Zaloguj się, aby obserwować  
Illidan_Shando

Nowa matura ;/

5431 postów w tym temacie

Dnia 04.04.2011 o 14:37, azure83 napisał:

Dziewczyny mają lepiej. Zobaczcie gdzie można schować ściągi :)

Matura jest teraz tak prosta że naprawdę nie rozumiem po co komu ściągi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 19:25, knopfler napisał:

Matura jest teraz tak prosta że naprawdę nie rozumiem po co komu ściągi.

To po pierwsze. A po drugie, w Polsce się utarło, że ściągi po prostu MUSZĄ być. A nikomu nie przyjdzie do głowy, że to po prostu nieuczciwe. I później mamy drogi jakie mamy, budynki jakie są takie są i w wypowiedziach pisemnych bubel goni bubla. Skąd ludzie maja to wiedzieć, skoro ściągali na egzaminach? W USA za ściąganie najlżejszą karą jest wylotka z uczelni z wilczym biletem. A u nas cóż... taka mentalność i myślenie kogo by tu wykiwać i jak.

PS. Rozpisałam się. Nie zmienia to jednak faktu, że matura była banalna. Moja matma rozszerzona była na poziomie podstawowej sprzed 5-6 lat a moja podstawowa... ujma dla ludzi choć trochę kumających majcę. Maturę pisałam rok temu. Wstyd mi za poziom matury z maty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 21:03, Latimeria napisał:

a moja podstawowa... ujma dla ludzi choć
trochę kumających majcę. Maturę pisałam rok temu. Wstyd mi za poziom matury z maty.


Chciałbym pisać teraz tą maturę, która była rok temu - skoro wtedy ją napisałem bez problemu (nie znając logarytmów jeszcze, prawdopodobieństwa) to teraz byłoby conajmniej... zabawnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak patrząc na to, ilu ludzi "zdało" próbną maturę z matmy, wydaje mi się, że ta właściwa będzie jeszcze łatwiejsza niż rok temu. Także spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 21:17, Rokuto napisał:

Tak patrząc na to, ilu ludzi "zdało" próbną maturę z matmy, wydaje mi się, że ta właściwa
będzie jeszcze łatwiejsza niż rok temu. Także spokojnie :)


No u mnie jedna osoba nie zdała... a ja ją miałem na 68% bez żadnego większego przygotowania. A widziałem jak wiele osób się ostro zakuwało przed samym próbnym.

Przecież tak naprawdę wszystko jest na kartach, ma się kalkulator... trzeba tylko wiedzieć z czym to się je :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 21:03, Latimeria napisał:

> Matura jest teraz tak prosta że naprawdę nie rozumiem po co komu ściągi.
To po pierwsze. A po drugie, w Polsce się utarło, że ściągi po prostu MUSZĄ być. A nikomu
nie przyjdzie do głowy, że to po prostu nieuczciwe. I później mamy drogi jakie mamy,
budynki jakie są takie są i w wypowiedziach pisemnych bubel goni bubla. Skąd ludzie maja
to wiedzieć, skoro ściągali na egzaminach? W USA za ściąganie najlżejszą karą jest wylotka
z uczelni z wilczym biletem. A u nas cóż... taka mentalność i myślenie kogo by tu wykiwać
i jak.

Zgadzam się w całej rozciągłości. Dlatego sam nie ściągałem w średniej szkole i teraz na studiach też nie ściągam. U mnie na wydziale jest zresztą "zero tolerancji dla ściągania", najmniejszą karą jest wyproszenie z egzaminu a jak prowadzący ostrzejszy to może nawet być bez możliwości poprawy (to znaczy można poprawić ale dopiero w kolejnym roku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.04.2011 o 21:21, Muradin_07 napisał:

No u mnie jedna osoba nie zdała...

W ogóle zdawalność próbnej matury była mniejsza o kilka punktów procentowych niż w zeszłym roku szkolnym.

Dnia 04.04.2011 o 21:21, Muradin_07 napisał:

A widziałem jak wiele osób się ostro zakuwało przed samym próbnym.

Pomyśl sobie co będzie przed głównymi :) Hm.... w sumie, wypadałoby zacząć coś robić. Hm... może jutro zacznę.

Dnia 04.04.2011 o 21:21, Muradin_07 napisał:

Przecież tak naprawdę wszystko jest na kartach, ma się kalkulator... trzeba tylko wiedzieć
z czym to się je :D

Właśnie. Trzeba wiedzieć. Nie wszyscy na to wpadną ;) Przecież oni są HUMANISTAMI (co oznacza tyle, że powinni być wszechstronnie uzdolnieni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem za bardzo komu po co ściągi na tych maturach, to tylko potęguje stres i odciąga od samego egzaminu. Jestem po technikum gastronomicznym gdzie to niby uczy się tylko jak prawidłowo patelnie trzymać, do matury podszedłem właściwie już na luzie a żeby sprawdzić własne siły dodatkowo jeszcze geografie i historię podstawowe. Ustne zaliczyłem właściwie na jednym wdechu ( polski 100% ,a anglik 66, temat linia montażowa samochodów czy coś takiego xP) i własnej inwencji twórczej w czasie prezentacji. Oczywiście był potem stresik z wynikami ale okazało się że całość pisemnych zaliczyłem między 55 a 74 %.

Co do samych ściąg. Mogę na ten temat powiedzieć same dobre rzeczy. Nie dość że sam je przygotowywałem dla całej klasy, to przez 4 lata żadnej nie potrzebowałem używać bo same ich porządne zrobienie pozwalało obkuć i zrozumieć materiał :P

Podsumowanko.
Jeśli nie było się kompletnym ignorantem i ma się trochę szarej masy w głowie to maturę można zaliczyć bez większego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 21:32, Rokuto napisał:

W ogóle zdawalność próbnej matury była mniejsza o kilka punktów procentowych niż w zeszłym
roku szkolnym.

No ale wiadomo... próbne nie odzwierciedlają rzeczywistości, a matematycy dają nam najtrudniejsze zadania bo uważają że lepiej spadać z wysokiego grzbietu...

Dnia 04.04.2011 o 21:32, Rokuto napisał:

Pomyśl sobie co będzie przed głównymi :) Hm.... w sumie, wypadałoby zacząć coś robić.
Hm... może jutro zacznę.

A mówią żeby przed samym egzaminem pójść na spacer... sobie zrobić wolne... dlatego teraz się uczę XD

>Właśnie. Trzeba wiedzieć. Nie wszyscy na to wpadną ;) Przecież oni są HUMANISTAMI (co

Dnia 04.04.2011 o 21:32, Rokuto napisał:

oznacza tyle, że powinni być wszechstronnie uzdolnieni).

Przecie ja jestem "humanistą" i wiem... a to już coś ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 22:10, Muradin_07 napisał:

No ale wiadomo... próbne nie odzwierciedlają rzeczywistości, a matematycy dają nam najtrudniejsze
zadania bo uważają że lepiej spadać z wysokiego grzbietu...


Tak, ale w zeszłym roku matematycy mieli takie samo podejście... Ba, nawet jeszcze gorsze, bo to był 1 rocznik nowej matury i trzeba było się szykować na najtrudniejsze rzeczy. Teraz to jako-tako są nauczyciele obeznani z tym, co może być, więc to nie świadczy dobrze o tych, co tej matury próbnej nie zdali...

Dnia 04.04.2011 o 22:10, Muradin_07 napisał:

A mówią żeby przed samym egzaminem pójść na spacer... sobie zrobić wolne... dlatego teraz
się uczę XD


Przed samym egzaminem tak - bo co Ci zostanie innego do roboty powiedzmy dzień przed?:D Wtedy to będziesz chciał wszystko zapamiętać, a wyjdzie jak zwykle - czyli nic:D

Dnia 04.04.2011 o 22:10, Muradin_07 napisał:

Przecie ja jestem "humanistą" i wiem... a to już coś ;D


Brawo:D Tak swoją drogą, przy zadaniach z matury powinni dawać tagi, np [logarytmy], [funkcja kwadratowa]. Wtedy może każdy głąb by zdał, bo wiedziałby czego szukać w kartach ze wzorami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 22:17, paweldomar1 napisał:

Tak, ale w zeszłym roku matematycy mieli takie samo podejście... Ba, nawet jeszcze gorsze,
bo to był 1 rocznik nowej matury i trzeba było się szykować na najtrudniejsze rzeczy.
Teraz to jako-tako są nauczyciele obeznani z tym, co może być, więc to nie świadczy dobrze
o tych, co tej matury próbnej nie zdali...

No w tym roku może być trochę trudniej niż w tamtym, ale na pewno nie będą robić rzeczy kosmicznych. Poziom pewnie zwiększy się tak żeby nie było że matura to taka prosta jest... ;)

Dnia 04.04.2011 o 22:17, paweldomar1 napisał:


Przed samym egzaminem tak - bo co Ci zostanie innego do roboty powiedzmy dzień przed?:D
Wtedy to będziesz chciał wszystko zapamiętać, a wyjdzie jak zwykle - czyli nic:D

No wiesz... będą i tacy co taką formę nauki wybiorą... a potem będzie efekt XD

Dnia 04.04.2011 o 22:17, paweldomar1 napisał:


Brawo:D Tak swoją drogą, przy zadaniach z matury powinni dawać tagi, np [logarytmy],
[funkcja kwadratowa]. Wtedy może każdy głąb by zdał, bo wiedziałby czego szukać w kartach
ze wzorami:D

Taaaa... i jeszcze może funkcje społecznościowe i tak dalej, wszystko podsumowane napisem "Lubię to" jak sprawdzian wydał ci się prosty... Pamiętam na próbnej jak niektórzy wertowali te wzory w kółko i i tak nic nie znaleźli żeby wykorzystać XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 19:25, knopfler napisał:

> Dziewczyny mają lepiej. Zobaczcie gdzie można schować ściągi :)
Matura jest teraz tak prosta że naprawdę nie rozumiem po co komu ściągi.

Dokładnie o tym samym pomyślałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 22:10, Muradin_07 napisał:

No ale wiadomo... próbne nie odzwierciedlają rzeczywistości, a matematycy dają nam najtrudniejsze
zadania bo uważają że lepiej spadać z wysokiego grzbietu...

Teoretycznie tak, ale jeśli co roku zdaje mniej osób to coś jest nie w porządku. Albo system albo z nauczyciele albo .... my - uczniowie szwankuje/my (ewentualnie wszystko na raz).

Dnia 04.04.2011 o 22:10, Muradin_07 napisał:

A mówią żeby przed samym egzaminem pójść na spacer... sobie zrobić wolne... dlatego teraz
się uczę XD

Hm... Czyli ja zacząłem przygotowywanie się do matury od drugiej strony :D

Dnia 04.04.2011 o 22:10, Muradin_07 napisał:

Przecie ja jestem "humanistą" i wiem... a to już coś ;D

Nic tylko wskazywać jako przykład :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 12:36, Rokuto napisał:

Teoretycznie tak, ale jeśli co roku zdaje mniej osób to coś jest nie w porządku. Albo
system albo z nauczyciele albo .... my - uczniowie szwankuje/my (ewentualnie wszystko
na raz).


To tak samo jak z tekstem "bo nauczyciel źle uczy" lub "nie potrafi zainteresować przedmiotem"... Jeżeli widzę że jest fatalnie (tak jak u mnie na angielskim) to przyznaję rację. Ale jeżeli ktoś jest tumanem nie z powodu braku umiejętności tylko z niechcenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Jeśli już przy ściąganiu jesteśmy, to przyznam się, że zwaliłem całą matmę od kumpla, do dziś mu piwo wiszę :P Reszta to praca samodzielna, na angliku jedynie kumplowi kilka zdań na kartce napisałem i ponoć dzięki temu zdał. Co do zdawalności matur i ogólnego poziomu nauczania, cóż, wszystko zależy od ucznia. Jak nie będzie chciał to się nie nauczy, choć z drugiej strony system woła o pomstę do nieba. Co do nauczycieli, jedni lepiej wytłumaczą, drudzy trochę gorzej, ale jeśli wyłożył to co wyłożył, to nie ma co się napinać, że to przez niego się nie zdało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też Wam się tak nie chce? Ja szczerze mówiąc jeszcze nie podjąłem praktycznie żadnych kroków w związku z przygotowaniami do matury. Problem jest taki, że ciągle jeszcze realizujemy bieżący materiał i naprawdę ciężko wygospodarować czas i (przede wszystkim) siły, aby robić cokolwiek we własnym zakresie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Ja zacząłem przygotowywać się niecałe 2 tyg przed maturą, włącznie z pracą na ustny polski. Matmy praktycznie nie tknąłem, bo po co (liczyłem na dobre miejsce i udało się), przeczytałem opracowania wszystkich lektur, trochę do wosu i anglika się pouczyłem i to wszystko. Jedynie żałuję, że do ustnego z polaka się nie przyłożyłem, choć do dziś nie wiem dlaczego tak mało punktów dostałem. Z ustnego anglika też mogło być lepiej, ale nerwy mnie zjadły. No i szkoda, że rozszerzony polski sobie odpuściłem, bo ponoć prosty był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2011 o 23:32, LESZ3u napisał:

Też Wam się tak nie chce? Ja szczerze mówiąc jeszcze nie podjąłem praktycznie żadnych
kroków w związku z przygotowaniami do matury. Problem jest taki, że ciągle jeszcze realizujemy
bieżący materiał i naprawdę ciężko wygospodarować czas i (przede wszystkim) siły, aby
robić cokolwiek we własnym zakresie...

Mam podobnie.
Do tego jeszcze ta matma.
Trochę boję się tego ustnego z polaka, nie wiem czy to ma polegać na streszczeniu filmów i książek z bibliografii czy na ambitnym przedstawieniu tematu z wnioskami z kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować