Nowa matura ;/

[Staralful 0]

Dnia 07.12.2005 o 20:29, Backside napisał:

Test wewnętrzny z angielskiego bez problemu, z niemieckiego (umiał niewiele) zaznaczał losow
odpowiedzi A, A, A, B, B, B etc i zaliczył 30% :D.
Nie dostałe się jednak z takiego powodu - dodatkowo trzeba było zdawać geografię lub historie.
Test z historii ponoć był sporo trudniejszy, więc osoby, które wybrały prostą "gejografię"
miały lepszy start.

Ja z historią nie mam problemów, ale matura z niemieckiego wydawała mi się katorgą, więc zrezygnowałem z tej uczelni...

[Latniak 0]

>/.../

Mnie nie szantażują, mówią że ta ocena nie będzie miała wpływu na końcową (wykluczam z tego matme gdzie pani profesor nam mówi że jak będzie 100% to mamy 6 z matmy :D - tylko jedna osoba w klasie jest do tego zdolna, no może 2 )

A właśnie, dobry pomysł, możnaby sobie przejżeć jakieś arkusze...których mam sporo w domu (Kujon Polski z GW)

[shinian 0]

Nie radzę zbytnio stresować się matura z polaka. Nasza nauczycielka siedziała w komisji, i spisywała sobie co lepsze kwiatki zdających. Naprawdę gafy były przednie (pewnie stres też robi swoje) ale mimo to wszyscy dostali ponad te 30%. A jeżeli ktoś potrzebuję polaka tylko po to by zdać, to nie ma czym się przejmować. Ja muszę dobrze napisać fizę, chemię i biolę i już poprostu nie mam sily przejmować się polskim:P

[Staralful 0]

Dnia 07.12.2005 o 20:31, Latniak napisał:

>/.../

Mnie nie szantażują, mówią że ta ocena nie będzie miała wpływu na końcową (wykluczam z tego
matme gdzie pani profesor nam mówi że jak będzie 100% to mamy 6 z matmy :D - tylko jedna osoba
w klasie jest do tego zdolna, no może 2 )

100% jest mało możliwe, bo nawet kiedy wszystko potrafisz zrobisz głupi błąd rachunkowy lub zapomnisz o czymś mało istotnym ale wymaganym w kluczu odpowiedzi. Ogólnie te klucze sa strasznie drazniące, trzeba tez się uczyc troche pod nie... nie tylko z matmy...

Dnia 07.12.2005 o 20:31, Latniak napisał:

A właśnie, dobry pomysł, możnaby sobie przejżeć jakieś arkusze...których mam sporo w domu (Kujon
Polski z GW)

Mnie nauczycielka z matmy co tydzien raczy czteroma arkuszami z róznych źródeł. Na razie trochę to olewam, ale już niedługo na pewno wezme się do roboty ;)

[Staralful 0]

>Ja muszę dobrze napisać fizę, chemię i biolę

Czyzbys zdawał na akademię medyczną? :) Bo ja współczuje wszystkim przyszłym medykom tej fizyki...

[Latniak 0]

>/ciach/

Z tą SHG to trochę przegięcie jest. Matura matma, polski, 2 języki i historia lub geografia. No prawda, najlepsza szkoła ekonomiczna w kraju (moja szkoła jest rankingu liceów według przyjęć do SGH w pierwszej 15) Z mojej klasy do SGH startuje z 5 osób (i oni raczej się dostaną :P ) Wymagania są sporawe (nawet bardzo)

[Latniak 0]

Dnia 07.12.2005 o 20:36, Todryk napisał:

100% jest mało możliwe, bo nawet kiedy wszystko potrafisz zrobisz głupi błąd rachunkowy lub
zapomnisz o czymś mało istotnym ale wymaganym w kluczu odpowiedzi. Ogólnie te klucze sa strasznie
drazniące, trzeba tez się uczyc troche pod nie... nie tylko z matmy...

Mało prawdopodobne ale możliwe, rok temu uczennica z mojej szkoły miała 100% na maturze z matmy (wychowanka mojej nauczycielki). W tym roku będzie pewnie tak samo tyle że to będzie uczeń (kumpel z klasy, geniusz matematyczny :P )

Na matmie najgorsze są komentarze które na maturze chcąc nie chcąc będziesz musiał pisać: a to korzystam z tw. pitagorasa, cosinusów, sinusów, talesa itp. itd. Łatwo też jest zrobić błąd wynikający z pośpiechu, albo małej ilości miejsca na kartce.

[shinian 0]

Dnia 07.12.2005 o 20:39, Todryk napisał:

>Ja muszę dobrze napisać fizę, chemię i biolę

Czyzbys zdawał na akademię medyczną? :) Bo ja współczuje wszystkim przyszłym medykom tej fizyki...

Co do tej fizy to mogło być gorzej, mogliby nam np kazać pisać arkusz rozszerzony z geografii, histy albo WOK-u (w sumie wymaganie tego na akademii medycznej byłoby równie logiczne jak ta nieszczęsna fizyka;) Chociaż w sumie nie mam na co narzekać, narazie ten przedmiot idzie mi nieźle;)

[ukash 0]

Dnia 07.12.2005 o 20:40, Latniak napisał:

>/ciach/

Z tą SHG to trochę przegięcie jest. Matura matma, polski, 2 języki i historia lub geografia.
No prawda, najlepsza szkoła ekonomiczna w kraju (moja szkoła jest rankingu liceów według przyjęć
do SGH w pierwszej 15) Z mojej klasy do SGH startuje z 5 osób (i oni raczej się dostaną :P
) Wymagania są sporawe (nawet bardzo)

no przegiecie lekkie jest... ja sie chcialbym tam dostac wiec na maturce lece z rozszerzoną matmą, rozszerzoną gegra, rozszerzonym anglikiem, no i podstawki ruski i polak ktory jest nie do niczego nie pottzebny.
a maturke probna pisze z biegu, do polaka i tak na wlasciwa sie anwet nie bede przygotowywal
jak szczescie dopomoze to jakos ta mature zdam... choc szczerze na sgh nie licze:/
chyba zaczne psychotropy brac... <lol>

[Smerdek 0]

Mam pytanko, bo zrobili mi mały mętlik w głowie;/ Muszę zdać 3 przedmioty, bo są obowiązkowe. Mogę sobie wybrać czwarty albo więcej przedmiotów dodatkowych. I teraz: czy jeśli nie zaliczę tego DODATKOWEGO przedmiotu na te 30%, to czy nie zdaję matury, czy dodatkowy nie ma wpływu na zdanie?

[Latniak 0]

Dnia 07.12.2005 o 20:46, ukash napisał:

/.../

A ja głupi wziąłem sobie rozszerzoną z polskiego. Chyba tylko dla punktów których nawiasem mówiąc i tak dużo nie będzie, nawet z podstawki. Na maturze zdaję matme, polski, fizykę i angola, wszystko rozszerzone.
Mam zamiar wybrać się do wrocławia na polibudę, albo gdzie indziej (na PW jest wydział który akurat mi pasuje - mikrotechnologie, fotonika)

[Latniak 0]

Dnia 07.12.2005 o 20:48, Smerdek napisał:

Mam pytanko, bo zrobili mi mały mętlik w głowie;/ Muszę zdać 3 przedmioty, bo są obowiązkowe.
Mogę sobie wybrać czwarty albo więcej przedmiotów dodatkowych. I teraz: czy jeśli nie zaliczę
tego DODATKOWEGO przedmiotu na te 30%, to czy nie zdaję matury, czy dodatkowy nie ma wpływu
na zdanie?

Żeby zdać maturę z przedmiotu to musisz chyba zdać tylko arkusz podstawowy na 30%. Z rozszerzonego wpiszą ci tyle ile będziesz miał. Jeżeli nie zdajesz rozszerzonego to na świadectwie i tak piszą 0 punktów.
Ale mogę się mylić bo też słyszałem że z tymi dodatkowymi to jakoś inaczej jest.

[ukash 0]

Dnia 07.12.2005 o 20:48, Smerdek napisał:

Mam pytanko, bo zrobili mi mały mętlik w głowie;/ Muszę zdać 3 przedmioty, bo są obowiązkowe.
Mogę sobie wybrać czwarty albo więcej przedmiotów dodatkowych. I teraz: czy jeśli nie zaliczę
tego DODATKOWEGO przedmiotu na te 30%, to czy nie zdaję matury, czy dodatkowy nie ma wpływu
na zdanie?

A wiec dokladnie jest tak, ze warunkiem zdania matury jest zaliczenie przedmiotow obowiazkowych na poziomie przynajmniej 30%. przedmioty dodatkowe nie wplywaja na wynik matury, mozesz wogole do nich nie przystepowac mimo ze wczesniej sie zdeklarowlaes na jakies przedmioty. Podbnie wynik poziomu rozszerzonego z przedmiotow obowiazkowych nie ma wplywu na zdanie matury... trudno jest nie zdac matury wg mnie, ale zdac ją bardzo dobrze tez trudno. takie moje zdanie

[Illidan_Shando 0]

Dnia 07.12.2005 o 18:53, Latniak napisał:

PS. Za tydzień próbna.... :(

Fakt faktem a ja mam gips na całym kciuku na 12 tygodni i co teraz :(

[Illidan_Shando 0]

>uczycie się w ogóle do próbnych ?

Ja sie nie ucze bo pewno nie bede pisal :P
A i tak bym sie nie uczyl nawet jakbym pisal caly egzamin pisalem na koniec gimnazjum bez jakiejkolwiek dodatkowej nauki tylko tyle co do szkoly

[Latniak 0]

Dnia 12.12.2005 o 16:18, Illidan Shando napisał:

> PS. Za tydzień próbna.... :(

Fakt faktem a ja mam gips na całym kciuku na 12 tygodni i co teraz :(

Eeee, pisz lewą ręką (albo prawą) :P

Masz szczęście że to tylko próbna jest :P, gorzej jakby to była już ta prawdziwa, musiałbyś na drugą turę czekać, z czego wynika że większość miejsc na studiach byłoby już zaklepanych :(

[Eseis 0]

Ja na szczescie mam juz nowa mature za soba :P

[Illidan_Shando 0]

Dnia 12.12.2005 o 17:56, Latniak napisał:

Masz szczęście że to tylko próbna jest :P, gorzej jakby to była już ta prawdziwa, musiałbyś
na drugą turę czekać, z czego wynika że większość miejsc na studiach byłoby już zaklepanych
:(

No fakt :P nie byloby ciekawie

Dnia 12.12.2005 o 17:56, Latniak napisał:

Eeee, pisz lewą ręką (albo prawą) :P

prawa nie napisze bo nawet dlugopisa ni zlapie hehehe a lewa sie ucze ale strasznie kiepsko idzie ;/

[Latniak 0]

Dnia 13.12.2005 o 15:40, Illidan Shando napisał:

prawa nie napisze bo nawet dlugopisa ni zlapie hehehe a lewa sie ucze ale strasznie kiepsko
idzie ;/

Wygrzeb gdzieś z piwnicy taką ksiązkę do pierwszej klasy gdzie masz narysowane jak się literki stawia :D Może szybciej ci nauka pójdzie :P

[DevilFish 0]

Świtnie, od czwartku zaczyna sie próbna maturka. Na około 200 osób 2 piszą chemię (łącznie ze mną...) i jedna fizykę - fajnie co. reszta to głównie matma, historia i geografia, chociaż zdarzył się też kwiatek w postaci historii sztuki. Powodzenia wszystkim w czwartek, piątek i poniedziałek !!