Patriotyzm

[Piger 0]

Dnia 08.10.2006 o 21:55, .Darnok napisał:

Największymi patriotami w czasach szlacheckich byli najwięksi pijacy, więc alkohol dobrze im
robił :)

w czasach demokracji szlacheckiej trudno mowic o patriotyzmie, w ogole o swiadomosci narodowej

Jak ktos rzekl: "Polacy to piekny narod i beznadziejne społeczeństwo". Zgadzam sie z tym w 100% Dziewczyny mamy najladniejsze, to fakt ;] Marze o tym by wyjechac gdzies za granice, najbardziej to bym chcial do Nowej Zelandii. Prawda jest taka ze w Polsce jest bardzo malo perspektyw, praktycznie ich nie ma. Mysle jednak ze gdybym byl za granica to teskilbym za ojczyzna.

[Vaksinar 0]

Dnia 08.10.2006 o 22:12, .Darnok napisał:

Wiedziałem, że tego oczekujesz :P

Trochę inaczej. Po napisaniu posta zacząłem się zastanawiać, który pierwszy forumowicz mnie potępi za nielubność wódy. Zgadnij kto przyszedł mi pierwszy do głowy. :P

Dnia 08.10.2006 o 22:12, .Darnok napisał:

Wszystko jest relatywne :)
W niektórych momentach faktycznie mogła przeszkadzać. Na przykład Kościuszko pod Maciejowicami
podobno był nieźle zalany ;) A z drugiej strony wiadomo, iż procenty wyzwalały w naszych przodkach
większość chęć do chwytania za szabelkę (zresztą czy coś do dzisiaj się zmieniło?).

Tak, to może i mały plus, że jak się ktoś schleje to "odwaga" rośnie. A dziś ? :D Dziś to się dwóch pijaków co najwyżej pobić może bo pijany żołnierz albo policjant to wiesz co może.
A jak Ruscy szli na "odsiecz" Polsce to każdy dostał od państwa trochę samoogonu. :P

Dnia 08.10.2006 o 22:12, .Darnok napisał:

Eee tam. Stereotyp :P

Oj, nieeee. :]

Dnia 08.10.2006 o 22:12, .Darnok napisał:

Zresztą Ferdynand Kiepski wygrał :P

Z Borysem Jelcynem ? Niemcy. Berlin. Lotnisko. Na płycie czeka kanclerz, prezydent, premier i jeszcze ktoś tam jeszcze na samolot z Rosji. Samolot ląduje, staje. Orkietra zaczyna grać hymn Rosji, drzwi się otwierają, a tam Jelcyn schodzi dość dziwnym krokiem (trwa to dość długo) po cyzm zaczyna tańczyć kazaczoka do hymnu. Nagle dobiega do niego dwóch ubranych na czarno Rosjach i chwyta go pod pachy mówiąc "prezydent się dziś źle czuje i nie może sam iść, jest osłabiony". Niemieccy politycy dostali nagłego ataku kaszlu, chyba się zarazili od Borysa. :D

Dnia 08.10.2006 o 22:12, .Darnok napisał:

A słyszałeś kiedyś o jakimś pozytywnym narodowym stereotypie? :) Rzadkość :]

Owszem, np u Japończyków. Że mają dobrą gospodarkę, wys technikę, to nie jest złe.

[Darnok1 0]

Dnia 08.10.2006 o 22:18, Piger napisał:

(...)
w czasach demokracji szlacheckiej trudno mowic o patriotyzmie, w ogole o swiadomosci narodowej

Zgadzam się. Wtedy bronili przede wszystkim swojej demokracji szlacheckiej i mnóstwa związanych z tym przywilejów :) Niemniej jednak zawsze coś ;)
Swiadomość narodowa zaczęła się rodzić dopiero w późniejszych wiekach (wcześniej przykładowo chłopstwo uważało się za "tutejszych" niż za przedstawicieli jakiś narodów).

Dnia 08.10.2006 o 22:18, Piger napisał:

Jak ktos rzekl: "Polacy to piekny narod i beznadziejne społeczeństwo".

A to nie było "piękny naród, tylko ludzie skurwysyny?". Chyba Piłsudski tak mówił, ale mogę się mylić.

Dnia 08.10.2006 o 22:18, Piger napisał:

Zgadzam sie z tym w
100% Dziewczyny mamy najladniejsze, to fakt ;]

Oj fakt. Jak ostatnio pojechałem na zachód to naprawdę... doceniłem to, co mamy tutaj. Tam to jest dramat :P

Dnia 08.10.2006 o 22:18, Piger napisał:

Mysle jednak ze gdybym byl za granica to teskilbym za ojczyzna.

Najbardziej docenia się coś dopiero wtedy, kiedy się to straci. Stara i jakże akutalna prawda.

[Darnok1 0]

Dnia 08.10.2006 o 22:25, Vaxinar napisał:

(...)
Trochę inaczej. Po napisaniu posta zacząłem się zastanawiać, który pierwszy forumowicz mnie
potępi za nielubność wódy. Zgadnij kto przyszedł mi pierwszy do głowy. :P

Z pewnością HumanGhost, on miał w końcu swego czasu stosowny podpis ;P

Dnia 08.10.2006 o 22:25, Vaxinar napisał:

Z Borysem (...)

No przepraszam, a u nas to co? Nie słyszałeś o "kontuzji łydki" naszego eks-prezia? :D

Dnia 08.10.2006 o 22:25, Vaxinar napisał:

Owszem, np u Japończyków. Że mają dobrą gospodarkę, wys technikę, to nie jest złe.

Z drugiej strony wszystkiemu muszą zrobić zdjęcie :P
A drugą Japonią to myśmy mieli być swego czasu, tylko nic nie wyszło.
Zresztą, nie tylko przez te dwa podane przez Ciebie stereotypy nas kojarzą. Jest sporo pozytywnych skojarzeń.
Przede wszystkim pracowitość - a przecież wcześniej Polak przedstawiany był właśnie jako pijany nierób.

[Piger 0]

A w Turcji to w ogole sie boja Polakow ^^ czyzby pamietali pamietny rok 1683?

[Vaksinar 0]

Dnia 08.10.2006 o 22:34, .Darnok napisał:

Z pewnością HumanGhost, on miał w końcu swego czasu stosowny podpis ;P

No miał, miał, ale nie trafiłeś. Strzelaj dalej. :D

Dnia 08.10.2006 o 22:34, .Darnok napisał:

No przepraszam, a u nas to co? Nie słyszałeś o "kontuzji łydki" naszego eks-prezia? :D

Przybliż mi temat, bo chyba wyleciało mi z głowy, naprawdę.
Zresztą nasz eks-prezio nie tańczył przed pałacem prezydenckim i nie widywano go częściej pijanego niz trzeźwego. :D

Dnia 08.10.2006 o 22:34, .Darnok napisał:

A drugą Japonią to myśmy mieli być swego czasu, tylko nic nie wyszło.

Nie słyszałeś ostatnich wieści. "NIE o take Polske walczyliśmy".
A Japonie to mają.... niektórzy. :)

Dnia 08.10.2006 o 22:34, .Darnok napisał:

Przede wszystkim pracowitość - a przecież wcześniej Polak przedstawiany był właśnie jako pijany
nierób.

Raczej kojarzą nas z tanią siłą roboczą, a to też nie jest zbyt pozytywne.

[Feno 0]

Polacy i Polska są ok. Ciesze się, ze tu mieszkam i jestem poniekąd dumny, że jestem polakiem. Jendak jest jedno "ALE". Tak, tak, to politycy, czyli choroba tego narodu :- (

[Darnok1 0]

Dnia 08.10.2006 o 22:43, Vaxinar napisał:

(...)
No miał, miał, ale nie trafiłeś. Strzelaj dalej. :D

No to pewnie walgierz, w końcu krasnolud, to coś strzelić musi :P

Dnia 08.10.2006 o 22:43, Vaxinar napisał:

Przybliż mi temat, bo chyba wyleciało mi z głowy, naprawdę.
Zresztą nasz eks-prezio nie tańczył przed pałacem prezydenckim i nie widywano go częściej pijanego
niz trzeźwego. :D

W 1999 roku w Charkowie miały miejsce obchodzy 59-lecia rocznicy zbrodni katyńskiej, a Kwaśniewski był zalany w cztery dupy. Oczywiście kancelaria tłumaczyła się w jakiś żałosny sposób (właśnie przez "kontuzję łydki" czy tam bodajże golenia?). Sam Kwas przyznał się do picia alkoholu dopiero pod koniec drugiej kadencji.

Dnia 08.10.2006 o 22:43, Vaxinar napisał:

Nie słyszałeś (...)

Mi chodziło o zapowiedz Wałęsy sprzed paru lat, który przepowiadał, iż będziemy drugą Japonią, z tym, że w wydaniu europejskim. Nie wiem co Ty masz na myśli.

Dnia 08.10.2006 o 22:43, Vaxinar napisał:

(...)
Raczej kojarzą nas z tanią siłą roboczą, a to też nie jest zbyt pozytywne.

No i widzisz - wszystko można oceniać dwuznacznie. Tak samo dla jednych nasza (teoretyczna) religijność może być dużym plusem, dla innych powodem do wyszydzania.

[Vaksinar 0]

Dnia 08.10.2006 o 22:54, .Darnok napisał:

No to pewnie walgierz, w końcu krasnolud, to coś strzelić musi :P

Eh, coś trafić nie możesz, to Ci podpowiem. :P
Facet ma trzy miłości - Wisła Kraków, wódka i Wisła Kraków. Kiedyś tam jeszcze jakaś "kobieta" była czy coś takiego, ale to ... poszło... :D
Może teraz zgadniesz. :D

Dnia 08.10.2006 o 22:54, .Darnok napisał:

Mi chodziło o zapowiedz Wałęsy sprzed paru lat, który przepowiadał, iż będziemy drugą Japonią,
z tym, że w wydaniu europejskim. Nie wiem co Ty masz na myśli.

Ja Cię zrozumiałem, a Ty mnie nie. :) On powiedział wtedy dokładnie "O take Polske walczyliśmy i tu będzie druga Japonia". Więc przytoczyłem Ci to co niedawno powiedział, że "nie o take Polske walczyliśmy". :P

Dnia 08.10.2006 o 22:54, .Darnok napisał:

No i widzisz - wszystko można oceniać dwuznacznie. Tak samo dla jednych nasza (teoretyczna)
religijność może być dużym plusem, dla innych powodem do wyszydzania.

W sumie prawda. A ta polska religijność. Szkoda gadać, moim zdaniem.

[Remember_The_Name 0]

Dnia 08.10.2006 o 22:50, Feno napisał:

Polacy i Polska są ok. Ciesze się, ze tu mieszkam i jestem poniekąd dumny, że jestem polakiem.
Jendak jest jedno "ALE". Tak, tak, to politycy, czyli choroba tego narodu :- (

Uważasz więc, że państwo bez polityków byłoby lepsze? o_O

[Blackgoat 0]

Dnia 08.10.2006 o 23:10, Remember_The_Name napisał:

> Polacy i Polska są ok. Ciesze się, ze tu mieszkam i jestem poniekąd dumny, że jestem polakiem.

> Jendak jest jedno "ALE". Tak, tak, to politycy, czyli choroba tego narodu :- (
Uważasz więc, że państwo bez polityków byłoby lepsze? o_O

Zwykle im większy bajzel w sejmie tym lepiej rozwija się państwo. Gdy politycy przestają zajmować się sobą i zaczynają rządzić, wszystko przystopowuję;).

[Feno 0]

Dnia 08.10.2006 o 23:15, Blackgoat napisał:

Uważasz więc, że państwo bez polityków byłoby lepsze? o_O

Nie. Uważam, że powinni być politycy którzy kierują się chęciom zrobienia czegoś dobrego dla kraju i jego obywatelów. A, nie tylko korupcja, afery i napychanie swoich kieszeni pieniędzmi.

[Wiadroman 0]

Zeby w tym temacie nie bylo tak monotonnie chyba wypadaloby, zeby ktos mial odmienne zdanie od calej reszty, prawda? To moze ja? :D
Tak wiec nie jestem patriota. Nie lubie Polski. Jest to straszne miejsce do zycia, przede wsyzstkim poza duzymi miastami. Bieda, a z niej wywodzi sie cala reszta. Przez obecna sytuacje polityczna wstydze sie mojego kraju coraz bardziej. Wstyd mi, ze taki smieszny rzad zostal wybrany pzrez nas i ma teraz nad nami wladze. Nie czuje potzreby utozsamiania sie ze spoleczenstwem, ktore wybralo taki rzad. Ja ich uwazam po prostu za glupcow, a nie chce sie z glupcami zadawac, a juz napewno nie bede dumny z tego, ze mam z nimi cos wspolnego.
Jedyny patriotyzm, jaki sie u mnie objawia to patriotyzm lokalny, ale tylko ze wzgledu na to, ze moje okolice sa dla mnie prawie wszystkim. Ludzie, z ktorymi sie zadaje, miejsca, ktore odwiedzam. Nie chcialbym ich zamienic na nic innego. Prosze tylko nie mowic, ze to prawie to samo co ta szersza odmiana patriotyzmu, bo uwierzcie mi, ze nie mialbym wiele pzreciwko temu, zeby urodzic sie np. w Anglii, jesli tylko moglbym byc z moimi ludzmi.
Oczywiscie nie ejstem calkowicie wrogo nastawiony do Polski i sa niektore rzeczy charakterystyczne dla naszego narodu, z ktorych jestem dumny. nie da sie ukryc, ze przecietny Polak posiada bardzo duza wiedze ogolna. W porownaniu z Amerykanami, Wlochami, czy jeszcze kilkoma narodami wiemy naprawde duzo. Moze zabrzmi to dziwnie, ale jestem dumny rowniez ze wspomnianych jzu stereotypow - pijanstwo i zlodziejstwo. :D Nie oszukujmy sie - nasz narod jest bardzo rozpity, a wieksosc Polakow wciaz kombinuje jak uciec pzred pewnymi oplatami (nawet ten abonament tv). Pokazuje to nasza "kombinatorska" nature. Oczywiscie traktuje to z przymruzeniem oka, jak powinno sie traktowac stereotyp. Nie znaczy to przeciez, ze kazdy Polak jest alkoholikiem, oraz kryminalista. Ja to interpretuje inaczej - potrafimy sie bawic i mamy glowe na karku, tak,z e zawsze wyjdziemy an swoje.
Mimo to, biorac pod uwage ogolna nietolerancje, glupote (nie chodzi mi tutaj o wiedze), sytuacje polityczno-ekonomiczna i kulturalna jestem po prostu zalamany i pzrede wszytskim dlatego nie czuje sie dumny ze swojego pochodzenia oraz nie czuje silnej wiezi z tym narodem.

[Vaksinar 0]

Dnia 09.10.2006 o 00:03, Wiadroman napisał:

Zeby w tym temacie nie bylo tak monotonnie chyba wypadaloby, zeby ktos mial odmienne zdanie
od calej reszty, prawda? To moze ja? :D

Nasz forumowy anarchista. :D

Dnia 09.10.2006 o 00:03, Wiadroman napisał:

Tak wiec nie jestem patriota. Nie lubie Polski. Jest to straszne miejsce do zycia, przede wsyzstkim
poza duzymi miastami. Bieda, a z niej wywodzi sie cala reszta. Przez obecna sytuacje polityczna
wstydze sie mojego kraju coraz bardziej. Wstyd mi, ze taki smieszny rzad zostal wybrany pzrez
nas i ma teraz nad nami wladze. Nie czuje potzreby utozsamiania sie ze spoleczenstwem, ktore
wybralo taki rzad. Ja ich uwazam po prostu za glupcow, a nie chce sie z glupcami zadawac, a
juz napewno nie bede dumny z tego, ze mam z nimi cos wspolnego.

Tylko, że Kaczyńskich wybrało 54 % narodu, o ile dobrze pamiętam, czyli obrażasz te 46. NO i to po pierwsze, a po drugie chciałbym Ci nadmienić, że patriota kocha swój kraj bez względu na to co się z nim dzieje. Nasz kraj choruje, jednak mąż nie przestaje kochać żony kiedy ta choruje.
Czujesz cokolwiek kiedy słyszysz hymn albo rotę ?

Dnia 09.10.2006 o 00:03, Wiadroman napisał:

Jedyny patriotyzm, jaki sie u mnie objawia to patriotyzm lokalny

Znaczy Twój region, a gdzie mieszkasz ? I czy jakbyś urodził się... Włochem to byłbys patriotą ? Wszak ich kraj stoi dość wysoko.

[Strike 0]

Jestem dumny z bycia Polakiem,choc czasami krepuje mnie to przed obcokrajowcami z ktorymi mam kontakt.
Odkad siega historia naszego kraju,my,Polacy bylismy narodem ktory laczyl sie w obronie swojej ojczyzny.W IX i X wieku rozpoczal sie proces kreowania (walki) o ziemie na ktorych dzisiaj mieszkamy.Okres sredniowiecza uplynal nam pod znakiem wojen (jak wiekszosci panstw europejskich) i choc wiele z nich wygralismy byly takze te przegrane.Choc bardzo chcielibysmy nie mozemy cofnac sie w czasie i powstrzymac Szwedow i Rosjan z ktorymi walczylismy w XVI i XVII w,Krzyzakow w XiV i XVw,Hunow,Turkow itd.W naszej historii znajduja sie karty splamione czyms innym niz tylko krwia-chodzi mi o hanbe;kilka razy shanbilismy sie na arenie miedzynarodowej ale bycie politykiem w owczesnych czasach to nie byla taka latwa sprawa (brak GPRS i internetu :P ).Jako jeden narod wytrzymalismy 123 lata pod zaborami;zaden narod nie moze wiedziec ze wie przez co przeszli Polacy bo nie bylo takiego narodu jak My!Kiedy tylko nadeszla mozliwosc odzyskania niepodleglosci,wolnosci,swobody zjednoczylismy sie laczac sily i wywalczylismy sobie ziemie ktore nalezaly od wiekow do Polski.Niestety po roku 1920 sprawna polityka zagraniczna III Rzeszy doprowadzila do wybuchu IIWS i kolejnego znikniecia Polski z map Europy.Choc naszego panstwa nie bylo formalnie zostalo w sercach kazdego Polaka->patrioty ktory cierpial za to ze jest Polakiem w obozie zaglady,obozie pracy...
Nasi zolnierze zapisali kilka waznych kart podczas IIWS;
*bitwy w Norwegii m.in. o Narvik -> Podhalanczycy,
*Monte Casino -> oddzialy gen.Andersa,
*Arnhen -> nasi dzielni spadochroniarze,
*ZSRR,Irak,Afryka -> Kosciuszkowcy,
*Anglia ->Szwadrony 300,301,302,303
*Atlantyk,Baltyk,M.Polnocne -> marynarze ktorym udalo ydostac sie z polskich portow,
*Francja,Benelux,Niemcy -> Dywizja gen. Maczka
i zapewne wiele wiele innych oddzialow ktorych juz nie znalazlem w pamieci a winni jestesmy szacunek i hold za posiwecenie zycia za kraj ktory dzisiaj mamy (choc Stalin,Roosvelt i Churchill zadecydowali o jego wygladzie za nas :/ ).
Kiedy ok 2 lat temu bylem w Muzeum Narodowym w P-n na wystawie poswieconej sarmatyzmowi (kolejna rzecz z ktorej powinnismy byc dumni jako Polacy) powiedziala ze wojska Napoleona po jakiejs tam bitwie upily sie,pozadnie a kiedy w nocy zauwazono wroga tylko Polacy byli w stanie walczyc (albo stanac na nogach :P ).
Moze to bylo zabawne bo wiekszsc ograniczonych glupkow z mojej klasy wybuchla smiechem ja chchcialem wyobrazic sobie ta scene....
PO II WS bylismy krajem biednym,panowal socjalizm i tylko dzialacze partii komunistycznych mieli "godne zycie".Nasz sposob patrzenia na rzeczywistosc diametralnie zmienil sie,nasz narod przestal komukolwiek ufac,choc pewnie tego nie widzimy Polak nie ufa nikomu.Nasze polozenie geograficzne nie zawsze przynosilo nam korzysci,ale na co mamy narzekac?Ciepla wiosna.gorace lato,chlodna,wietrzna i deszczowa jesien oraz mrozzzzzzna zima :)

Sprawy polityki po skonczeniu kadencji przez A.Kwasniewskiego w ogole mnie nie obchodza choc caly czas czytam opinie na temat rzadu,koalicji,opozycji itp itd.
Rzad mamy taki i nie inny-kto wie czy za Kaczora Donalda byloby lepiej niz za Kaczke?
Lepiej niech przywroca Polsce swietnosc ktora utracilismy przez zdrajcow w XVIII w.!

Polacy byli i sa swietnymi naukowcami i na naszym koncie jest wiele odkryc waznych w historii swiata obowiazujacych po dzien dzisiejszy!

Patriotyzm (łac. patria = ojczyzna) – postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia dla niej ofiar. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobistymi, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia. Patriotyzm to również umiłowanie i pielęgnowanie narodowej tradycji, kultury czy języka

Smialo i glosno moge powiedziec ze jestem patriota!

pozdrawiam :) !

[Strike 0]

To tylko drobnostka jezeli chodzi o nasze symbole narodowe :)

Niech mowia i mysla co chca-bede polakiem!
Nawet kiedy umre-bede polakiem!

To na tyle jezeli chodzi o moja wypowiedz :D

[Budo 0]

Ja nie mogę. Co sie tu wyprawia. Pysznienie sie własną narodowością jest po prostu smieszne. Każdy naród ma w swojej historii ciemne i jasne karty. Ma ludzi dzielnych i zdrajców, ma zwycięstwa i ma porażki. Uważam, że w naszej historii jest tak naprawde niewiele faktów które moga nam posłużyć za powód do dumy. Daniec fajnie powiedział:"Kiedyś synek, to my byliśmy miszczem świata we wszystkim!". To było w skeczu z Malborkiem ;]
Ale tamte czasy niestety mineły dawno i potem bywało różnie.
Inna sprawa- czy jestem patriotą? Sam nie wiem, pis obnosi sie ze swoim patriotyzmem, ale jeśli tak na to spojrzeć, to rzygać mi sie chce. Gotowość poniesienia ofiary za kraj? Nie mam pojęcia, nigdy w takiej sytuacji mnie nie postawiono. Umiłowanie dla kultury, tradycji i języka? Srednio. Tyle mogę powiedzieć, że ciezko by było mi mieszkać gdzieś indziej ze względu na miejsca w których dorastałem i znajomych- podobnie jak Wiadroman, nie mógłbym ich tak łatwo rzucić.

[minimysz 0]

A wytłumaczcie mi jaki jest sens bycia dumnym z tego, że Wasi rodzice akurat w tym a nie innym kraju mieszkają i w związku z tym jesteście tej a nie innej narodowości? Historia (ta dawna i ta współczesna) też raczej powodów do dumy nie daje. Wręcz przeciwnie: wyraźnie pokazuje, że Polacy potrafią głównie się awanturować, nadużywać trunków i obnosić się ze swoją krzywdą. A co do ponoszenia ofiary za kraj, to wydaje mi się to kompletną bzdurą: to ludzie mieszkający tutaj są ważni (zwłaszcza rodzina), a nie jakiś abstrakcyjny twór zwany ojczyzną.

[lukassssssss 0]

To ja może przypomnę myśl B. Russella "Gdyby na świecie nie było patriotów, byłby on o niebo lepszy" Czy coś w tym stylu. Gdyby ludzie odnosili się ze sceptycyzmem do pewnych rzeczy, które są im wpajane w szkołach (nie tylko w Polsce, ale wszędzie) takich jak: wielki naród, piękna histroia, wspaniała tradycja, szacunek dla instytucji państwowych, byliby mniej podatni na spełnianie wymogów państwa takich jak obowiązek walki w wątpliwych moralnie celach. Wzorowy patriota - Polak jest przekonany o wspaniałości swojej historii, tak sawo jak wzorowy patriota - Francuz o swojej, dokładnie tak samo jak patriota-Anglik o swojej. Kto ma racje? Nikt. Służy to tylko pogłębianiu uprzedzeń narodowych, bo żadnej korzyści z tego nie widze. Inna sprawa, że szacunek do ojczyzny jest pożyteczny ze względów społecznych, ale rozmawiamy tu o patriotyzmie, a ten łączy się z samouwielbieniem własnego narodu niewątpliwie. Może nie tyle w teorii, ale w praktyce na pewno.

[lukassssssss 0]

Dnia 09.10.2006 o 01:16, Strike napisał:

Jako
jeden narod wytrzymalismy 123 lata pod zaborami;zaden narod nie moze wiedziec ze wie przez
co przeszli Polacy bo nie bylo takiego narodu jak My!

Prawdziwy przykład wzorowego patrioty o którym pisałem wyżej. Radze poczytać sobie o historii Irlandii, albo Grecji. Przyda Ci się.