Problemy z komputerem (temat ogólny)

[gmx 0]

>Jeszcze pamiętam jak sobie kupowałem dysk 250 MB. A miesiąc temu 250 GB.

Dnia 08.05.2006 o 10:21, Olamagato napisał:

O szybkości nie wspominając. W życiu bym nie pomyślał, że w ciągu kilkunastu lat kupię dysk
1000 razy pojemniejszy.

:) ostatni jaki pamietam to 100MB

a teraz wyobrazasz sobie zrobic backup 250GB? ja niestety mialem wyjatkowego pecha do dysków, na raid mnie nie stac wiec tak tylko marze :) poza tym - 250GB? nawet tyle nie wiem jak sensownie zapchac

[Kamiloos 0]

Sprawdź dysk łącznie ze skanowaniem powierzchni i bez automatycznego naprawiania.

Jak to zrobic ? Zawsze to w DOSie wlaczlame przy WIN98 a w XP nie za zbytnio wiem jak :-)

I sprawdzilem dyski tym progzem z linka - zadnych bledow we wszystkich testach, oprcz testow partycji przy ktorych wyskakuje mi taki error:

Test Results:
Partition test for volume C: Failed!

Recommendations:
Partition test for drive C failed, critical system structure errors have been found. Run the Full Diagnostic Test, from the DriveTests tool, on the drive containing the partition to verify if your drive has any physical problems. If you ARE experiencing a data loss situation, you should run the applicable tools in the Data Recovery category to recover lost data. Also, professional services are available by contacting Technical Support or Data Recovery Services. If you ARE NOT experiencing a data loss situation, use the Windows Check Disk tool or other file system repair utility like Ontrack Fix-It Utilities (TM) to fix the file structure errors. In the case of severely corrupted partitions, you may need to reformat you drive and restore data from a previous backup. NOTE: Reformatting your drive will destroy all data on your drive.

Puscilem ten rekomendowany Full Diagnostic Test, ktory nic nie znalazl

[Lord_pinio_SGSTB 0]

Dnia 08.05.2006 o 20:05, Kamiloos napisał:

Sprawdź dysk łącznie ze skanowaniem powierzchni i bez automatycznego naprawiania.

>/ciach/
Jaki masz duży dysk, i która wersję Windy XP, bo jeżeli SP1 to dyski powyżej 120 GB są źle formatowane i później sa takie problemy.
Napisz, czy dzieje ci się tak, bo masz nowy dysk, czy też może na starym dysku.
A może złapałeś jakiegoś wirusa, który uszkodził ci tablicę partycji głównej.

[Kamiloos 0]

Seagate 40 GB, dyskl mam juz sporo czasu /okolo 2 lat/, uzywam WIN XP Prof z SP2. Wirus raczej nie - robilem juz formatowanie obu partycji i ustalanie takowych od nowa.

[Olamagato 3]

Dnia 08.05.2006 o 20:05, Kamiloos napisał:

Sprawdź dysk łącznie ze skanowaniem powierzchni i bez automatycznego naprawiania.

Jak to zrobic ? Zawsze to w DOSie wlaczlame przy WIN98 a w XP nie za zbytnio wiem jak

Na dysku C:, prawy klawisz myszy, właściwości, narzedzia, sprawdź. Wybierz sprawdzanie powierzchni również i bez automatycznej naprawy. Wcześniej jednak zgraj sobie z tej partycji wszystko co jest Ci potrzebne. System nie pozwoli Ci sprawdzać dysku C: w trakcie działania. Musisz się zgodzić na sprawdzenie po restarcie systemu na niebieskim tle. (tak jak zwykle się robi przy właczaniu. Jeżeli i to nie pomoże najlepiej byłoby zrobić pełny backup plikowy na płytki DVD (pamiętaj o koniecznym włączeniu opcji backupu rejestru Windows), całkowite usunięcie partycji (koniecznie), stworzenie jej od nowa przy okazji reinstalacji systemu, a po reinstalacji i zainstalowaniu programu do backupa odtworzenie wszystkich plików. W ten sposób będziesz miał partycję zrobiona od nowa i system z tym co dotychczas. No chyba, że za wiele nie instalowałeś i nie grzebałeś w nim, to prostsza może być instalacja nowego systemu na nowej partycji.
Usunięcie partycji systemowej można zrobić albo w instalatorze Windows XP, albo za pomoca starego fdisk.exe wybierając usuwanie nieznanej partycji.

Dnia 08.05.2006 o 20:05, Kamiloos napisał:

Test Results:
Partition test for volume C: Failed!

Napisz jaka to jest partycja, z jakim systemem plików, jaka wielkości (czy cały dysk czy nie).

Dnia 08.05.2006 o 20:05, Kamiloos napisał:

Puscilem ten rekomendowany Full Diagnostic Test, ktory nic nie znalazl

Widocznie jakaś pierdółka się zrobiła. Może byc tak, że rozmiar partycji C: wyjeżdża poza ostatni sektor dysku, albo inna rzadka przypadłość po jakimś resecie lub robalu. Ale wg programu dane partycji są niespójne. Może z tego powodu nic się nie dziać, ale równie dobrze może być fizycznie uszkodzony obszar tablic MFT, albo jeszcze gorzej boot sektor partycji.

[Abi_Dalzim 0]

Problem może nie z kompem, ale z pocztą Onetu. Jak zamieszać w ustawieniach, żeby zrobić listę niejawną adresów, które mam w jednej grupie adresowej? Bo wysyłam jedną wiadomość do tej grupy, w której jest dużo osób i może ktoś sobie nie życzyć aby inni widzieli jego adres. A może nie ma takiej opcji na darmowej skrzynce?

[Kamiloos 0]

Dnia 08.05.2006 o 23:38, Olamagato napisał:

Na dysku C:, prawy klawisz myszy, właściwości, narzedzia, sprawdź. Wybierz sprawdzanie powierzchni
również i bez automatycznej naprawy.

Tylko ze tu nie ma takiej opcji.Jest tylko "Automatycznie napraw bledy systemu plikow" i "skanuj dysk i probuj odzyskac uszkodzone sektory.
Uzywalem juz tej 2 opcji i przeszedl normalnie.

Dnia 08.05.2006 o 23:38, Olamagato napisał:

> Test Results:
> Partition test for volume C: Failed!
Napisz jaka to jest partycja, z jakim systemem plików, jaka wielkości (czy cały dysk czy nie).

C: to partycje z systemem

[Harmegidon 0]

Chodzi mi o plik stronicowania(wirtualna pamięć).
Więc jak radzicie ?, bo mam tak trzy partcje na wszystkich zainstalowany system WIN XP -Pro, jedną mam na NTFS, a te dwie na Fat32. Owszem mam zamiar już od dwóch mesięcy kupić sobie WD Raptor SATA 36.(10000 obr/min).

[RobeN 1]

To wrzuć Swap na FAT32 póki co i rozmiar 100% RAM do 150% RAM. Jeśli komputer będzie przy mozolnej pracy mulił, to znaczy iż powinieneś skontrolować i zmienić nieco te ustawienia.

[Olamagato 3]

Dnia 09.05.2006 o 11:19, Harmegidon napisał:

Owszem mam zamiar już od dwóch mesięcy kupić sobie WD
Raptor SATA 36.(10000 obr/min).

Jeżeli mieszkasz przy lotnisku, albo nie przeszkadza Ci dźwięk wciąz startującego samolotu, to taki dysk jest w sam raz dla Ciebie. Może juz się coś w łożyskach poprawiło, ale dyski z 10k obr/min. były tak głosne i w tak nieprzyjemny sposób, że admini w serwerowniach mieli do niedawna problemy z bólem głowy.
Lepiej sprawdź czy ten dysk przekracza głośność 40 dBA. Jeżeli tak, to sobie odpuść. Dobre zmywarki mają podobną głośność.

[Harmegidon 0]

>(...)
ale napewno nie większy dźwięk od mojego ulubionego zespołu, który na full(volume) puszczam na wieży HF :D :).

[SwenG 0]

Dnia 09.05.2006 o 12:06, Olamagato napisał:

> Owszem mam zamiar już od dwóch mesięcy kupić sobie WD
> Raptor SATA 36.(10000 obr/min).
Jeżeli mieszkasz przy lotnisku, albo nie przeszkadza Ci dźwięk wciąz startującego samolotu,
to taki dysk jest w sam raz dla Ciebie. Może juz się coś w łożyskach poprawiło, ale dyski z
10k obr/min. były tak głosne i w tak nieprzyjemny sposób, że admini w serwerowniach mieli do
niedawna problemy z bólem głowy.
Lepiej sprawdź czy ten dysk przekracza głośność 40 dBA. Jeżeli tak, to sobie odpuść. Dobre
zmywarki mają podobną głośność.

O to to, widzę, że się orientujesz a ja aktualnie jestem w trakcie wyciszania kompa. Jaki dysk (w miarę nowy) poleciłbyś ze względu na ciszę... komputer pracuje 24/dobę. Nie ma znaczenia czy na taśmę czy na kabel SATA.

[Olamagato 3]

Dnia 09.05.2006 o 12:24, SwenG napisał:

Jaki dysk (w miarę nowy) poleciłbyś ze względu na ciszę... komputer pracuje 24/dobę.

Zwykle najcichsze sa równiez najlepsze. Warto pod tym względem obadać Samsunga z serii 250 GB, a ja osobiście używam stale Hitachi (IBM), one mają udostepniony programik do balansowania wydajności/hałasu. Jak chcesz mieć dysk niesłyszalny bo np. chcesz z nim spać podczas działania, to ustawiasz na maks. redukcję hałasu i już go nie słyszysz w ogóle. Głośność spada wtedy do jakichś 10-18 dBA. Głośniej wtedy wychodzi szuranie tyłkiem po krześle. :)

[SwenG 0]

Dnia 09.05.2006 o 12:36, Olamagato napisał:

> Jaki dysk (w miarę nowy) poleciłbyś ze względu na ciszę... komputer pracuje 24/dobę.
Zwykle najcichsze sa równiez najlepsze. Warto pod tym względem obadać Samsunga z serii 250
GB, a ja osobiście używam stale Hitachi (IBM), one mają udostepniony programik do balansowania
wydajności/hałasu. Jak chcesz mieć dysk niesłyszalny bo np. chcesz z nim spać podczas działania,
to ustawiasz na maks. redukcję hałasu i już go nie słyszysz w ogóle. Głośność spada wtedy do
jakichś 10-18 dBA. Głośniej wtedy wychodzi szuranie tyłkiem po krześle. :)

No właśnie chcę spać nie koniecznie z nim ;) ale podczas działania i w tym samym pomieszczeniu.
Mówisz, że IBM-y dają sobie radę ? Samsungi nie mają takiego oprogramowania ?

[Olamagato 3]

Dnia 09.05.2006 o 13:00, SwenG napisał:

Mówisz, że IBM-y dają sobie radę ? Samsungi nie mają takiego oprogramowania ?

Słyszałem plotki, że ten program z Hitachi działa również na niektóre inne dyski, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. O programie na Samsunga nie słyszałem (i nie sprawdzałem), ale jakby pogrzebać to może się znajdzie.

[ww3pl 0]

Witajcie ! Mój kolega ma problem, piszę w jego imieniu.Pod koniec ładowania systemu Windows XP komputer wyłącza się jakby "zabrakło prądu" . Jego ojciec mówi, że zdołał uruchomić jakoś kompa przez service packa, ale gdy próbuje włączyć "normalnie", to problem się powtarza. Gdy ostatnio komputer działał, kolega pracował na nim jak zwykle, i poprawnie go wyłączył. Jakieś pomysły ?

[gmx 0]

Dnia 10.05.2006 o 16:20, WorldWar3PL napisał:

Jakieś
pomysły ?

xp zwykly czy pro? jak pro to mozna sprobowac przywracania systemu (start przez f8). mozna tez przeskanowac dysk i sprawdzic czy nie ma bledow.... to tak na poczatek :)

[Widek 0]

witam, kurcze koles w sklepie przez przypadek sprzedal mi pada do PS2 a chcialem do PC, dopiero na miejscu zobczylem ze sie pomylilem;) Pada nie rozpakowałem... wlasnie nie wiem jezeli jset do ps2 to nie ma takiej opcji zeby dzialal na pc nie?

[Marrbacca 0]

Dnia 10.05.2006 o 17:13, Widek napisał:

witam, kurcze koles w sklepie przez przypadek sprzedal mi pada do PS2 a chcialem do PC, dopiero
na miejscu zobczylem ze sie pomylilem;) Pada nie rozpakowałem... wlasnie nie wiem jezeli jset
do ps2 to nie ma takiej opcji zeby dzialal na pc nie?

Jest, ale będzie wymagała kolejnego wydatku: http://aukcja.onet.pl/search.php?string=ps2+usb&encoding=iso

[Kermit 0]

Dnia 10.05.2006 o 17:13, Widek napisał:

witam, kurcze koles w sklepie przez przypadek sprzedal mi pada do PS2 a chcialem do PC, dopiero
na miejscu zobczylem ze sie pomylilem;) Pada nie rozpakowałem... wlasnie nie wiem jezeli jset
do ps2 to nie ma takiej opcji zeby dzialal na pc nie?

Może działać, ale musisz kupić przejsciówke np.

http://www.allegro.pl/item102933168_przejsciowka_psx_ps2_na_pc_usb_.html