Zaloguj się, aby obserwować  
darth_16

Jade Empire - Temat Ogólny

2423 postów w tym temacie

Dnia 18.05.2008 o 15:30, Deto napisał:

No i po Jade Empire. Aż mi się łezka w oku zakręciła jak zrozumiałem że to już koniec.

Heh, ja po skończeniu gry rozmyślałem o niej do końca dnia:)

Dnia 18.05.2008 o 15:30, Deto napisał:

Zabrało mi to 30 godzin z życia.

O! Chyba musiałeś zrobić wiele zadań pobocznych. A na jakim poziomie doświadczenia skończyłeś?

Dnia 18.05.2008 o 15:30, Deto napisał:

Czuję jednak pewien niedosyt. Bowiem na końcu był tylko krótki filmik i opowieści o towarzyszach,
ale nic nie zostało powiedziane o głównym bohaterze. Nie zaspokoiło to mojej ciekawości
do postaci z którą zdążyłem się strasznie zżyć.

No, nasz bohater gdzieś się tam podziewa. Ponieważ mój Wściekły Ming poderwał Gwiazde Zaranną to wyczytałem, że żyli długo i szczęśliwie. I pojawił się też u księżniczki.


Grę zaliczyłem na poziomie wielkiego mistrza, dwa razy tylko

Dnia 18.05.2008 o 15:30, Deto napisał:

zmieniając poziom na mistrza, (przy przedostatniej walce na arenie i kiedyś tam jeszcze
:P).
Tak jak zaczynałem grę i byłem gotów zrobić postać w stylu mistrzyni broni tak im dalej
zachodziłem tym bardziej zaczynałem rozumieć że w tej grze nie ma czegoś takiego jak
specjalizacja.

Dnia 18.05.2008 o 15:30, Deto napisał:

Najlepsza droga do sukcesu to równowaga między ciałem duchem i umysłem oraz umiejętne
wykorzystywanie technik z każdego gatunku.
Jestem zadowolony, dawno nie wciągnąłem się tak w żadną grę. Jak usiadłem dzisiaj z rana
to nie przerwałem póki nie ukończyłem, w południe. ^^
Towarzyszy wykorzystywałem tylko do wsparcia, zdecydowanie wolę samemu zajmować się przeciwnikami
a bonus do obrażeń czy uzupełnianie Chi się do tego przydaje.

Ja akurat częściej wykorzystywałem ich do walki. Jak brakło mi na przykład Chi, to waliłem we wrogów Złodziejem Ducha, a zdrowie i skupienie regenerowałem technikami harmonicznymi. Jedynie tego ducha Mnicha w Lamencie używałem tylko jako wsparcie, bo straszliwie cienko walczył.

Dnia 18.05.2008 o 15:30, Deto napisał:

Krótko mówiąc gra ma swój niepowtarzalny klimat, chociaż wątek fabularny jest ściśle
określony to jednak niezwykle zagmatwany i ukrywa w sobie wiele tajemnic które potrafią
zszokować.
Swoje zrobiłem, więc czas wyjść z orientalnego świata Chin i wrócić do życia powszedniego.
^^

Może jeszcze kiedyś do niego powrócę, próbując swoich sił na poziomie Jadeitowego Mistrza.
;]

Tak mi dopomóż Niebiańska Biurokracjo.
Szkoda że po zakończeniu nie ma dalszych losów pracownika ww. instytucji, który robił nam za ruchomy sklepik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szacunek, 30 godzin z tą grą to dla mnie nie lada wyczyn, mi to zajęło 13 z hakiem:) i nie mam ochoty na powrót do niej. Jak dla minie gra jest bez klimatu, nudna, łatwa i przewidywalna, w sam raz dla konsolowców. Do KotOR''a się nawet nie umywa, szczerze się dziwię tym zachwytem nad nią i ocenami które dostała, jak dla mnie 7/10 to max, ale dobrze że rozczarowanie kosztowało mnie tylko 20zł niż premierową stówę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 16:32, rzuf-malachor napisał:

Szacunek, 30 godzin z tą grą to dla mnie nie lada wyczyn, mi to zajęło 13 z hakiem:)

To chyba pędzenie na chama. :|
Cóż... bez klimatu, nudna... to akurat kwestia gustu, chociaż, że zacząłbym mocno się z Tobą na ten temat kłócić. Ale przewidywalna? No pewnie, że tak! Ja od pierwszej walki z (spoilery) bandytami już wiedziałem, że Mistrz Li okaże się zdrajcą, że spotka mnie Wodna Smoczyca, że jestem ostatni z gatunku i że będę miał możliwość latania Cudowną Ważką (spoiler). Przecież to aż nazbyt przewidywalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jasne że rzecz gustu:) ale chyba każdy zobaczy jakościową i fabularną przepaść w porównaniu z KotOR''em.
A co do pędzenia, chciałem mieć tą grę za sobą:) Choć nie przeczę 3 ostanie akty były bardzo dobre ale stanowiły tylko 30% gry, czysta akcja bez żadnych zadań pobocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 16:46, rzuf-malachor napisał:

Jasne że rzecz gustu:) ale chyba każdy zobaczy jakościową i fabularną przepaść w porównaniu
z KotOR''em.

To w takim razie krótkie pytanie: jaka ta gra jest bez porównania KotORa? Wiele jest tego typu gier, które jako w porównaniu do czegoś są dnem, ale samodzielnie... są to dobre gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę że jest dnem ale jest ewidentnie uproszczona i przy tym spłycona, w porównaniu do konkurencji trzyma poziom ale po twórcach KotOR''a oczekiwało się czegoś lepszego.
Wyobrażenia o niej przegoniły rzeczywistość:) i stąd ten zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 17:16, rzuf-malachor napisał:

Nie powiedziałem że jest dnem ale jest ewidentnie uproszczona i przy tym spłycona, w
porównaniu do konkurencji trzyma poziom ale po twórcach KotOR''a oczekiwało się na coś
więcej.

Spłycona? Jak się grało tak krótko to jasne, że wydaje się taka:P. A uproszczona jest, ale według mnie w dobry sposób...taki RPG-lite, w sam raz dla początkujących albo nielubiących skomplikowanych rolplayów. Mi to odpowiada.
Jedyna poważna wada, jaka i przychodzi do głowy to mała długość gry i w sumie niewiele miejsc jakie odwiedzimy. Chciałoby się przejść całe Jadeitowe Cesarstwo wzdłuż i w wszerz ale nie można.

Dnia 18.05.2008 o 17:16, rzuf-malachor napisał:

Choć nie przeczę 3 ostanie akty były bardzo dobre ale stanowiły tylko 30% gry, czysta akcja bez żadnych zadań > pobocznych.

Ja bym dodał jeszcze 4, też składał się z czystej akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.05.2008 o 16:29, Blackgoat napisał:

O! Chyba musiałeś zrobić wiele zadań pobocznych. A na jakim poziomie doświadczenia skończyłeś?


Starałem się zrobić większość chociaż nie korzystałem z poradników. Grę skończyłem na 24 poziomie

Dnia 18.05.2008 o 16:29, Blackgoat napisał:

No, nasz bohater gdzieś się tam podziewa. Ponieważ mój Wściekły Ming poderwał Gwiazde
Zaranną to wyczytałem, że żyli długo i szczęśliwie. I pojawił się też u księżniczki.


No to tylko takie krótkie wspomnienie o naszej postaci, u Księżniczki i u wynalazcy Kanga też było.

Dnia 18.05.2008 o 16:29, Blackgoat napisał:

Ja akurat częściej wykorzystywałem ich do walki. Jak brakło mi na przykład Chi, to waliłem
we wrogów Złodziejem Ducha, a zdrowie i skupienie regenerowałem technikami harmonicznymi.
Jedynie tego ducha Mnicha w Lamencie używałem tylko jako wsparcie, bo straszliwie cienko
walczył.


Ja z reguły chodziłem z Księżniczką i dostawałem od niej bonus do dmg.
Chi również uzupełniałem Złodziejem Ducha chociaż w ogóle go nie rozwijałem. ;D
A Mnich w Lamencie to najlepsza jednostka wsparcia.
Zdrowie, Chi i Skupienie regenerował naraz, dzięki niemu byłem niezniszczalny. ;P

Dnia 18.05.2008 o 16:29, Blackgoat napisał:

Tak mi dopomóż Niebiańska Biurokracjo.
Szkoda że po zakończeniu nie ma dalszych losów pracownika ww. instytucji, który robił
nam za ruchomy sklepik.


No cóż nie był aż tak bardzo znaczącą postacią fabularnie, przeprowadził z naszym bohaterem tylko jeden dialog.

(spoiler) Małe pytanie. Czy ten europejczyk którego spotykaliśmy w ogrodzie uczonych mógł stać się towarzyszem ? Jednej postaci nie zdołałem odblokować a było o nim wspomniane w zakończeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 16:32, rzuf-malachor napisał:

Szacunek, 30 godzin z tą grą to dla mnie nie lada wyczyn, mi to zajęło 13 z hakiem:)
i nie mam ochoty na powrót do niej. Jak dla minie gra jest bez klimatu, nudna, łatwa
i przewidywalna, w sam raz dla konsolowców. Do KotOR''a się nawet nie umywa, szczerze
się dziwię tym zachwytem nad nią i ocenami które dostała, jak dla mnie 7/10 to max,
ale dobrze że rozczarowanie kosztowało mnie tylko 20zł niż premierową stówę.


