Masterlink i ich lekceważenie klienta...

[Xantes 0]

a wlasnie chcialem jeszcze zapytac czy jak dzis mi pisze ze
23/12/2008 22:00:00 Przechowanie paczki w magazynie POZ
to jutro jeszcze raz sprobuja dostarczyc xD? a jak nie jutro to w najblizszym wolnym terminie? czy musze isc z buta do nich :/?
P.S nie wiem czemu ale nie moglem powyzszego posta juz zedytowac

[dannik 0]

Dnia 09.08.2008 o 18:08, BogSumerow napisał:

A u mnie w mieścinie sobie wymyślili, że jeżdżą tylko do południa to jak moi rodzice
w pracy a ja w szkole to się nie ma co dziwić, że nikogo w domu nie ma...

Ja mam podobnie.... Jednak wystarczy pożądnie porozmawiać z kurierem przez telefon, a przyjedzie. Ostatnio kurier powiedział, że wcześniej nikogo w domu nie było to dziś już nie przyjedzie, bo ma nie po drodze, a okazało się, że mieszka w tej samej miescowości co ja... Jednemu kurierowi z 6-7 min tłumaczyłem przez telefon gdzie jest mój dom, bo mówi, że jest ciemno i, że ni cholery nic nie widzi (współczuję mu na drodze :) ). Cierpliwość to podstawa do kontaktów z kurierami. W rozmowie jako powód najlepiej podać, że kurier jest dla odbiorcy, a nie odbiorca dla kuriera (wypróbowane).