Nowa matura ;/

[ziptofaf 2]

Podstawka napisana, liczę na 100% ;) Ze znajomymi nawet ścigaliśmy się kto pierwszy wyjdzie aby choć trochę wyzwania z tego zrobić - już podczas słuchania robiłem czytanie :P Fakt że takie odczucia to mam ja, a było nie było, z angielskiego już zdawałem najtrudniejsze egzaminy. Dla kogoś przeciętnego to podejrzewam że ten egzamin taki prosty już nie był.

[Axuwax 0]

Łatwiutki bardzo angielski podstawowy ;]
List do kolegi x]

[Zarajev 0]

Dnia 06.05.2011 o 10:47, ziptofaf napisał:

że takie odczucia to mam ja, a było nie było, z angielskiego już zdawałem najtrudniejsze
egzaminy.

Jaki egzaminy? Tak z ciekawości pytam :-)

[tykus 0]

Dawno takiego banału nie widziałem jak dzisiejszy egzamin z anglika. 2 nieformalne, hihihi ^^

[ziptofaf 2]

Dnia 06.05.2011 o 11:06, Zarajev napisał:

Jaki egzaminy? Tak z ciekawości pytam :-)

FCE, CAE, Proficiency (CPE). Trudniejszych od tego ostatniego już chyba nie ma ;)

[Belegdil 0]

Dnia 06.05.2011 o 11:28, ziptofaf napisał:

Trudniejszych od tego ostatniego już chyba nie ma ;)

Egzamin na tłumacza przysięgłego ;]
Ja po 3 latach od zdania CPE czuję, że opuszcza mnie mój skill -.-

A apropo dzisiejszej matury: przechodziłem obok jakiegoś liceum przed chwilą i co chwilę słyszałem o tym jak ludzie mówili, że łatwa była.

[Zarajev 0]

Dnia 06.05.2011 o 11:28, ziptofaf napisał:

> Jaki egzaminy? Tak z ciekawości pytam :-)

FCE, CAE, Proficiency (CPE). Trudniejszych od tego ostatniego już chyba nie ma ;)

Spytałem, bo nie chciało mi się jakoś wierzyć, pierwszy raz spotykam się z przypadkiem żeby ktoś Proficiency zdał już w liceum o_O

A moje osobiste odczucia z angielskiego - banalnie prosty. Trochę mnie zaskoczyła krótsza forma wypowiedzi, nigdy nie spotkałem się żeby list do kogokolwiek był jako owa forma. Ale również liczę na 100% ;)

[Belegdil 0]

Dnia 06.05.2011 o 11:40, Zarajev napisał:

Spytałem, bo nie chciało mi się jakoś wierzyć, pierwszy raz spotykam się z przypadkiem
żeby ktoś Proficiency zdał już w liceum o_O

Zdziwiłbyś się jak wiele osób :)

[o_Orange 0]

Bardzo przyjemna matura. :) Raczej nie popełnilem żadnego błędu, więc osłodziło mi to trochę życie po wczorajszym przeciętnym wyniku z maty rozszerzonej. Za niecałe dwie godziny rozszerzenie. :)

[ziptofaf 2]

Dnia 06.05.2011 o 11:40, Zarajev napisał:

Spytałem, bo nie chciało mi się jakoś wierzyć, pierwszy raz spotykam się z przypadkiem
żeby ktoś Proficiency zdał już w liceum o_O

Miałem ułatwione zadanie - ojciec ma szkołę językową więc aż głupio byłoby nie zdać (w II klasie liceum skończyłem ostatnie kursy). Ogólnie rzecz biorąc, nie jest to aż takie rzadkie, z 1 średniej rozmiarowo szkoły językowej rocznie średnio do proficiency podchodzi 2-3 licealistów. Jak w zeszłym roku zdawałem w Gdańsku to licealistów nie brakowało (choć rzeczywiście większość stanowili studenci).

Bardzo dużo zależy od tego jak szybko jesteś w stanie osiągnąć FCE. Dla niezłego ucznia który ma potencjał (dla wielu FCE to już max) wzniesienie się o 1 poziom wyżej to 1.5 do 2 lat. Więc jeśli zdążysz zdać go w gimnazjum i kontynuujesz naukę to do końca liceum powinieneś zdążyć zdać CPE. A w sumie warto, w wielu uczelniach wyższych honorują go jako "5" na koniec roku i brak konieczności nauki angielskiego w ogóle :D

Fakt że w tym roku to będę mieć dopiero hardcore bo czeka mnie Kyu 3 (N4) z japońskiego XD Angielski w porównaniu z tym to jest NIC :D

@ Belegdil

Dnia 06.05.2011 o 11:40, Zarajev napisał:

Ja po 3 latach od zdania CPE czuję, że opuszcza mnie mój skill -.-

Nic niezwykłego, wystarczy pół roku bezczynności i już widzisz że to co wcześniej byś zrobił nie jest już takie oczywiste (aż się boję czy chociaż rozszerzoną maturę zrobię na te 90% ^^). Jest to jeden z głównych powodów dla których osobiście planuję się wybrać na jakieś studia typu informatyka w języku angielskim - nie po to się tyle uczyłem żeby wszystko pozapominać :D

[Belegdil 0]

Dnia 06.05.2011 o 12:17, ziptofaf napisał:

Nic niezwykłego, wystarczy pół roku bezczynności i już widzisz że to co wcześniej byś
zrobił nie jest już takie oczywiste (aż się boję czy chociaż rozszerzoną maturę zrobię
na te 90% ^^). Jest to jeden z głównych powodów dla których osobiście planuję się wybrać
na jakieś studia typu informatyka w języku angielskim - nie po to się tyle uczyłem żeby
wszystko pozapominać :D

Będąc na poziomie CPE, rozszerzona matura to banał. Nie uzyskanie 90% to przypadek. Tam też się robi reading i use w trakcie listeningu ;] niestety, u mnie nie chcieli wypuszczać bodajże przed upływem połowy czasu egzaminu. W każdym bądź razie powodzenia.
Idąc na informatykę ''polską'' i tak sporo materiałów masz po angielsku, także wybieranie studiów po angielsku tylko po to, żeby podtrzymywać skill''a mija się z celem.

A jeśli chodzi o japoński - respect ^.^

[Mysterum 0]

Dnia 06.05.2011 o 12:17, ziptofaf napisał:

Fakt że w tym roku to będę mieć dopiero hardcore bo czeka mnie Kyu 3 (N4) z japońskiego
XD Angielski w porównaniu z tym to jest NIC :D

Aj tam tam ;p Przy stosunkowo głupiej pisowni japoński ma gramatykę dość łatwą do nauczenia. A jak ktoś zna dobrze język polski, to gramatyka japońca nie powinna sprawiać problemów. Tak samo wymowa i rozumienie języka mówionego. Szkoda, że wielu ludzi ocenia japoński przez pryzmat "krzaczków", bo język jest świetny. Też przymierzam się do N4 i myślę, że nie będziemy z tym mieli większych problemów. Z tym, że ja dopiero w przyszłym roku będę chyba podchodził.

Aby nie było offtopic. Angielski banalny. Z matur został mi tylko jeden pisemny i 2 ustne :>

[Dark_elves 0]

Przejrzałem waszą matematykę podstawową i mimo tego, że matematykę skończyłem
w drugiej klasie liceum czyli 5 lat temu ( o zgrozo! ) to uważam, że zdałbym bez problemu.
Myślę, że to dobrze, że jej poziom trudności nie jest wyśrubowany skoro ma być obowiązkowa, a wiadomo
że znaczny odsetek uczniów po prostu jej nie lubi, żeby nie powiedzieć nie rozumie:)
Edit: nie no matma w 3 klasie też była, co nie zmienia faktu, że nigdy nie było nam po drodze:)

[Gryczka 0]

Dnia 06.05.2011 o 11:28, ziptofaf napisał:

FCE, CAE, Proficiency (CPE). Trudniejszych od tego ostatniego już chyba nie ma ;)

Sorry za offtop, ale ciekawi mnie czym się różnią certyfikaty TELCa od w/w, które zdawałeś? Wiem, że są one też popularne i warto się do nich przygotowywać czy bardziej do tych od Cambridge?

[4RileH 0]

Były jakieś zadania zamknięte z angielskiego? i Kiedy wyniki z Podstawowego anglika?

[paweldomar1 0]

Dnia 06.05.2011 o 13:53, 4RileH napisał:

Były jakieś zadania zamknięte z angielskiego? i Kiedy wyniki z Podstawowego anglika?

Wszystkie wyniki pisemnych matur będą pod koniec czerwca, bodajże 30(?). A ustnych są ogłaszane tego samego dnia, w którym się zdawało.

[Ha_Xior 0]

Dnia 06.05.2011 o 12:54, Dark_elves napisał:

Edit: nie no matma w 3 klasie też była, co nie zmienia faktu, że nigdy nie było nam po
drodze:)

Haha :p You made my day dude ;)
Co do wczorajszej matmy to faktycznie mogę stwierdzić, że była znacznie trudniejsza niż ta, którą pisałem rok temu,a podstawowy angielski jak co roku - banał, na zakończenie obowiązkowych pisemnych ;)

[darth_16 0]

Wiele osób zdaje trudne egzaminy w liceum. Ja jestem w pierwszej klasie i przymierzamy się z grupą na CAE.

[xmarqinaxnellx 0]

Angielski też mogli dać trudny. Co za różnica. Mi się na studia liczy tyle co 10 matm rozszerzonych. Czyli jak zdam na 80% to mam równoważność 8% rozszerzonej. No generalnie rozszerzona nie poszła tragicznie ale jak w każdym zadaniu drobny błąd, jedno przez głupotę zostawione puste. No i myślałam że 4 najłatwiejsze a chyba się pomyliłam przy wyniku i podałam jeden przedział.

[zalamana320 0]

Angielski wbrew moim obawą prosty:) Z pierwszej części 62% dojdą jeszcze listy i do 80 dobije:D Poprawiłam sobie humor po wczorajszej matmie:D