Zaloguj się, aby obserwować  
Illidan_Shando

Nowa matura ;/

5431 postów w tym temacie

Dnia 20.05.2007 o 11:53, DenatH88 napisał:

Ja napisałem,
że tereny objęte wieczną zmarzliną sie troche cofną przez co morzliwe będzie zagospodarowanie
tychże terenów, czy cos w tym stylu

Kurcze nie pomyślałem... :/
BTW jutro mam ostatnią maturę - angielski ustny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2007 o 13:08, DenatH88 napisał:

Ja we wtorek angielski i najdłuzsze wakacje w życiu uważam za rospoczęte (no chyba, że do roboty
pujde)

Oj chyba pójdziesz, bo twoją maturę z polskiego czarno widze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się męczę do wtorku, czyli do ustnej z polskiego =| . Mam nadzieję, że pójdzie gładko...

Po ostatnich dwóch rozszerzeniach (matmie i fizyce) mam nieco zszargane nerwy ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2007 o 13:45, Deejay napisał:

> Ja we wtorek angielski i najdłuzsze wakacje w życiu uważam za rospoczęte (no chyba, że
do roboty
> pujde)
Oj chyba pójdziesz, bo twoją maturę z polskiego czarno widze ;)

Spokonie, mam na to papiery, więc do ortografi nie mają prawa się czepić ( napewno nie oficjalne, pod nosem moga sobie przeklinać..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przed chwilą skończyłem robić prezentację na ustną z polskiego. Mam teraz całe 2 godziny, żeby się nauczyć ją obsługiwać i jakoś sprytnie dodać to, co zapomniałem umieścić. Pozostaje już tylko liczyć na dobry humor komisji, proste pytania i mój talent do improwizacji :D.
I tak sobie teraz myślę, że gdyby nie moje lenistwo, mógłbym zrobić całkiem niezła pracę.Teraz to mam pomieszanie z poplątaniem i chaos. Mam nadzieję, że jakoś to ogarnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2007 o 12:13, rob006 napisał:

Właśnie przed chwilą skończyłem robić prezentację na ustną z polskiego. Mam teraz całe 2 godziny,
żeby się nauczyć ją obsługiwać i jakoś sprytnie dodać to, co zapomniałem umieścić. Pozostaje
już tylko liczyć na dobry humor komisji, proste pytania i mój talent do improwizacji :D.
I tak sobie teraz myślę, że gdyby nie moje lenistwo, mógłbym zrobić całkiem niezła pracę.Teraz
to mam pomieszanie z poplątaniem i chaos. Mam nadzieję, że jakoś to ogarnę :)

hehe to prawie tak jak ja, ale ja jeszcze do końca nie skończyłam ;) na szczęście jestem ósma na liście dopiero... :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja dostałem z polskiego 20/20 mój temat to odwieczny problem walki dobra ze złem w literatuzrze fantasy. poszło gładko. jeszce jutro ustny angol do którego ma juz jesdak wieksze wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

! W końcu!!!!! Dzisiaj z głowy angielski ustny rozszerzony - 17/20 jest dobrze. Teraz super długie wakacje...chociaż nie wyobrażam sobie siedzieć te miesiące w domu i już szukam jakiejś pracy, trzeba w końcu zarobić na nowy komputer :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no juz po wszystkim!!!! dzisiaj ostatni egzmian za mna ustny angielski co prawda 13/20 to moze nie rewelka ale mi to tak nie jest do niczego potrzebne! WAKACJE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja optymistycznie skonczylem wczoraj pisac prezentacje na polski, zaraz siadam do kucia, a jutro zdaje z tego ~~ potem tylko ang ustny w piatek i dolaczam do szanownego grona na wakacjach B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, zapomniałem się pochwalić :) - wczoraj (a właściwie przedwczoraj) miałem ustną z polskiego. Wynik: 80%. Podsumuję to skromnie - jestem genialny! :P Zero nauki, praca zrobiona w ostatniej chwili i wynik lepszy od tych, co pracę kupili i wkuli na pamięć. Żeby tylko jutro... dzisiaj (!!!) z ruskim poszło tak gładko...

@judyta88
Taki dobry wynik??? Wstydź się! :P
Gratuluje, zarówno wyniku, jak i wakacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to mam wakacje, nie wiem jak tam pisemne ale ustnie ładnie. Polski 85%, Angielski 80%, Angielski na żywioł, Polski z lekkim przygotowaniem.... Ufff. Lekko momentami nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przed ustnymi był największy stres, a jednak poszły mi najlepiej ;): z angielskiego 80%, a z polskiego 100%...

A teraz wakacje! ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.05.2007 o 01:16, rob006 napisał:

@judyta88
Taki dobry wynik??? Wstydź się! :P
Gratuluje, zarówno wyniku, jak i wakacji :)


Heh....dziękuję:)
Rusek poszedł mi dobrze, ale za to polski załamka...55%
Może to przez komisję, bo tego dnia same słąbe wyniki byly, a następnego jak komisja była inna było 11 setek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2007 o 19:30, judyta88 napisał:

Rusek poszedł mi dobrze, ale za to polski załamka...55%
Może to przez komisję, bo tego dnia same słąbe wyniki byly, a następnego jak komisja była inna było 11 setek...


U mnie podobnie (a właściwie odwrotnie :)). Po wyjątkowo udanym polskim, rosyjski był jak kubeł zimnej wody wylany na głowę - 30%. Podobnie jak 3 inne osoby z mojej grupy. Najwyższy wynik to 14 pkt. Z 11-osobowej grupy tylko 4 osoby uzyskały wynik powyżej 10 pkt. Najbardziej zaskoczył wszystkich niski rezultat dziewczyny z mojej klasy (taki chodzący słownik - na lekcji same piątki dostawała) - 11 punktów. Ogólnie panowała opinia że "ch****o oceniali". :)
Z ustnej 30%, a z pisemnej spodziewam się ok. 60-70%. Coś chyba z tą maturą jest nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2007 o 01:14, rob006 napisał:

U mnie podobnie (a właściwie odwrotnie :)). Po wyjątkowo udanym polskim, rosyjski był jak kubeł
zimnej wody wylany na głowę - 30%. Podobnie jak 3 inne osoby z mojej grupy. Najwyższy wynik
to 14 pkt. Z 11-osobowej grupy tylko 4 osoby uzyskały wynik powyżej 10 pkt. Najbardziej zaskoczył
wszystkich niski rezultat dziewczyny z mojej klasy (taki chodzący słownik - na lekcji same
piątki dostawała) - 11 punktów. Ogólnie panowała opinia że "ch****o oceniali". :)
Z ustnej 30%, a z pisemnej spodziewam się ok. 60-70%. Coś chyba z tą maturą jest nie tak...


O cholera, no to nieźle polecieli w ch***. Słyszałem, że niektóre komisje naprawdę przycinają w ch***, jednak jest to przegięcie. Weźmy choćby moją kuzynkę, która dostała z polskiego 10pkt, a dlaczego? Ano nie odpowiedziała na jedno pytanie (z 12), uczyła się do egzaminu 3tygodnie powtarzając co drugi dzień pracę. Mówiła, że 3 osoby w jej grupie jeszcze nie zdały, a po za magiczne 10 wyszły 3 osoby? z tego jedna z najwyższym wynikiem 12...

Dziwi mnie to tym bardziej, że ja do polskiego uczyłem się - mhm to za mocne słowo - dzień przed ustnym skończyłem pisać wstęp i zakończenie, a rozwinięcie wcześniej zerżnąłem z opracowań. :) Co najlepsze raz powtórzyłem sobie pracę w nocnym autobusie jadąc do domu zasypiając przy tym co chwile. Ot powrót z imprezy tak chwile przed maturą. :P No i 15pkt wpadło w kieszeń, a dlatego bo komisja wyczaiła, że jednego tekstu nie znam, a mianowicie wiersza Tetmajera. :)) Jednak to tylko jedno pytanie na którym się potknąłem reszta gut. :)

Natomaist na angol szedłem bez przygotowania, trochę się nastresowałem jednak 10pkt wpadło mi w łapki. W sumie najgorszy z grupy ale przecież ważne, że zdane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować