Nowa matura ;/

[ReNeG4De 0]

Dnia 14.05.2009 o 17:32, debus3 napisał:

To według mnie poziom tego zadania raczej na podstawe, a nie na rozszerzenie (równanie z jedną niewiadomą,
wszystko podane jak na tacy)

Połowa tej ... ekhm! ... matury to były zadania na zasadzie "podstaw do wzoru" z jedną niewiadomą. To było wręcz trudne, bo nie miałeś (o zgrozo!) podanego odpowiedniego wzoru w treści zadania, musiałeś znaleźć go na karcie ... brak słów na tę nową maturę :)

[Arlik 0]

Już jutro ostatnia matura. Ustna z polskiego. ufff to już prawie koniec :D

[v1t4m1n 0]

Fizyka rozszerzona była banalna. Na mniej niż 90% chyba nie mam co liczyć :)

[Tmac90cmg 0]

Ja już w poniedziałek zakończyłem ustną z polskiego no i radocha bo 20/20 nie wiem jak to zrobiłem :-) w tym roku niezbyt ciekawy był wos tyle rocznic a żadnej nie było na maturze

[knopfler 0]

Dnia 14.05.2009 o 20:22, Arlik napisał:

Już jutro ostatnia matura. Ustna z polskiego. ufff to już prawie koniec :D

Heh ja tez jutro kończę matury :D, został mi ustny angielski także raczej spacerek.

[Soamid 0]

Wczorajsza fizyka była jak zawsze dość prosta (ciekawi mnie czemu tak mało ludzi podchodzi do tego przedmiotu i skąd ta otoczka grozy i strachu wokół niego- IMO to jedna z najprostszych matur) więc po tym jak zawaliłem matematykę, odzyskałem choć trochę nadzieję.
Jednak z fizyką zawsze jest tak, że bardzo trudno napisać ją na maksa, zadań i poleceń jest sporo i zawsze znajdzie się coś, na czym człowiek się wyłoży, choćby przez nieuwagę. Ja tak mam z teoretycznymi zadaniami, tych było tutaj sporo, poradziłem sobie w miarę co prawda, ale popełniłem kilka żenujących błędów (jak można pomylić białe i czerwone karły albo nie wiedzieć że krzem i german to półprzewodniki :|), najgorzej chyba w zadaniu biegiem promienia lasera- oczywiście najpierw narysowałem to dobrze, a później pokreśliłem i mam źle (a za to były chyba 3 pkt...). No ale nie jest źle, wygląda na to że w sumie będę miał około 87%, co może nie jest szczytem moich marzeń, ale nie skreśla mnie z góry przed rekrutacją.

A w poniedziałek jeszcze francuski.. to będzie rzeźnia ;P A przydałoby się to napisać dobrze, oj przydało.

[shinoda 0]

Jestem już po maturach i czuje sie zawiedziony:P Niestety plany dostania sie, na państwową uczelnie pokrzyżowała mi CKE, wymyślając tak beznadziejny temat wypracowania na mature z WOS roz. Kurs z WOS za 900 zł, miał mnie jak najlepiej przygotować do maturki. Umiałem na blache wszystkie tematy. ALE NIE komisja wymyśliła sobie, że da taki temat wypracowania, że nie potrzebna będzie żadna wiedzy, tylko 3 stronicowe lanie wody:P Nie mam pojęcia, jak napisałem tą wypracowanie, czuje że słabo(z 10 pkt pewnie), ale WOS całkowicie odebrał mi ochote do pisanie jeszcze historii. Tyle gadania w pisaniu pod klucz(w WOS też jest klucz), a tu temat:P Żeby nadrobić słaby wynik z WOS, musiałbym dostać z historii co najmniej 80%. Mission Impossible. Szkoda tylko tych pieniędzy wydanych na te kursy, bo w ogóle sie nie przydały te wiadomości:/


No nic, Politologia albo Europeistyka na prywatnych uczelniach wita:)

[Ziggy 0]

No i już po maturkach jestem. Ustne nieźle mi poszły zwłaszcza Anglik z którego to słaby jestem ale jakoś na 50% udało mi się zdać. Z Polaka nieźle ale mogło być lepiej( bo chyba za krótką prezentację miałem) bo miałem 65%. No a pisemne dobrze mi poszły tylko o Angielski się troszkę boję bo tak sobie mi poszło.

[Azra 0]

jestem zadowolony, że na całą maturę wydałem jakieś 103 złote (50 na repetytorium + 50 na dwa zeszyty z arkuszami z WOSu i 3 złote na ksero materiałów do prezentacji z polskiego). a ludzie dziwnie na mnie patrzyli, jak mówiłem, że na żadne kursy dodatkowe nie chodzę :P

[Shogun007 0]

Dnia 14.05.2009 o 17:32, debus3 napisał:

> Nagłowiłem się strasznie nad masą tego gazu w piłce- to
> pytanie zahacza o chemię, a jak ktoś czytał moje wypociny z poprzednich 2 lat to
wie,
> że nienawidzę i nie rozumiem (jedno wynika z drugiego) tego przedmiotu.

Wprawdzie teraz chodzę dopiero do 1-wszej klasy LO, ale jako że dopiero co mieliśmy właśnie
tematy związane z ciśnieniem itp. to przerabialiśmy wszystkie wzory, nawet te zdawałoby
się "chemiczne" (no ale temat ściśle związany z chemią). To według mnie poziom tego zadania
raczej na podstawe, a nie na rozszerzenie (równanie z jedną niewiadomą, wszystko podane
jak na tacy)

A więc powinno iść jakoś tak:

n=(pV)/(TR)

n=(200000*0,0056)/(300*8,31)

n=0,449

m=n*M

m=0,449*28=12,572

Według mnie to jakoś tak powinno iść, ale najwyżej mnie poprawcie :)

Ooooo no ja tak samo zrobilem:) ale co ma byc to bedzie:P ja wogole na ustne sie nie uczylem zdalem polski-60% angielski 80%. Ale taki sa efekty jak sie nic przez 3 lata nie robi.

[Tieru 0]

Witam ja mam mature ustna z pola w tą środę i chciałbym spytać czy to prawda że można dać jeszcze konspekt zmieniony w ten sam dzień co mature mam. Bo zmieniłem bibliografie i plan , a moja polonistka powiedziała że można tak , tylko trzeba po przyjsciu przedstawic sie i podejść do egzaminatora i powiedziec , że,, przepraszam , ale dokonałem drobnych zmian w mojej bibliografii i planie" i nic wiecej nie mowić , a oni(tj komisja) nie mogą mnie za to oblać , ani odjąć punktów i czy to prawda, czyli nie wyciągna za to konsekwencji prócz tego że komisja może być złaże nowy plan i bibliografia nie? Wiem że się wcześnie pytam , ale czy tak jest?
Za odp. z góry dzięki

[Ziggy 0]

Dnia 18.05.2009 o 13:05, Tieru napisał:

Witam ja mam mature ustna z pola w tą środę i chciałbym spytać czy to prawda że można
dać jeszcze konspekt zmieniony w ten sam dzień co mature mam. Bo zmieniłem bibliografie
i plan , a moja polonistka powiedziała że można tak , tylko trzeba po przyjsciu przedstawic
sie i podejść do egzaminatora i powiedziec , że,, przepraszam , ale dokonałem drobnych
zmian w mojej bibliografii i planie" i nic wiecej nie mowić , a oni(tj komisja) nie
mogą mnie za to oblać , ani odjąć punktów i czy to prawda, czyli nie wyciągna za to
konsekwencji prócz tego że komisja może być złaże nowy plan i bibliografia nie? Wiem
że się wcześnie pytam , ale czy tak jest?
Za odp. z góry dzięki

Hmm nie wiem czy tak można zrobić. Ale nie przejmuj się ja na polaku nie leciałem po kolei wg Planu tylko troszkę inaczej bo przede wszystkim plan jest dla ciebie i możesz jechać w takiej kolejności w jakiej chcesz tylko że to co masz w tym planie musisz powiedzieć.

[Rick 2]

U mnie kumpel oddał plan dyrektorce i ona podmieniła komisji. ;)

[Erton 0]

No, matura już za mną. Dziś zakończyłem zmagania z polską szkołą maturą podstawową z angielskiego. Podstawową, bo nigdzie nie jest potrzebna i w ogóle nie warto się nią martwić. Dostałem 18/20 punktów. Oczywiście jak dostałem te swoje 5 minut na przygotowanie się, to nie skapnąłem się, że po drugiej stronie są te scenki. Myślałem, że dostanę jeszcze jedną kartkę. Na czilu opisuję rysunek, cały uchachany a tu nagle zonk- zaczynaj konwersację, której nawet nie czytałem. Całe szczęście, że pierwszą scenkę zaczynał zdający, więc mogłem trochę przedłużyć. Także ogólnie miałem improwizację w czasie rzeczywistym. Ale ok, pierwsza scenka jakoś poszła. Czytam drugą (i od razu mam mówić)- zrelacjonuj wycieczkę. W około pół sekundy musiałem coś wymyślić, więc padło na pierwsze miasto, które przyszło mi do głowy- Kraków. Dobra to mówię, Wawel, Old Town i zabrakło mi pomysłów. No to ok, co jest niedaleko Krakowa?? Myślę, Wieliczka. No ok. "There we have seen....". Kur**a, jak jest kopalnia. Nie wiem, zastanawiam się. Gdybym w tej zasmarkanej Wieliczce była jeszcze jakaś atrakcja turystyczna, to by było prościej. Ale tam jest tylko ta kopalnia. To myślę tak z dobrą minutę (a wiadomo, jak długim okresem jest minuta w czasie prezentacji). I w końcu taki zażenowany mówię "we have seen the place where the salt is taken from" :) O chyba im przypasowało, bo zastrzeżeń nie mieli. Trzecia scenka już raczej prosta. Także 18/20, 16/20 z polskiego i jestem zadowolony. Z pisemnych co ma być to będzie, nie zamierzam się tym martwić. Także teraz słodki relaks :)

[Harrolfo 0]

Ja już dzisiaj jestem po maturze ustnej z angielskiego, poziom rozszerzony. Wynik mnie zadowolił, 90% i tylko ja zdawałem na tym poziomie. A reszta osób, które znam, na poziomie podstawowym męczyła się strasznie, nawet parę osób oblało. Ale ja muszę przyznać, że ja miałem dosyć fajne pytania. Jedno zadanie dotyczyło roli zwierząt w życiu ludzi, na podstawie zdjęć, cytatu i wykresu. Potem było drugie zadanie - jeden temat do wyboru - albo wyjaśnić że czytanie książek to strata czasu albo ustosunkować się do ciężkich więzień i kar śmierci. Wybrałem ten drugi, bo jakoś nie mogłem się zgodzić z opinia przedstawioną w pierwszym temacie :P. No i potem czekam do 15 (!), bo matury były spóźnione o 2 godziny (o czym =nikt nikogo nie powiadomił) i słucham - 90%! Jeszcze tylko jutro polski ustny podstawowy i wakacje! ^_^

[Tieru 0]

to zno9wu ja . O 11 ide na autobus na moja mature ustna zpola i mam pytanie , czy jako wytlumaczenie dlaczego zmienilem czesc bibliografi moge powieziec że musialem bo za mało czasu oraz ze na przedstawienie funkcjonowania mitu w samym tylko Wiedzminie i dlatego wybralem inne bo trzebowalbym calych 15 min oraz te nowe sa latwiejsze do zilustrowania; i czy to jest dobre wytlumaczenie? I jesli mozecie to podajcie mi inne dobre prosze , bo u mnie pytaja i sie boje ze moga mnie nei dopuscic przez to .Prosze o szybkaodp.

[Crew_900 0]

Jak głupia klientka to pewnie że może cię nie dopuścić .
Nie mam pojęcia jakiego wytłumaczenia mógłbyś użyć, ale każda próba może się skończyć wywaleniem za drzwi spowodowane próbom wciśnięcia kitu komisji

[Witcher1990 0]

Dnia 20.05.2009 o 10:23, Tieru napisał:

to zno9wu ja . O 11 ide na autobus na moja mature ustna zpola i mam pytanie , czy jako
wytlumaczenie dlaczego zmienilem czesc bibliografi moge powieziec że musialem bo za mało
czasu oraz ze na przedstawienie funkcjonowania mitu w samym tylko Wiedzminie i dlatego
wybralem inne bo trzebowalbym calych 15 min oraz te nowe sa latwiejsze do zilustrowania;
i czy to jest dobre wytlumaczenie? I jesli mozecie to podajcie mi inne dobre prosze ,
bo u mnie pytaja i sie boje ze moga mnie nei dopuscic przez to .Prosze o szybkaodp.

U mnie koleżanka oddała zupełnie inny konspekt i zupełnie inną bibliografię nie mającą związku z pracą. Powiedziała to komisji, a pani na to: "Nie martw się tym". Efekt? Nieprzygotowana praca prawie na żywioł i bodaj 18pkt o_O

[Makus89 0]

Dnia 20.05.2009 o 10:26, Crew_900 napisał:

Jak głupia klientka to pewnie że może cię nie dopuścić .
Nie mam pojęcia jakiego wytłumaczenia mógłbyś użyć, ale każda próba może się skończyć
wywaleniem za drzwi spowodowane próbom wciśnięcia kitu komisji

Ludzie jak dla mnie to pieprzycie glupoty jakich malo :/ Na maturze ustnej komisja przynajmniej u mnie w budzie nie zwracala na nic najmniejszej uwagi, kumple mieli porobione sciagi ktore byly poprzyklejane do planow ramowych ktore przynosili calkiem pozmieniane. W moim przypadku nawet nie dostalem zadnych pytan odnosnie prezentacji tylko podziekowano mi i kazano wyjsc = 100%. Chodzilem do klasy gorniczej gdzie naprawde nie ma orłów. Jedynie 3 osoby mialy mniej niz 100% tak wiec wezcie nie stresujcie tutaj ludzi ze zamkna komus drzwi bo tak naprawde matura ustna to "pic na wode".

[shinoda 0]

>> Ludzie jak dla mnie to pieprzycie glupoty jakich malo :/ Na maturze ustnej komisja przynajmniej

Dnia 20.05.2009 o 12:22, Makus89 napisał:

u mnie w budzie nie zwracala na nic najmniejszej uwagi, kumple mieli porobione sciagi
ktore byly poprzyklejane do planow ramowych ktore przynosili calkiem pozmieniane. W moim
przypadku nawet nie dostalem zadnych pytan odnosnie prezentacji tylko podziekowano mi
i kazano wyjsc = 100%. Chodzilem do klasy gorniczej gdzie naprawde nie ma orłów. Jedynie
3 osoby mialy mniej niz 100% tak wiec wezcie nie stresujcie tutaj ludzi ze zamkna komus
drzwi bo tak naprawde matura ustna to "pic na wode".

To widać jaki jest poziom twojej szkoły, jak nauczyciele podchodzą do matury ustnej:P Nie dość, że złamali pewnie jakiś regulamin, to na dodatek dawali na ładną twarz 20 pkt. Dziwnie, bo u mnie(30 miejsce w Warszawie na ponad 100 Liceów, więc średnia szkoła), konspekt dawała mi komisja, zadała mi wszystkie pytania, i zapisała je na jakieś karcie. Ciekawe tylko co w waszym przypadku tam wpisała:P Niektóre(szczególnie te lepsze), naprawdę wymagają sporo na ustniej:P Słyszałem opowieści znajomowych jaki pogrom był u nich na ustniej. U mnie jest w szkole nauczyciel co wykłada na UW, napisał jakąś książkę, jest doktorem, i u niego same 6 i kilka 9 była punktacja. Tak jak mówiłem, wszystko zależy od szkoły:P