Seria Football Manager - temat ogólny [M]

[Rafal_G 0]

Hmmm, wcześniej jakoś na to nie zwróciłem uwagi, ale kiedy tak sobie patrzę na kartę FM... po raz pierwszy będzie on wydany na DVD;) DO tej pory w końcu zawsze było to 1CD i to zwykle niepełne. Wiadomo, że pojawiło się kilka nowych opcji, grafiki będą zajmowały więcej miejsca niż dotychczasowe, ale mam też nadzieję, że oznacza to też większą bazę danych w grze;) Byłoby pięknie;) A premiera zbliża się wielkimi krokami... ech to oczekiwanie:/

[cubbek 0]

Dnia 25.10.2007 o 17:44, Rafal G napisał:

Hmmm, wcześniej jakoś na to nie zwróciłem uwagi, ale kiedy tak sobie patrzę na kartę FM...
po raz pierwszy będzie on wydany na DVD;) DO tej pory w końcu zawsze było to 1CD i to zwykle
niepełne.

... Karta tej gry w sklepie podaje nieprawidłowe informacje. Gra mieści się na 1 CD, jak zwykle. A przynajmniej w takiej wersji FM został wydany na zachodzie... Niemożliwym jest, by w Polsce było inaczej. ;)

[Rafal_G 0]

A to pech:( A już miałem nadzieję... tym bardziej, że w newsletterze od SEGI na zdjęciu pudełka też było "PC DVD"... Cóż pomarzyć zawsze dobrze;)

[Rafal_G 0]

http://cmrev.com/newsroom/wiadomosc/2505.html

Czytaliście? Jest to cokolwiek smutna sytuacja i nic nie wskazuje na to, żeby w przyszłości coś miało się zmienić:/ A wszystko dzięki takim, jak np. dwóch panów wyżej którzy zakończyli karierę forumową... Szkoda słów...
Ale że kaczory też maczały paluchy w opóźnieniu premiery to już jest przegięcie pałki;)
Na szczęście już tylko 13 dni;) O ile oczywiście kurier przyjedzie zgodnie z planem...

[ko-nik 0]

Dnia 27.10.2007 o 11:33, Rafal G napisał:

Ale że kaczory też maczały paluchy w opóźnieniu premiery to już jest przegięcie pałki;)

Wina za opóźnienie leży po środku, znaczy mięczy CDP, a Segą. Polskie ustawodactwo "każe" przesunąć premierę, ale nie o tydzień tylko o jeden dzień! Wiedźmin, np: wyszedł w piątek i jakoś nic się nie stało, a FM nie może mieć premiery w piątek? Coś nie tak...

[Rafal_G 0]

Dnia 27.10.2007 o 11:46, ko?nik napisał:

Wina za opóźnienie leży po środku, znaczy mięczy CDP, a Segą. Polskie ustawodactwo "każe" przesunąć
premierę, ale nie o tydzień tylko o jeden dzień! Wiedźmin, np: wyszedł w piątek i jakoś nic
się nie stało, a FM nie może mieć premiery w piątek? Coś nie tak...

Po części masz rację - oczywiście, że premiera mogłaby się odbyć w piątek, ale to nie jest sedno problemu (pomijam fakt, że takie zakazy handlu to szczyt głupoty). Chodzi o to, że Polska nie jest rynkiem priorytetowym dla wydawcy FM. Gorzej od nas mają tylko w Japonii! A to już o czymś świadczy. I w tej kwestii winy na CDP zwalać się nie da - gdyby ludzie kupowali gry zamiast ściągać je nie wiadomo skąd - to i premiery byłyby równolegle ze światowymi, i byłaby spora szansa na spadek cen oryginalnych gier. A tak pozostaje nam zgrzytać zębami, zazdrościć cywilizowanemu światu i czekać aż gra wyjdzie u nas...

[PsyhoSpider 0]

PO pierwsze nie wieżę aby np. w Islandii była większa sprzedaż gry .Po drugie czemu ten artykuł usprawiedliwia CDP pisząc jednocześnie że premiery są tylko w czwartek ?? Sega im kazała mieć tak premiery ?? Jeśli premierę zrobili by tydzień wcześniej odpadł by problem z 1 Listopada i czas poślizgu byłby o siedem dni mniejszy .Jak dla mnie jest to takie usprawiedliwianie się poprzez kolektyw . Dla mnie bardzo niskich lotów .

Nigdy nie pochwalałem piractwa ale ten problem działa w dwie strony .Jeśli przeciętny gracz może sobie ściągnąć wersję angielską o prawie miesiąc wcześniej ( polonizacja zazwyczaj pasuje z poprzedniej części w 90% ) to raczej większość tak robi . Jeśli miałby wybór oryginał i pirat w tym samym okresie to przynajmniej część sięgnęła by po oryginał i sprzedaż by wzrosła . To podobny problem jak z marżą , lepiej sprzedać mniej a drożej czy więcej a taniej .Odpowiedź jest prosta więcej a taniej bo klient później wróci a z taką polityką traci nie tylko CDP ale i Sega .Co więcej jeśli to będzie się powtarzało co roku to będzie coraz gorzej .Nie chcę krakać ale jeśli jeszcze dojdzie przesunięcie bo papier będzie zły , pudełko nie tak złożone lub zaadresowane , tłocznie nie wyrobi się lub inna historia którą dobrze znamy z CDP to sprzedaż będzie leciała w dół a nie w górę .Smutne ale jakże "polskie" .
Gdyby CDP zależało na wzroście sprzedaży to była by EK , promocje , medialne akcje no i nie wieżę że po prostu nie mogli by ugadać się z Segą .Przecież im również zależy na jak największej sprzedaży .Polska jest dużym i bardzo chłonnym rynkiem tylko trzeba zrobić jakieś podstawy aby ludzie chcieli to kupić .

Ehh.... zdenerwowałem się czytając ten artykuł .Na szczęście zamówiłem sobie po raz pierwszy Fifa Manager , będę miał czym sobie umilić oczekiwanie bo ukaże się wcześniej .

[Pr0fesor 0]

A ja bym się ani trochę nie zdziwił, gdyby sprzedaż w Islandii była większa niż w Polsce. Poza tym AFAIK (popraw, jeśli się mylę) nie ma wersji islandzkiej, więc tam do sprzedaży trafia wersja anglojęzyczna i nie trzeba przygotowywać odrębnego mastera, proste.

Taka ciekawostka, żeby unaocznić różnicę w sprzedaży w Polsce i w Anglii - w tygodniu premiery FM 08 w Anglii (sprzedaż formalnie przez 3 dni + preordery) 38% wszystkich sprzedanych w Anglii gier na PC to egzemplarze FM 08. Cztery z każdych dziesięciu. Można spokojnie przyjąć, że zeszło między 100.000 a 200.000 sztuk w samej Anglii. Z forum SI dochodzą wieści, że w niektórych sklepach z grami FMa zabrakło! I naprawdę myślisz, że w tej sytuacji SEGA, mając do wyboru wytłoczenie jeszcze dodatkowych 100.000 egzemplarzy na rynek brytyjski albo chrzanienie się z polskim masterem, którego zapewne w skali najbliższych 12 miesięcy zejdzie 10.000 - 15.000, w ogóle rozważy opcję polską? Mniej piracenia, wyższa sprzedaż legalnego FMa w Polsce - to jedyny sposób na przekonanie SEGA, że Polskę warto traktować nie jako rynek marginalny. Szczerze powiedziawszy, ja zaczynam się dziwić, że SEGA w ogóle chrzani się jeszcze z polską wersją językową, bo pewnie funkcjonuje w tym temacie po kosztach.

[PsyhoSpider 0]

>I naprawdę myślisz, że w tej sytuacji SEGA, mając do wyboru

Dnia 27.10.2007 o 22:09, Pr0fesor napisał:

wytłoczenie jeszcze dodatkowych 100.000 egzemplarzy na rynek brytyjski albo chrzanienie się
z polskim masterem, którego zapewne w skali najbliższych 12 miesięcy zejdzie 10.000 - 15.000,
w ogóle rozważy opcję polską?

A myślisz że to Ci sami ludzie zajmują się tłoczeniem płyt ( zlecają to chyba innej firmie ) a przygotowaniem polskiej wersji ??

Dnia 27.10.2007 o 22:09, Pr0fesor napisał:

Mniej piracenia, wyższa sprzedaż legalnego FMa w Polsce - to
jedyny sposób na przekonanie SEGA, że Polskę warto traktować nie jako rynek marginalny.

Tak, pięknie to ująłeś , tylko że klient nie lubi czekać i jak ma alternatywne źródło to ciężko mu się oprzeć .Polski rynek jest rozwojowy , tylko należy klient pogłaskać i połechtać a wyniki będą .Od kilku lat mamy natomiast olewanie .

Dnia 27.10.2007 o 22:09, Pr0fesor napisał:

Szczerze powiedziawszy, ja zaczynam się dziwić, że SEGA w ogóle chrzani się jeszcze z polską wersją
językową, bo pewnie funkcjonuje w tym temacie po kosztach.

Nie zgodzę się . Zauważ że samo CDP potwierdziło że FM ma bardzo dużą sprzedaż a Sega nie pozwoliła by sobie na nie wypuszczenie naszej wersji .Konkurencja już to zrozumiała wypuszczając Fifa Manager po raz pierwszy w wersji PL .Więc nie pisz że jest to nieopłacalne , zresztą jak by to mogło być ?? Ryzyko nie ponosi Sega tylko CDP więc tym bardziej dziwi ich zachowanie .

[Pr0fesor 0]

Dnia 28.10.2007 o 09:18, spider88 napisał:

>I naprawdę myślisz, że w tej sytuacji SEGA, mając do wyboru
> wytłoczenie jeszcze dodatkowych 100.000 egzemplarzy na rynek brytyjski albo chrzanienie
się
> z polskim masterem, którego zapewne w skali najbliższych 12 miesięcy zejdzie 10.000 -
15.000,
> w ogóle rozważy opcję polską?

A myślisz że to Ci sami ludzie zajmują się tłoczeniem płyt ( zlecają to chyba innej firmie
) a przygotowaniem polskiej wersji ??

Co z tego? Nadal moce przerobowe tłoczni są ograniczone i na pewno są rezerwowane z góry. Wyskakuje brak na rynku angielskim, to zamówienie na Polskę się obsuwa kosztem angielskiego. Sam bym tak zrobił.

Dnia 28.10.2007 o 09:18, spider88 napisał:

> Mniej piracenia, wyższa sprzedaż legalnego FMa w Polsce - to
> jedyny sposób na przekonanie SEGA, że Polskę warto traktować nie jako rynek marginalny.

Tak, pięknie to ująłeś , tylko że klient nie lubi czekać i jak ma alternatywne źródło to ciężko
mu się oprzeć .Polski rynek jest rozwojowy , tylko należy klient pogłaskać i połechtać a wyniki
będą .Od kilku lat mamy natomiast olewanie .

Źródła alternatywne były, są i będą. Zarobki wzrastają, możliwości dorobienia też, cena od czasu CM 3 i mutacji spadła w cenach nominalnych o jakieś 60%, nawet nie biorąc pod uwagę inflacji. Polski klient jest zdemoralizowany i dalsze obniżanie ceny czy przyspieszanie premiery nic tu nie zmieni. Kazik albo inny Kukiz sprzedawał swoją płytę po 19,90, to u piratów chodziła po 15 i 75% sprzedanych egzemplarzy było pirackie. Tego ani na wysoką cenę ani na opóźnioną premierę nie da się zrzucić.

Dnia 28.10.2007 o 09:18, spider88 napisał:

> Szczerze powiedziawszy, ja zaczynam się dziwić, że SEGA w ogóle chrzani się jeszcze z
polską wersją
> językową, bo pewnie funkcjonuje w tym temacie po kosztach.

Nie zgodzę się . Zauważ że samo CDP potwierdziło że FM ma bardzo dużą sprzedaż a Sega nie pozwoliła
by sobie na nie wypuszczenie naszej wersji .Konkurencja już to zrozumiała wypuszczając Fifa
Manager po raz pierwszy w wersji PL .Więc nie pisz że jest to nieopłacalne , zresztą jak by
to mogło być ?? Ryzyko nie ponosi Sega tylko CDP więc tym bardziej dziwi ich zachowanie .

To, że na polskie warunki FM sprzedaje się dobrze, nie oznacza absolutnie nic, bo w skali globalnej to ułamek ułamka. Wydawcą FM jest SEGA, a nie CDP, który jest dystrybutorem na Polskę, i to SEGA musi kalkulować, co im się bardziej opłaca. A jak miałoby się nie opłacać - trzeba zaimplementować obsługę polskiego języka wraz z rozwiązaniami programistycznymi przygotowanymi specjalnie dla polskiej wersji, przygotować tłumaczenie od strony technicznej, opłacić tłumacza, opłacić korektę, usunąć błędy wynikające ze specyfiki polskiej wersji językowej, przygotować odrębnego mastera i program instalacyjny (a że jest odrębny, wiemy choćby dzięki jego czeskiej wersji językowej w 07)... szkoda że w Polsce nie ma instytucji zbierającej dane sprzedaży gier choćby w rodzaju Chart-Tracka, bo póki nie wiemy, ile egzemplarzy schodzi w Polsce, jest to pewne gdybanie. Ale nie wierzę, by było to więcej niż 10-15K.

Co do konkurencji - CM BGSu od pierwszej wersji był po polsku i nic mu to nie pomogło. Fifa Manager jest adresowany do zupełnie innego odbiorcy, manager z poziomami trudności to - niezależnie od propagandy EA - manager dla fanów serii FIFA, gdzie bajery graficzne przesłaniają gameplay.

[PsyhoSpider 0]

Dnia 28.10.2007 o 14:34, Pr0fesor napisał:

Co z tego? Nadal moce przerobowe tłoczni są ograniczone i na pewno są rezerwowane z góry. Wyskakuje
brak na rynku angielskim, to zamówienie na Polskę się obsuwa kosztem angielskiego. Sam bym
tak zrobił.

;D .Tyle tylko że polska wersja nie będzie tłoczona w Anglii .

Dnia 28.10.2007 o 14:34, Pr0fesor napisał:

Źródła alternatywne były, są i będą. Zarobki wzrastają, możliwości dorobienia też, cena od
czasu CM 3 i mutacji spadła w cenach nominalnych o jakieś 60%, nawet nie biorąc pod uwagę inflacji.
Polski klient jest zdemoralizowany i dalsze obniżanie ceny czy przyspieszanie premiery nic
tu nie zmieni. Kazik albo inny Kukiz sprzedawał swoją płytę po 19,90, to u piratów chodziła
po 15 i 75% sprzedanych egzemplarzy było pirackie. Tego ani na wysoką cenę ani na opóźnioną
premierę nie da się zrzucić.

Tylko że było to inne czasy .W tej chwili jednak jest już inna mentalność i dojrzałość konsumencka .To się zmienia lecz nie wszyscy chcą to dostrzec .Oczywiście że cena musi być dostosowana do możliwości konsumenta a także odpowiednie dbanie o klienta a wtedy problem piratów zrobi się marginalny bo on oczywiście całkowicie nie zaniknie .

Dnia 28.10.2007 o 14:34, Pr0fesor napisał:

To, że na polskie warunki FM sprzedaje się dobrze, nie oznacza absolutnie nic, bo w skali globalnej
to ułamek ułamka. Wydawcą FM jest SEGA, a nie CDP, który jest dystrybutorem na Polskę, i to
SEGA musi kalkulować, co im się bardziej opłaca.

Sega zbiera prowizję od sztuki , niezależnie od wersji językowej .Opracowaniem tej wersji jest obarczone CDP więc Sega tu raczej niewiele ryzykuje.

>A jak miałoby się nie opłacać - trzeba zaimplementować

Dnia 28.10.2007 o 14:34, Pr0fesor napisał:

obsługę polskiego języka wraz z rozwiązaniami programistycznymi przygotowanymi specjalnie dla
polskiej wersji, przygotować tłumaczenie od strony technicznej, opłacić tłumacza, opłacić korektę,
usunąć błędy wynikające ze specyfiki polskiej wersji językowej, przygotować odrębnego mastera
i program instalacyjny (a że jest odrębny, wiemy choćby dzięki jego czeskiej wersji językowej
w 07)... szkoda że w Polsce nie ma instytucji zbierającej dane sprzedaży gier choćby w rodzaju
Chart-Tracka, bo póki nie wiemy, ile egzemplarzy schodzi w Polsce, jest to pewne gdybanie.
Ale nie wierzę, by było to więcej niż 10-15K.

Tyle że właśnie większość z tych obowiązków spada na CDP , przynajmniej tak mi się wydaje .Wątpię aby to Anglicy robili , w końcu wiadomo że Polski to trudna język .Kosztami raczej Sega się nie martwi , oni jedynie sprzedają prawa do produktu oraz główny produkt .Następnie oceniają przygotowanie go do sprzedaży i zatwierdzają gotowy produkt . Tak jest na całym świecie nie tylko w przypadku gier , dlatego tym bardziej dziwne jest całe to tłumaczenie się CDP .

Dnia 28.10.2007 o 14:34, Pr0fesor napisał:

Co do konkurencji - CM BGSu od pierwszej wersji był po polsku i nic mu to nie pomogło. Fifa
Manager jest adresowany do zupełnie innego odbiorcy, manager z poziomami trudności to - niezależnie
od propagandy EA - manager dla fanów serii FIFA, gdzie bajery graficzne przesłaniają gameplay.

Jeśli Fifa nie przemawia to dziś czytałem kilka recenzji najnowszego CM 2008 . Wszelkie portale są zgodne .CM powraca .Prawdopodobnie jeszcze nie w tym wydaniu , ale po wpadce ostatnich trzech części ( których zresztą jestem posiadaczem ) wszyscy potwierdzają że król powraca .FM jednak od edycji 2007 raczej się nie rozwija .Są zmiany kosmetyczne ale nie ma rewolucji .Co do zmian edycji 2008 to jest to kalendarz ( który jest od dawna i bardziej funkcjonalny w Fifa M . a także powiedzmy sobie szczerze ohydny różowy kolorek ) . Co do reszty zmian to są one raczej znów kosmetyczne , a gierka niestety jak co roku nie pozbawiona wad .My tym czekaniem wygrywamy tylko jedno , dostaniemy grę od razu z łatką , oby tylko na jednej się skończyło , bo chyba w zeszłym roku wyszły dwie .

Podsumowując , jestem miłośnikiem piłeczki i managerów .Obiektywnie patrząc z trzech managerów tylko FM ma opóźnienie do premiery . Wątpię aby miesięczne opóźnienie było spowodowane sprzedażą , czy przygotowywaniem naszej wersji językowej , jak pokazuje konkurencja jeśli się chce i szanuje się klienta to można . Ani CM ani Fifa M . nie są opóźnione . Oczywiście jak na dzisiejsze standardy FM nie ma sobie równych ale jeśli się nic nie zmieni to za niedługo takich dyskusji może nie być , gdyż konkurencja szykuje się dość mocno do ataku na fotel lidera i oczekiwania po prostu nie będzie . Wtedy postawa Segi może się zmienić , ale wtedy to już może być musztarda po obiedzie .CM ma w dalszym ciągu wielu fanów , co do Fifa M. to znów się z tobą do końca nie zgodzę ale tak na prawdę ocenie ją dopiero w przyszłym tygodniu jak przyjdzie paczuszka . CM stawia na realizm treningu , Pro Zone itd , zresztą Fifa M. podobnie ewoluuje w tym kierunku , przynajmniej takie są opinie ludzi którzy grali we wcześniejsze wersje , a podobność do Fify jest jedynie na silniku meczowym i tym że mają wykupione wszystkie licencje . Niestety tego o FM-ie nie można napisać , nie mają wszystkich licencji , gry co roku są coraz bardziej uproszczone , mało zmian , niekończące się błędy no i te kolorki .
Mimo wszystko jednak trzeba oddać że w tej chwili jest to najlepszy manager .

[Pr0fesor 0]

Nie wiem, skąd pomysł, że gra jest coraz prostsza.

Co do treningu, przykład CM 03/04 i różnych power regimes jasno pokazał, że tutaj w głębię po prostu nie da się wejść - atrybuty opisane są liczbowo i choćby rozbić trening na 150 ćwiczeń, w bebechach wciąż będzie to powiększanie wartości atrybutów i nic więcej. Poza tym to jest w znacznym stopniu kwestia ideologii: FM stawia na realizm, czyli symulowanie wyłącznie czynności prawdziwego menedżera (w Anglii, ma się rozumieć), FifaM idzie w arkadowość (przysłowiowe ceny hot-dogów), a CM miota się od bandy do bandy i nie może się zdecydować, który segment rynku zaatakować.

Co do miejsca tłoczenia powinien wypowiedzieć się ktoś z CDP; za czasów CM/Eidos/Cenega oimw spolszczone płyty na Polskę przyjeżdżały z Anglii. Polskiej wersji nie kupowałem od wieków, więc nie mam jak tego sprawdzić.

[Durendal 0]

ja mam takie głupie pytanie ^^. Czy Football Manager (2008 najlepiej) obsługuje Widescreen (1680x1050) ??

[BigShot 0]

Dnia 20.10.2007 o 23:43, ASAHI-SEBEK napisał:

> Złodziej.

Proszę mi nie ubliżać!!! Btw. Pochwal się swoim oryginałem?! fantasto ;P

Pochwale się. 9 jak dostane.

P.S. Fajnie, że ma bana

P.S.2. Nic mnie tak nie wkurza jak piracki FM :P

[BigShot 0]

Dnia 28.10.2007 o 21:22, dur napisał:

ja mam takie głupie pytanie ^^. Czy Football Manager (2008 najlepiej) obsługuje Widescreen
(1680x1050) ??

nom, ja mam laptopka z panoramicznym i 06 dziala normalnie :) 07 nie mam więc :)

EDIT: ow sry za 2 posty, zapomnialem o edycji :P

[Rafal_G 0]

Długopis do pre-ordera? Wow... No to jednak mamy EK;) Ciekaw tylko jestem, czy zostanie on dołączony do "starych" zamówień? I czy ja go dostanę - dzięki wspaniałomyślności CDP dostanę FMa dopiero gdzieś 30 listopada:/ A to dlatego, że przesunęli datę premiery drugiej gry, którą mam w tym zamówieniu:/ Długopis, nie długopis, ale w razie czego będę o niego walczył... A na razie wszystko wskazuje, że 2007 będzie jeszcze dłużej wykorzystywane, niż to było w planach;)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 30.10.2007 o 19:39, Rafal G napisał:

Długopis do pre-ordera? Wow... No to jednak mamy EK;)

To już wiem co dodadzą w przyszłym roku do EK . Notesik aby pasował do długopisu ;))
Mimo wszystko fajnie że jednak coś im się udało wcisnąć .Chyba jednak CDP zrozumiało jak Sega nas traktuje i chcą ratować sytuację .Wszelkie fora związane z tą grą aż huczą od bluzgów z datą premiery .

[fataem 0]

Dnia 30.10.2007 o 19:55, spider88 napisał:

> Długopis do pre-ordera? Wow... No to jednak mamy EK;)
To już wiem co dodadzą w przyszłym roku do EK . Notesik aby pasował do długopisu ;))
Mimo wszystko fajnie że jednak coś im się udało wcisnąć .Chyba jednak CDP zrozumiało jak Sega
nas traktuje i chcą ratować sytuację .Wszelkie fora związane z tą grą aż huczą od bluzgów
z datą premiery .

Na moim(forumfm) jakoś nie bluzgają:P

[PsyhoSpider 0]

Dnia 30.10.2007 o 19:58, fataem napisał:

Na moim(forumfm) jakoś nie bluzgają:P

No to jesteś na grzecznym forum , gdzie ludzie cechują się zadziwiającą wręcz cierpliwością .

[Rafal_G 0]

Dnia 30.10.2007 o 19:55, spider88 napisał:

Mimo wszystko fajnie że jednak coś im się udało wcisnąć. /.../

Nie przeczę, że fajnie;) Oczywiście zawsze lepszy nawet taki symboliczny długopis niż nic. Tym bardziej, że będzie on pewnym stopniu unikatowy, o ile rzecz jasna nagle nie okaże się, dodadzą go do gry we wszystkich empikach, mm-ach, czy innych podobnych;)
A co do przyszłorocznej (ewentualnej) EK miejmy nadzieję, że na notesiku się nie skończy;) Widać, że Anim poważnie potraktował naszą inicjatywę, więc liczę na coś poważnego:)