PirO_17

Problemy z komputerem (temat ogólny)

39381 postów w tym temacie

Sory, że post pod postem, ale spotkał mnei ejszcze jeden problem: a mianowicie: po podłączeniu mp3-przez kabel usb, komputer sam się zresetował. Pierwszy raz, z czymś takim sie spotkałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.01.2012 o 12:09, oskiiq napisał:

dać też pod stresem ?


Daj tez ze stresu.

Poszukaj programu, ktory odczyta linie 12 volt, bo jest ona najwazniejsza.
Chyba ze masz woltomierz, to wykonaj pomiary pod obciazeniem.

Moze program monitorujacy od gigabyta.

Podlaczales mp3 w czasie pracy.
Czasem tak sie dzieje, ze sie system zresetuje.
Albo doszlo do zwarcia w czasie wlaczania przewodu usb, albo wystapil konflikt IRQ i bios zresetowal plyte.
Jak wszystko dziala, to nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć, jestem wku*****y i to nawet bardzo, dlatego każda wasza wskazówka lub pomoc okaże się dla mnie zbawieniem;) Dużo tego by opowiadać ale zacznijmy punktami.
1. Jak widzicie w opisie mam 1250GB HDD czyli jak wiadomo są to dwa dyski SATA III połączone razem. Jeden od Seagate barracuda 250GB drugi od Samsunga 1TB.
2. Postanowiłem że spokojnie wystarcza mi do gier i filmów i systemu tylko jeden dysk twardy - ten 1TB. Więc postanowiłem się pozbyć tego drugiego dysku 250GB. No to podzieliłem z systemu windows 7 dysk 1TB na 3 części. 640gb, 200gb oraz 160gb.
3. Zainstalowałem Windows 7 na partycji 160GB.
4. Wszystko działało to postanowiłem sformatować mój dysk seagate i zainstalować windowsa XP.
5. Wypiąłem z kabli mój dysk 1TB.
7. Zainstalowałem z płyty windows XP na 250gb dysku.
8. Włączyłem zobaczyć czy działa (jeśli jesteście ciekawi dlaczego mam tam XP to dlatego że składam drugiego słabszego kompa który będzie mi służył na wakacjach i postanowiłem tam włożyć mój 250GB) i nie działa...
9. Dobra przeżyję... Ważne żeby tylko ten 1TB działał. Wyciągnąłem całkiem 250GB Dysk i podłączyłem mój 1TB.
10. Nie działa. Ch** mnie strzelił za przeproszeniem. Pisało - "Dysk twardy nie może zostać odnaleziony" czy coś w tym stylu. "Przyciśnij ctrl+alt+delete żeby zrestartować. I tak cały czas.
11. Próbowałem zainstalować windows XP z płyty na ten dysk twardy i też nie działa. Pisze to samo.
12. Wygląda to tak jakby były połączone "duchowo" ... :D
13. Wszystkie windowsy są oryginalne. Windowsa 7 nie mam owszem na płycie ale mam do niego klucz ponieważ jak kupowałem laptopa to mi ten klucz napisali na spodzie laptopa, więc jest to oryginał, jest to 32bit home premium.
14. Jakieś pomysły? Błagam o pomoc. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dysk 1 Tb od szajsunga podepnij jeszcze raz pod kontroler sata i oczywiscie zasilanie.
Uruchom maszyne i wejdz do biosu.
Odszukaj zakladki, w ktorej dysk musi byc widoczny.
Jak znajdziesz dysk w biosie, wejdz w zakldake "first boot dewice" i ustaw na HDD.
F10 i enter.
Jak na tym dysku jest nieuszkodzony system, to komputer powinien sie uruchomic poprawnie.

To samo dotyczy drugiego dysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, wujek nie pomógł. Szukałem, było wiele podobnych problemów, ale rozwiązania nie znalazłem. Problem jest taki. Włączam komputer wszystko ok, ukazuje się wczytywanie Windows i jak zniknie to wczytywanie to cały ekran robi się biały. Słychać dźwięk który wita nas w systemie Windows, ale cały czas biało.
Co próbowałem:
-wchodziłem awaryjnie- wchodzi bez problemu, tak jak powinno być,
-mam stary komputer z monitorem, podłączałem nowy monitor do starego kompa- wszystko ok, stary monitor do nowego kompa- też ok, więc sprzęt chyba jest ok,
-gdy odinstalowałem sterowniki karty graficznej to problem z białym ekranem znikł, potem instalowałem kilka razy inne wersje- wtedy biel wracała...

Mój komp:
AMD Athlon II x2 3,4Ghz
4GB RAM
AMD Radeon HD 5570
Monitor Philips 191EL LED połączenie D-sub
Windows 7 Ultimate

Nie musicie pisać że "jak nowy skoro takie stare komponenty? Moja babcia ma nowszy..." itp, proszę tylko o pomoc, jak zrobić aby ze sterownikami było ok. Problem ten pokazał się ot tak, nic nie robiłem że miałoby się popsuć. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wskazuje na uszkodzenie karty graficznej.

Wez wyciagnij karte grafiki z innego komputera i zamontuj do swojego na probe.
zainstaluj sterownik ekranu i napisz, czy dalej jest bialy ekran.

Swoja karte sprawdz w tym drugim komputerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,
U mnie pojawił się problem natury dźwiękowej. W skrócie wygląda to tak. Cały czas miałem głośniki jakieś już tak 15 letnie (jedyna rzecz, która nie zmieniła się w kompie od początku :P). W końcu kupiłem sobie fajne słuchawki: Razer megalodon. Tutaj było jeszcze wszystko ok. Głośniki zawsze włączone z tyłu kompa na jacka. Kiedy chciałem przykładowo pograć w csa to odłączałem głośniki i wpinałem słuchawki pod USB. Moment i dźwięk jest w słuchawkach. Do tej pory wszystko jest ok. W końcu postanowiłem zmienić też głośniki i kupiłem Logitechy 2.1. Wiadomo można muzyki posłuchać w lepszej jakości, (a nie tylko na słuchawkach) więc słuchawek do tej pory nie podłączałem. Dzisiaj chciałem wrócić do csa po dłuższej przerwie więc słuchawki poszły w ruch. Tak jak i poprzednio odłączyłem głośniki z jacka, włączyłem słuchawki pod USB i... dźwięku brak. W ustawieniach nigdzie nie jest wyciszone, wszystko zdaje się być jak powinno. A tutaj brak dźwięku zarówno z muzyki jak i systemowych. Żadnego dźwięku na otwarcie czy zamknięcie windy, ani przy otwarciu folderów. Tutaj znowu smaczek. Jedyny dźwięk jaki się pojawił to po otwarciu windy dźwięk załączającego się skype''a z autostartu - tyle. Nie mam pojęcia co to ma być gdyż tak jak mówię robiłem wszystko jak zawsze. Myślałem, że może słuchawki klękły (co by było dziwne od leżenia w pudełku), ale pojawia się dźwięk tego skype''a. Mam nadzieję, że jakieś pomysły macie :) Z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.01.2012 o 16:11, Misquamaqus napisał:

Dysk 1 Tb od szajsunga podepnij jeszcze raz pod kontroler sata i oczywiscie zasilanie.
Uruchom maszyne i wejdz do biosu.
Odszukaj zakladki, w ktorej dysk musi byc widoczny.
Jak znajdziesz dysk w biosie, wejdz w zakldake "first boot dewice" i ustaw na HDD.
F10 i enter.
Jak na tym dysku jest nieuszkodzony system, to komputer powinien sie uruchomic poprawnie.

To samo dotyczy drugiego dysku.


Zadziałało ale jeszcze zanim zobaczyłem twoją odpowiedź.;) Ale dzięki za twoją propozycję. Zrobiłem tak że podpiąłem 250GB i zaczął sam magicznie działać, sam nie wiem nawet jak, po prostu zadziałał. Potem podłączyłem 1TB i też było ok. Nie wiem co się mogło wtedy stać ale wolę nie mieć już takich przygód;) W każdym razie dzięki bardzo za odpowiedź;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.01.2012 o 17:47, Misquamaqus napisał:

Wszystko wskazuje na uszkodzenie karty graficznej.

Wez wyciagnij karte grafiki z innego komputera i zamontuj do swojego na probe.
zainstaluj sterownik ekranu i napisz, czy dalej jest bialy ekran.

Swoja karte sprawdz w tym drugim komputerze.


Kurde ale czemu ta biel występuje tylko na tym monitorze, a nie na starym crt.
O ciekawostka:) Gdy odpalę kompa z crt i poczekam aż będę widział pulpit, potem szybko odłączę crt i podłączę lcd to DZIAŁA!! Ale, rozdzielczość nie ta, odświeżanie nie te i pasy po bokach (bo crt 4:3 a lcd 16:9) i wyświetla jakiś warning którego nie zdążę zapisać, ale są w tym komunikacie (wyświetlany przez monitor nie przez komputer) właśnie informacje że działa jako crt określona jest rozdzielczość odświeżanie i inne. Kurde panika!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oki doki, problem z komputerem u brata. Jak widać, mamy "nieźle" rozgrzaną kartę graficzną.
Pierwsze przypuszczenie - za słabo działający wentylator. Obroty więc podkręcamy na maksa. Nic to nie dało.
Drugie - w ogóle nie działający wentylator. I okazało się to prawdą - wentylator W OGÓLE się nie uruchamia do czasu aż karta nie dobije do 120 stopni. A gdy dobije - wentylator nagle zaczyna działać. Do czasu.

...Co może być przyczyną?

20120128205418

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.01.2012 o 21:06, Misquamaqus napisał:

Zipciu.... zdemontowac chlodzenie i nasmarowac oswentylatorka.

Uwierzysz...że chyba pomogła zmiana sterowników? XD Coś ewidentnie musiała Nvidia w tamtej wersji skopać że wentylator pracował przez kilka minut tylko gdy karta dobijała do 120.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.01.2012 o 21:10, ziptofaf napisał:

> Zipciu.... zdemontowac chlodzenie i nasmarowac oswentylatorka.
Uwierzysz...że chyba pomogła zmiana sterowników? XD Coś ewidentnie musiała Nvidia w tamtej
wersji skopać że wentylator pracował przez kilka minut tylko gdy karta dobijała do 120.



Nie uwierze, ale jak tak twierdzisz, to przyjme do wiadomosci.
Zainstaluj bete 290.53.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój problem tak jak opisałem wyżej niby rozwiązałem... Zainstalowałem z powrotem windows xp na 250 gb seagate''cie no i od razu wziąłem się za instalowanie windowsa 7 na 1TB. no to włączyłem wszystko ok, poinstalowałem najważniejsze no i odpiąłem w czasie jak byłem włączony do win7 mojego seagatea. Co ciekawe moje partycje z segatea zostały dalej na ekranie głównym w "komputer" no to ok. Restartuje kompa i nie działa... Sam 1TB nie chce działać mimo że ma zainstalowanego windowsa. No to podpiąłem z powrotem 250gb i działa... Dziwne to trochę. Jakieś pomysły? Mi to wygląda na taką sytuację jakby ten 250GB był dyskiem pierwotnym i ten 1TB bez niego nie żyje... Wiecie może jak zrobić mój 1TB tym pierwotnym a nie pomocniczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodam też że próbowałem ustawić mój 1TB dysk jako ten pierwszy w "boot menu" I wyskakuje komunikat błąd pliku N*** (nie pamiętam następnych liter) i muszę podłączyć mój 250gb żeby działał... Dziwne to bo na obu zainstalowany jest windows... Macie jakieś pomysły? Byłbym bardzo wdzięczny. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2012 o 00:52, damiank485 napisał:

Dodam też że próbowałem ustawić mój 1TB dysk jako ten pierwszy w "boot menu" I wyskakuje
komunikat błąd pliku N*** (nie pamiętam następnych liter) i muszę podłączyć mój 250gb
żeby działał... Dziwne to bo na obu zainstalowany jest windows... Macie jakieś pomysły?
Byłbym bardzo wdzięczny. ;)


Jedyny pomysl, to podpiecie dysku 1 Tb i sformatowanie partycji systemowej i zainstalowanie systemu od nowa.

Jednak dysk 1Tb musi byc podpiety jako jedyny do plyty glownej.
Jak zainstalujesz system, uruchom komputer, sprawdz przydzial literek dla partycji w menadzerze zarzadzania dyskami i jak bedzie wszystko OK, wylacz komputer.
Odepnij dysk z plyty i podlacz drugi dysk 250 gb.
Uruchom komputer.
System powinien wstac.

Wylacz komputer, odpenij dysk i podepnij dysk 1Tb i uruchom.
System powinien ruszyc.

BTW... przy instalacji win 7, dysk ma byc podpiety jako jedyny, bez tego drugiego, bo znowu beda problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więc mam pewien problem z dyskiem. Otóż musiałem kilka tygodni temu podzielić partycję już utworzoną, czego robić nie lubię, ale musiałem, bo musiałem zainstalować linuxa nie tracąc przy tym danych z Windows''a. No i obecnie zrobił się mały problem. Otóż zawsze kiedy używam Opery Windows na pasku wyświetla chmurkę z informacją "Sektor C: jest uszkodzony. Proszę uruchomić program CHKDSK /f". Nie dzieje się to w żadnym innym programie. No więc uruchomiłem CHKDSK i uruchamia się mi on przy każdym włączeniu Windowsa. Pokazuje, że skończył pracę i wymaga ponownego uruchomienia, restartuje się i wszystko chodzi, aż do kolejnego uruchomienia, gdzie znów włącza się CHKDSK. Operę reinstalowałem, ale nic to nie dało. Błąd wyświetla się cały czas przy niej. Zrobiłem to też na systemie (w Mój komputer we właściwościach dysku - sprawdź dysk), jednak tam pokazuje się informacja "System Windows nie mógł ukończyć sprawdzania dysku". Nawet defragmentacji dysku nie mogę przeprowadzić, bo wyskakuje informacja o uruchomionym CHKDSK. Wirus mało prawdopodobny, mam Kaspersky Internet Security, ale oczywiście nie wykluczam, bo nie ma systemu antywirusowego, który zatrzymałby wszystko. Nie jestem chętny do reinstalacji systemu, bo się tak składa, że mam tutaj trochę danych, które bym chętnie zatrzymał. Da się jeszcze ratować system? Aha, system to Windows XP SP3 Home Edition.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2012 o 07:27, Misquamaqus napisał:

BTW... przy instalacji win 7, dysk ma byc podpiety jako jedyny, bez tego drugiego, bo
znowu beda problemy.


Fuck. No to będzie spory problem bo ja jak mówiłem kilka postów wyżej mam owszem oryginalny win7 ale w wersji "elektronicznej" :D Zgrałem go z laptopa na przenośny dysk i zainstalowałem na kompie, posiadam klucz z laptopa też. Chyba więc jedynym rozwiązaniem jest windows xp bo nagrywarki nie posiadam...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się