Zaloguj się, aby obserwować  
Illidan_Shando

Nowa matura ;/

5431 postów w tym temacie

Moim zdaniem wszystkiego można się nauczyć w jakimś stopniu, skusiłem się i rozwiązałem ten arkusz z matematyki, że miałbym około 60%, a z matematyką ostatni raz miałem do czynienia 4 lata temu:)
Kurde aż mnie głowa rozbolała...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie, czy za rok będzie można wybrać pomiędzy maturą (ustną z obcego), która wejdzie w 2012, a tą, która była do tej pory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2011 o 17:50, Piotr13PL napisał:

Nie każdy jest dobry z tej dziedziny że bez nauki nagle widzi magicznie każde rozwiązanie zadania.

Powtórzę co tutaj już padło wcześniej. Matura podstawowa sprowadza się do przeczytania polecenia, poszukania odpowiedniego wzoru w karcie i zastosowanie go do zadania. Tu nie ma żadnej magii. Uważam że jeśli ktoś tego nie potrafi to niestety nie powinien mieć matury. Tu nie chodzi o bycie dobrym z dziedziny tylko o odrobinę logicznego myślenia.
W każdym razie życzę powodzenia na poprawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2011 o 18:56, Growin napisał:

Ktoś wie, czy za rok będzie można wybrać pomiędzy maturą (ustną z obcego), która wejdzie
w 2012, a tą, która była do tej pory?

Na czym będzie polegać zmiana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2011 o 20:08, Dark_elves napisał:

> Ktoś wie, czy za rok będzie można wybrać pomiędzy maturą (ustną z obcego), która
wejdzie
> w 2012, a tą, która była do tej pory?
Na czym będzie polegać zmiana?

Ma nie być podziału na rozszerzoną i podstawową. Masz kilka zadań na ustnej, i każde kolejne ma być trudniejsze. Widziałem na necie (nie chce mi się teraz szukać) już próbny egzamin ustny z anglika i poziom jest raczej niski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.08.2011 o 17:50, Piotr13PL napisał:

Tej banalnej podstawy nie zdało 40% polski. Nie każdy jest dobry z tej dziedziny że bez
nauki nagle widzi magicznie każde rozwiązanie zadania. Ja należę do tępych z matmy. Reszta
matury poszła świetnie, polski ustny i angielski ustny 100%, z pisemnych po 80%. To chyba
nie znaczy że jestem głupi, po prostu matma mi nie przychodzi z łatwością i mam nadzieję
że CKE zrobi choć troche łatwiejszą wersje.


Ech... z całym szacunkiem, serio ale było się uczyć liczyć. Miałbyś z rozszerzeń po 70% ale też już rekrutację za sobą. Naprawdę matura jest skonstruowana tak, że te 30% mieć to nie jest jakiś problem, dlatego się dziwię ludziom, którym się nie udało.
Tak z ciekawości, jeśli można to ile miałeś? Co zawaliłeś? Zawsze w kąciku pracy domowej można się podszkolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.08.2011 o 17:50, Piotr13PL napisał:

Tej banalnej podstawy nie zdało 40% polski.

Nie mam już pytań co do tego, dlaczego nie zdałeś matematyki >.<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.08.2011 o 22:02, Evertsen_Dante napisał:

Ech... z całym szacunkiem, serio ale było się uczyć liczyć. Miałbyś z rozszerzeń po 70%
ale też już rekrutację za sobą. Naprawdę matura jest skonstruowana tak, że te 30% mieć
to nie jest jakiś problem, dlatego się dziwię ludziom, którym się nie udało.
Tak z ciekawości, jeśli można to ile miałeś? Co zawaliłeś? Zawsze w kąciku pracy domowej
można się podszkolić.

Miałem dokładnie 24%. Zrobiłem tylko zamkniete z czego jakieś 6 z nich musiałem strzelać bo po prostu nie miałem pojęcia o co w nich chodzi. Denerwuje mnie gdy ktoś mówi że ta matura sprowadza się tylko do użycia wzoru. Okej, jeśli było by zadanie "Oblicz" a nastepnie jakieś działanie, a potem we wzorze jak je obliczyć to rozumiem. Ale jesli na maturze mam zadanie o tresci "Dane są funkcje liniowe F(x) oraz g(x) okreslone dla wszystkich liczb rzeczywistych x. Wskaż który z poniższych wykresów jest wykresem funkcji h(x)*g(x)." i nastepnie cztery przykłady wykresów, hmm raczej z wzorów sie nie dowiemy o co w ogole chodzi w tych wykresach, nie dowiemy sie jak w ogole zaczac zadanie. Trzeba mieć po prostu WIEDZE i wczesniej cwiczyc takie zadania, wiec niech nikt nie mówi za przeproszeniem bullshitów typu "na sama logike mozna zdać 70%" bo to irytujace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.08.2011 o 22:58, dzej_bi napisał:

> Tej banalnej podstawy nie zdało 40% polski.
Nie mam już pytań co do tego, dlaczego nie zdałeś matematyki >.<

Panie, to że 40% nie zdało, to po prostu błędna informacja uzyskana od kogoś innego a nie działanie wykonane w mojej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2011 o 01:33, Piotr13PL napisał:

Ale jesli na maturze mam zadanie o tresci "Dane są funkcje liniowe F(x) oraz g(x) okreslone dla wszystkich liczb rzeczywistych x. Wskaż który z poniższych wykresów jest wykresem funkcji h(x)*g(x)." i nastepnie cztery przykłady wykresów, hmm raczej z wzorów sie nie dowiemy o co w ogole


To sobie wyobraź co matematycy czuli na maturze z polskiego.

>Trzeba mieć po prostu WIEDZE i wczesniej cwiczyc takie zadania,

Na tym generalnie polega matura. Trzeba coś umieć i się w tym ćwiczyć.


>wiec niech nikt nie mówi za przeproszeniem bullshitów typu "na sama logike mozna zdać 70%" bo to irytujace.

Gro moich znajomych którzy z matmy byli ciency jak d.. węża miał ponad 70%. Żaden wyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na logikę da się uzyskać 30% to jest pewne, nikt nie mówi o 70. No słuchaj jak Ty nie wiesz jak wygląda wykres funkcji kwadratowej i nie umiesz sobie funkcji przemnożyć to nie ma o czym rozmawiać. Wybacz ale to jest zadanie które powinieneś w pierwszej klasie zrobić bez wysiłku. Jak Ty w ogóle zdałeś do drugiej klasy bez takiej wiedzy? Podałeś przykład zadania banalnego w którym od razu po przemnożeniu funkcji widać miejsca zerowe i to czy parabola jest "do góry" czy "do dołu".
Najlepsze jest to że w tym zadaniu nie ma w ogóle mowy o jakimkolwiek robieniu zadania. W nim po prostu wszystko widać jak na dłoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2011 o 02:00, knopfler napisał:

Na logikę da się uzyskać 30% to jest pewne, nikt nie mówi o 70. No słuchaj jak Ty nie
wiesz jak wygląda wykres funkcji kwadratowej i nie umiesz sobie funkcji przemnożyć to
nie ma o czym rozmawiać. Wybacz ale to jest zadanie które powinieneś w pierwszej klasie
zrobić bez wysiłku. Jak Ty w ogóle zdałeś do drugiej klasy bez takiej wiedzy? Podałeś
przykład zadania banalnego w którym od razu po przemnożeniu funkcji widać miejsca zerowe
i to czy parabola jest "do góry" czy "do dołu".
Najlepsze jest to że w tym zadaniu nie ma w ogóle mowy o jakimkolwiek robieniu zadania.
W nim po prostu wszystko widać jak na dłoni.


Tak, ale ja nawet nie wiem co to funkcja zerowa! Ja mam problemy z matmą od gimnazjum. Za dużo materiału do nagonienia, a nawet jesli na przyklad umiem cos zrobic, to na nastepny dzien jak zobacze zadanie, choc troche inaczej skonstruowane to od razu pustka w glowie i nie potrafie go rozwiazac. Może mysle za bardzo schematycznie, na pamiec, albo mam problemy z logiką w matmie, ale no po prostu taki juz jestem. Do klasy przechodzilem ledwo na 2. Z czego raz mialem 1 na koniec ale zadaniami domowymi sie uratowalem, ktore oczywiscie zrobil mi znajomy. Korepetycje brałem przed matura i też nici z tego. Chyba jestem po prostu tępy matematycznie i i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2011 o 01:37, Smooqu napisał:

To sobie wyobraź co matematycy czuli na maturze z polskiego.

To było tak: "Oooo, co za [cenzura] wybrał tą lekturę?! Dzięki ci panie za streszczenie czytane pół roku temu i to co omawialiśmy na lekcjach, coś tam się naskrobie, może nawet z sensem". 68% miałem (pomyliłem np. takie "detale" jak epoka w której powstała lektura ale jakoś się udało ^^). Za to rozszerzenie już fajniejsze, z niego ledwo 60% (próbowałem, jak widać, skutecznie, udowodnić że podstawa i rozszerzenie z polaka w zasadzie nie różnią się trudnością i może je zdać każdy bez przygotowania w zasadzie) ^^ I tak, wyciągnąłem takie wyniki jako typowy umysł ścisły który może i lubi czytać ale na pewno nie lektury szkolne.

@ Piotr13PL
Bez obrazy ale jak ty nie wiesz co to jest funkcja kwadratowa i miejsca zerowe które przerabiałeś przez 3 lata szkoły(!) to rzeczywiście się nie dziwię że nie zdałeś. Wzoru na miejsca zerowe (zwanego powszechnie deltą) też nie było w tablicach? I to wydaje mi się jedynym wzorem potrzebnym w podanym przez ciebie zadaniu.

A wiesz jak się zdaje na to 30% jak się nie ma wiedzy? Są 4 odpowiedzi do zadania zamkniętego - po prostu się na siłę sprawdza każde, podstawia jako wynik i sprawdza czy pasuje. Nawet liczyć nie trzeba ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>poziom jest raczej niski.
Zawsze ten pierwszy raz gdy wprowadzają jakieś zmiany dają raczej łatwe arkusze,
żeby się przyjęło. Pamiętam jak w 2005 roku rozmawiałem ze znajomymi, którzy zdawali
praktycznie pełen wachlarz matur i nikt specjalnie nie narzekał, w 2006 już tak kolorowo nie było.
Podobnie jest chyba z obowiązkową matematyką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mógłby któryś z tegorocznych maturzystów, którzy uzyskali porządne (czyli ponad 80%) wyniki z rozszerzonej matematyki i fizyki polecić repetytoria/zbiory zadań, które pomogły się do tego przygotować? Żeby dostać się na wymarzone studia będę musiał wyciągnąć z każdej matury coś pod 90%, więc stwierdziłem, że może już od września sobie ostro nad tym przysiądę, a teraz już zakupię materiały. Z góry dziękuję. Za opinie tych, którzy maturę zdawali wcześniej też będę wdzięczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z matematyki polecam zbiór zadań Andrzeja Kiełbasy "Matura z matematyki 2010 - ..." dla poziomu rozszerzonego. Zadania tam są dość trudne, dzięki temu można się nieźle przygotować do egzaminu. Dla wielu zadań są też rozwiązania krok po kroku, jest krótka teoria i szybki wstęp. Raczej najlepsza książka na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2011 o 03:26, ziptofaf napisał:

Wzoru na miejsca zerowe (zwanego powszechnie deltą) też nie było w tablicach? I to wydaje
mi się jedynym wzorem potrzebnym w podanym przez ciebie zadaniu.

Nawet nie potrzeba delty. Jak masz funkcje postaci (x-18)(x+15) to od razu masz miejsca zerowe, a w tamtym zadaniu tak właśnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2011 o 01:37, Smooqu napisał:

To sobie wyobraź co matematycy czuli na maturze z polskiego.

*arkusz przede mną* Wiersze, żeby były wiersze, błagam... *strona 3* ...wiersze, wiersze, wiersze... *strona 5* wierszewierszewierszewiersze *strona 7* F*** YEAH WIERSZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam

Matura sprawdza Twoja wiedzę, którą opanowałeś w ciągu trzech lat oraz umiejętność logicznego myślenia, czytania ze zrozumieniem. Jeśli nie umiesz policzyć miejsc zerowych funkcji kwadratowej, to nie powinieneś być w ogóle dopuszczony do matury. Dodatkowo nie każdy musi maturę zdać .Ponadto samo zdanie matury na 30 % to praktycznie żadna sztuka, a liczba osób, które nie zdały maturę pokazują tylko to, że nauczyciele dopuszczają każdego do matury.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować