PirO_17

Problemy z komputerem (temat ogólny)

39381 postów w tym temacie

Dobra nie bardzo wiem czy w ten temat z tym problemem...
Otóż od 2-3 dni net mi wariuje, tzn regularnie wieczorami jak wrócę do domu i mam w końcu czas skorzystać koło 23-00 zaczyna się szopa, wczytują się polskie domeny [np gram, onet, wp itp pierdoły] ale zagraniczne strony leża [wszystko co się kończy na com, ergo co ma związek z serwerami zagranicznymi vide nawet takie jak google, yt, bbc, gamespot no wsio]

Czego to do jasnej cholery może być wina ?
Mojej cudnej netii z która do teraz nie było zgrzytów ?
O co chodzi ? Bo w kompie nic nie było instalowane ostatnio, ni, zero, null żadnych zmian, syfów nie ma bo akurat dawałem niedawno okresowo znajomemu programiście informatykowi logi z otla do analizy na pc-lab, logi czyste, antywir nic nie znalazł, skanery online tez... co się cholera dzieje ?
Kogo dzwonić i opierniczyć xD ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.01.2012 o 00:43, Pietro87 napisał:

Czego to do jasnej cholery może być wina ?
Mojej cudnej netii z która do teraz nie było zgrzytów ?
O co chodzi ? Bo w kompie nic nie było instalowane ostatnio, ni, zero, null żadnych zmian,
syfów nie ma bo akurat dawałem niedawno okresowo znajomemu programiście informatykowi
logi z otla do analizy na pc-lab, logi czyste, antywir nic nie znalazł, skanery online
tez... co się cholera dzieje ?
Kogo dzwonić i opierniczyć xD ?


Ja bym szukał przedewszystkim winy w Neti (a dokładniej tepsie) mam ją i w domu i na studiach polecam zgłosić bo u mnie się już rózne rzeczy działy .....(także związane z rodzjem domen) .2 skontroluje router a przedewszystkim zanim zadzwonisz gdziekolwiek sprawdz jak net działa na kompie telefonie konsoli ....jakimkolwiek urządzeniu z przeglądarką. Jak tam zadziała normalnie (np. po kablu czy po w fi ) to znaczy na 99 prc że to twoj komp :) (ja zauważyłem że po odinstalowaniu antywira net przyśpieszył (bo owy cały czas się gdzieś updateował)2 że serwer im dalej tym ping wyższy (znaczy przy obciążeniu sieci to widać bardzo) może więc ktoś się podpiął pod ciebie na chama (to też możesz skontrolować na routrze i ew zablokować tam adres karty sieciowej intruza ) . To jest sieć zabezpieczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma problem z drukarką. Jego model to lexmark 1270, więc ściągnąłem stery z oficjalnej strony lexmarka i zainstalowałem, ale ciągle system nie wykrywa sterów. Co mogę jeszcze mu poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Generalnie tak - nie mam Netii na łączach tepsy to po primo, bo mam ich na ich łączach [stąd względnie zero problemów przez tyle lat używania względem znajomych którzy maja net na łączach tp].

Na razie zapobiegawczo przeinstalowałem sobie sterowniki do karty sieciowej ot profilaktycznie, zadzwoniłem tez dziś rano do nich i zaradzałem zresetowania portów, jak na razie spokój.
Wątpię, żeby problem leżał u mnie bo np wczoraj net "wysiadł" w ten dziwaczny sposób na 35 min a potem zanim cokolwiek zdążyłem zrobić sam wrócił do normy.

Teoretyczny moje mobo ma Wi-Fi aczkolwiek do netu go nie używam bo generalnie nie mam po co, router mam podpięty na sztywno kablem ethernet, przesył danych poprawny [test robię raz na jakiś czas, download mam zawsze po fulu, strat na łączu bark, upload podobnie ping zawsze w ping teście oceniany na grade A czyli najwyżej, zero strat pakietów, zerowy jitter sam ping przeważnie do 19-21ms]

Siec więc jest zabezpieczona, po Wi-Fi nikt mi netu nie podpiernicza, sam komp ma od lat pakiet antywira i skonfigurowanego poprawnie firewalla więc tu też szans na intruza brak [zwłaszcza, że nie ma strat na łączu, tak jak jestem zsynchronizowany na 50Mb/s tak mam pełny download na testach czy podczas fizycznego sprawdzania np pobierając Wiedźmina 2 z GOGa nigdy niżej 48Mb/s nie lecę więc tu straty sa najwyżej normalne wynikające ze struktury łącza]


P.S.
Co do pingu [latency] - to zawsze testując się z serwerem oddalonym znacznie od twojej miejscowości napotkasz na skoki pingu, dla przykładu test w speedteście na moim serwerze warszawskim to 18ms w pingu, test w serwerze z Dublina to już 75, test z serwerem gdzieś głęboko w stanach do 140ms, to jest norma bo tak ta technologia działa xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.01.2012 o 23:09, Konrad162 napisał:

> /.../ > To akórat dziwne co mówisz bo ja mam Radeona 4850 z wyjściem DVI i połączyłem go z TV
kablem HDMI i dźwięk jest przesyłany bez większych problemów. Pierwsze dvi nie miały
możliwości przesyłania audio te późniejsze już tak.

Mogę potwierdzić. Jeśli i karta i monitor z głośnikami (albo telewizor) ma odpowiednie złacze DVD to dźwięk będzie przesyłany bez problemów. Ale... no, zawsze bedzie jakieś "ale". Jak głośniki są osobno, no to i tak dźwięk trzeba przesłać osobnym kablem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie głośników. Wiele rzeczy oglądam przez internet, m.in. teledysków muzycznych albo śmiesznych filmików. Czasami też sam się bawię w robienie czegoś głosem... i tu jest problem. Jak ma się do głośników odgłos spięcia etc. ? Czy może on je uszkodzić?

I czy puszczony głośno fragment z tego filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=lFwoBJXT3WE , a konkretniej fragment od 2:29 nie uszkodzi jakoś głośników w takim sensie, że będą gorzej odtwarzały dźwięk i/lub będą powtarzać taki specyficzny odgłos mikrofonu, no nie wiem jak to nazwać?

Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie za post pod postem, ale prosiłbym też również o wypisanie - o ile to nie problem - tego, co może uszkodzić głośnik, jakoś go osłabić czy zmienić jakość płynącego z niego dźwięku, aby wiedzieć na przyszłość i nie zadawać pytań na internecie w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2012 o 22:36, Adamantium napisał:

Mam pytanie odnośnie głośników. Wiele rzeczy oglądam przez internet, m.in. teledysków
muzycznych albo śmiesznych filmików. Czasami też sam się bawię w robienie czegoś głosem...
i tu jest problem. Jak ma się do głośników odgłos spięcia etc. ? Czy może on je uszkodzić?

I czy puszczony głośno fragment z tego filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=lFwoBJXT3WE
, a konkretniej fragment od 2:29 nie uszkodzi jakoś głośników w takim sensie, że będą
gorzej odtwarzały dźwięk i/lub będą powtarzać taki specyficzny odgłos mikrofonu, no nie
wiem jak to nazwać?

Proszę o pomoc.


Nigdy nie słyszałem o tym aby dźwięk uszkodził dane głośniki, złe podpięcie głośników - tak złe użytkowanie pewnie, ale dźwięk i to jakiś tam konkretny to nie. Albo musiałby to być naaaaaprawdę głośny dźwięk. Choć wtedy myślę że trudno to już nazwać byłoby dźwiękiem i poszło by też coś innego niż głośniki.

>Wybaczcie za post pod postem, ale prosiłbym też również o wypisanie - o ile to nie problem - tego, co może >uszkodzić głośnik, jakoś go osłabić czy zmienić jakość płynącego z niego dźwięku, aby wiedzieć na przyszłość i >nie zadawać pytań na internecie w tej kwestii.

ogólnie dość zabawna sprawa bo głośniki można uszkodzić na wiele sposobów np. piorun jak trzaśnie w nie ^^ nie bardzo później chcą działać. Wiadomo mi skądinąd że np. zalane głośniki też coś gorzej działają :) Czasem winą braku współpracy głośników jest brak prądu. Tak więc bez prądu też jakoś kiepskawo działają, zupełnie nie wiem dlaczego. Sprawami elektrycznymi zawsze zajmował się Misquamaqus :) on powinien wyjaśnić nam tę jakże dziwną sprawę.


Na koniec dodam że takimi rzeczami raczej bym się nie przejmował. Jak nie będziesz nimi rzucał, czy zwiększał napięcia na wejścia powyżej znamionowych to będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie! Czyli nie mam się co martwić z powodu tego odgłosu, który był możliwy do usłyszenia w filmiku podanym przeze mnie w określonym momencie i z dużym pogłośnieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, gpu może się uszkodzić w taki sposób, żeby z przeglądarką/foobarem(itp.) pracować normalnie, a powodować problemy w grach? I to nawet takich mało wymagających jak League of Legends(wystarczy samo menu odpalić i już się zaczyna).
Sam problem jest ''bardzo ciekawy'', bo polega na tym, że ekran robi się czarny na sekundę(jakby się wyłączył, ale widać, że jest włączony), i tak co chwilę(im gra bardziej wymagająca, tym te chwile są częstsze).
Sprawdziłem już napięcia i temperatury(na obrazku) i wydają się być normalne. Wywaliłem sterowniki i zainstalowałem najnowsze(285.62), w końcu wyjąłem grafikę całkiem i dokładnie wyczyściłem(tak całą kartę jak i port), przepiąłem kable od monitora(po obu stronach) i dalej miga.:/
W sumie to od jakiegoś miesiąca potrafił tak sobie mignąć raz na dzień co kilka dni. Mam dziwne wrażenie, że karta mówi mi, że niedługo zdechnie.xD
Świat byłby piękniejszy, gdyby coś po prostu psuło się całkowicie, jak już ma się zepsuć...

komp: GA-P31-DS3L, E8400, GF 9800 GTX+, Patriot Viper DDR2 2x2048MB, Corsair VX550 550W

edit - na pulpicie sobie pracuj spokojnie od dobrej godziny.

20120115093727

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2012 o 09:45, Nephren-Ka napisał:

gpu może się uszkodzić w taki sposób, żeby z przeglądarką/foobarem(itp.) pracować normalnie, a powodować > problemy w grach? I to nawet takich mało wymagających jak League of Legends(wystarczy samo menu odpalić i > już się zaczyna).


Tak.
Ja bym podlaczyl karte pod inny komputer, ale dla wiekszej pewnosci (jesli jeszcze tego nie zrobiles) mozesz jeszcze pokombinowac z roznymi wersjami sterownikow kazdorazowo usuwajac pozostalosci po poprzednich driver cleanerem/sweeperem. Temp jeszcze mozna zmierzyc w gpu-z podczas pracy furmarka, ale to by bylo na tyle.

P.S. Napiecia mierzy sie miernikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2012 o 12:22, kuba9876543210 napisał:

Tak.
Ja bym podlaczyl karte pod inny komputer, ale dla wiekszej pewnosci (jesli jeszcze tego
nie zrobiles) mozesz jeszcze pokombinowac z roznymi wersjami sterownikow kazdorazowo
usuwajac pozostalosci po poprzednich driver cleanerem/sweeperem. Temp jeszcze mozna zmierzyc
w gpu-z podczas pracy furmarka, ale to by bylo na tyle.


Z innym kompem to dobry pomysł, może zrealizuję(chociaż nie dzisiaj raczej). Ze sterownikami to nie wiem, dziwne nieco by było, jakby działały dobrze przez długi czas i nagle bęc, rano się popsuły bez niczyjej ingerencji.:P
Ciekawą rzeczą po kilku godzinach obserwowania jest zmniejszenie się ilości ''gaśnięć'' w stosunku do czasu działa kompa.:P Jakbym miał bardziej szalone usposobienie, to ta karta byłaby już w piekarniku.xD Ale że nie mam, to będę miał pulpit i muzykę tylko, dokąd nie sprawię sobie nowej.

Dnia 15.01.2012 o 12:22, kuba9876543210 napisał:

P.S. Napiecia mierzy sie miernikiem.


Wiem.xD Mam jednak nieodparte wrażenie, że zasilacz jest raczej w porządku, i to nie on powoduje takie działanie(co jednak i tak pewnie sprawdzę dokładnie).
Swoją drogą, to ostatnio jeden znajomy ''coś tam sprawdzał'' w swojej zasiłce, i było ''wiesz, ręka mi zadrżała'', po czym połowa jego bloku nie miała prądu.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może trochę głupie pytanie, ale skąd mógłbym legalnie ściągnąć sobie Vistę. Chodzi o to, że mam laptopa, chcę przeinstalować system, niestety partycja recovery została utracona, a płytki recovery nie działają. Mam klucz do systemu tylko nie wiem skąd (legalnie) mogę go ściągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2012 o 16:37, Marcin08 napisał:

/.../ Mam klucz do systemu tylko nie wiem skąd (legalnie) mogę
go ściągnąć

O ile pamietam, wystarczy napisać do Microsoftu, przyślą płytę za odpowiednią opłatą - jeśli rejestrowałeś u nich swój system. Czasem płytę mają sklepy komputerowe - kiedyś płyty z systemem miał Komputronik. Albo pożycz płytę od jakiegoś znajomego, skoro masz swój legalny klucz. Tylko nie bardzo rozumiem, dlaczego płyta recovery nie działa, pownna zadziałać.
Tak zupełnie nawiasem mówiąc - Microsoft nie taki straszny, jak go malują. Jeśli rejestrujesz u nich swoje programy, nie ma kłopotu z ich odzyskiwaniem. Przynajmniej ja takich nie miałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę liczę na to że mi ktoś pomoże chociaż trochę. Mam otóż problem którego nikt nie wie czego może być przyczyną. Jak włączam komputer to jest sparaliżowany, myszką jeżdżę ale nie mogę klikać... Klawiatura też nie odpowiada. Daję więc ctrl,alt,delete i wtedy zamykam wszystkie pojawiające się na początku programy. To nie koniec. Często mam klatkowanie i to nie tylko w grach ale w aplikacjach i grach online również. Przykład: Gram w wiedźmina 1 wszystko idzie super, 70 klatek na sekundę w full hd i najwyższych detalach i nagle znikąd zaczyna się klatkowanie, przechodzę więc do następnej lokacji lub wchodzę do domu itp i przestaje... Komp mam w opisie. Będę wdzięczny za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam pytanie, czy można przesłać dane z jednego twardego dysku na drugi? Aktualnie jeden mi się sypie, ale jeszcze jakoś chodzi, a mam na nich masę plików, które chciałbym mieć i na nowym dysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2012 o 18:13, CreateYourself napisał:

Witam,

Mam pytanie, czy można przesłać dane z jednego twardego dysku na drugi? Aktualnie jeden
mi się sypie, ale jeszcze jakoś chodzi, a mam na nich masę plików, które chciałbym mieć
i na nowym dysku.


Podpiąć oba do komputera i po prostu przerzucić pliki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, kilka dni temu zakupiłem laptopa poprzez allegro. nowy nie używany, pochodzący z konkursu milki. Gwarancja od 09.01.2012r. Zauważyłem na nim jakby brudne miejsca na ekranie. Dziś postanowiłem to wyczyścić jednak nic to nie dało. Wygląda to jak mnóstwo ciemnych kropek, znajdujących się pod zewnętrzną warstwą matrycy oraz dziwne smugi idące od boków ekranu, wszystko to ma nieregularne kształty. Widoczne to wszystko jest najbardziej pod kątem jak patrzy się na ekran z góry. Smugi widoczne są tylko podczas patrzenia pod kątem. Robiłem test na martwe piksele i nie widać nic poza tymi miejscami. Chodź i te miejsca podczas normalnego patrzenia są ledwo widoczne. Co to może oznaczać ? Matryca jest uszkodzona, jakieś zanieczyszczenie pod nią albo w niej ? Co z tym zrobić ? Wysłać na naprawę gwarancyjną ?

Laptopa to Sony Vaio VPC-EH1M8E/W

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się