Nie żałuję żadnej spędzonej godziny. Jak się biegnie prosto przez główny wątek fabularny to każda gra jest bez klimatu. Z tą przewidywalnością to przesadziłeś.
Gra ma zdecydowanie konsolową mechanikę i prostotę, jednak co się dziwić skoro to jest konwersja ? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 18:17, Deto napisał:

(spoiler) Małe pytanie. Czy ten europejczyk którego spotykaliśmy w ogrodzie uczonych
mógł stać się towarzyszem ? Jednej postaci nie zdołałem odblokować a było o nim wspomniane
w zakończeniu.


Nie nie można go przyłączyć. Jeśli chodzi o postać której nie udało Ci się odblokować to był to pewnie albo Ya Zhen (drugi z demonów żyjących w Dzikim Kwiecie) lub też Ręka Śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2008 o 18:22, Karharot napisał:

Nie nie można go przyłączyć. Jeśli chodzi o postać której nie udało Ci się odblokować
to był to pewnie albo Ya Zhen (drugi z demonów żyjących w Dzikim Kwiecie) lub też Ręka
Śmierci.


Ya Zhena odblokowałem, ale fakt Ręka Śmierci, zdecydowałem się uwolnić jego duszę zamiast go więzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie okazja zważywszy że grę było warto kupić nawet w oryginalnej cenie.
Na pewno nie pożałujesz tego zakupu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś ma jakieś działające sterowniki z ta grą do nVidii,bo gdy testuje mi kompa wyskakuje mi,że moje sterownik są za stare.qwoli ścisłości karta graficzna-galaxy 6800xt,a moje sterowniki-169.21whql.Prosze o odpowiedź,bo weekend mi się skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2008 o 20:57, Art'x napisał:

Może ktoś ma jakieś działające sterowniki z ta grą do nVidii,bo gdy testuje mi kompa
wyskakuje mi,że moje sterownik są za stare.qwoli ścisłości karta graficzna-galaxy 6800xt,a
moje sterowniki-169.21whql.Prosze o odpowiedź,bo weekend mi się skończy

Proponuję sprwdzić na oficjalnej stronie nVidii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio kupiłem grę Jade Empire, dziś doszedłem do 2 rozdziału, i dostałe umiejętność wysysania Chi, z przeciwników. Powie mi ktoś jak to się robi? I jeszcze tą umiejętność Demonicznej Żaby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2008 o 12:48, Baluk25 napisał:

Ostatnio kupiłem grę Jade Empire, dziś doszedłem do 2 rozdziału, i dostałe umiejętność
wysysania Chi, z przeciwników. Powie mi ktoś jak to się robi?


Po prostu musisz w czasie walki zmienić styl którego używasz na "Złodzieja Ducha" a następnie zaatakować przeciwnika, za każdym razem gdy trafisz przeciwnika będziesz odzyskiwał niewielką ilość Chi.

Dnia 27.05.2008 o 12:48, Baluk25 napisał:

I jeszcze tą umiejętność Demonicznej Żaby :P


Style transmutacji pozwalają ci zmienić się w demona bądź inną potężną istotę. W chwili gdy w czasie walki (i tylko wtedy) przełączysz się na ten styl zmienisz się w potwora którego styl wybrałeś i zyskasz wszystkie jego specjalne cechy i odporności (jak np wysysanie Chi czy niewrażliwość na ciosy bronią lub na style walki wręcz) a także będziesz zadawał niezwykle silne ciosy. Wadą transmutacji jest to że dość szybko zużywa Chi co powoduje że można w ten sposób walczyć jedynie przez dość krótki okres czasu (wyjątkiem jest styl "Czerwonego Ministra" który pozwala na wysysanie Chi z przeciwników znacznie szybciej niż jest ono zużywane). W większości wypadków te style są dobre aby szybko poradzić sobie z silnym lub licznym przeciwnikiem po czym wrócić do normalnej postaci i rozprawić się z tym co pozostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to już sam rozwikłałem, ale teraz pojawia się następny problem. Otóż kupiłem u kupca, taką technikę, że daje mi 15 skupienia, a gdy wchodzę w skille postaci, cały czas mam tyle, ile miałem. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jesteś całkiem pewien że nic się nie zmieniło? Jeśli tak to sprawdź jeszcze czy ta zakupiona technika na pewno dodaje do skupienia.
Wszystkie wyuczone bądź zakupione techniki działają automatycznie więc jeśli nic Ci ona nie dała to znaczy że jest to jakiś błąd. Osobiście nigdy się z czymś takim nie spotkałem, choć uczciwie muszę przyznać że nie mam w zwyczaju za każdym razem sprawdzać czy na pewno dostałem bonus do statystyk więc jednorazowy bug mogłem przeoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować