Zaloguj się, aby obserwować  
feniksipopiol

Jak się wam rano wstaje

145 postów w tym temacie

Jak mi się rano wstaje? Ciężko... Chętnie każdego dnia poleżałbym o te kilka godzin dłużej, no ale niestety obowiązki wzywają... 7:10 trzy dni w tygodniu, raz na 8:00, i jedyny dzień, w którym mogę się wyspać, to środa- 8:55. Nie wspominam tu o sobocie i niedzieli, bo w tych dniach wylegiwuję się w łóżku do godziny 9:00. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czas mojego snu zależy od tego, jak mnie się rano wstaje. Gdy śpię koło 5h, rano wstaję bez problemu i przeważnie do wieczora jestem całkiem przytomny :D Jeżeli czas snu dochodzi do 8 wzwyż, cały dzień o niczym innym nie myślę, jak o tym żeby jeszcze troszeczkę czasu w wyrku pobyć... A kawa nie zawsze pomaga :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

POTWORNIE się wstaje. Zazwyczaj do szkoły o aktualnej porze roku, kiedy budzę się o 6:40 ze świadomością, że jest ciemniej niż w piekle, zimniej niż w Norwegii i mam przed sobą siedem lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2008 o 10:23, squeglee napisał:

POTWORNIE się wstaje. Zazwyczaj do szkoły o aktualnej porze roku, kiedy budzę się o 6:40 ze
świadomością, że jest ciemniej niż w piekle, zimniej niż w Norwegii i mam przed sobą siedem
lekcji.

U mnie jest podobnie, tylko że ja zawsze ustawiam budzik tak na 6:30 (cały tydzień do szkoły mam na 8) i jak się obudzę to leże jeszcze pół godziny i staram się znów nie zasnąć. Do tego schematu nie wliczam soboty i niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mowa o tygodniu szkolnym to bardzo ciężko...
Prawie codziennie mam do szkoły na 8:00. Budzik ustawiony jest na 6:30, ale nie jestem w stanie się podnieść. Po budziku leżę z 25 minut i dopiero wstaje. Potem cały dzień jestem niewyspany i strasznie zmęczony. Teraz mam ferie, tak więc mogę spać swobodnie do 8:00-9:00, co mi swobodnie wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Strasznie się wstaje.
Budzisz się, na dworze szaro, w pokoju jakiś chłodno(bo ja nie umiem zasnąć jak jest gorąco :P ), a nogi o oczy odmawiają posłuszeństwa.
Jakoś w dorodze do szkoły się rozbudzam, ale ogólnie to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A o czym myślicie jak rano wstajecie? Bo ja o tym, że jak przyjdę ze szkoły/ z uczelni to znów się położę spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tej nocy miałem straszną lipę ^^ po godzinie 23 z zachłanności przechyliłem litr energy drinka xD i wiadomo jakie były skutki xD no i oczywiście pobudka jak zawsze o rano ^^ o dziwo czuje się wyspany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, nie jest zbyt ciekawie, zwłaszcza na zimę. Jest ciemno, zimno, i ogólnie do kitu, jak sobie pomyśle, że zaraz będę musiał wyjść na ten mróz, to nie chce mi się wychodzić z wyra. Przeważnie ustawiam budzik, wyłączam go rano, potem leżę 5 minut i sytuacja może się zmienić na 2 sposoby:
1. 5 minut zamienia się w 40min. i następuje szybkie wstawanie, i jedzenie śniadania w drodze do szkoły
2. Niechętnie wstaje, idę się umyć, jeść itd.
Nie lubię wcześnie wstawać :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się też strasznie ciężko wstaje do szkoły. Ale ja mam o tyle lepiej, że do szkoły mam ok. 300 m i dodatkowo na 8:15, bo obok jest podstawówka, który ma na 8:00. A my mamy 15 minut później, żebyśmy się nie spotykali na przerwach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy muszę iść do szkoły to wstaję... z bólem, ale wstaję :) Jestem strasznie niewyspany a śpię wtedy około 7 godzin... A gdy nie muszę iść do szkoły, czyli w weekend, to wstaję zawsze o godzinie 9:30. Nie wiem dlaczego ale po prostu zawsze tak wstaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować