKO INSTRUMENT WALKI O WŁADZĘ. ZANALIZUJ WYBRANE MATERIAŁY WYBORCZE."

Musze przyznac, ze trzeba byc niezlym masohista zeby sobie taki temat wybrac.

[Rayic 0]

> " JĘZYK JAKO INSTRUMENT WALKI O WŁADZĘ. ZANALIZUJ WYBRANE MATERIAŁY WYBORCZE."

Oryginalny temat, ale imo banalny :P Propaganda, propaganda, propaganda + kupa obietnic bez pokrycia, a wszystko po to, zeby jednorazowo zrobic papke z mozgu wyborcy i dostac sie do koryta ;] sld socjalnie do starych towarzyszy, pis solidarnie, po biznesowo-wolnorynkowo, lpr krzyzykowo, samo i psl wiejsko, wszyscy celuja w rozne grupy spoleczne, opisac wszystko pokolei i gotowe :))

[Daria87 0]

Hejka szukam osób które mają temat Język jako instrument walki o władzę... na maturze ustnej z polskiego!!! piszcie na moje gg 2802943 papa

[Chester001 0]

hej
mam problem
gdzie dostane liste tematów z jezyka polskiego... (ustnego)?
bo zgubiłem kardke i zapomniałem jaki mam temat na mature :/
coś tam z poświeceniem jednostki dla dobra ogółu..
tylko jak to tam szło...
bo musze wiedziec dokładnie..

ps znacie jakies www.. ze ściągami oproacowaniami ?
ja szukałem na google ale jakos tak.. cięzko.. :/

[Don_Lizak 0]

W każdej szkole są inne. Sprawdź na stronie szkoły lub poproś polonistę. Możesz też iść do dyrekcji i zobaczyć swoją deklarację. Jeżeli jej nie mają to na pewno prowadzą jakąś statystykę.

[benq20 0]

Mam pytanie czy jutro są próbne matury z matmy i czy na obowiązkową czy dodatkowa też?

[rob006 1]

Dnia 20.03.2007 o 00:42, buraczek18 napisał:

Mam pytanie czy jutro są próbne matury z matmy i czy na obowiązkową czy dodatkowa też?

U mnie w szkole nie ma nic. Ktoś mądry stwierdził, że niepotrzebny jest nam dodatkowy trening :/

[modestvermin 0]

Kto z języka polskiego ma ten temat na ustnej maturze - "Przedstaw różne postawy człowieka wobec Boga, wykorzystując wybrane utwory."
Chciałbym się dowiedzieć jakie Wy utwory analizujecie jeśli chodzi o ten temat ;p ?

[Sand_Wraith 0]

Okej, , mój temat to" Motyw wędrowca, podróżnika w literaturze. Omów temat na wybranych przykładach." Literaturę podmiotu już mam:
-Biblia
-Odyseja
-Don Kichote
-Kubuś Fatalista i jego pan
-Hymn Słowackiego
-Mały Książę
-Faust
-itd. zresztą to co powyższe spokojnie starczy na 15 minut

Schody zaczynają się przy literaturze przedmiotu, ktoś zna jakieś sensowne tytuły, którymi mógłbym się podeprzeć?