Zaloguj się, aby obserwować  
misiaqu8

Serial Zagubieni - premiera na świecie. Spoilery!

1582 postów w tym temacie

Hmmm, jest jeden fakt, który mógłby przemawiać za istnieniem drugiej wyspy od początku. Pamiętacie kabel zasilający, który nikł w morzu? Przecież on musiał gdzieś biec, możliwe, że na drugą wyspę. Przyznam, że to teoria naciągana i dość mało prawdopodobna, ale kto wie? Mnie samego druga wyspa jakoś nie przekonała - jest tak wiele nieścisłości, które były już tu wspominane, z poprzednimi odcinkami, które wykluczają istnienie drugiej wyspy, że naprawdę ciężko będzie scenarzystom to racjonalnie wyjaśnić... No cóż, poczekamy - zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2006 o 21:48, Mgr.baton napisał:

...A ja uważam że z tą drugą wyspą to już lekko przegieli:D przecież Ci "nasi" nie siedzieli
zawsze na plazy poruszali sie wiec musiałoby kiedys widać druga wyspe.. nie wiem co oni chca
zrobic ale i tak jest ciekawie.. a z tym kręgosłupem to albo sawayera albo kogos z tych "innych"
ja obstawiam to drugie.. :)

Przecież ta wyspa jest ogromna.
Gdy rozbitkowie z tylniej częsci samoloty szli do naszych plażowiczów do zajeło im to kilka godzin
a pozatym ścieli droge przez las, aby ratować Sawyera więc nie mogli wydzieć wyspy

Nikt nigdy nie obszedł wyspy, może poza Rousseau
Część wyspy opłynął tylko Sayid z koreańczykami,

A z serii pierwszej, z ostatniego odcinka nie pamiętacie, że przepływali obok różnych wysp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oglądnąłem sobie czwarty odcinek...:)

No,nareszcie zaczyna się dziać coś ciekawego!
Fajnie okantowali Sawyera zresztą:).

SPOILER (chyba:)
Jest tu też odpowiedź na teorię Rafała G...(mam nadzieję,że nikomu nie zepsułem niespodzianki - odpowiedzi...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2006 o 16:23, Skywalker560 napisał:

No,nareszcie zaczyna się dziać coś ciekawego!


Zaczyna się, a będzie się działo jeszcze więcej. Na dobrą sprawę przecież zagadki się namnożyły.
Przypomniała mi się też jedna scena po której o mało nie spadłem z krzesła - kiedy Kate rozbiera się do kąpieli, a zegarek Sawyer''a zaczyna pikać i.... kubeł wody na głowę:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czasami wydaje mi się, że "twardość" i bezwzględność Sawyera specjalnie kotrastuje ze scenami w których jest bardzo ludzki albo nawet śmieszny e.g. scena z żabą, gra w karty z Jackiem czy najbardziej wzruszająca wh. mnie scena, gdy siedzi sam przy ognisku i przychodzi do niego Vincent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2006 o 16:40, Rafal G napisał:

Przypomniała mi się też jedna scena po której o mało nie spadłem z krzesła - kiedy Kate rozbiera
się do kąpieli, a zegarek Sawyer''a zaczyna pikać i.... kubeł wody na głowę:D:D:D


Właśnie to mi się podobało,hehe:).Co jak co,scena zabawna.Ale Kate nie rozbierała się do kąpieli,tylko przebierała:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2006 o 07:53, tosz napisał:

a czy już wiadomo kim są ci inni ?


SPOILERY:
Jak chcesz wiedzieć,to proszę bardzo...mieszkają sobie w luksusowym osiedlu domków jednorodzinnych i prowadzą badania,mają kontakt ze światem zewnętrznym,ale wyspy opuścić nie mogą...większość z nich mieszka na niej całe życie.Poza tym nic więcej o nich póki co nie wiadomo:)(no,poza tym,że ,,Henry Gale",a tak naprawdę Benjamin Linus to ich przywódca).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2006 o 08:12, Skywalker560 napisał:

> a czy już wiadomo kim są ci inni ?

SPOILERY:
Jak chcesz wiedzieć,to proszę bardzo...mieszkają sobie w luksusowym osiedlu domków jednorodzinnych
i prowadzą badania,mają kontakt ze światem zewnętrznym,ale wyspy opuścić nie mogą...większość
z nich mieszka na niej całe życie.Poza tym nic więcej o nich póki co nie wiadomo:)(no,poza
tym,że ,,Henry Gale",a tak naprawdę Benjamin Linus to ich przywódca).

tyle to już było wiadomo po 2 sezonie - myslałem że może jest coś nowego o nich teraz w trakcie 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

malutki SPOILER

A właśnie - jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała... O co chodzi w trzecim odcinku z tym deja vu Hurley''a?? Jakoś sobie nie przypominam, żeby Desmond już kiedyś robił to co robi... Czyżby powrót teorii, że cała historia się dzieje w głowie Hurley''a???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2006 o 18:59, Maker3 napisał:

Rozmieszczenie nowej wyspy


Jeśli ta ich wioska jest na drugiej wyspie, to jak to możliwe, że przybyli tak szybko miejsce katastrofy? Poza tym ten Inny z grupy Anny Luci wybiegł z dżungli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2006 o 19:40, Dark Templar napisał:

> Rozmieszczenie nowej wyspy

Jeśli ta ich wioska jest na drugiej wyspie, to jak to możliwe, że przybyli tak szybko miejsce
katastrofy? Poza tym ten Inny z grupy Anny Luci wybiegł z dżungli...

A może jest jakis tunel łączący te dwie wyspy? :D :P W obecnej serii miała sie wyjaśnić tajemnica potwora (?) nawiedzajacego wyspę. Jak dotad cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - potwór. Wiemy, że ten czarny dymek pojawia się przy "akompaniamencie" wybuchów ziemi, ale "drzewo szelest" wciąż pozostaje nierozpoznany. O tyle ciekawe jest dlaczego zabił pilota, a nie któregoś z naszych bohateów którzy od kilkunastu odcinków latają po dżungli jak poparzeni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2006 o 09:20, Rafal G napisał:

malutki SPOILER

A właśnie - jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała... O co chodzi w trzecim odcinku z tym
deja vu Hurley''a?? Jakoś sobie nie przypominam, żeby Desmond już kiedyś robił to co robi...
Czyżby powrót teorii, że cała historia się dzieje w głowie Hurley''a???


o ile przypominam sobie to Desmond powiedzial cos o czym nie powinien byl wiedziec, i o czym Hurley uslyszal juz od kogos wczesniej. dokladnie nie pamietam, ale to nie bylo nic z glowa Hurleya

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2006 o 20:18, Buzzard napisał:

> malutki SPOILER
>

> A właśnie - jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała... O co chodzi w trzecim odcinku z
tym
> deja vu Hurley''a?? Jakoś sobie nie przypominam, żeby Desmond już kiedyś robił to co robi...

> Czyżby powrót teorii, że cała historia się dzieje w głowie Hurley''a???

o ile przypominam sobie to Desmond powiedzial cos o czym nie powinien byl wiedziec, i o czym
Hurley uslyszal juz od kogos wczesniej. dokladnie nie pamietam, ale to nie bylo nic z glowa
Hurleya



Wg. mnie chodziło o to że desmond mówił Hurleyowi o wygłoszeniu mowy przez o Locka... :) dokładnie to pierwsze jak desmond o tym mówi jest to 32minuta... A wygłoszenie Locka jest mniej więcej od 39minuty do 40 z hakiem... :) chyba o to z tym deja vu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do Boogie85:
Jest jeden potwór, to jest już potwierdzone i najbardziej logiczne rozwiązanie. Moja teoria jest taka, że dymek porusza się pod ziemią, przy okazji rozwala korzenie drzew, przez co owe padają (to wyjaśniałoby dlaczego w 10 odc. widzieliśmy wylatującą w powietrze glebę, po prostu dymek wydostał się na powierzchnię)
Wioska Innych jest na głównej wyspie, co widać w pierwszym odcinku. Na małej wyspie jest stacja Hydra, gdzie siedzi nasza znienawidzona trójka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wg. mnie ta 2 wyspa to jest dobre wyjasnienie skad sie wzieli ci inni
pozatym nie wiem co chcesz powiedziec przez to ze jest wiele teorii wykluczajacyhc istnienie 2 wyspy
ta na ktorej wyladowali nasi bochaterowie to jedna a ta na ktorej zyja ci inni to druga
jedna jest wieksza druga mniejsza
ja mam teorie co do tej wyspy po co chinczyki ja wybudowaly
byc moze na tej wyspie sa jakies "magiczne moce" ktore pomagaja leczyc ludzi
Lock zaczol chodzic
Murzynka wyleczyla sie z raka
Jim jest plodny i bedzie mial dziecko
itd

jednak jest jeden szkopul pamietacie te zdjecia rentgenowskie i tego typa co ma guza - wydaje mi sie ze to jest jeden przypadek ktory sie nie wyleczyl - nie wiem na ile to jest prawdopodobne moze w 5 serii sie dowiemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2006 o 15:55, ...TrzCIna... napisał:

pozatym nie wiem co chcesz powiedziec przez to ze jest wiele teorii wykluczajacyhc istnienie
2 wyspy


- Jak dla mnie jest mało prawdopodobne, żeby wcześniej jej nie zauważyli, np. kiedy Sayid instalował radiostację, na szczycie góry.
- Żadna z grup (przód i tył samolotu) choć mieli różne perspektywy i sporo biegali po wyspie nigdy (chyba, że o czymś zapomniałem) nie zauważyli, żadnej innej wyspy.
- W pierwszym odcinku trzeciego sezonu, kiedy oglądamy wioskę Innych w czasie katastrofy Ben każe Ethan''owi i Goodwinowi BIEC na brzeg do rozbitków.

To są takie podstawowe, ale one już wskazują, że coś jest nie tak...

Ale jak już wspominałem wcześniej pozostaje jeszcze kabel... On z kolei musi gdzieś prowadzić i w tym przypadku druga wyspa wydaje się sensowną odpowiedzią.
Kto wie?? Może to całe zamieszanie to jakaś pomyłka scenarzystów... A może już wkrótce wszystko się wyjaśni:) Poczekamy - zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować