Zaloguj się, aby obserwować  
misiaqu8

Serial Zagubieni - premiera na świecie. Spoilery!

1582 postów w tym temacie

Dnia 26.05.2010 o 15:48, zerohunter napisał:

Hah, to ten serial się zakończył definitywnie?

Zakończył się ostatni sezon Zagubionych i zapowiedziano, że nie będzie kontynuacji, więc tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 15:04, mati285 napisał:

Mam teraz -pewnie jak wszyscy- uczucie takiej pustki i chyba nic w tym dziwnego, bo przez
sześć lat serial ten jak i jego bohaterowie stał się jakąś tam cząstką mojego życia,
ale jest na to lekarstwo. Zrobić to raz jeszcze! Powtórzyć sobie cały serial począwszy
od genialnych pierwszych sezonów, ja na pewno kiedyś tak uczynię.


Proponuję obejrzeć serial od nowa ;P może to głupio trochę brzmi, ale dostrzeżesz wiele smaczków, które wcześniej wydawały się nie mieć znaczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 15:04, mati285 napisał:

ostatnia scena

Spoiler

zamykające się oko Jacka

.

Zauważ, że Jack zamknął oko w tym samym miejscu, w którym je otworzył w pierwszym odcinku. Jack szedł tą samą droga, tylko w przeciwnym kierunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

miałem taki pomysł żeby obejrzeć Lostow we wakacje nontoper podrząd, no z jakimiś tam przerwami żeby nie umrzeć hehe

Sprawa ma się tak jeżeli chciałbym obejrzeć podrząd zajęło by mi to :

sezon 1 - 24 odcinki
sezon 2 - 24 odcinki
sezon 3 - 23 odcinki
sezon 4 - 14 odcinków
sezon 5 - 17 odcinków
sezon 6 - 18 odcinków

jeden odcinek średnio 40 minut.

odcinków jest 24+24+23+14+17+18 = 120

120 odcinków x 40 minut = 4800 minut

4800 minut : 60min = 80 godzin.

80h : 24h = 3,3 dnia.

3,3 dnia - tyle potrzeba żeby obejrzeć wszystkich Lostow, i właśnie taki zamiar na wakacje :p

mam nadzieje ze się nie pomyliłem w obliczeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Finał obejrzany już jakiś czas temu, trochę spraw przemyślałem i postanowiłem się wypowiedzieć.

Zacznę od tego, że LOST to moim zdaniem już klasyka. Tak, miał swoje wzloty i upadki, ale chyba żadna inna seria telewizyjna nie miała tak żywo dyskutujących i przeżywających treść serialu fanów.

Co do zakończenia... hm, finał był piękny, świetny montaż i ta rozczulająca muzyka... Aż się człowiek wzruszył że to już koniec. Przez te 6 lat zżyłem się z bohaterami. Jestem zadowolony, nie zmarnowałem tych wszystkich godzin poświęconych zagubionym. Ale z drugiej strony, zrobili nas trochę w jajo. Autorzy poszli po najmniejszej linii oporu tworząc takie zakończenie. Nie oszukujmy się, główną siłą serialu były tajemnice. A wiele z nich nie zostało rozwiązanych. Rozumiem że musiały zostać jakieś niedomówienia, tak jest lepiej. Jednak nie wyjaśniono tylu ważnych wątków... Czemu Dharma używała liczb i dlaczego były takie "specjalne"? Kto zbudował te świątynie, czym naprawdę jest wyspa, co to za hieroglify były wyświetlane na liczniku w Łabędziu, czym naprawdę jest źródło wyspy? Kto robił zrzuty na wyspę i skąd znał jej położenie itp? O co tak naprawdę chodziło panu Widmore? Co konkretnie stało się podczas finału 5 sezonu? Czemu Samuel zamienił się dym po wpadnięciu do serca wyspy, a Desmond i Jack nie? Czemu gdyby Samuel się wydostał to mieli byśmy koniec wszystkiego?. Do tego dochodzi wiele nielogiczności, ale nie ma się co dziwić w tak skomplikowanej strukturze fabuły.

I wiele wiele innych. Jeśli chodzi o wątki bohaterów, wszystko zostało zakończone pięknie. No i to zamknięcie oka na koniec... Aż od razu miałem ochotę obejrzeć wszystko od nowa. Cholercia, muszę sobie sprawić wszystkie sezony na dvd.

Nie wiem co tu więcej dodać. Będzie mi strasznie brakowało LOSTów. Szkoda że to już koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 22:15, Sad_Statue napisał:

Czemu Dharma używała liczb i dlaczego
były takie "specjalne"? Kto zbudował te świątynie, czym naprawdę jest wyspa, co to za
hieroglify były wyświetlane na liczniku w Łabędziu, czym naprawdę jest źródło wyspy?
Kto robił zrzuty na wyspę i skąd znał jej położenie itp? O co tak naprawdę chodziło
panu Widmore? Co konkretnie stało się podczas finału 5 sezonu? Czemu Samuel zamienił
się dym po wpadnięciu do serca wyspy, a Desmond i Jack nie? Czemu gdyby Samuel się wydostał
to mieli byśmy koniec wszystkiego?
.

Spoiler

Liczby były symbolem tego przeznaczenia, która ścigało bohaterów. One nie pojawiały się tylko w DHARMIE, ale ścigały bohaterów przez cały serial. Wiążą się one z hieroglifami, które pojawiły się w Łabędziu, kiedy nie wciśnięto przycisku. Znalazłem w necie ich tłumaczenie, które brzmiało "Świat nie zginie", co moim zdaniem przewidziało koniec serialu(liczby to osoby, dzięki którym świat nie zginął). Wyspa to korek. I to dosłownie, gdyż widzieliśmy go w finale. Na wyspę trafiali różni ludzie jeszcze przed Jacobem, więc penie jedna ze starożytnych kultur zbudowała budynki. Widmore do końca wykonywał rozkazy Jacoba, który kazał mu sprowadzić Desmonda na wyspę i pomóc w ochronie kandydatów. Gdyby Samuel wydostał się z wyspy... wyobrażasz sobie Czarny Dym latający po Los Angeles? Desmond nie zamienił się w dym, gdyż miał specjalną odporność na enrgię elektromagnetyczną.
To chyba wszystkie odpowiedzi, które znam. Jednak nadal nie rozumiem co by się strasznego stało, gdyby światło zgasło i wyspa zatonęła... hej, zaraz! Duch Michaela powiedział, że szepty to ludzie, którzy zrobili zbyt wiele zła w życiu by odejść. Więc wyspa trzymała całe zło w sobie! W końcu Samuel też już nie żył(ciało się rozłożyło) i dopiero jak nic go nie więziło na wyspie mógł odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Nie oszukujmy się, główną siłą serialu były tajemnice. A wiele z nich

Dnia 26.05.2010 o 22:15, Sad_Statue napisał:

nie zostało rozwiązanych. Rozumiem że musiały zostać jakieś niedomówienia, tak jest lepiej.

Tak, wiem, że wszyscy bylibyśmy szczęśliwi znając wszystkie odpowiedzi na dręczące nas pytania, ale tak chcieli twórcy, byśmy wszystkiego nie wiedzieli...

Dnia 26.05.2010 o 22:15, Sad_Statue napisał:

Jednak nie wyjaśniono tylu ważnych wątków... Czemu Dharma używała liczb i dlaczego
były takie "specjalne"?

Te liczby to było tzw. "równanie Valenzettiego". Cały projekt Dharma, oprócz badań mających służyć polepszeniu życia ludzi, to ich głównym celem było zmienienie którejś z liczb w tym równaniu. Co ono oznaczało? Przepowiadało datę końca świata. Oczywiście nie wiadomo jak to równanie odczytać ... akurat tych rzeczy z serialu nie dało się dowiedzieć, tylko z gry "The Lost Experience". Swoją drogą polecam, parę ciekawostek jest.

Dnia 26.05.2010 o 22:15, Sad_Statue napisał:

Kto robił zrzuty na wyspę i skąd znał jej położenie itp?

Gdzieś wyczytałem ostatnio, że twórcy zamierzają ujawnić skąd się wziął zrzut.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hyym. Powiem tak. Finał Lost to "wyciskacz łez". Motyw przyjaźni, która nawet po śmierci jest bardzo silna naprawdę robi wrażenie. Powiem więcej. Kto by się spodziewał, że alternatywna rzeczywistość, to tak naprawdę "drugie życie" czy też "czyściec", w którym bohaterowie mieli się spotkać, przed ostateczną drogą. Niestety jedna rzecz mnie zawiodła. Za dużo magii w tym wszystkim... Pierwsze sezony to była czysta fizyka... Potem? Hokus Pokus Czary Mary...
No cóż. Ewidentnie "Zagubieni" to jeden z lepszych seriali ever, trzeba przyznać, że wciągał i w sumie szkoda, że za tydzień nie obejrzę kolejnego odcinka ;(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.05.2010 o 22:54, Outlander-pro napisał:

> Kto robił zrzuty na wyspę i skąd znał jej położenie itp?
Gdzieś wyczytałem ostatnio, że twórcy zamierzają ujawnić skąd się wziął zrzut.


Najpewniej sami zapomnieli i fani im przypomnieli...
Bo ten zrzut był bez sensu bez dharmy (bo o to chodzi tak? ten chyba z II sezonu z jedzeniem?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 22:38, Czarek-k napisał:

ciach


Tak dla pewności bo mi się w tej chwili nie chce za bardzo szukać tego odcinka,

Spoiler

ale czy te ciąg liczb to czasem nie liczby jakie przypisał Jacob, kandydatom podczas wypisywania ich w jaskini?

Bo też taką wersje słyszałem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2010 o 01:34, Paoro napisał:

Tak dla pewności bo mi się w tej chwili nie chce za bardzo szukać tego odcinka,

Spoiler

ale
czy te ciąg liczb to czasem nie liczby jakie przypisał Jacob, kandydatom podczas wypisywania
ich w jaskini?

Bo też taką wersje słyszałem ;P

Tak, ale chodziło o to, dla czego akurat te liczby pojawiały się przez cały serial i dlaczego właśnie szóstka ostatnich kandydatów miała je przypisane. Jacob(ani nikt inny) nie wiedział, którzy z kandydatów przeżyją do końca, więc to nie było jedyne znaczenie liczb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówiłem to równanie Valenzettiego. A że akurat Jacob bawił się w numerowanie kandydatów i przeżyli Ci, którzy mają takie numery co akurat pasują do równania ... przypadek? Magia równania? Kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Dnia 26.05.2010 o 22:38, Czarek-k napisał:

Gdyby Samuel wydostał
się z wyspy... wyobrażasz sobie Czarny Dym latający po Los Angeles?



Spoiler

Ale czy po "zgaszeniu" wyspy nie został uwięziony w ciele? Bo cóż, nagle został śmiertelnikiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 21:35, the_bishop napisał:

[...]
80h : 24h = 3,3 dnia.

3,3 dnia - tyle potrzeba żeby obejrzeć wszystkich Lostow, i właśnie taki zamiar
na wakacje :p

mam nadzieje ze się nie pomyliłem w obliczeniach.


A sen? Jego chyba nie uwzględniłeś w obliczeniach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie zastanawia, czy gdybym teraz obejrzał wszystkie sezony, nota bene na forum już takie pomysły się pojawiły, to co bym dostrzegł : wielkość i misterność spójności, niezgodnosci/przeczenie sobie, czy może zagubienie bez oczywistego przeczenia sobie poszczególnych fragmentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2010 o 21:35, the_bishop napisał:

miałem taki pomysł żeby obejrzeć Lostow we wakacje nontoper podrząd, no z jakimiś tam
przerwami żeby nie umrzeć hehe

Ja już zacząłem :D Co prawda póki co mam zamiar obejrzeć tylko 2 pierwsze sezony, bo reszta średnio mnie już interesowała, ale kto wie.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować