Nowa matura ;/

[Darnok_Rukia 0]

Dnia 09.05.2013 o 22:27, Markush napisał:

Nie no, jak tam się wpisze źle to na karcie też się ma przesunięcie. Tylko tak myślę
i myślę i nie mam pojęcia jak tak można było zrobić. Ale powiem wam, że tętno to mi do
200 podskoczyło jak przeczytałem o tym wpisywaniu literek, bo ja to nic nie pisze po
arkuszu w takich zadaniach, tylko od razu na kartę i myślałem, że tamto też ktoś sprawdza,
bo nie pamietałem co to za zadanie. Jezu słodki jak się przelękłem, że żadnego słuchania
nie będę miał zaliczonego, bo nie wpisywałem Xów itp. xD

Teraz jak czytam ten arkusz w domu to się przeląkłem bo nic nie zaznaczałem w arkuszu tylko od razu zająłem się kartą odpowiedzi .

[nightfaler 0]

O ile faktycznie zadanie było źle sformułowane i faktycznie mogło wprowadzić w błąd, to każdy "ogarnięty" i tak po przeczytaniu całości z czaił, o co biega...
afera za aferą dobry biznes te matury...

[Piotrbov 1]

Dnia 09.05.2013 o 22:35, nightfaler napisał:

O ile faktycznie zadanie było źle sformułowane i faktycznie mogło wprowadzić w błąd,
to każdy "ogarnięty" i tak po przeczytaniu całości z czaił, o co biega...
afera za aferą dobry biznes te matury...

Tia... Ale dzięki temu słabe osoby z anglika się cieszą, zawsze darmowy punkcik.

[Thrandir 1]

Dnia 09.05.2013 o 22:27, Markush napisał:

I jeszcze raz się zapytam, bo chyba nikt mi nei odpoweidział. Jak się nie zaznaczy, który
temat się pisze na angielskim roz to nie sprawdzają wypracowania i jest 0 pkt, czy mogą
się ulitować i domyślić co się pisało?

Sprawdzają.

Już po matmie... Będzie 90% + bez najmniejszych problemów. Może 95%+, ale zrobiłem jeden głupi błąd (napisałem, że cos 180-x to cos x, po czym i tak wręcz automatycznie przy podstawieniu go do tw. cosinusów zmieniłem znak z - na +, co było dla mnie oczywiste przez tą 180-tkę i otrzymałem dobry wynik), którego mi szkoda. Trudno.

[Kardithron 0]

Dnia 10.05.2013 o 14:05, Thrandir napisał:

Już po matmie... Będzie 90% + bez najmniejszych problemów. Może 95%+, ale zrobiłem jeden
głupi błąd (napisałem, że cos 180-x to cos x, po czym i tak wręcz automatycznie przy
podstawieniu go do tw. cosinusów zmieniłem znak z - na +, co było dla mnie oczywiste
przez tą 180-tkę i otrzymałem dobry wynik), którego mi szkoda. Trudno.

Ja także mam nadzieję na wysoki wynik. Chyba jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się pisać tak przyjemnych zadań z rozszerzenia.
Nie zrobiłem tylko do końca zadania z sześciocyfrowymi liczbami. Była to jedyna część egzaminu, nad którą myślałem i nic sensownego nie wymyśliłem. Zostawiłem je sobie na później - 4 minuty przed końcem zacząłem coś zapisywać, ale było to raczej rozwiązywanie na pałę.

Będę się śmiał, jak z podstawy uzyskam gorszy wynik. xD

PS: Jestem ciekaw, jaki powinien wyjść prawidłowy wynik w zadaniu z funkcją kwadratową z parametrem m. Na razie skonsultowałem się z dwoma kolegami z klasy i mamy trzy różne odpowiedzi.

[Hubiqq 0]

Zapytam jeszcze raz, może ktoś odpowie:

Mam taki problem z kodowaniem arkusza maturalnego i boję się, czy sprawdzą moją pracę maturalną.

Na egzaminie pisemnym z matematyki przed wejściem na salę dostałem 3 naklejki. Podczas kodowania nakleiłem dwie z nich - jedną na 1 stronie matury, a drugą na karcie odpowiedzi. Wpisałem również ręcznie swój numer pesel w miejscu, które było do tego przeznaczone.

Czy te naklejki były takie same? Bo boję się, że pomyliłem kolejność naklejenia ich lub nakleiłem jedną z imieniem i nazwiskiem na 1 stronę arkusza, a tą drugą z peselem na kartę odpowiedzi...

Mogę mieć przez to jakieś problemy? Proszę i pomoc.

[Feallan 0]

Takie same... Jedna z nich tylko nie ma kodu kresowego, a ma nazwisko, ale nawet jeśli to ją nakleiłeś, to pewnie ktoś tylko pokręci głową.

[Thrandir 1]

Dnia 10.05.2013 o 14:33, Feallan napisał:

Takie same... Jedna z nich tylko nie ma kodu kresowego, a ma nazwisko, ale nawet jeśli
to ją nakleiłeś, to pewnie ktoś tylko pokręci głową.

Jeżeli nakleił tą z imieniem i nazwiskiem to praca jest znaczona i nie zostanie sprawdzona. W najlepszym wypadku zostanie wezwany do siedziby komisji egzaminacyjnej (nie wiem, czy OKE czy CKE), w najgorszym- po prostu będzie zero.
Dlatego u nas nie było możliwości odklejenia tej z imieniem i nazwiskiem. Praca nie może zawierać tych danych. Tak samo jak nie powinno być na niej rysunków.
I to jest akurat rzecz, o której słyszałem, że trzymają się jej bardzo restrykcyjnie. Egzaminatorzy bardzo zwracają uwagę na to, czy praca nie jest znaczona, więc tak- istnieje ryzyko nieprzyjemności, jeżeli ktoś miał wybitne szczęście i nakleił na arkusz plakietke przeznaczoną dla niego- mającą go informować, że to jego zestaw naklejek.
I jest to również problem z innego powodu- z tego, co wiem, to przynajmniej część kart odpowiedzi jest odrywana (tych, które podlegają komputerowemu sprawdzeniu). Jeżeli więc na jednej części nie ma kodu kreskowego, to ktoś od razu wykryje nieprawidłowość i zostanie to zgłoszone wyżej.


@down: tak, to poprawny wynik w tym zadaniu.

[Filip29 0]

Dnia 10.05.2013 o 14:27, Kardithron napisał:

PS: Jestem ciekaw, jaki powinien wyjść prawidłowy wynik w zadaniu z funkcją kwadratową
z parametrem m. Na razie skonsultowałem się z dwoma kolegami z klasy i mamy trzy różne
odpowiedzi.

Mi wyszło <0,3- pierwiastek z 7>
Raczej poprawnie, bo kilku znajomych ma tak samo.

[Feallan 0]

To może iść do szkoły i zobaczyć, co nakleił, raczej nie wywalili tego jeszcze. :) Ale nie wiedziałem, że do tego tak przesadnie restrykcyjnie podchodzą.

[Kardithron 0]

Dnia 10.05.2013 o 15:14, filip29 napisał:

Mi wyszło <0,3- pierwiastek z 7>
Raczej poprawnie, bo kilku znajomych ma tak samo.

Wobec tego spaprałem. :< Ciekawe, co zrobiłem źle.

[Kardithron 0]

Konkretnie, to wyszło mi chyba coś takiego. Co ciekawe, po przybliżeniu nasze wyniki są bardzo podobne.

(3 + sqrt7) oraz (3 - sqrt7) pojawiło się w moich obliczeniach, ale nie w wyniku. :]

[Thrandir 1]

Dnia 10.05.2013 o 15:26, Feallan napisał:

To może iść do szkoły i zobaczyć, co nakleił, raczej nie wywalili tego jeszcze. :) Ale
nie wiedziałem, że do tego tak przesadnie restrykcyjnie podchodzą.

Słyszałem, że tak. Tym niemniej oczywiście może się zdarzyć i tak, jak mówisz- że po prostu to oleją. Bywa różnie, i tyle, ale nie bagatelizowałbym tego. Tym niemniej wiele się nie da zrobić jeżeli tak się zdarzyło, więc- nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, może będzie dobrze. I wezwanie do komisji w celu wyjaśnienia sprawy to również jest dobre zakończenie- wtedy się tłumaczy, że zaszła taka pomyłka ze stresu i praca zostaje sprawdzona.
A w Internecie piszą, że czasami zostaje to całkowicie zignorowane. Nie obawiałbym się ewentualności wyzerowania pracy- nie o to chodzi, aby kogoś udupić na maturze, raczej zawsze każdy stara się zrobić wszystko, aby ocenić ucznia jak najlepiej. I jeżeli zdarzyły się jakieś błędy proceduralne, to aby to wyjaśnić i naprawić.

[Hubiqq 0]

Feallan i Thrandir, dzięki za odpowiedzi. Z tego stresu sam już nie wiem, które naklejki przykleiłem. Pamiętam, że dostałem kartkę na której były trzy naklejki, a ja wykorzystałem 2. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że obie, które nakleiłem zawierały kod szkoły + pesel, a nie imię i nazwisko :/

[Feallan 0]

To zadzwoń do szkoły i się spytaj.

[Markush 0]

Dnia 10.05.2013 o 14:05, Thrandir napisał:

Sprawdzają.

Łeeee, czyli nie potrzebnie się śmiałem z kumpla. :/ Jestem okrutnym przyjacielem.

A mi matma poszła słabo, ale tego już byłem pewien w nocy jak moje kochane nieswoiste zapalenie jelita zaczęło bardziej dawać mi do zrozumienia, że we mnie siedzi i nei da mi spokojnie spać i potem pisać przez co przesiedziałem w mękach te półtorej godziny, zrobiłem połowę i wybiegłem ślizgając się na płytkach jak kulawy pawian na lodowisku. Byle do domu. Byle do kibla... Za rok sobie napiszę jeszcze raz jak będę musiał.
Przynajmniej nic mnie dizsiaj nie zaskoczyło. Nie było w dwóch częściach. Jeej.

U mnie nie bylo nawet możliwości naklejenia złej naklejki, bo dostawaliśmy tylko dwie (wyjątek angielski R, bo 4) z kodami i peselami. Może wiedzieli, że przez stres można dziwne rzeczy robić. Tak jak ja na egzaminie gimbazjalnym rozszarpałem połowe karty odpowiedzi tą naklejką z kodem bo mi wypadła z rąk i przykleiła się bardzo krzywo, a klej mocny, nie chciało odejść. :> Ale przeszło bez problemów. Swoją drogą, u mnie po zgłoszeniu skończenia pracy, ktoś z komisji podchodził i sprawdzał czy dobrze jest pesel napisany i czy wszystko działa, a to chyba nie był wyjątek w mojej szkole. Czyli jeżeli jeszcze w szkole nie zwrócili uwagi, że złą naklejkę nakleiłeś to raczej dobrą.

[Bracio 0]

Przedział 60%-70% z rozszerzenia z matmy. Jestem usatysfakcjonowany ;).

[Hubiqq 0]

Dnia 10.05.2013 o 17:17, Markush napisał:

skończenia pracy, ktoś z komisji podchodził i sprawdzał czy dobrze jest pesel napisany
i czy wszystko działa, a to chyba nie był wyjątek w mojej szkole. Czyli jeżeli jeszcze
w szkole nie zwrócili uwagi, że złą naklejkę nakleiłeś to raczej dobrą.

U mnie podczas oddawania matur w ogóle nie sprawdzali, czy ktoś przykleił kod. Sprawdzają to jeszcze potem przed wysłaniem do CKE?

[Dulak 0]

No i po polskim rozszerzonym. Temat bardzo fajny, powinno być ponad 80%. Jeszcze tylko w poniedziałek rozszerzony wos i z głowy :)

[Jedimax 0]

Dnia 10.05.2013 o 18:06, Hubiqq napisał:

U mnie podczas oddawania matur w ogóle nie sprawdzali, czy ktoś przykleił kod. Sprawdzają
to jeszcze potem przed wysłaniem do CKE?

Już chyba 4 razy byłem przy zamykaniu tych kopert. U nas zawsze sprawdzali czy wszystko jest ok, zanim ktoś wyszedł. Potem tylko liczą czy ilość się zgadza, zaklejają i oddają gdzieś :)